KRYSTEKWOLF Opublikowano 28 Lipca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Lipca 2014 Robert ,nie wiem czy zdajesz sobie sprawę że jak pójdziemy zaraz posprawdzać pracę tych cukierków ,co ich tyle pokazałeś jak byłem w pracy ,to jak ich praca mi się spodoba to nie będziesz miał co wysyłać chłopakom Po prostu zostaniesz ograbiony Tak sobie myślę... Dobrze jest mieszkać obok gościa który robi dobre przynęty ,zawsze jest kogo oskubać 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Melanzyk Opublikowano 28 Lipca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Lipca 2014 Dlatego mieszkam za morzem No w sumie ja nie robię dobrych przynęt więc jestem bezpieczny 3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
siwypike Opublikowano 28 Lipca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Lipca 2014 Robert ,nie wiem czy zdajesz sobie sprawę że jak pójdziemy zaraz posprawdzać pracę tych cukierków ,co ich tyle pokazałeś jak byłem w pracy ,to jak ich praca mi się spodoba to nie będziesz miał co wysyłać chłopakom Po prostu zostaniesz ograbiony Tak sobie myślę... Dobrze jest mieszkać obok gościa który robi dobre przynęty ,zawsze jest kogo oskubać Krystek , a jak myślisz - dlaczego Robert je testował i wklejał na forum kiedy byłeś w pracy 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomik Opublikowano 28 Lipca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Lipca 2014 Robercie ja również się pisze na zlot:)) aha jak poszły testy nowych przynęt ? 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
joker Opublikowano 28 Lipca 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Lipca 2014 Lista niezobowiązująca: 1. joker 2. Franc 3. Lesiewicz - to będzie kolejny pokaz 4. Dienekes 5. Stachu442 - bez noclegu 6. Woblery z Bielska 7. Tomek88 8. Laicik 9. Krystekwolf 10. siwek219 11. Siwypike 12. Wobler -W1 13. antilag 14. Rudi75 15. Melanzyk 16. Ricci 17. - rezerwuję ( wigilijny talerzyk ) może wpadnie mi do głowy jakiś gość specjalny, wtedy kojo muszę dla niego mieć 18. Seemoore 19. ezehiel 20. K.Trojan 21. Sobol18 22. godski 23. Mefik 24. sumik111 25. adashhh 26. Tomik - bez noclegu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
joker Opublikowano 28 Lipca 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Lipca 2014 (edytowane) Robert ,nie wiem czy zdajesz sobie sprawę że jak pójdziemy zaraz posprawdzać pracę tych cukierków ,co ich tyle pokazałeś jak byłem w pracy ,to jak ich praca mi się spodoba to nie będziesz miał co wysyłać chłopakom Po prostu zostaniesz ograbiony Tak sobie myślę... Dobrze jest mieszkać obok gościa który robi dobre przynęty ,zawsze jest kogo oskubać Teraz dopiero czytam ten post. Tak się składa, że przed chwilą wróciłem z Krystianem z pokazu z nad Wisły i pozostawię jemu możliwość dalszego wpisu o tych przynętach. Swoje zrobiłam, daję wam do rąk moje pomysły zamknięte w drewnie. Jedynie napiszę to co na sam koniec powiedział mi Krystian "Wszystko co musisz zrobić to nie skopać kolejnych, oby były takie same jak te." Edytowane 28 Lipca 2014 przez joker 5 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
joker Opublikowano 28 Lipca 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Lipca 2014 Jak wspominałem jakiś czas temu wracam pomału na początek swojej przygody z robieniem woblerów. Zaczynałem od konstrukcji bez dodatkowego balastu i teraz znów chcę takie robić. Chodzi o modele ze sterem. Come back Fario 90 niby takie same lecz różne, to jest partia testowa. Z niej wybiorę docelowy wariant. Fario70 też będą w wersji bez balastu 6 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek1988 Opublikowano 28 Lipca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Lipca 2014 Przygody karaska zwiastują nowe przynęty. Wysoka i brudna Wisła pozwoliła mi na ich spokojne dokończenie, teraz schną i po niedzieli rozjadą się po Polsce. Zajawka. Dwa modele bez steru.1. jerk bait.Prawdę powiedziawszy nie wiem jak go zakwalifikować, ponieważ najpełniej pokazuje swoje walory gdy prowadzimy go techniką zwaną w świecie twitching. Czyli krótkie, szybkie ściągnięcia szczytówką do lustra wody z jednoczesnym skracaniem linki. W pauzach lusterkuje. Chociaż przynęta stylizowana jest na ukleję, to w karku ma grubość klenika 2. bez -ster z zaczepem na plecachTo również ukleja, lecz o odmiennym profilu. Przynęta pracuje w poziomie i bliżej jej do woblera ze sterem niż do cykady. Ma oszczędniejszą pracę niż Busańskie bez-stery. Tak się składa, że tuż przed moim odjazdem ktoś pokazał mi te przynęty z rozwartą paszczą i mogłem porównać. Moje są spokojniejsze w pracy. Poza tym, można jednym krótkim agresywnym ruchem szczytówki zmienić tor przynęty. Stawiam na brania w tych momentach.Dzisiaj tylko tyle. Wrócę do Busańskich przynęt. Zaznaczę, że nie mogę być autorytetem w połowie boleni, bo łowiłem je dość dawno gdy startowałem w zawodach. Od wielu lat są na boku, a postęp w przynętach nastąpił ogromny. Dzień przed moim wyjazdem do Bornego musiałem pozostawić malowanie wyżej wymienionych dwóch modeli, każdy w dwóch wielkościach i zająłem się pakowaniem manatków. Kolega podwiózł mnie po dyktafon i przy okazji zabrał pudełko z boleniówkami. Od naszych forumowych twórców miał po trzy przynęty od trzech osób. Powtórzę się, mogę się nie znać na boleniowych przynętach, jednak to przynęty Tomek1988 zrobiły na mnie największe wrażenie. Oczywiście nie mówię o wyglądzie, ale i ten zasługuje na wysoką ocenę.Tomku jestem z ciebie dumny Sory, że tak, ale moja córka urodziła się w tym samym roku co ty. Stary, do dzisiaj jestem pod wrażaniem Dziękuję Robercie za dobre słowo, staram się jak tylko mogę jednak jeszcze wiele przede mną, postanowiłem skupić się tylko na jednym rodzaju przynęt-boleniówkach ale teraz ciągnie mnie również do tworzenia przynęt na inne rybki z wąsami czy też z ząbkami Mam nadzieję, że zdobywane powoli doświadczenie jeszcze zaprocentuje w przyszłości Pozdrawiam. 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KRYSTEKWOLF Opublikowano 28 Lipca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Lipca 2014 Teraz dopiero czytam ten post. Tak się składa, że przed chwilą wróciłem z Krystianem z pokazu z nad Wisły i pozostawię jemu możliwość dalszego wpisu o tych przynętach. Swoje zrobiłam, daję wam do rąk moje pomysły zamknięte w drewnie. Jedynie napisze to co na sam koniec powiedział mi Krystian "Wszystko co musisz zrobić to nie skopać kolejnych, oby były takie same jak te." Robert ,jestem pod wrażeniem ,a nie sądziłem że tak będzie.Pierwsze Twoje woblery pod tą rybę -konkretnie i docelowo .Jeżeli o mnie chodzi i moją skromną opinię ,super praca .Na twoim filmie nic nie widać ,a na pewno nie to co widać na żywo Powiem jeszcze raz ...Jeżeli będziesz w stanie wykonać-powielić to czym bawiłem się dziś- będzie super Te cztery wobki które masz do wzornicowania są masakryczne ,a dokładnie ich praca.Nie powiem że te których stałem się właścicielem(na spółę z braciakiem,młody jak nie chcesz to chętnie wezmę twoją cześć którą Robert prosił żeby Ci przekazać ) są gorsze o nie .Musiałbym sporo pisać żeby opisać pracę tych wobów ,ale nie o to chodzi .Może lepszą recenzją będzie fotka z rybą -rybami .AAAA bym zapomniał ,miałem dziś walnięcie w jednego wobka -wzornik ale Robert zrobił dywersję i założył haki zamiast kotwic Ble ,bardzo nie ładnie Robercie ,bo mimo że był fajny atak z powierzchni to chciałbym poczuć jeszcze rybę na kiju . 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KRYSTEKWOLF Opublikowano 28 Lipca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Lipca 2014 (edytowane) Dlatego mieszkam za morzem No w sumie ja nie robię dobrych przynęt więc jestem bezpieczny To się jeszcze okaże Maciek ,czy skuteczne i czy nie zostaniesz oskubany na zlociku Krystek , a jak myślisz - dlaczego Robert je testował i wklejał na forum kiedy byłeś w pracy Czułem tu właśnie ciemną stronę mocy Daro ... :lol: Całe szczęście cosik zakosiłem uuuffffff . Edytowane 28 Lipca 2014 przez Krystekwolf 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
