Skocz do zawartości

Promocje wędkarskie (około wędkarskie...)


bjpol

Rekomendowane odpowiedzi

To, o czy pisał Robert, to tak naprawdę wierzchołek góry lodowej. Praktyki Amazona, Allegro, Facebooka, czy Chińczyków prowadzą do wniosków innych niż ten, że jesteśmy w fazie przejściowego kapitalizmu. Raczej jesteśmy w ostatniej fazie uświadomienia sobie tego, że ewolucja kapitalistycznego modelu zaprowadziła nas na manowce. Teraz zaczynają raczej funkcjonować prawa dżungli. Dlaczego teraz? Myślę, że postęp technologiczny, który przyspiesza w niebywałym tempie, pozwolił wydobyć z ludzi najgorsze instynkty. Odeszły na bok etyka, opamiętanie, zdrowy rozsądek. Liczy się wyłącznie osiągnięcie zysku za wszelką cenę, bez jakichkolwiek hamulców i granic zaspokojenia. Marudzę, straszę, narzekam i szukam dziury w całym? Po prostu patrzę, myślę i wyciągam wnioski. Również na podstawie prawie trzydziestu lat spędzonych na obserwowaniu owej "ewolucji" od środka. Ładnych kilka lat temu pewien socjolog powiedział, że medium jakim jest internet, dokona nowego podziału w społeczeństwach. Mniejszość, umiejąca wykorzystać go umiejętnie i świadomie osiągnie ogromną przewagę nad większością składającą się z beztroskich użytkowników zadowolonych z dostępu do przyjaznego narzędzia. Teraźniejszość zaczęła parować internet ze sztuczną inteligencją, a obecne możliwości techniczne obu nie śniły się zapewne owemu socjologowi. Rozwarstwienie i przewaga mniejszości wystrzeliwują w górę. Obecnie my, jako konsumenci, choćbyśmy zjedli wszystkie rozumy, nie ogarniemy mechanizmów, które w najbliższej przyszłości sprawią, że z uśmiechem na twarzy będziemy kupować nie to co jest nam potrzebne, a to co ktoś będzie chciał nam sprzedać. Postęp technologiczny, o którym statystyczny Kowalski nie ma bladego pojęcia, poszedł tak daleko, że uświadomienie sobie jego możliwości jeży włos na głowie. Również dlatego, że zdajemy sobie sprawę z nieuchronności tych zmian i korzyści jakie sami na codzień z nich czerpiemy w błogim samozadowoleniu. Również dlatego, że trudno nam znaleźć alternatywę, czy szansę na to, że ktoś pójdzie po rozum do głowy, opamięta się i choć zastanowi, do czego to zmierza. Profilowanie człowieka na podstawie jego aktywności w internecie, podczas używania tak banalnych urządzeń jak smartfon, czy laptop jest już rzeczywistością. Profilowanie konsumenta na podstawie jego aktywności na platformach zakupowych, w sklepach internetowych, wklepywaniu haseł w wyszukiwarce, analizatorach mowy umieszczonych w elektronice w naszej kieszeni, stało się faktem. Spiskowa teoria? Nic z tych rzeczy. Niewinne kulisy naszego życia ukryte za fasadą plików cookie i wyrażonej tu i ówdzie beztrosko zgody. Wypasiony smartfon o fantastycznych parametrach, z których często nie korzystamy, a które mogą być przydatne osobom trzecim. My używajmy, bawmy się i cieszmy. Owe profilowanie wystarczy w konsekwencji wykorzystać do modyfikacji naszej osoby i ukierunkowania naszych zachowań. Najprostrzy przykład: lokowanie produktu, czy profilowanych filmów na YT. Otrzymujemy bezwolną masę, która w zamian za spodziewaną aktywność otrzymuje zastrzyk hormonu przyjemności. Dopamina jest pigułką na nasze szczęście, która nic nie kosztuje Jeffa Bazosa. Nie kupuję w Amazonie, obruszysz się w pierwszym odruchu. Jeszcze nie, bo firma w której kupujesz jeszcze nie jest częścią Amazona. Jeszcze nie, bo firma w której kupujesz nie została przez Amazona zaorana, a ty nie musiałeś poszukać innej. Bazos i kolesie jego pokroju i o podobnych możliwościach zainwestowali w technologię, która pozwala im lepić nasze mózgi w stopniu nieosiągalnym i niewyobrażalnym dla biznesmenów sprzed kilkudziesięciu lat. Taki model podprogowej reklamy, połączony z genialnie opracowanym sterowaniem naszych zachowań. I żeby tylko chodziło o sprzedaż napoju, pampersów, czy samochodu. On i jemu podobni faceci dostali w ręce narzędzia, których mogą użyć nie tylko do drenowania portfeli konsumentów. A do czego jeszcze? Pozostawiam to wyobraźni czytających te słowa...Odnosicie pewnie wrażenie, że coś wyglądającego na katastroficzne wizje obłąkanego nie powinno się znaleźć w tym miejscu. Tak się składa, że mam przekonanie, że o poważnej sprawie można pisać poważnie, a miejsce jest w sam raz. Moim hobby jest, prócz wędkarstwa, wiara w normalność. Normalność, która w szybkim tempie staje się passe. Żeby jeszcze znalazł się ktoś, kto zdefiniuje jej następcę?

