Sławek Oppeln Bronikowski Opublikowano 21 Marca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2013 To może i ja swoje natrętne trzy grosze dorzucę . Przeciw , ma się rozumieć Drewno potraktowane żywicą akrylowa , epoksydową czy akrylowa , zamienia się nieuchronnie w laminat z wszystkiego tego konsekwencjami . Lub odlew . Ale jest wygodne w obróbce i użyciu , choć martwo wygląda niczym nocna ćma w polimalu , albo parkiet po Domaluxie . Dziwadło blokowo-foliowo-panelowe na wysoki połysk . Można też , o czym wiedzieć nie chcemy , wpierw kleić , obrabiać i formować a później woskować olejować , impregnować , a nawet lakierować co samego drewna , ani jego korzystnych cech fizycznych nie zabija .. choć wymaga nieco więcej pracy , tak samo jak dobry parkiet Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
matusiak Opublikowano 21 Marca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2013 (edytowane) I tu sie nie zgodzę bo stabilizacja wręcz wyciąga właściwości drewna a nie tłumi usłojenie jest wyraźniejsze i w 100% zabezpiecza przed woda i wilgocią czego nie mozna powiedzieć o lakierach niektóre oleje tez sa dobre ale nie do konca trwałe i takie drewno trzeba pokrywać olejem ponownie po jakimś czasie ,stabilizowane nie wymaga pokrywania ponownego i moze byc robione w macie ,satynie czy połysku ,lakierowane czy olejowane parkiety po zalaniu puchną i sie podnoszą lub wypaczają,pewnie jesli były by lakierowane próżniowo czyli przesączone to by było ok ale wiadomo to sa koszta dlatego firmy tego nie robia ps.stabilizowana rękojeść będzie miała ładniejszy wygląd niż lakierowana bo usłojenie będzie wyraźniejsze dzięki przesączeniu a czy mat czy połysk to kwesta gusty Edytowane 21 Marca 2013 przez matusiak Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sylweczek Opublikowano 21 Marca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2013 (edytowane) Proszę, oto dwie fotki rękojeści z drewna NIESTABILIZOWANEGO Edytowane 10 Kwietnia 2013 przez sylweczek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
matusiak Opublikowano 21 Marca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2013 I ładne na wysoki połysk ,ale stabilizowane były by jeszcze bardziej wyraźne,bo stabilizuje sie nie tylko jako zabezpieczenie ale właśnie do wyciągnięcia głębi drewna i nieważne czy zrobi sie to żywica czy lakierem ważne ze sie przesączy dzieki temu drewno zaczyna mieć głębię powiedział bym trójwymiar proszę spróbować na tych samych kawałkach zapewniam ze różnica jest ogromna 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
matusiak Opublikowano 21 Marca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2013 Tak wygląda Jatoba stabilizowana ,bez stabilizacji te poprzeczne prążki sa prawie nie widoczne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bujo Opublikowano 21 Marca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2013 Witam, Mam w wedkach drewniane inserty, ktore nie byly stabilizowane i po paru juz latach nie widac zadnych oznak zmeczenia, sloje sa przepiekne i bardzo wyrazne. Bujo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
matusiak Opublikowano 21 Marca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2013 Z insertem jest łatwiejsza sprawa bo można go przesączyć lakierem ze względu na cienką ściankę,pozatym ja nie neguje pewnie ze sa ładne ale moga byc jeszcze ładniejsze bo przesączenie uwidacznia słoje jeszcze bardziej,pozatym bał bym sie założyć taki insert czy rękojeść bez stabilizacji bo łatwo o wpadkę nigdy nie wiadomo jak użytkownik będzie traktował kij i tu istnieje ryzyko porysowania podrapania czy pęknięcia lakieru i wtedy katastrofa wilgoc czy woda dostana sie szybko drewno puchnie bo płyn nie ma jak odparować to tak jak z wobkami jak sie nie zabezpieczy to po wobku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MIKUL Opublikowano 21 Marca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2013 Ja widziałem kilka wędek z drewnem.. Tylko impregnowanych olejami.. Lnianym lub tungowym. Wyglądają nadal pięknie pomimo upływu czasu. Sławek moim zdaniem ma rację- stabilizacja zabija uroki drewna. Gdzieś ginie naturalność