Skocz do zawartości

LB HM Spinnerman


Rekomendowane odpowiedzi

Panowie, bez przesady. Kotwice za duże i łamią jakiś archaiczny przepis....no łamią, co z tego? (...)

To może i okres ochronny skrócić, jeśli akurat komuś wolne trafiło "nie w ten dzień"? Albo niech sobie inny "ktoś" w tarlisku łowi, jeśli wszystkie ryby wypuszcza/? A właściwie to jeśli rybce "tylko" jednego centymetra brakuje, to należy uznać, że jest wymiarowa?!!!

Jak ktoś łamie regulamin, to jest kłusownikiem.

https://pl.wikipedia.org/wiki/K%C5%82usownictwo

 

(...)

I co Janusz - jako etatowy działacz poruszysz ten temat wyżej?Bo jest społeczna potrzeba zmian?

(...)

Nie mam etatu, nie pobieram wynagrodzenia. Ba, dopłacam z własnej kieszeni.

Wspieram te postulaty, które uważam za ważne.

Jeśli ktoś nie daje społeczności nic od siebie, a tych, którzy poświęcają bezcenną wartość - swój czas - wyśmiewa, lub przynajmniej wypowiada się o nich lekceważąco, to wybacz, ale nie jestem idiotą by pomysły takiej osoby traktować inaczej, niż lekceważąco właśnie. 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok. Jestem kłusownikiem według takich założeń. Chyba każdy, kto regularnie wędkuje np nie zabrał ze sobą sprzętu do odhaczania, rejestru nie wypełnił czy jakie tam jeszcze małe grzeszki wędkarze mają na sumieniu :) A skoro stawiasz znak równości między złamaniem RAPRu a kłusownictwem to tacy ludzie są kłusolami. 

A co do reszty Twojej wypowiedzi...to trochę popłynąłeś. RAPR nie zabrania łowić na tarliskach, o ile nie zostały oznaczone, prawda? Więc według tego co piszesz, to taki wędkarz jest czysty. Przecież nie łamie regulaminu. 

Ponadto zrównujesz używanie adekwatnych do przynęty kotwic - co jest niezgodne z regulaminem - z mordowaniem niewymiarowych ryb. To tak, jakbyś stawiał znak równości pomiędzy przejściem na czerwonym świetle z zadźganiem kogoś nożem. Według mnie trochę nadużycie.

A tak w ogóle to strasznie akademicka dyskusja się wywiązała...nieco z mojej winy chyba. My tu sobie radośnie spuszczamy się nad moralnym wartościowaniem rozmiaru kotwic a przeciętny wędkarz cieszy się, że naszarpał siatę krąpi. Wiesz, takie bawienie się w stawianie dylematów pierwszego świata, żyjąc w trzecim (przenośnia :) ).

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Nie mam etatu, nie pobieram wynagrodzenia. Ba, dopłacam z własnej kieszeni.


Wspieram te postulaty, które uważam za ważne.


Jeśli ktoś nie daje społeczności nic od siebie, a tych, którzy poświęcają bezcenną wartość - swój czas - wyśmiewa, lub przynajmniej wypowiada się o nich lekceważąco, to wybacz, ale nie jestem idiotą by pomysły takiej osoby traktować inaczej, niż lekceważąco właśnie."


 


Przepraszam, za tego etatowego działacza. Ty jesteś tylko działaczem:)


 


I wybacz, lecz bardzo dziwnie reagujesz na proste zdawało by się sprawy.


Wzywasz do nieposłuszeństwa obywatelskiego ale już sugestia, aby popchnąć sprawę dużych kotwic uważasz za wyśmiewanie, czy lekceważenie.


 


Na tym forum jest sporo ludzi którzy używają dużych przynęt - tak dużych, że regulaminowa wielkość kotwic ma się nijak do ich wielkości.I raczej nie są to ludzie spragnieni rybiego mięska...


Czyli mamy problem niespójności przepisów z oczekiwaniami wędkarzy.


 


I... umywasz ręce...


 


I zdziwienienie, że nikomu się nie chce... właśnie dlatego się nie chce.


 


Bo jesteśmy my działacze i oni... i czego oni chcą...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Night_Walker, jeśli nie widzisz różnicy pomiędzy zapomnieniem czy błędem, a celowym (SIC!) działaniem, to nie mamy pola do porozumienia. 

@eRKa, ty weź przestań mnie pouczać, tylko bierz się do roboty i sam zmień to, co cię uwiera. 

 

Nie ma to jak załatwiać własne sprawy cudzymi rękami i jeszcze narzekać, że nie w 100% zrobione, albo nie w terminie... Koniec Off Top.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czekam na zmiłowanie boskie, bo systemu sam nie dam rady ruszyć z posad:) hahahahaha

Spróbuj może- był taki szczerbaty przepasany tylko opaską chodzący boso, poszedł onegdaj nad brzeg oceanu, wziął w garść szczyptę soli i rzekł: od dziś nie płacimy za nią.

I tym sposobem padło największe w swoim czasie imperium Brytyjskie :o

;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@woblery z Bielska - Problem wydaje mi się wydumany i czysto akademicki. Rozmiar kotwiczek za duży :D Fajnie próbować coś poprawić w naszym kraju, ale....jest tyle sensowniejszych rzeczy, że sorry ale faktycznie nie mamy pola do porozumienia. 

 

Znakomicie spuentowane! 

Prosił bym, aby na tym zakończyć te żenujące moralno-prawne wywody. Nie jestem zainteresowany dyskusja na poziomie rynsztoka.

Adam kiedy można się spodziewać nowych sterowych boleniowek, będą przed majówką?

 

Będą. Najprawdopodobniej juz w przyszłym tygodniu pokaże się pierwsza seria w rozmiarze 6,5; 7,5; 8,5 cm. Pod koniec m-ca pojawi się także w nowej odsłonie Pencil Dog. Będzie to wobler o typowej pracy walk the dog, niezbędnej w pewnych warunkach łowiska, więc  wobler tego typu zawsze trzeba mieć w pudełku ;)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Adamie nie chodzi mi tutaj o jakieś złośliwości ale o świadomość. Tworząc tak duże przynęty i zbrojąc je w nieregulaminowe kotwice powinieneś informować o tym fakcie potencjalnych nabywców, że zgodnie z prawem nie mogą używać ich w Polsce(wielkość przynęty nie jest regulowana, natomiast haków już tak). Powinni też wiedzieć, że użycie tak zbrojonych przynęt na wodach Skarbu Państwa lub dzierżawionych od skarbu Państwa (PZW, Gminy np. Żarnowiec )wiąże się z konsekwencjami karnymi przewidzianymi w ustawie. Poza tym wiele prywatnych łowisk wprowadza podobne zasady. przepisy te obowiązują na wodach słodkich i słonych.

a czy producenci aut informują że ich autami nie można przekraczać prędkość dopuszczalną na jakichś tam drogach?

itp.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...
  • 2 tygodnie później...
  • 5 tygodni później...

Moje najnowsze zabawki na grube mamuchy-swimbait BigPike w kolorze Perch i Peacock bass; borenowe killery tego sezonu. Nie było konkurencji dla tych swimbaitów. Z impetem waliły w to nawet 70-ki. 90% brań od spodu, w środek woblera, 10% od ogona. Od łba strzałów nie zanotowałem w ogóle, co pozwala wysnuć pewne, ważne wnioski... Parametry swimka - 38 cm, 470 g, dwie kotwice rozmiar...

Dobra wystarczy, bo zaraz znowu będą mnie tu straszyć mandatami i wyzywać od kłusowników hehe

Zainteresowanych tematem odsyłam na fb.

pozdro Adam

post-52196-0-94978100-1561905843_thumb.jpeg

post-52196-0-11257500-1561905862_thumb.jpeg

post-52196-0-91890500-1561905875_thumb.jpeg

post-52196-0-67508900-1561905886_thumb.jpeg

post-52196-0-27201700-1561905898_thumb.jpeg

Edytowane przez spinnerman
  • Like 17
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...