  • Like 15
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kolega Maciej dobrze to zdefiniował

wytwarzanie potrzeby i stwarzanie konsumenta to przeciez norma w obecnym swiecie także wedkarskim

 

prosty przykład

 

kto kiedyś znas miał kołowrotek matchowy, spiningowy i gruntowy i karpiowy , i feederowy. morski  i  kto wie jaki jeszcze - nie istniały

to producent je wymyślił i powiedział wędkarzowi potrzebujesz miec i taki i taki i siaki czyli razem 5 + 2 zapasowe

 

producent  za nas pomyślał i  w zasadzie ten sam kołowrotek po niewielkich przeróbkach często kosmetycznych uzasadniających istnienie innego przeznaczenia kołowrotka sprzedał nam kolejny i kolejny 

i specjalny sprzety dla karpiarzy - 1000 niepotrzebnych kiedyś rzeczy bez których łowiło sie karpie

specjalne wiaderko za 100 zł jak by wiaderko za 10 z Castoramy nie starczyło ale nie to z naklejką lorpio daje +5 do charyzmy nad woda

 

są moze i dobre pomysły - nie wszystko jest przeciez tylko po to żeby sprzedac koleją rzecz ale wiele towarów jest sprzedawanych bo najpierw producent zbadał czego szuka klient przy pomocy owych cookie i przekierowań a potem wymyślił co nam jest potrzebne czyli wykreował sam rynek , klienta pod wyprodukowany juz towar

 

to samo życie z dzisiejszego dnia

 

moge podac przykłady z zycia jakie dane z BigData wyciąga się badajac zachowania klienta na stronie firmy

jak sie kreuje liste klientów do których trzeba zadzwonić zeby im coś sprzedać a do jakich zadzwonic i dac greatisa zeby nie odeszli do innej firmy

sami te ślady zostawiamy w necie

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dodam jeszcze, że owo uzależnienie od taniości bardzo skutecznie i po prostu po chamsku wciska się już dzieciom w reklamach tiwi ..., a np. jakim to błogosławieństwiem jest najnowszy model smarka i tak dalej ... A smark owszem pomaga, ale tylko wtedy kiedy świadomie z niego korzystamy o czym już kiedyś nawet wspominałem. Przypomina to działania koncernów tytoniowych, które jeszcze nie tak dawno twierdziły, że nikotyna nie uzależnia, a wręcz zdrowia dodaje ???? I co ? Ano NIC ! Parę groszy wpłaconych odszkodowań, a ludzie uzależnieni ! Kto widział jak wygląda walka z uzależnieniem szybko załapie o czym mowa.

Tak się dzieje w każdej dziedzinie życia za waszym przyzwoleniem i aplauzem, które np. allegro kupuje za całe 100 złotych i prawdopodobnie płacą za to sprzedawcy. Polityka działa dokładnie tak samo i teoretycznie wygląda na to, że źund przepłacił i to cholernie, ale z drugiej strony ciągnie o wiele więcej, więc deal im się baaardzo opłacił.

Udanych, ale przede wszystkim przemyślanych zakupów życzę i to niezależnie od tego co będziecie kupować.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sławku, należałoby dodać, że politycy, którzy budzą tyle negatywnych reakcji i emocji, to neptki w porównaniu z finansową elitą. Ci ostatni są o wiele groźniejsi, bo posiadają instrumenty zapewniające im większą władzę, której nie dotyczą granice wyznaczone na mapie, a funkcjonują niezależnie od naszych wyborów i mocy sprawczej. Najbardziej restrykcyjny reżim to przy tym niewinny żart.

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Reklamuje darmowe monety . Tylko i wyłacznie. To jest okazja na darmowe zakupy wedkarskie wink.png.

 

Mam gdzies allegro i to czy ktos skrzysta z kredytu. Monety sa za rejestracje do programu a nie za uzycie programu do dokonania zakupu. Pisze wytłumaczenia bo ludzie pytaja i nie chce kazdemu z osobna tłumaczyc co i jak sie robi

 

Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka

 

 

NIE nie mam kilku kont .. mam jedno konto i  podałem JEDEN link

gdybym miał kilka kont to musiałbym zmieniac linki

 

i tak to jest transakcja wiązana - jak skorzystasz z linku ja tez dostane 25 monet - to jest jawnie w regulaminie

 

bez linku Ty tez +25 monet  nie dostaniesz a nie ma sposobu zeby dostac 50 monet za polecenie samego siebie

 

 

W kontekście tych darmowych monet. Czy nie tak to wygląda tak realnie rzecz biorąc ?

 

post-65395-0-47092000-1670695937_thumb.jpg       post-65395-0-23410500-1670695946_thumb.jpg

Edytowane przez S.N.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sławku, należałoby dodać, że politycy, którzy budzą tyle negatywnych reakcji i emocji, to neptki w porównaniu z finansową elitą. Ci ostatni są o wiele groźniejsi, bo posiadają instrumenty zapewniające im większą władzę, której nie dotyczą granice wyznaczone na mapie, a funkcjonują niezależnie od naszych wyborów i mocy sprawczej. Najbardziej restrykcyjny reżim to przy tym niewinny żart.

Świetny jak i poprzedni tekst. Cóż wszystko było kiedyś zaplanowane z innej strony barykady pisał o tym przed faktami np Golicyn. Teraz też zaplanowane jest sporo do przodu o czym mówi się wprost np K. Schwab i inni też. Teorie spiskowe powiadacie ? Być może ale już S. Lem pisał że fakty najlepiej ukryć w szumie informacyjnym a teraz ku temu sto razy lepsze narzędzia. I szale konsumpcjonizmu.

Edytowane przez Marcin Rafalski
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To chociaż możemy sobie teraz ponarzekać na większą skalę. Kiedyś tylko sąsiadowi. Od zawsze są władcy i poddani, mądrzy i głupcy, pracowici i lenie. Było jest i będzie. bez względu jak władców nazwiemy - cysorzem, królem, prezydentem, właścicielem korporacji.

A świat zmienia się - też od zawsze. Ale - co by nie mówić - standard życia wzrósł... 

Może dzięki tej technice?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W kontekście tych darmowych monet. Czy nie tak to wygląda tak realnie rzecz biorąc ?

 

attachicon.gif 100.jpg       attachicon.gif 101.jpg

 

 

nie rozumiem  ?

 

no tu możesz dostac to 100 monet za aktywacje które zawsze dostajesz jak sie aktywujesz

 

jak chcesz gratis to +25 które proponuję to musisz operacje przeprowadzić z linku

jak chcesz tylko to 25 to możesz sie zarejestrowac w programie i na tym poprzestac

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego po kliknięciu w link mam "zgarnij 25 monet"... a co z pozostałymi 100?

bo to jest 25 monet za uzycie linku polecającego 

w kolejnych krokach normalnie dostaniesz 100 czyli 50 + 50 tak jak w regulaminie oczywiście spełniajac warunki regulaminu

te +25 jest niezalezne od pozostałych - to taki dodatkowy bonus za polecenie

Edytowane przez selk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Moim hobby jest, prócz wędkarstwa, wiara w normalność.

A myślałem, że sianie defetyzmu i ogólne biadolenie nad złym losem :D. Przepraszam, musiałem ;).

Kilku klakierów znalazłeś, ale niewiele sensu w tej przydługiej (zgodzisz się?) tyradzie... Kostium dziadersa jest teraz w modzie - wszystko wokół do d., kiedyś to było... A świat dalej się kręci, starzy narzekają od tysiącleci, a młodzi biorą świat na klatę i żyją pełnią życia, ot jedyny porządek. Kwestia spojrzenia na szklankę ;).

 

Edit.Wracając do wątku w dyskusji... Znam kilka malutkich sklepów, które w tej chwili operują na powierzchni Lidla i mają się świetnie, bo założenie sklepu nie polega na zasadzie: "Marian, łowisz ryby to otwórz sklep", to umiejętność odnalezienia się w marketingu, promocji, finansach, nowych możliwościach sprzedaży itp., internet nie jest wrogiem tylko trzeba do tego mieć jakieś sensowne podejście, czasami spory kapitał... 

