LB HM Spinnerman

[spinnerman]

Myślałeś o montowaniu systemu rzutowego? Bo w inspiracji bodaj jest. 

Ja zmajstrowałem ostatnio coś w typie kanaty, tylko 11cm i jak skończę browara pić i książkę czytać, to pewnie odleję pierwszego z przesuwnym obciążeniem. Tylko muszę jeszcze znaleźć jakiś fajny sposób, żeby nie grzechotało - nie lubię wobów z grzechotkami

System rzutowy to nie problem. Plastikowa rurka, w środek stalowy walec i lecisz. Tylko po co przeciazac wobler? Przy haemowej robocie liczy się każdy gram zbędnego balastu. Takie eksperymenty można robić z wydmuszkami, ale nie przewiduję abym kiedykolwiek wszedł na taki lewel

[Night_Walker]

W 11cm wobler wsadzam 2-4g ołowiu. Jeśli przy rzucie będzie pomagał w osiągnięciu nieco większego dystansu to dobrze....bo ruchome obciążenie nie ma chyba jakichś znaczących wad?  

[Kamil Z.]

Spidi nie podniecaj się tak    Wypadało, by najpierw przywitać się użytkownikami Forum

 

Kamil jak zawsze fajny opis końcówki sezonu , okraszony fajnymi fotami. Na zimwe wieczory jak znalazł

Za pozwoleniem http://zahaczeni.net/kamilfishingblog/2016/12/06/topwaterowe-ostatki/

 

Adamie, to tylko moje amatorskie klepanie w klawiaturę, celem podzielenia się przemyśleniami, radością, ale i uwiecznieniem pięknych chwil przeżytych nad wodą. A Twoje doświadczenie i praca włożona w tworzenie przynęt, walnie się do nich przyczyniła... Ja tylko rzucam i kręcę...

 

http://zahaczeni.net/kamilfishingblog/2016/12/01/bolenie-konca-lata/

 

[spinnerman]

W 11cm wobler wsadzam 2-4g ołowiu. Jeśli przy rzucie będzie pomagał w osiągnięciu nieco większego dystansu to dobrze....bo ruchome obciążenie nie ma chyba jakichś znaczących wad?  

11 cm z 2-4 g obciążenia to wobler tonący do szybko tonący. Ja takich woblerów na rzekę raczej unikam, chociać może to błąd. W przyszłym sezonie napewno zrobię pod bolenia klasyczną 8-kę Panic Z dociążoną do jakichś 10 gram do  wolnego prowadzenia pod prąd. Przetestowałem to już jesienią i bardzo ładnie chodzi. Dużo osób w ten sposób łowi, szczególnie rzeczni ultralajtowcy którzy poszukują właśnie takiej dalekosiężnej alternatywy.

 

Adamie, to tylko moje amatorskie klepanie w klawiaturę, celem podzielenia się przemyśleniami, radością, ale i uwiecznieniem pięknych chwil przeżytych nad wodą. A Twoje doświadczenie i praca włożona w tworzenie przynęt, walnie się do nich przyczyniła... Ja tylko rzucam i kręcę...

 

http://zahaczeni.net/kamilfishingblog/2016/12/01/bolenie-konca-lata/

 

Kamilu, może i amatorskie ale czyta się z prawdziwą przyjemnością. Masz lotne pióro i tyle

Fajnie, że są Ludzie którzy robią takie rzeczy zupełnie bezinteresownie.

[spinnerman]

Nowy kolorek

Zdjecie tego nie oddaje, ale fajnie iskrzy ten drobny brokacik. Będzie stosowany w boleniówkach A.D.2017

[spinnerman]

Chyba nie będę w stanie pozbierać szczęki z podłogi :clappinghands:

Sorry za OT, ale nie mogłem się powstrzymać

[MARIUSZ 69]

Rozwalają system, jak zwykle zresztą, solóweczki są za.... ten w niebieskiej koszuli coś koło 3 min jest niezły.I z jaką łatwością im to przychodzi.

[ciavez]

Że im się jeszcze chce tyle lat trzymać taki poziom, zajebiste granie !

