Skocz do zawartości

2 godzinny wypad z guma...na szczupaka!


Tomek_N

Rekomendowane odpowiedzi

Siema,

 

chcialem Wam opisac co sie wlasnie wydarzylo.

Pomyslalem sobie ze pojde nad rzeczke sprobowac polowic na gume. Nie wychodzi mi to najlepiej i jeszcze nie zlowilem na nia zadnej ryby...do tej pory!

 

Na mojej rzece ryby biora bardzo dobrze na kolor czarny (woblera) wiec czemu by nie mialy brac na czarna gume? Szybko markerem pomalowalem 8cm Kopyto.

Za 3 rzutem faktycznie mialem branie. Ryba walczy jak zadna inna do tej pory, nie pokazuje sie na powierzchni i wali glowa - moze sandacz? Nie, okazalo sie ze jest to fajny, jak na moje wymagania, swietny szczupak. Mysle ze mial ok. 70cm. Przed proba podebrania go podbierakiem skacze; jak w filmie. Czegos takiego jeszcze nie widzialem na wlasne oczy. Podebralem go, wyciagnalem haczyk i chcialem mu zrobic fotke. W momencie odwrocenia sie po aparat wyskoczyl z podbieraka do wody...Ale bylem wsciekly!

 

Nadal probuje i w tym samym miejscu pol godziny pozniej bierze ponownie szczupak. Tym razem, moze byl to ten sam, wychodzi szybko na powierzchnie i walczy ze mna skaczac. Nagle mam luz na lince. Spadl mi podczas podksokow :(

 

Teraz mam 2 pytania do Was:

 

1) Co robic wedka podczas skokow szczupaka?

 

2) Jak sie trzyma wieksze szczupaki (jedna reka) zeby zrobic fotke?

 

Pozdrawiam

 

Tomek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...