joker Opublikowano 28 Lipca 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Lipca 2014 Właśnie, to branie było nieoczekiwaną wisienką na torcie, bo przecież nie poszliśmy łowić lecz po bawić się tymi nowinkami Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KRYSTEKWOLF Opublikowano 28 Lipca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Lipca 2014 Wisienka to by była jak by rybka za pozowała-nie byłą duża ale to był spontan,a nie łowienie ,haki ,haki -dywersja ale sobie Pacnięcie było fajne i słychać było ,tylko te haki mi humor zepsuły .Zabawa była przednia i tak ,jak zrobisz wzornik od tych wzorników to chętnie zakupię te pierwsze wzorniki Zobaczymy czy następne też tak będą szaleć na agrafce .Dobra robota Robert. 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
joker Opublikowano 28 Lipca 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Lipca 2014 (edytowane) Poznałeś moje powody nietykalności wzorników więc wiesz, że odsprzedaż jest niemożliwa. Wzorniki są zapisane w testamencie Edytowane 28 Lipca 2014 przez joker Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KRYSTEKWOLF Opublikowano 28 Lipca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Lipca 2014 (edytowane) Nie musisz sprzedawać jak nie chcesz ,nie, nie wcale nie chętnie przytulę je za free :lol: Jak testament na mnie, to się zgadzam i poczekam albo powiedz na kogo, będzie mniej roboty Żarcik ,ale może się uda tak blisko wzornika podejść ... Edytowane 28 Lipca 2014 przez Krystekwolf 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
joker Opublikowano 28 Lipca 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Lipca 2014 Dorabiam Ronina 7cm, więc jakby ktoś chciał to priv i dołożę do tych kilku sztuk. Zaległe maluchy Fario 50 w wersji pływającej o dwóch poziomach zanurzenia rozjadą się jutro. Siódemki też No kill-ów nie zaniedbuję i cały czas są dogrywane i obławianie w kilku miejscach kraju. Najchętniej jeśli chodzi o woblery ze sterem pod pstrąga zostawiłbym już tylko te, które są do zbrojenia w jeden hak lub kotwicę. Więc może któregoś dnia podejmę taką decyzję i Fario będzie perłą z lamusa. Póki co głośno myślę i Fario są niezagrożone 4 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
seemoore Opublikowano 28 Lipca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Lipca 2014 Dorabiam Ronina 7cm, więc jakby ktoś chciał to priv i dołożę do tych kilku sztuk. Zaległe maluchy Fario 50 w wersji pływającej o dwóch poziomach zanurzenia rozjadą się jutro. Fario_F.jpg Siódemki też Fario_70.jpg No kill-ów nie zaniedbuję i cały czas są dogrywane i obławianie w kilku miejscach kraju. No kill_4_5_6.jpg Najchętniej jeśli chodzi o woblery ze sterem pod pstrąga zostawiłbym już tylko te, które są do zbrojenia w jeden hak lub kotwicę. Więc może któregoś dnia podejmę taką decyzję i Fario będzie perłą z lamusa. Póki co głośno myślę i Fario są niezagrożone Siódemeczki w ślicznym malowaniu. Gratuluję ... A jak to wagowo wypada? Każdy z tych rozmiarów. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sukingad Opublikowano 28 Lipca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Lipca 2014 Ostatnio przyjechał do mnie braciak, dałem mu pudło z woblerami do obejrzenia i wygrzebał Fario. Ogląda tak, ogląda, w końcu mówię mu:- To ręcznie malowany.- Noo co ty?! Jak?- No farbą Masz rękę Robert- nie urwij 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
