LB HM Spinnerman

[spinnerman]

Dzisiaj nacinka i wklejanie sterów. Jutro to poustawiam. Terminy trochę się wydłużyły z uwagi na dużą wilgotność i powolne schnięcie lakieru. Nie jestem zwolennikiem jakiegoś sztucznego przyśpieszania tego procesu. Woblery chyba też...

[dreadknight]

Czekamy ale tych dla mnie to tu chyba nie widać

[spinnerman]

Grzesiu, wszystko zgodnie z zamówieniem

[dreadknight]

Super

[Kielo]

Wracając do barw :-) ,źłe się zrozumieliśmy ,nie pisałem niczego żeby dociekać ,czy otrzymać jakąś odpowiedź/podpowiedź :-) nie ma takiej potrzeby ,troszkę kolorków sam przerobiłem doświadczalnie ,lwia część wiedzy została mi przekazana przez Sławka Szuszkiewicza ,który jak dla mnie w tej i nie tylko w tej materii jest nieosiągalnym celem :-).Pisałem o wiedzy praktycznej i jej zastosowaniu bo ciekawy jestem czy ktoś ma jakieś konkretne doświadczenia w temacie oddziaływania barw na ryby ale takie ,które potrafi z powodzeniem zastosować w danych warunkach ,wie dlaczego to działa i kiedy działa.

Może żeby nie być gołosłownym podam konkretny przykład ,na tej wiedzy akurat mi nie zależy więc opiszę co i jak a Panowie ,którzy łowią okonie na lekko mogą sobie wypróbować.

Dwa paproszki ,jeden denaturacik a drugi zgniły róż z fioletowym brokatem lub bez.Denaturacik skuteczny ,niektórzy nie wiedzą kiedy i dlaczego a niektórzy wiedzą ,sam kolor dobrze widoczny w wodzie ,czystej lub leciutko trąconej ,działa mniej więcej do 2m głębokości ,przeważnie w pochmurne dni lub o wschodzie i zachodzie słońca ,stosowany na ciemne dno ,muliste ,żwirowe ,pokryte liściami ,sprawdza się mniej więcej w takich warunkach (sam kolor oczywiście).

Drugi twisterek też skuteczny ,prawie wszyscy takie mają i łowią nimi ,ale tutaj już nieliczni wiedzą dlaczego jest taki skuteczny ,mniej więcej połowa osób wie kiedy i gdzie stosować ale nie wiedzą dlaczego tak działa.Sprawdza się czasem nawet na płytkich czystych wodach przy dnie ,ciemnym ,brązowym ,pokrytym patykami ,liśćmi ,imituje wtedy raczka ,robaczka ,larwiaczka i takie tam inne.Swoją moc pokazuje jednak w wodzie mocno trąconej na głębokościach mniej więcej do 3m ,a dlaczegóż to ,przecież tak nie powinno być ,taki kolorek jest niewidoczny ,nie powinien wabić a jednak wabi.

Cała tajemnica wyjaśnia się przy podświetleniu paprocha lampą UV ,okazuje się że świeci ,mało świeci ,świeci w kolorze żółtym ,odcieniu żółtego ,który bardzo lubią okonie.

Kolorek ten wygląda mniej więcej tak ,zdjęcie nie oddaje oczywiście dokładnego odcienia tej barwy.

Posiadając taką wiedzę zróbmy sobie mocno uniwersalną przynętę na okonie (pod kątem barwy oczywiście) ,niech to będzie 4cm wobler (nie musi to być wobler ale ja podam przykład malowania wobka).

Całość malujemy jasnym srebrem ,od połowy wchodząc na grzbiet denaturacik ,od połowy na brzuch ten konkretny odcień żłótego ,na koniec całość lub część UV w tym konkretnym odcieniu żółtego i to wszystko w temacie.

Edytowane 29 Października 2016 przez Kielo

[Mariano Italiano]

Spoko, wezmę. Ale te #6 też mnie baaardzo mocno interesują Także Mario działaj i dawaj mnie tu cynę

Dam jak tylko odpiszą.

Jakby jednak Rafał był szybszy i skuteczniejszy w działaniu, to chętnie ( jeżeli jest możliwość ) dołączę do zamówienia tych 6-tek

[spinnerman]

Wracając do barw :-) ,źłe się zrozumieliśmy ,nie pisałem niczego żeby dociekać ,czy otrzymać jakąś odpowiedź/podpowiedź :-) nie ma takiej potrzeby ,troszkę kolorków sam przerobiłem doświadczalnie ,lwia część wiedzy została mi przekazana przez Sławka Szuszkiewicza ,który jak dla mnie w tej i nie tylko w tej materii jest nieosiągalnym celem :-).Pisałem o wiedzy praktycznej i jej zastosowaniu bo ciekawy jestem czy ktoś ma jakieś konkretne doświadczenia w temacie oddziaływania barw na ryby ale takie ,które potrafi z powodzeniem zastosować w danych warunkach ,wie dlaczego to działa i kiedy działa.

Może żeby nie być gołosłownym podam konkretny przykład ,na tej wiedzy akurat mi nie zależy więc opiszę co i jak a Panowie ,którzy łowią okonie na lekko mogą sobie wypróbować.

Dwa paproszki ,jeden denaturacik a drugi zgniły róż z fioletowym brokatem lub bez.Denaturacik skuteczny ,niektórzy nie wiedzą kiedy i dlaczego a niektórzy wiedzą ,sam kolor dobrze widoczny w wodzie ,czystej lub leciutko trąconej ,działa mniej więcej do 2m głębokości ,przeważnie w pochmurne dni lub o wschodzie i zachodzie słońca ,stosowany na ciemne dno ,muliste ,żwirowe ,pokryte liściami ,sprawdza się mniej więcej w takich warunkach (sam kolor oczywiście).

Drugi twisterek też skuteczny ,prawie wszyscy takie mają i łowią nimi ,ale tutaj już nieliczni wiedzą dlaczego jest taki skuteczny ,mniej więcej połowa osób wie kiedy i gdzie stosować ale nie wiedzą dlaczego tak działa.Sprawdza się czasem nawet na płytkich czystych wodach przy dnie ,ciemnym ,brązowym ,pokrytym patykami ,liśćmi ,imituje wtedy raczka ,robaczka ,larwiaczka i takie tam inne.Swoją moc pokazuje jednak w wodzie mocno trąconej na głębokościach mniej więcej do 3m ,a dlaczegóż to ,przecież tak nie powinno być ,taki kolorek jest niewidoczny ,nie powinien wabić a jednak wabi.

Cała tajemnica wyjaśnia się przy podświetleniu paprocha lampą UV ,okazuje się że świeci ,mało świeci ,świeci w kolorze żółtym ,odcieniu żółtego ,który bardzo lubią okonie.

Kolorek ten wygląda mniej więcej tak ,zdjęcie nie oddaje oczywiście dokładnego odcienia tej barwy.

Posiadając taką wiedzę zróbmy sobie mocno uniwersalną przynętę na okonie (pod kątem barwy oczywiście) ,niech to będzie 4cm wobler (nie musi to być wobler ale ja podam przykład malowania wobka).

Całość malujemy jasnym srebrem ,od połowy wchodząc na grzbiet denaturacik ,od połowy na brzuch ten konkretny odcień żłótego ,na koniec całość lub część UV w tym konkretnym odcieniu żółtego i to wszystko w temacie.

 

Z gumami, mormyszkami i innymi drobnymi przynetami ludzie kombinują, bo są tanie i można mieć 1000 odcieni i wariantów kolorystycznych. Niestety z woblerami tak lekko już nie jest. Dlatego często bywa tak, że na jakimś łowisku podobno nic nie brało od kilku dni, a ktoś tam nakosił. Pewnie ściemnia hehe

Kielu gdzie można nabyć dobre farby UV ?

[ezehiel]

Kielo, dobrze napisane

Ostatnimi czasy przynęty oglądam w innym świetle wiem o czym mówisz.

[ezehiel]

Streamer w innym świetle

[Kielo]

Nie ma znaczenia czy to wobler czy to guma czy inna przynęta ,potrzebna jest wiedza praktyczna o zastosowaniu barw ,nie myślcie że jak nakupujecie sobie farb UV czy innych super wynalazków to chwyciliście byka za rogi bo dalej będą to tylko domysły i przypuszczenia typu że w tamtym roku to działało to ,zauważyłem że ,a kolego tam łowił na to ,a dodatek czerwonego to działa na okonie ,a refleksy świetlne to świetnie działają na ,a babcia to robiła tak :-) ,opowieści z mchu i paproci :-).Prekursorem w tym temacie ,dla mnie niepodważalnym i jedynym mistrzem jest SS ,40lat kombinowania i badań ,to jest prawdziwa wiedza i nie ma innej drogi do tego żeby świadomie wykorzystywać barwy jak tylko doświadczenia własne ,no chyba że ktoś wam wszystko dokładnie opisze i wytłumaczy hihihi:-) ,może jakaś duża firm produkująca przynęty.

Edytowane 30 Października 2016 przez Kielo

[spinnerman]

Dziękuję, za rzeczową odpowiedź.

Kończmy temat, bo widzę, że znowu się nakręcasz...

[Kielo]

Ja też dziękuję :-) ,i spokojnie nie nakręcam się ,luzik:-).

[tymon]

I pomyśleć, że ta wszechwiedza w postaci ''ss'' nie pomogła przy tak błahym problemie jak uwalona dysza w aero, a pomógł zwykły, szary użytkownik jerka. Wstyd normalnie...  

[spinnerman]

Partia sandaczowych 10-tek ukończona.
Bardzo lubię woblery ze sterem, ale pracy przy nich co niemiara

Edytowane 31 Października 2016 przez spinnerman

[spinnerman]

Robione przy konkretnej muzie, to powinny być kąśliwe hehe

Chłopakom trochę tytuł się pomylił, bo miało być Hard Wire. Druta na stelaż dałem konkretnego

[spinnerman]

Poobiedni krótki wypad nad Wisełkę. Miała być stara meta sandaczowa, niestety olbrzymi korek przed Łomiankami spowodowany pewnie jakimś wypadkiem zmusił mnie do zjazdu na Tarchomińską opaskę.

I w sumie dobrze, bo było fajnie. Ryby dobrze gryzły, może nie te co chciałem ale w zamian było sporo brań i kilka rybek wyjętych. W pierwszych rzutach na ukleję 10 cm przywalił bolenik, kolejny spadł pod nogami, następny łupnął w RapMastera 8, a po zmroku podeszły klenie. Dwa wyjęte na 10-kę w tym jeden fajna kluska około 40 centów. Ten wobler ma naprawdę potęcjał

Ciśnienie spadło i wchodzi ciepły front z zachodu. Panowie, kto ma jutro wolne zasuwać nad rzekę, bo będzie robota. Żeby nie ten piueruński deszcz który przemoczył mnie do gaci, napewno próbował bym jeszcze pomęczyć nocne zedy. Jak odjeżdżałem, to dwóch koleżków instalowało się na główce z trupkami.

[karollles]

A chciałem dziś się wybrać w okolice nowego dworu licząc że w końcu coś się ruszy.Przekonałeś mnie Liczę że jutro jakieś 2godzinki na bielanach przyniosą mi podobne efekty Tylko musze wygrzebać takie wobki

[martek]

Adam ładne ryby a i podwójna satysfakcja jak złowione na własne przynęty

[spinnerman]

Marcin, każda ryba cieszy. Kabany to to nie są, ale tak jak mówisz, cieszą podwójnie , bo złowione na swojaki

[spinnerman]

Podkład pod brudasy. Dzisiaj Wisełka zabrała dwa ostatnie z mojego pudełka. Takie są uroki opaskowego łowienia

[spinnerman]

Kolejny etap.

[Qcyk]

Adam brokat w aerozolu czy klasyczny taki ?

[spinnerman]

Żadnych areozoli Wszystko hendmejd ))

A, nie przepraszam, przecie to nie z drewna. Yyyy, to bedzie handkrafted ))

[spinnerman]

Takie tam podmalunki i zaraz pójdzie w klar. Jutro jeszcze jakie ciapki srapki i tyle. Ma być brzydki jak kupa i tyle. No może jak błyszcząca kupa

[Gość tarpio]

Przesyłka dotarła, fajne te zielepuchy, fiolet też super. Myślę że i szczupak nimi nie pogardzi. pozdro.