Skocz do zawartości

Joker - historia przynęt Roberta Ciarki


Rekomendowane odpowiedzi

Trollowe dzisiaj nurkowały trochę. W najgłębszym miejscu rynna miała 8 metrów. No problem, czas pojechać na głębszą wodę :)

Fario 150 DD na 20lb plecionce osiąga 5m głębokości na lince 15m :)

Dziękuję, o to chodziło.

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trollowce do wysyłek z zachowaniem właściwej estetki i solidności wykonania. Fario 150 w dwóch wersjach DD i SDR.

SDR, którego testowałem w Szwecji dostał poprawiony ster i został odchudzony z balastu. Zatem mamy wersję SDR na łowiska do 5 metrów i DD na więcej niż 5 metrów, dokładnie ile może zejść DD jeszcze nie wiem, myślę, że 9m na lince 15lb to nie problem.

 

post-46021-0-52807100-1468433817_thumb.jpg

 

Fario 150 troll w kolorach GT i Hering

 

post-46021-0-44762000-1468433877_thumb.jpg

 

Fario 120 troll w kolorach GT i  SD - Scandinavian dawn

 

post-46021-0-19313100-1468433870_thumb.jpg

 

W wersji 120 zgięty ster zamierzone. Nacięcie w korpusie bardziej w poziomie w celu zachowania grubszej warstwy materiału nad sterem, co zapewni konstrukcji jej wyższą trwałość na złamanie w tym miejscu.

Edytowane przez joker
  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trollowce do wysyłek z zachowaniem właściwej estetki i solidności wykonania. Fario 150 w dwóch wersjach DD i SDR.

SDR, którego testowałem w Szwecji dostał poprawiony ster i został odchudzony z balastu. Zatem mamy wersję SDR na łowiska do 5 metrów i DD na więcej niż 5 metrów, dokładnie ile może zejść DD jeszcze nie wiem, myślę, że 9m na lince 15lb to nie problem.

 

 

attachicon.gifstery DD do 150.JPG

 

Fario 150 troll w kolorach GT i Hering

 

attachicon.gif150 DD-SDR.JPG

 

Fario 120 troll w kolorach GT i  SD - Scandinavian dawn

 

attachicon.gif120DD.JPG

 

W wersji 120 zgięty ster zamierzone. Nacięcie w korpusie bardziej w poziomie w celu zachowania grubszej warstwy materiału nad sterem, co zapewni konstrukcji jej wyższą trwałość na złamanie w tym miejscu.

 

Ciekawe co na to sooomy :) ? Napisz Robert coś o pracy. Ja tez pomału przymierzam się do sumówek. Na razie szukam jakiejś ciekawej bryły która mogła by ruszyć ryby znające większość obecnych na rynku konstrukcji ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe co na to sooomy :) ? Napisz Robert coś o pracy. Ja tez pomału przymierzam się do sumówek. Na razie szukam jakiejś ciekawej bryły która mogła by ruszyć ryby znające większość obecnych na rynku konstrukcji ;)

 

Na sumy to wędkarze chcą je adoptować, a osobisty typ kształtu i pracy woblera dla suma mam inny, może zrobię. Moim celem było zrobienie przynęt do głębokiego trollingu jeziorowego - sandacz, szczupak. Jeśli będą to łykać sumy to tylko się cieszyć. Fario 120 jest bardziej zwięzły w pracy od 150, drgania są węższe o większej częstotliwości. Fario troll ma imitować smukłe ryby ławicowe - sielawa, płoć, stynka.

 

Pracę każdej z wersji można lekko modyfikować, korygując oczko stelaża do przodu albo do tyłu, co wpływa na częstotliwość pracy ogonowej. Oczko mocujące żyłkę im bliżej steru również przyspiesza pracę, a wyżej od steru spowalnia. Ster jest z 3mm poliwęglanu i można go nacisnąć bez obawy o złamanie głowy korpusu (już sprawdzone, gięte z dużą siłą). Obniżenie steru zmienia możliwości zanurzeniowe i też wpływa na pracę. Jedyna rzecz jakiej nie polecam do kombinowania to gięcie steru do góry, wobler się wyłoży, nie będzie możliwości ustawienia, powstaje negatywny kąt pomiędzy linką, a przynętą. Zakładałem też kółko łącznikowe na oczka, większych zmian w pracy nie zauważyłem, może wobler idzie wtedy nieco płycej. Także dokładanie kółek łącznikowych do Fario 120 i 150 troll nie ma sensu.

 

Adamie, nieco wcześniej są filmy z pracą poglądową. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podobnie jak Fario 150 troll, także 120 będzie w dwóch wersjach zanurzeniowych. Prace nad płycej schodzącym woblerem trwają, cel do 4 metrów. Ponieważ ster nie będzie aż tak duży, jego grubość będzie z płyty 2mm.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Robert, przegladam, wracam, przewijam i jeszcze raz ogladam, piekne to wszystko. Przyspieszenie w watku tez konkretne. Kapitalny wachlarz przynet stworzyles, a jak sie nie myle, to pomyslow w glowie masz conajmniej na dwa razy wiecej woblerow i roznych wariantow. Twitch-baitami mnie zaskoczyles i zaciekawiles. Podziwiam dalej...

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Pawle.

 

Boss od 6cm do 12cm świetnie działa. 6cm pod okonia i pstrąga, ale kto zabroni boleniowi, kleniowi, czy sandaczowi. 8cm i 10cm są uniwersalne i wachlarz ryb, które mogą się nimi zainteresować jest szeroki, zarówno w jeziorach jak, w rzekach, czy w morzu. 12cm to zdecydowanie pod szczupaka, tym bardziej, że ma najmocniejszą pracę.

 

Równolegle chcę ujarzmić Amoka w szerszym zakresie długości. Poniżej prototypy.

 

Amok 75

 

post-46021-0-55427500-1468767131_thumb.jpg

 

Amok 85

 

post-46021-0-11907400-1468767139_thumb.jpg

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Takie rzeczy były w planach na kiedyś tam, a wyszło jak zawsze, czyli ktoś wcześniej, niż sam bym chciał to zrobić, zapytał, czy nie mógłbym teraz zrobić. Na zakończenie filmu pada pytanie do reżysera - Czyj on jest? Ciekawe, czy ktoś zagadnie. Taki konkursik z przymrużeniem oka, bo może odbiorcę znacie, a może nie. Jak konkurs to nagroda. Za pierwsze miejsce - szeroki uśmiech odbiorcy odciśnięty w gipsie :D I mała niespodzianka od reżysera.

 

 

Zdjęcia potem, czyli za dni parę :)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...