Edytowane przez MaleX
  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję Ci za merytoryczny komentarz do mojego postu i podanie definicji jedynego porządku. Nie jesteś osamotniony w takiej ocenie rzeczywistości. Mnie i kilku moich klakierów może to niepokoić, ale skoro życie pełnią życia (cokolwiek by się nie kryło pod tym pojęciem) jest najważniejsze, robię dwa kroki w bok, zapraszam i życzę powodzenia.

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję Ci za merytoryczny komentarz do mojego postu i podanie definicji jedynego porządku. Nie jesteś osamotniony w takiej ocenie rzeczywistości. Mnie i kilku moich klakierów może to niepokoić, ale skoro życie pełnią życia (cokolwiek by się nie kryło pod tym pojęciem) jest najważniejsze, robię dwa kroki w bok, zapraszam i życzę powodzenia.

Rzeczywiście sądzisz, że Twój wpis był merytoryczny? Zebrałeś do kupy masę ogólników, zresztą znanych i wałkowanych od dziesięcioleci, i na ich podstawie zbudowałeś narrację w duchu defetystycznym (i trochę wieszczej tonacji ;)) - a zatem użyłeś stosownej retoryki :). Na podstawie tych samych ogólników, ktoś inny mógłby zbudować podobną narrację, ale w duchu entuzjazmu. Tak widzisz rzeczywistość i tak ją opisujesz, masz do tego prawo, ale to tylko Twoja narracja, jedna z możliwych ocen rzeczywistości. Tak, świat dalej się kręci, ten porządek oparty na opozycji, którą przywołałem, opisali już starożytni, może się mylili...

 

Zmieniając temat, czyli do meritum: kupuję sprzęt wędkarski we wszystkich możliwych miejscach, w necie, w stacjonarnych, małych, dużych, na bazarach, giełdach itp. Dla mnie istotna jest dostępność towaru, potem cena, potem pogaduchy w sklepie, dopiero na koniec zastanawiam się, kto mi wyprał mózg i podprogowo wcisnął garść krętlików.

Dam jeszcze taki przykład konsumpcjonizmu :): kilkanaście lat temu znalazłem w sieci butelkę Bordeaux, ofertę przygotował sklep stacjonarny, mający sprzedaż wysyłkową, cena tej butelki pozwalała (serio!) na kupienie biletu do Paryża i z powrotem, zakup jej we francuskim markecie i jeszcze zostawało w kieszeni sto polskich złotych. Identyczną butelkę kupiłem w pobliskim markecie za cenę zbliżoną do francuskiej... I kto tu napędza takie zło jak Amazony i tym podobne? :D

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Zmieniając temat, czyli do meritum: kupuję sprzęt wędkarski we wszystkich możliwych miejscach, w necie, w stacjonarnych, małych, dużych, na bazarach, giełdach itp. Dla mnie istotna jest dostępność towaru, potem cena, potem pogaduchy w sklepie, dopiero na koniec zastanawiam się, kto mi wyprał mózg i podprogowo wcisnął garść krętlików.

Dam jeszcze taki przykład konsumpcjonizmu :): kilkanaście lat temu znalazłem w sieci butelkę Bordeaux, ofertę przygotował sklep stacjonarny, mający sprzedaż wysyłkową, cena tej butelki pozwalała (serio!) na kupienie biletu do Paryża i z powrotem, zakup jej we francuskim markecie i jeszcze zostawało w kieszeni sto polskich złotych. Identyczną butelkę kupiłem w pobliskim markecie za cenę zbliżoną do francuskiej... I kto tu napędza takie zło jak Amazony i tym podobne? :D

Dosyć dobitny przykład na to o czym pisze Maciej. Najpierw dostępność, potem cena. Dużo, tanio i szybko. Sam towar - to w sumie trzeba się dostosować co dają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie może już darujcie sobie, wątek miał służyć dzieleniem się ciekawymi promocjami znalezionymi w sieci [...]

Piotrze, czuję się w obowiązku poddać Twój post moderacji. Ostatnie słowo mógłbyś przynajmniej zmienić na zwrot "odchodzenie od tematu wątku". Apeluję o odrobinę szacunku do piszących. Zgodnie zresztą z regulaminem. Korzystając z okazji, pozdrawiam Cię serdecznie.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dosyć dobitny przykład na to o czym pisze Maciej. Najpierw dostępność, potem cena. Dużo, tanio i szybko. Sam towar - to w sumie trzeba się dostosować co dają.

No niestety, żeby kupić mąkę musi być dostępna. Allegro daje jeszcze inną możliwość, możesz wyszukać towar i otrzymane wyniki odwrócić według porządku ceny od najwyższej - będziesz wówczas miał, mało, drogo, prestiżowo :D. Co kto lubi ;).

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...