zostaje laminat. Choć nie mogę powiedzieć że pewne drewienka stabilizowane mi się nie podobają Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzesiek88 Opublikowano 21 Marca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2013 (edytowane) To może i ja swoje natrętne trzy grosze dorzucę . Przeciw , ma się rozumieć Drewno potraktowane żywicą akrylowa , epoksydową czy akrylowa , zamienia się nieuchronnie w laminat z wszystkiego tego konsekwencjami . Lub odlew . Ale jest wygodne w obróbce i użyciu , choć martwo wygląda niczym nocna ćma w polimalu , albo parkiet po Domaluxie . Dziwadło blokowo-foliowo-panelowe na wysoki połysk . Można też , o czym wiedzieć nie chcemy , wpierw kleić , obrabiać i formować a później woskować olejować , impregnować , a nawet lakierować co samego drewna , ani jego korzystnych cech fizycznych nie zabija .. choć wymaga nieco więcej pracy , tak samo jak dobry parkiet Dokładnie ja też jestem tego zdania.Stabilizacja zabija uroki drewna.Są piękne drewienka orzech,mahoń,czarny dąb,które rewelacyjnie wyglądają na wysoki połysk i nie potrzeba im stabilizacji żeby wyglądały cudnie.I nie oszukujmy się taka rękojeść wygląda bardzo luksusowo i nie inaczej się użytkuje.Też mam kijki z drewnem nie stabilizowanym i nic mimo upływu kilku lat się z nimi nie dzieje.Wiem,że kijki z takimi rękojeściami są wykorzystywane w połowach morskich i też nic im nie robi słona woda. Edytowane 21 Marca 2013 przez Grzesiek88 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
matusiak Opublikowano 21 Marca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2013 Panowie co wy piszecie przecierz olejowanie jest tajk samo jak stabilizacja przesacza drewno przez co uwydatnia słoje bo olejuje sie kilkadziesiat razy dopuki pije olej czyli co zabija drewno ,efekt jest ten sam ,natomiast lakierowanie nie uwydatnia tak słoi bo zbyt mało przesacza drewno, natomiast w dotyku chwała temu kto pozna czy insert jest lakierowany czy stabilizowany bo ja nie potrafie i to samo po olejowaniu sie poleruje woskiem ktory dodatkowo zamyka pory i jest gładziutki jak szkło natomiast nie ma tego przeszklenia co lakier czy stabilizacja spolerowana na połysk ,ale stabilizowane w satynie wyglada identycznie jak olejowane Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ark70 Opublikowano 21 Marca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2013 (edytowane) Z insertem jest łatwiejsza sprawa bo można go przesączyć lakierem ze względu na cienką ściankę,pozatym ja nie neguje pewnie ze sa ładne ale moga byc jeszcze ładniejsze bo przesączenie uwidacznia słoje jeszcze bardziej,pozatym bał bym sie założyć taki insert czy rękojeść bez stabilizacji bo łatwo o wpadkę nigdy nie wiadomo jak użytkownik będzie traktował kij i tu istnieje ryzyko porysowania podrapania czy pęknięcia lakieru i wtedy katastrofa wilgoc czy woda dostana sie szybko drewno puchnie bo płyn nie ma jak odparować to tak jak z wobkami jak sie nie zabezpieczy to po wobkuWszystko ma swoje za i przceciw, Piotrek nie wspomniał o jeszcze jednym aspekcie stabilizacji i to wydaje mi się dosyć istotnym - masie insertu.Grubość scianki jest jak pamiętem ok 1mm (Piotrze jesli się mylę popraw mnie prosze), chciałbym zobaczyć jak zachowa sie taki insert nie poddany stabilizacji.Śmiem twierdzić że rozleci się już podczas toczenia. Edytowane 21 Marca 2013 przez ark70 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
yankis Opublikowano 21 Marca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2013 Tak wygląda Jatoba stabilizowana ,bez stabilizacji te poprzeczne prążki sa prawie nie widoczneIMAG1246.jpg Czy inserty rozwierca się na grubość blanku, czy daje się je na arbor, tasmę?Czy wchodzi w body i gwint np SK2, czy tylko się z nim styka?Czy mozna go zastosować w uchwycie DPS 18, czy 20? Oczywiście wcześniej go odpowiednio przycinając. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzesiek88 Opublikowano 21 Marca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2013 Wiadomo masa masa i jeszcze raz masa ale po raz kolejny piszę czy dokładając ołowiane krążki na wyważenie nie zwiększa się masy wędziska?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
