Skocz do zawartości

Krotki kij na pstraga


grunwald1980

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, kolega mowil mi o pewnej rzeczce.Z tego co mowil woda tak do kolan, rzeczka to doplyw sekwany, plynie przez las.Szeroka na kilka metrow, powalone drzewa krzaki, trudny teren wiec kijek krotki.Kijek mialby nie gubic ryb ale byc dosc mocny ze wzgledu na silowy hol.Z tego co mowil, wielkie klenie w dolkach, brzany, pstragi.Sam byl zaskoczony bo mowil ze w takim ciurki widzial chyba wszytskie ryby jakie plywaja w sekwanie.Jak mowilem to doplyw sekwany wiec cos sie tam moze zapuscic.Ciurek typowo dziki.Jakie kijki proponujecie.Cena powiedzmy okolice 500zl.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanie, czy na krzoki i płytką wodę, to akurat potrzebny jest krótki kij?

Są dwie szkoły, jedna każe 2m, inna ze optymalnie w krzorach się wypuszcza wabie i w punkt pakuje kijem 2,7 a nawet 3metry i to jest szkoła z grubsza bardziej mi bliska

Ja bym bral 2,5-2,7m

Mam dragona millenium trout, w sam raz na takie stworki. Łowiłem nim pod Krakowem na krzaczorach i był w sam raz. Dobrze rybę trzyma, to +, a jednocześnie na tyle mocny ze bez strachu się je wytarguje.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieki za porady, dlugi kijek mam, tylko z tego co mi kolega opowiadal, dlugim kijek ciezko tam jest.Ograniczone sa rzuty, trzeba rzucac spod siebie, pod nawisy drzew.Byc moze za tydzien odwiedze rzeczke i bede wiedzial na czym stoje, ale jesli by sie okazalo ze potzrebuje krotki kijek to chcialbym juz sie za czyms konkretnie rozgladnac,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieki za porady, dlugi kijek mam, tylko z tego co mi kolega opowiadal, dlugim kijek ciezko tam jest.Ograniczone sa rzuty, trzeba rzucac spod siebie, pod nawisy drzew.Byc moze za tydzien odwiedze rzeczke i bede wiedzial na czym stoje, ale jesli by sie okazalo ze potzrebuje krotki kijek to chcialbym juz sie za czyms konkretnie rozgladnac,

To Ty za tydzień jedziesz i jeszcze wędki nie masz?!?! :)

 

A w temacie - ja łowię przeważnie w małych i bardzo małych rzekach. Preferuję krótkie wędki ~2m, długimi nie umiem łowić. Używam Batsona ISP843F, nie zamienię na żaden inny, przynajmniej na ten moment :) Gdybym miał brać ze stojaka sklepowego albo ze sklepu internetowego to wziąłbym Daiwe Exceler 2,1m 10-20g - bardzo fajna, lekka i sprężysta wędka, cena tez dobra bo można ją kupić za niewiele więcej niż 150zł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To Ty za tydzień jedziesz i jeszcze wędki nie masz?!?! :)

 

A w temacie - ja łowię przeważnie w małych i bardzo małych rzekach. Preferuję krótkie wędki ~2m, długimi nie umiem łowić. Używam Batsona ISP843F, nie zamienię na żaden inny, przynajmniej na ten moment :) Gdybym miał brać ze stojaka sklepowego albo ze sklepu internetowego to wziąłbym Daiwe Exceler 2,1m 10-20g - bardzo fajna, lekka i sprężysta wędka, cena tez dobra bo można ją kupić za niewiele więcej niż 150zł.

No ja od 2 tygodni przebywam za granica.Nie znam tu zbyt wiele lowisk a te co znam to rzeki kategori drugiej wiec na spin wolno lowic dopiero od maja.Kolega mowiacy mi o tej rzeczce wspomnial ze to kategoria 1 wiec od marca wolno lowic na sztuczne przynety.Zakladalem ze bede sie bawil w Sekwanie i Marnie oraz okolicznych kanalach, z kleniami i okoniami.Jednak coraz wiecej przypadkow mowi mi udaj sie na pstragi.Pierwszy to wizyta w pobliskim decathlonie, sprzedawca cos do mnie przyfrancuzil a ze nie spikam po francusku, to jakims sposobem okazalo sie ze spzredawca mowi po hiszpansku.Dowiedzialem sie wiele rzeczy i troche sie napalilem.Dzisiaj kolega (w sumie dzis poznany) okazal sie zapalonym wedkarzem i opowiedzial mi o tej rzeczce, wiec slina mi cieknie na wyprawe wedkarska.Ostatnio udalem sie nad Marne i przylegle do nije kanaly i klenie juz oczkuja a ja czuje taka niemoc ze szok.Dodam tylko ze tutaj klenie to prawdziwe maciory, plywajace w stadach po kilka sztuk.Ale wracajac do sedna sprawy.Kijek wolalbym taki nie z przypadku, nie musi byc jakis top ale tez nie chce sie bic z myslami po paru wypadach czy nie lepszy bylby inny, a jak to mowia pazerny placi 2 razy.Wole kupic cos co sie spelni na takiej rzeczce, a nie z racji musu by cokolwiek miec.Tutaj pod nosem mam fajny sklep deconick i jest spory wybor chociaz ostatnio jak bylem wydaje mi sie ze bardziej stawiaja na tanszy chrust.St.croixy zastapili chyba pelna gama spinow spro.Wczesnije widzialem tam elitki tournamenty, teraz maja tylko jednego avida 8'6 ale to jednosklad no i za dlugi oraz 2 premiery tez w jednoskladzie.Bedac ostatnio raczej skupialem sie na ubraniach i nie bralem pod uwage wedki pod pstraga.Kurde rozgadalem sie i przymarudzilem troche.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widziałeś,czyli miałem nosa wysyłając :D

