Skocz do zawartości

Joker - historia przynęt Roberta Ciarki


Rekomendowane odpowiedzi

Dzisiaj pojechałem nad rzekę by sprawdzić pierwszą roboczą wersję Amok 60. Poniżej filmiki, na których widać problem. Niezbędna korekta balastu, ponieważ przynęta zbyt łatwo ustawia się pod kątem 45 stopni i nie jest to naturalna pozycja. 

 

Z założenia Amok 60 ma kolebać się w trakcie swobodnego spławiania z wachlarza. Ta wersja zbyt szybko wychodzi do powierzchni na dłuższej żyłce, podobnie jest przy silniejszym uciągu wody. Jedynie przytrzymana w wybranym stanowisku pracuje jak należy. Niemniej jestem zadowolony bo to pierwsza wersja. Jak dobrze pójdzie, to druga będzie już ostateczną. :D

 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz jedynie muszę go położyć bardziej w poziomą pozycję i lekko dociążyć, żeby go nie wyrzucało nazbyt szybko. Jeden z tych prototypów wyposażę w ster i zobaczę co z tego wyjdzie :)

Edytowane przez joker
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz jedynie muszę go położyć bardziej w poziomą pozycję i lekko dociążyć, żeby go nie wyrzucało nazbyt szybko. Jeden z tych prototypów wyposażę w ster i zobaczę co z tego wyjdzie :)

Praca ciekawa, ale jak zauważyłeś trzeba dołożyć i będzie git. :) Tak to przy rzutach w poprzek nurtu zbyt szybko będzie wchodził w brzeg, choć w zależności od miejscówek mogłoby mieć to zalety. Przy łowieniu na przytrzymanego delikatne kolebanie na boczki i sprowadzanie w miejsce ataków rapy mogłoby dać efekty. Zbyt lekki jednak przy mocnym uciągu i długiej lince może być wypchnięty do powierzchni, i utracić pracę. Wobler z łopatką to zabawa od nowa. Wiesz doskonale , że już od samego kąta ustawienia dostaniesz trochę większą amplitudę wychyleń lub go zdławisz i będzie szedł po wodzie. 3mam kciuki i czekam na kolejne odsłony tego concept aspius'es jerk. ;)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Dzięki Tomku :)

 

Ok koledzy poniżej mamy naszą listę, bez zmian w ilościach, jest jedynie zamiana jednego nazwiska. Pierwszych 10 osób, które do mnie napisały wskazało na ostatni tydzień października. Jest mało prawdopodobne, żeby ta tendencja się zmieniła. Póki co tylko jedna osoba, a szkoda, że właśnie ta, podała, że ta data jej nie pasuje. Poczekam do końca niedzieli na kolejne wybory. W poniedziałek podam sztywny termin. Po nim chwila przerwy, bym mógł dokończyć scenariusz spotkania od piątku po południu do soboty wieczór. Niedzielę pozostawię na luźne rozmowy, wędkowanie jak komuś będzie mało w sobotę, oficjalne zakończenie oraz czas na rozjazdy. :)

 

Lista niezobowiązująca:

 

1. joker

2. Franc

3. Lesiewicz - to będzie kolejny pokaz             :)

4. Dienekes

5. Stachu442 - bez noclegu           :)

6. Woblery z Bielska

7. Tomek88

8. Laicik

9. Krystekwolf

10. siwek219

11. Siwypike

12. Wobler -W1

13. antilag

14. Rudi75

15. Melanzyk

16. Ricci

17. - rezerwuję ( wigilijny talerzyk        ;) ) może wpadnie mi do głowy jakiś gość specjalny, wtedy kojo muszę dla niego mieć

18. Seemoore

19. ezehiel

20. K.Trojan

21. JacekUrban

22. godski

23. Mefik

24. sumik111

25. adashhh

26. Tomik - bez noclegu

27. Piotrek Sukingaad

 

Mnie na razie wykreśl. I wrzuć informację o zlocie do Wieści znad Wody. Załóż nowy temat. Tutaj ciężko coś znaleźć w nawale przynęt.

Edytowane przez godski
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Praca ciekawa, ale jak zauważyłeś trzeba dołożyć i będzie git. :) Tak to przy rzutach w poprzek nurtu zbyt szybko będzie wchodził w brzeg, choć w zależności od miejscówek mogłoby mieć to zalety. Przy łowieniu na przytrzymanego delikatne kolebanie na boczki i sprowadzanie w miejsce ataków rapy mogłoby dać efekty. Zbyt lekki jednak przy mocnym uciągu i długiej lince może być wypchnięty do powierzchni, i utracić pracę. Wobler z łopatką to zabawa od nowa. Wiesz doskonale , że już od samego kąta ustawienia dostaniesz trochę większą amplitudę wychyleń lub go zdławisz i będzie szedł po wodzie. 3mam kciuki i czekam na kolejne odsłony tego concept aspius'es jerk. ;)

 

Wszystko co napisałeś Darku jest zgodne z tym co pokazały testy nad rzeką. Nadto pstrągowe rzeki mają zwykle szybszy nurt, szczególnie wlewy z rynną. Co prawda ten jerkbait i tak ma pracować w górnych warstwach wody, ale nie po samej powierzchni. Jeśli uda mi się zejść z nim do 1 metra w wolniejszych fragmentach to będzie bardzo dobrze. Na rafach może być płycej, no i wiosną w trakcie pobudki żab. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na rafach może być płycej, no i wiosną w trakcie pobudki żab. 

 

Warto pamiętać, że największy udział żab w pokarmie szczupaka przypada na okres jesienny, tym więcej im bliżej skucia lodem powierzchni zbiorników, sięgając apogeum dzień przed pierwszą taflą gdzie żaby potrafią stanowić 100% udziału w pokarmie. Nie wspominam o salmonidach gdyż jak wiadomo mają w tym czasie okres ochronny.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Warto pamiętać, że największy udział żab w pokarmie szczupaka przypada na okres jesienny, tym więcej im bliżej skucia lodem powierzchni zbiorników, sięgając apogeum dzień przed pierwszą taflą gdzie żaby potrafią stanowić 100% udziału w pokarmie. Nie wspominam o salmonidach gdyż jak wiadomo mają w tym czasie okres ochronny.

Z moich obserwacji wynika, że w tym okresie pstrągi pokarmu już nie pobierają w tak znacznych ilościach o ile w ogóle można powiedzieć o celowym żerowaniu. Mogę się mylić, ale wnioskuję tak na podstawie  późnojesiennych połowów lipieni na nimfę w trakcie których bardzo rzadko przyławiałem pstrągi. Jeżeli już się zdarzało, to były to ryby zacięte zwykle z zewnątrz pyska lub za ciało co wskazywało raczej na próby odgonienia intruza niż na chęć jego pożarcia. Notabene, zachowania bardzo podobne do troci wędrownej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Warto pamiętać, że największy udział żab w pokarmie szczupaka przypada na okres jesienny, tym więcej im bliżej skucia lodem powierzchni zbiorników, sięgając apogeum dzień przed pierwszą taflą gdzie żaby potrafią stanowić 100% udziału w pokarmie. Nie wspominam o salmonidach gdyż jak wiadomo mają w tym czasie okres ochronny.

 

Mam taki staw ze szczupakami, gdzie brakuje szczupakom ryb i one chętnie zjadają żaby. Są to dwa okresy, żabie gody oraz jesień, kiedy żaby wracają do wody :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...