matusiak Opublikowano 21 Marca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2013 Inserty maja standardowe otwory 12mm16/13mm 17/14mm18 ale mozna robic pod konkretny rozmiar gwint jest osadzony na insercie jak i przednie gniazdo ,jesli robi sie insert wzdłuz słoi da sie zrobic na sucho jesli robi sie w popszek to musi byc zastabilizowane inaczej siue rozpada ,moje inserty sa lzejsze od standardowych ,bo mam ciensze scianki i stabilizowane akrylem nie lakierowane tylko polerowane Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
yankis Opublikowano 21 Marca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2013 Inserty maja standardowe otwory 12mm16/13mm 17/14mm18 ale mozna robic pod konkretny rozmiar gwint jest osadzony na insercie jak i przednie gniazdo ,jesli robi sie insert wzdłuz słoi da sie zrobic na sucho jesli robi sie w popszek to musi byc zastabilizowane inaczej siue rozpada ,moje inserty sa lzejsze od standardowych ,bo mam ciensze scianki i stabilizowane akrylem nie lakierowane tylko polerowane W jakim sensie cieńsze? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
matusiak Opublikowano 21 Marca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2013 Standardowe inserty maja grubsze scianki niz moje ,jeszcze jedna wazna sprawa o ktorej warto wspomniec czyli uzycie miekkich materiałow z czeczoty nie zrobi sie insertu bo jest zbyt miekka i strasznie podatna na wilgoc przez pokrecone słoje szybko peka tylko stabilizacja ja utwardzi i zwiaze ,rowniez bez stabilizacji nie wykona sie knoba z szyszki a mam takowe w przygotowaniu jak skoncze to pokaze w moim watku,jak i nie polakieruje sie kolby kukurydzy i optoczy a po stabilizacji całkiem fajny efekt ,wniosek jest jeden stabilizacja ozywia nie zabija olejowac mozna jedynie twarde drewna i wtedy jest ok, lakierowac to najmniej bezpieczny sposub ,zrebiłem nakretki na uchwyt kskss i przy sciance 1mm moc nawet przy tak ducej srednicy ,ani olejem ani lakierem tego sie nie uzyska Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MIKUL Opublikowano 21 Marca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2013 PIOTR - Ok olejowanie przesącza drewno. Ale nigdy nie uzyska wytrzymalości jak akryl, którego mery łącza się w długie łańcuchy. Idąc dalej mamy produkt wytrzymały, wodoodporny i nieco 'plastikowy'. Drewno olejowane ma przecież nieporównywalnie niższą wytrzymalość, wodoodporność - która jest efektem hydrofobowości oleju. No i każdy tłuszcz,olej jełczeje ( kontakt z tlenem atmosferycznym). Połysk warunkowany woskiem nie jest trwały jak w przypadku stabilizacji. Więc nie pisz, że olejowanie to też stabilizacja - raczej rodzaj konserwacji o znacznie odmiennym mechaniźmie i finalnym efekcie. Jeśli uważasz, że końcowe polerowanie woskiem ma na celu zapychanie porów- to mylisz się. Ten etap odbywa się znacznie wcześniej przy użyciu gotowych cząsteczek, które producenci dodawają do gotowych roztworów jako wypełniacze porów. Może to być zeszlifowany pył drewna wymieszany z olejem. Wosk ma wygładzić powierzchnie, nadać jej piękniejszy wygląd, zabezpieczyć czasowo przed wilgocią. To kilka moich przemyśleń. Wybór obróbki drewna to kwestia gustu. O gustach się nie dyskutuje:-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
matusiak Opublikowano 21 Marca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2013 Stabilizacja nie polega na akrylowaniu drewna tylko na przesaczeniu i mozna tu uzyc oleju jak i lakieru chodzi o pełne przesaczenie to jest stabilizacja ,a uzycie danego srodka dyktuje materiał, i tak jak piszesz olej nie jest trwały nawet najlepszy trzeba robic poprawki po nasaczeniu akrylem nie wymaga to poprawek 100% odpornosci na wode , a jak sie nam znudzi satyna to polerujemy lub odwrotnie, wiecej materiałow do uzycia o słabszej strukturze i to sa aspekty ktore domnie przemawiaja za akrylemAle ze orobka drewna to kwestja gustu ,no nie to kwestja wielu czynnikow jakiego drewna bedziemy uzywac ,jaki efekt chcemy uzyskac i jaka trwałosc materiału chcemy miec Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sławek Oppeln Bronikowski Opublikowano 21 Marca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2013 Moje wpisy dają oczywiście szansę na zaistnienie wszystkim możliwym poglądom , nawet tym nie do obrony . Co Piotrze nie jest broń Boże zamachem na Twój profesjonalizm , ani inserty , które uważam za równe produktom Struble czy REC , którym życzę kariery co najmniej globalnej Tym niemniej uważam że póki co drewno w rodbuildingu nie nabrało specjalnie dobrego wyglądu . Rękojeści bywają niczym rączka młotka , nóżka stolika , szachownica , albo coś tralkopodobne . Właściwości fizyczne drewna to jest samograj . Jednak brak mi w rękojeściach tej szlachetności , która ma przykładowo drewno w osadach broni palnej albo białej . Te połączenia surowego drewna z metalem Naturalnie tam tradycja jest dłuższa , a projekty mniej chałupnicze niż u nas ..Ale drewniaki nie są wcale bardziej groteskowe , niż taki powiedzmy , japan style , który łączy w niewątpliwie koszmarną całość krzykliwe grafitti z tandetnym industrialem ... 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
matusiak Opublikowano 22 Marca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Marca 2013 Mnie osobiscie cała rekojesc z drewna tez sie niepodoba ,ale wstawki tu i tam wygladaja bardzo fajnie ,ale mysle ze to kwestja kształtu samej rekojesci walcowaty kształt sam naprowadza do nogi od stołu w broni te kształty maja styl dlatego to wyglada inaczej ,a takie dyskusje sie przydaja bo nasówaja nowe pomysły Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sławek Oppeln Bronikowski Opublikowano 22 Marca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Marca 2013 Myślę sobie też , że tokarka narzuca trudny do zaakceptowania sznyt wielu materiałom . Podobnie jak ostentacyjny glans , z którym też łatwo przeholować Tak prawdę powiedziawszy , wędki najlepiej asymilują korek , chociaż głuchy jest..http://www.rodguild.com/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dawid_ Opublikowano 22 Marca 2013 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Marca 2013 Rękojeść z drewna tak, ale nie na wysoki połysk. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
yankis Opublikowano 22 Marca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Marca 2013 (edytowane) Myślę sobie też , że tokarka narzuca trudny do zaakceptowania sznyt wielu materiałom . Podobnie jak ostentacyjny glans , z którym też łatwo przeholować Tak prawdę powiedziawszy , wędki najlepiej asymilują korek , chociaż głuchy jest..http://www.rodguild.com/Nie trafiają do mnie też te projekty. Wiele z nich wygląda jak prace wykonane na zajęciach w DPS. Edytowane 22 Marca 2013 przez yankis Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzesiek88 Opublikowano 22 Marca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Marca 2013 (edytowane) Ludzie co wy piszecie.Kształt nogi od stołu??A inne rękojeści to co niby inny mają kształt??Ja nie wiem o co chodzi wogóle.Przecież np.kształty rękojeści Pana Matusiaka też mają w większości walcowaty kształt i to dotyczy się też innych pracowni,a reszta to tylko i wyłącznie kwestia gustu jak ktoś nie lubi na wysoki połysk to można zrobić mat czy użyć stabilizowanego drewna ,czy zrobić inny kształt wedle gustu zamawiającego,a jak ktoś nie lubi drewna to od tego ma korek piankę itp. Edytowane 22 Marca 2013 przez Grzesiek88 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jozi Opublikowano 22 Marca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Marca 2013 Ludzie co wy piszecie.Kształt nogi od stołu??A inne rękojeści to co niby inny mają kształt??Ja nie wiem o co chodzi wogóle.Przecież np.kształty rękojeści Pana Matusiaka też mają w większości walcowaty kształt i to dotyczy się też innych pracowni,a reszta to tylko i wyłącznie kwestia gustu jak ktoś nie lubi na wysoki połysk to można zrobić mat czy użyć stabilizowanego drewna ,czy zrobić inny kształt wedle gustu zamawiającego,a jak ktoś nie lubi drewna to od tego ma korek piankę itp.Grzesiu wyluzuj, widać młody stażem na forum jesteś i języka Sławka jeszcze nie znasz .Sławek z polotem pisze i różnie może być i jest odbierany . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.