Moje rzeczki pstrągowe są też miejscami zarośnięte.Zawsze łowiłem tam króciakami do 2,4,kiedyś z braku laku wziąłem avida 2,9 do 18 i przyznam szczerze...miodzio,teraz chyba poniżej 2,7 bym nie zszedł...chyba,że do łowienia z wody.Zależy też trochę od samego charakteru rzeczki,jak płynie płasko to można krócej,jak idzie wąwozem to będziesz miał ciężko podać np.wobka czymś krótszym.Avidy mogę polecić ;)

Edytowane przez wildriver
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Króciak na rzeczkę typu kanał dobry a nie ze zwalonymi drzewami. Jeśli masz dużo zwalisk króciakiem nie wszędzie podasz przynętę, łapanie z wody nie zawsze jest możliwe, ja bym nawet tego unikał. 20 lat już ganiam  za pstrągami ze spinem po takich małych zakrzaczonych rzekach i 2,7-2,9 super choć czasami i taki za krótki.Mam też króciaka który służy do łapania w całkiem inny sposób na inne przynęty.Wiadomo że są miejsca gdzie ciężko wejść z długim kijem ale i krótkim lekko nie jest, tylko tyle że kij nie jest dobierany by łatwo chodziło się z nim nad wodą ale by bezkompromisowo podać przynętę w każdych warunkach w każde miejsce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja w tym roku rowniez pzesiadam sie na cos krotkiego phenix 2.35 cm, do tej pory

Batson 2.55 i dla mnie ciut za dlugi na moja rzeczke. Ja uwielbiam krociaki i nie wyobrazam

sobie lowic 2.7 czy 2.9. na tej rzece. Co do zwalonych drzew i podawania przynety to

Daje rade nie gorzej niz dlugim. Krociak o odpowiedniej akcji dobrze trzyma rybe i komfort

Rzucania bedzie znacznie lepsiejszy nad galeziami.

ZH

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Konkretnego kijka nie polecę, ale nic krótkiego na taką rzeczkę bym nie kupował, wg mnie 2,7 metra to takie optimum, może z krótszym kijem łatwiej się przez krzaczory przedzierać, ale dłuższą wędką łatwiej się do ryb dobrać nie płosząc ich przy tym.

Edytowane przez Bartek85
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witoldzie widziałes tego mojego kija co miałem na pontonie,,,,poczytaj tu o nim >BATSON IP963F<

http://www.fishingcenter.com.pl/caly_nius.php?id=2011-08-08_test_blankow_batson_enterprises_oraz_composite_developments&folder=testy&url=/testy.php

 

Ja kupiłem tu na forum za 550zł , a z red-em lezy w reku zajefajnie :ph34r:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja raczej jestem wyznawcą dwóch tych szkół i sam nie wiem co bym w końcu wybrał, gdybym miał wybrać tą jedną. Na targach do podobnych celów upatrzyłem sobie SG MPP 2,51 i cw do 16g i 23g :) Pieniążki śmieszne bo coś w granicach 230zł ,a to dla mnie atut, bo podstawowym moim orężem jest cast i taka korbowa odskocznia nie musi być ani droga,ani też nie musi być robiona na miarę ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesli da się brodzi, lowi z wody, wybrałbym 7'0",

Jesli zakrzaczone brzegi ale łowienie z brzegu, obstawiam 2,4-2,7m ze wskazaniem na ten krótszy.

Tylko, że rzeczka, rzeczce (nawet zakrzaczona) nie równa :(

Edytowane przez popper
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jezeli bedziesz musial biegac po zarosnietych chaszczami brzegach, przedzierac sie do wody i rzucac spod siebie lub, w ciasnych miejscowkach skippowac i flippingowac pod nawisy, a przy tym mozesz takze brodzic, to bierz krotki kij, bo bedziesz mogl nim zrobic wszystko lepiej ... marka i inne preferencje sa prywatne, jak gusta i gusciki, wiec tu zamilkne ... ogolne polecil bym wedke o dlugosci 7' do 7'6", blank 10-14 lb, cw. do 18 lub 21 gram (realnie) i o akcji med-fast, mocnym dolniku i zdecydowanie cieplym ugieciu pod ryba

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieki panowie.Tak naprawde wszyscy maja racje, bo tak naprawde nikt z nas nie wie jak ta rzeczka wyglada.Jesli kolega mnie tam zabierze porobie foty i wrzuce.Krotki kij dla mnie to do 2,30.Jesli mialbym brac cos w okolicy 2,55 2,60 to zatrudnilbym kijek ktory juz mam.Dzieki wszytskim za pomoc.

Kuba szojego czasu testowales Okume Black rocka tylko w cascie i chyba 10-35 to bylo.Zastanawialem sie nad 2,13 3-18

,Ogolnie wszyscy tu ladnie pisza o tym modelu okumy.

Zastanawialem sie nad fenwickiem hmg

St.croix eyecon

Major craft solpara

Moze cos ze stajni shimano

Przyznac ze ten wild riwer spoko opcja.

Dareczku vel @gorgol ten batsonik fajny ale dosc dlugawy ;) moi  super C... ;) by sie dublowal a lubie lowic na ten kijek wiec musi byc w ruchu ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...