[spinnerman]

Hehe, " ten w niebieskiej koszuli..." dobre to Hetfield, tylko trochę ztatusiał i umył się na stare lata Kiedyś w Metal Hamerze czytałem wywiad z wariatami, gdzie Hammett powiedział,  cyt. " Hetfild strasznie śmierdzi...on nawet jak się umyje to śmierdzi..." Panowie, oni są jak wino - im starsze, tym lepsze

[ciavez]

Hetfield chyba trzyma w reku jakąś fajkę, ciekawe co w fajce ;-)

[Bbuli]

Do ulubionych dodałem....

[spinnerman]

Drogie Koleżanki i Koledzy, serdecznie dziękuję za życzenia Świąteczne których trochę posypało się na priv. To bardzo miły i cenny akcent, tym bardziej, że z większością z Was znam się tylko wirtualnie.

Piękny prezent dostAłem wczoraj pocztą. Prawdziwa niespodzianka. Kurier z pudłem które ledwo zmieściło się w drzwiach z asygnacjami Mercedesa. Pomyślałem, że to pomyłka, jednak kurier uparł się i pakę zostawił pod drzwiami...

Dzięki Mariusz! Kurtka i super parasol napewno się przydadzą w naszym fachu pozostałe gadżety zresztą też... szczególnie te perfumy. Żona chyba przestanie puszczać mnie samego na ryby hehe

Ja także życzę Wszystkim Użytkownikom Naszego Forum, a także całej Administracji zdrowych, spokojnych , spędzonych w rodzinnej atmosferze z najbliższymi nam osobami Świąt Bożego Narodzenia oraz spełnienia swoich marzeń i samych PB w Nowym 2017 Roku.

WESOŁYCH ŚWIĄT!

Spinnerman vel Adam

[Mariusz54]

"szczególnie te perfumy. " Adaś tylko pamiętaj że te białe to dla żony. 

[spinnerman]

Ależ oczywiście. Jak bym mógł pomyśleć inaczej ))

[siwypike]

Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku

 

http://zahaczeni.net/siwypikeblog/2016/12/30/boleniowa-ukladanka/

[spinnerman]

Dzięki @Siwy i wzajemnie, życzę Ci samych PB w 2017 r.

Ptaki ćwierkały, że ładnie kosisz, ale nie sądziłem, że aż tak. Piękne ryby, świetne zdjęcia i artykuł. Chyba nie ma lepszego prezentu dla lurebuildera. Czapka z głowy. Jeszcze raz dziękuję.

 

Od jutra będę już odpowiadał na wszystkie priv. oraz będę w zasięgu telefonicznym. Byłem na tygodniowym wyjeździe w miejscu gdzie poza jedną stacją meteo nie było łączności ze światem hehe ale było warto

Pozdrawiam i najlepszego w Nowym Roku!

[Banjo]

Adamie, jakoś od nowego roku wzięło mnie na wspomnienia  , a tutaj jakoś nudno, tylko same woblery, woblery i ....... jeszcze raz woblery    to wstawiam nie co inne Twoje wytwory.

A, że Adam jest wszechstronnie uzdolniony to jest na czym oko zawiesić. Może nie wszyscy wiedzą, jakie cudeńka Adam robił wcześniej.

 

Jeśli nie masz nic przeciwko temu to co jakiś czas będę wstawiał Twoje koguciki aż do wyczerpania zasobów.

Edytowane 5 Stycznia 2017 przez Banjo

[spinnerman]

Stare dzieje Sławku, ale imadło nie zardzewiało Co raz ktoś się odezwie i pare kogutów czy muszek trzeba ukręcić. Z wprawy chociaż nie wyszedłem hehe Kiedyś pstrągi były dla mnie jedynie słusznym gatunkiem. W tym roku też chcę trochę poganiać za kropkami. Właśnie robi się większa seria pstrągóweczek kolegom z baaardzo dalekiego wschodu. Jak czas pozwoli, to wiosną być może sam odwiedzę podkamczackie rejony

[Banjo]

A wiesz, że te koguciki są jeszcze u mnie w piórniku  . Nie takie znowu stare skoro pamiętam.Może w tym roku wybiorę się na Roztocze, mam nadzieję spotkać się z Darkiem i Andrzejem.

Zazdroszczę wyprawy.

Edytowane 5 Stycznia 2017 przez Banjo

[spinnerman]

Adamie, jakoś od nowego roku wzięło mnie na wspomnienia  , a tutaj jakoś nudno, tylko same woblery, woblery i ....... jeszcze raz woblery    to wstawiam nie co inne Twoje wytwory.

A, że Adam jest wszechstronnie uzdolniony to jest na czym oko zawiesić. Może nie wszyscy wiedzą, jakie cudeńka Adam robił wcześniej.

 

Jeśli nie masz nic przeciwko temu to co jakiś czas będę wstawiał Twoje koguciki aż do wyczerpania zasobów.

Tak mi się jeszcze nasunęło, po przeczytaniu Twojego artykułu o najstarszych woblerach w Polsce. Wspominasz tam Mistrza Lecha Dylewskiego... a wiesz na czyjej formie odlana była główka powyższego koguta i czyj jest patent z kotwiczką mocowaną przegubowo? Właśnie Lecha. Po raz pierwszy odwiedziłem go w Czarnym na początku lat 90-tych. Ganiałem wtedy za pstrągami po całym dorzeczu Gwdy. Piękne wody i ryby wtedy były. Pamiętam, że te nasze pierwsze spotkanie dosyć się przeciągnęło hehe i Lechu pokazał wtedy swoją tajną broń na letnie, czrnickie 50-taki. Pamiętam jak dziś ciężki szok jaki przeżyłem, gdyż takich przynęt pstrągowych nigdy wcześniej nie widziałem. To były właśnie piękne, misternie ukręcone, zgodnie z zasadami flytyingu koguciki na 2 gramowych główkach. Sprezentował mi wtedy kilka sztuk i przywiozłem je na Roztocze gdzie otwierały każdą rzekę, bez wyjątku. Później porzyczyl mi chyba na rok foremkę do tych główek. Była to malutka, jednogniazdowa foremka z aluminium z drewnianymi rączkami do przytrzymywania w trakcie odlewania i zrobiłem na niej chyba z tysiąc kogutów, a może i więcej Łza w oku się kręci hehe

A więc Lechu to też nie tylko woblery Nawiasem mówiąc wspaniały człowiek i Przyjaciel.

[spinnerman]

Tych kilka kogutków ukręconych przez Lecha mi się ostało. Lechu oczko mocujące robił klasycznie, ja w poprzek główki

[Banjo]

No widzisz, ile historii jest do opisania. Sam nie dam rady. Adamie, bardzo ciekawą historię opowiedziałeś. Z Lechem pod koniec lat 90-tych mailowo zamieniłem kilka zdań. Kupiłem od Niego na Rybim Oku kilka wobków. Z rozmowy odniosłem wrażenie sympatycznego wędkarza. Czytając o Nim w WP tylko utwierdziłem się w tym.

Czyli co, mogę wstawiać tutaj Twoje koguciki?

Chyba nie poznałeś, ale to jest Twoje zdjęcie, które wstawiłem  .

Edytowane 5 Stycznia 2017 przez Banjo

[spinnerman]

Pewnie, że tak. Będzie kolorowo Powspominamy stare czasy

Coś mi się kojarzy. Robiłem wtedy chyba na tle albumu ze zdjęciami

Wrzucaj Sławku co tam masz

Co do Roztocza. Jak byś się wybierał, daj wcześniej halo. Możemy się spotkać. Znam tam każdy kąt i wiem gdzie siedzą fajne ryby. Też już mnie ciągnie aby się tam wybrać. Nie dalej jak trzy dni temu rozmawiałem z Karolem Zacharczykiem, że można by gdzieś w najbliższym czasie się ruszyć za kropkami i padło właśnie na Roztocze. Popatrz ile zbiegów okoliczności. Może będziemy mieli okazję wreszcie poznać się w realu

[Banjo]

Jestem na tak  . Planuję w maju dopiero. Też chciałbym Tobie uścisnąć grabę  .

Za często nie będę wstawiać zdjęć, aby nie zdominować Twojego wątku    . Raz tak na miesiąc. Zatem kolejne w lutym.

Edytowane 5 Stycznia 2017 przez Banjo

[urasenty]

To i ja coś wstawie. W zeszłym roku po 4godz sesji bez brania,przypomniałem sobie że mam kilka jigów które dostałem od Adama. 

Po założeniu go, woda się otworzyła. Sporo wyjść i jedna łada rybka. Niestety została mi ostatnia szt widoczna na foto.