joker Opublikowano 28 Lipca 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Lipca 2014 (edytowane) Dzięki Piotrek Powiem szczerze, że pomału zaczynam się do tego przyzwyczajać, lecz łatwo nie jest. Wiesz dlaczego? Bo to nie spadło mi jako dar z niebios, nie wyssałem tego z mlekiem matki, ani niestety nie mam tego w genach. Pewne zdolności manualne zawsze mieliśmy w rodzinie, lecz tak naprawdę nikt nie rozwijał ich w takim kierunku. W kolejnym ode mnie pokoleniu w dół już jest lepiej, a widzę, że ich potomstwo poszerzy to wąskie grono Bardzo późno wystartowałem, potem miałem przerwy, jednak kiedy podjąłem decyzję by robić to codziennie wszystko się zmieniło. Od jakiegoś czasu gdy chcę komuś wytłumaczyć na czym polega talent podaję przykład Dušana. Ten dzieciak ma dopiero 12 lat, a ma za sobą kilka wystaw krajowych. On tylko rysuje zwierzęta i robi to kilka lat. Talent? Tak, zgadza się. Jak to możliwe, że rozwinął go tak szybko. Zużywa na rysowanie 500 arkuszy papieru miesięcznie.http://deser.pl/deser/51,111858,15986910.html?i=1&v=1&obxx=15986910 Czy mam rękę? Coraz bardziej tak i nikt z tych co się dziwią patrząc na moje prace nie pyta się mnie, ile ćwiczeń i prób mam za sobą, że do tego doszedłem. A przecież nadal się uczę i rozwijam, więc nie wiem jeszcze czy doszedłem do chociażby połowy tego, co mogę namalować na woblerze.I to nie jest fałszywa skromność, tylko fakt. Zmieniam się i zaczynam już reagować bardziej na luzie na takie zdziwienia. Ostatnio jeden z moich znajomych, nie wędkarz, zerknął na nie przypadkiem. Wziął kilka do ręki nie wiedząc, że to moje i mówi ze zdziwieniem. - Fabryczne?! Chce im się takie rzeczy robić do łowienia ryb?- Te akurat sam zrobiłem. ??????????????????? opisu twarzy nie jestem w stanie wam przekazać - Ta, zsam zrobiłeś i niby jak pomalowałeś?- Pędzlami i gąbką. Co szczena opada! Jak wspomniałem nie jest to łatwe, ale zaczynam mieć z tego zabawę i tego każdemu z was życzę Edytowane 28 Lipca 2014 przez joker 4 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ezehiel Opublikowano 29 Lipca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Lipca 2014 Poznałeś moje powody nietykalności wzorników więc wiesz, że odsprzedaż jest niemożliwa. Wzorniki są zapisane w testamencie Krystek spóźniony jesteś.. już go przekabaciłem:p 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
joker Opublikowano 29 Lipca 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Lipca 2014 (edytowane) Nadal jestem w szoku, gdy pomyślę jak siła tkwi w Amok-u Wielkość 8cm waga 10g, nieprawdopodobnie lotny i bardzo łatwy w prezentacji jerkbait. Idealna imitacja pływającej w rzece uklei lub innej oczkującej małej ryby. Wielkość 9cm waży na dzisiaj 15g. Może się zmienić ta masa, ponieważ podjąłem już decyzję o jeszcze większej uklej w okolicach 10,5cm. Jestem w trakcie prac. Edytowane 29 Lipca 2014 przez joker 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
joker Opublikowano 29 Lipca 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Lipca 2014 Przy okazji masa Komy w uzbrojeniu 7, 5 cm - 11g8,5cm - 16g 7 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dagon Opublikowano 29 Lipca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Lipca 2014 (edytowane) To jest to!Czy ja u Ciebie przegapiłem te woblery? Wstawiałeś je już? Edyta - już znalazłem, za szybko idzie ten wątek do przodu, nie nadążam momentami... Edytowane 29 Lipca 2014 przez Dagon 3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ezehiel Opublikowano 29 Lipca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Lipca 2014 To jest to!Czy ja u Ciebie przegapiłem te woblery? Wstawiałeś je już? Edyta - już znalazłem, za szybko idzie ten wątek do przodu, nie nadążam momentami... Dagon...Nie spać... Zwiedzać 4 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dagon Opublikowano 29 Lipca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Lipca 2014 Dagon...Nie spać... Zwiedzać Za duża galeria. 3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KRYSTEKWOLF Opublikowano 29 Lipca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Lipca 2014 Ja dzisiaj wrzuciłem do wody tego Denata i masz ...taka zabawka ...Wyszedł mi do niego konkret ,ale nie połknął ...zapakował ale za szybko chyba ciachnąłem Poczekamy, zobaczymy ,na razie tylko raz w wodzie ten truposz był i dwie ryby się nim zainteresowały ,nie jest żle. 9 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi