Tomala Opublikowano 19 Marca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Marca 2013 (edytowane) witam i mam pytanie do forumowiczów robiących swoje przynęty mam dziwny problem którego wcześniej nie miałem do rzeczy zrobiłem tak capon następnego dnia oszlifowałem potem kilka warstw rozcieńczonej śnieżki emaki super mal nitro chyba z 6 potem ponownie następnego dnia delikatne oszlifowanie nierówności i malowanko oczy podpis itd później lakier domalux clsssic silver 3 warstwy w dość długich odstępach czasu no nic wszystko fajnie farba nie ścieka super potem przeniosłem 5 woblerów w cieplejsze miejsce żeby przeschły ... następny dzień i tu szok 2 wobki super elegancko a 3 dostały wielkie pęcherze powietrzna w tylnej części korpusu no ale nic mam jeszcze 3 korpusu zagruntowane więc wziąłem 3 z pęcherzami oszlifowałem i to samo podobna sytuacja tyle że 3 są ok na prawdę fajne a 3 w tych samych miejscach mają bąble nie wiem czy to te same 3 co dostały pęcherzy przed oszlifowaniem bo robię podobny kształt ale wydaje mi się że tak, dodam ze lipa z której zrobiłem ma 2 lata więc nie ma śladu wilgoci stelaż wklejony na distal a nierówność zaszpachlowałem szpachlówką do drewna co może być przyczyną powstania pęcherzy w tych 3 woblerach :? Edytowane 19 Marca 2013 przez Tomala Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stoner Opublikowano 19 Marca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Marca 2013 Możliwe że szpachla dobrze nie wyschła, Miałem taki przypadek, bo używam tej samej.Druga sprawa to taka, czy aby nie suszyłeś w zbyt dużej temperaturze.? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomala Opublikowano 19 Marca 2013 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Marca 2013 (edytowane) szpachla raczej dobrze wyschła bo cały dzień schło tym bardziej że to zwykła do drewna co do temp to schły w piwnicy tam jest ok 5 no 6 stopni i przeniosłem je do pokoju tu mam 18 -20 nie podgrzewałem więc chyba nie to dziwne że wcześniej 3 mi spuchły i teraz znowu 3 możliwe ze to te same ale nie jestem pewien na 100% a co do gryzienia się farb to podkład jest typową emalią nitro więc raczej nie tak samo jak farby bazy samochodowe ;? http://www.przemaluj.pl/247_400.htm ta farba z linku trochę rozcieńczyłem z nitro ale to chyba nie problem dodam ze bąble wychodzą jakby z pod podkładu ale tez pewności nie mam Edytowane 19 Marca 2013 przez Tomala Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stoner Opublikowano 19 Marca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Marca 2013 Pozostaje jeszcze jedna możliwość, a mianowicie - klej, mógł być żle wymieszany Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomala Opublikowano 19 Marca 2013 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Marca 2013 no nie do końca bo tamte 3 są ok i poprzednim lakierowaniu 2 tez więc nie mam pojęcia ale możliwe bo zanim distal wysechł dałem szpachle i zostawiłem do rana ... jednak robiłem ta wcześniej w innych woblerach i było spoko mogę zrobić zdjęcia jeśli coś pomoże Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
w.d.wobler Opublikowano 19 Marca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Marca 2013 (edytowane) ... Edytowane 20 Stycznia 2014 przez w.d.wobler Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stoner Opublikowano 19 Marca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Marca 2013 Piszę tak bo wnioskując z Twojego opisu wynika że używamy tych samych materiałów i technik. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomala Opublikowano 19 Marca 2013 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Marca 2013 bardzo możliwe bo daje dobry efekt ale dalej nie rozumiem dlaczego dostały bąbli ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
flower Opublikowano 19 Marca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Marca 2013 Nie wyschła dobrze pierwsza warstwa domaluxa bo miałeś tylko 6 stopni. Jak przykryłeś to druga to się porobiło..W takiej temp to lakier się będzie utwardzał chyba z dwa dni. Też miałem taki problem. Teraz susze w 18 stopniach i kolejne warstwy kładę po 12 godz i po problemie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stoner Opublikowano 19 Marca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Marca 2013 Czasami się takie rzeczy zdarzają. Sam miałem przypadek kiedy w po trzeciej warstwie lakieru na moim wycackanym łamańcu wyskoczył bąbel, w dodatku na oku. pomimo zeszlifowania i malowania oka od nowa problem ponownie się powtórzył. Dopiero za trzecim razem się udało Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dzepetto Opublikowano 19 Marca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Marca 2013 Lakier był jeszcze miękki, bo wysychał w niskiej temperaturze. Przeniosłeś w ciepłe miejsce i ogrzałeś wobler, w rezultacie całe powietrze w porach drewna zwiększyło objętość. Po prostu nadmuchałeś balonik... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
skiner Opublikowano 19 Marca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Marca 2013 podepnę sie do tematu z pytaniem @Tomalaczy dokładnie takiego lakieru używałeś? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
woblery z Bielska Opublikowano 19 Marca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Marca 2013 Diagnozę już masz - pierwsza warstwa Domalux`a nie została właściwie utwardzona. Rozwiązanie problemu - papier (najdrobniejszy, jaki masz), następnie po odpyleniu klej cyjanoakrylowy rzadki sporą (nomen omen ) kropelkę, naddatek wchłonie chusteczka jednorazowa, odczekać z 30 minut i kolejna kropelka, tak dla pewności. Po pół godzinie można w lakier. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomala Opublikowano 19 Marca 2013 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Marca 2013 (edytowane) tak to dokładnie ten od razu zapytam jeszcze o coś mianowicie macie jakiś sposób by ładnie i równo odlakierować oczka woblera ja to robię dremelem wiertłem 1 mm ale zawsze na brzuszku woblera trochę rozparpie i nie jest super wiem ze to tylko mały detal i nikt by nie zwracał uwagi ale jednak warto nad tym pracowaćod razu chce podziękować za dokładne rozwiązanie problemu koledze w.d.wobler bardzo dziękuje Edytowane 19 Marca 2013 przez Tomala Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomala Opublikowano 19 Marca 2013 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Marca 2013 dokładnie jak koledzy piszą wobler nie wysechł a ja już dałem następny lakier poza tym zmiana temperatury i efekt balonika no nic dobrze ,że tylko 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
flower Opublikowano 19 Marca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Marca 2013 tak to dokładnie ten od razu zapytam jeszcze o coś mianowicie macie jakiś sposób by ładnie i równo odlakierować oczka woblera ja to robię dremelem wiertłem 1 mm ale zawsze na brzuszku woblera trochę rozparpie i nie jest super wiem ze to tylko mały detal i nikt by nie zwracał uwagi ale jednak warto nad tym pracowaćod razu chce podziękować za dokładne rozwiązanie problemu koledze w.d.wobler bardzo dziękuje Użyj skalpela lub nożyka i natnij od strony brzuszka a potem wiertło. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomala Opublikowano 19 Marca 2013 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Marca 2013 dziękuje wszystkim za pomoc temat zamknięty Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.