Joker - historia przynęt Roberta Ciarki

[joker]

O dzięki.

 

Jak szarawe, to już mi to lepiej się podoba, bo białawe powodują blednięcie pigmentu. Lubię mieć to samo na wyjściu, co na wejściu. To czego użyłem może być do białych lub szarych odcieni. Jakoś to zużyję w 10 lat 

[Kielo]

Da radę przy tym co napisałem i naprawdę widać o wiele lepiej niż przy mlecznym.

[joker]

Dzięki

[Artech]

 

 

 

kurcze już myślałem, że stworzyłeś coś z pletwą grzebitową  

 

 

Też tak pomyślałem. Na pierwszy rzut oka tak wygląda.

Edytowane 30 Stycznia 2014 przez Artech

[joker]

Z taką długą płetwą mógłby być miętus

[MichałM]

No to czekamy na imitację narybku miętusa

[piotro82]

kongera zrób, zrób kongera

[Melanzyk]

a dla mnie flądre zrób tylko zeby miała dobra akcję

[joker]

a dla mnie flądre zrób tylko zeby miała dobra akcję 

 

Popracuję nad taką pracą a'la delfin   

Edytowane 30 Stycznia 2014 przez joker

[piotro82]

Mi też zrób flonderke na klarownym masełku z cytrynka i frytkami

[joker]

[joker]

Mi też zrób flonderke na klarownym masełku z cytrynka i frytkami

 

Mogę ci zrobić, bo mnie flądra nie podchodzi 

[joker]

Lubię to!

 

 

 

[joker]

I pomyśleć, że kilkanaście lat temu psując, bo trudno to nazwać procesem twórczym dochodziłem samodzielnie do w miarę dobrych rozwiązań.

Strugałem, zaklejałem wszystko tak jak sądziłem, że będzie właściwie i do wody, w wannie najczęściej. Szczypce, nożyczki itp i testy. Psułem kiedyś bardzo dużo korpusów. Jednak dzięki temu wypracowałem sobie kilka dobrych profili na kilka ryb. "Odkryłem" też inne kształty sterów niż klasyczny okrągły języczek.

Tam, w zamierzchłych czasach powstały Fario i Fury, które wtedy nazw nie miały. Jest jeszcze kilka woblerów, które może kiedyś tu wrzucę. Bo one dawno są w jednym małym pudełku. Dzisiaj to pudełko rzadko jedzie ze nad wodę. Od czasu do czasu kilka z nich musi być zmoczone, nie ma to tamto. 

Nie ma tu tylko jednego oryginalnego korpusu. Nie martwi mnie to, bo jest w pudełku u kolegi Jak mnie najdzie znów go zrobić, to wobler taki jest.

 

Edytowane 30 Stycznia 2014 przez joker

[Gugcio]

Super wobaski, chyle czola. Malowanie to kombinacja pedzla z aero?<br /><br />Zdr

[wedkarzyk1]

Kapitalna robota .

Zawieszam się nad każdym kolejnym oglądanym zdjęciem tyle tam smaczków .

[joker]

Super wobaski, chyle czola. Malowanie to kombinacja pedzla z aero?<br /><br />Zdr

 

Jeszcze nie. Myślę dopiero nad zakupem aero, właśnie z myślą o dołożeniu takiego malowania do kombinacji. Pędzle, gąbki i palec, jak zawsze.

[joker]

20 lat, a dobre jakby dopiero wczoraj powstało.

 

[Gugcio]

Kozak, ja dopiero sie ucze tej techniki, moze otworze nawet watek bo jeden wobasek z prototypow do malowania mi sie nawet udal. Narazie poczynilem kilka roznych korposow i zaraz wytne kilka kolejnych. Malowal bede wtedy wieksza partie. <br /><br />Zdr

[joker]

Predatorhunter, to czekamy na własny wątek

[Franc]

Trochę old

[joker]

Troszeczkę

[joker]

Trochę jazgarzy teraz 

 

 

 

[karolkrause]

Robert Ty przestań już stopniować napięcie  , bo w końcu wypadne z okna wypatrując listonosza        

[joker]

Stopniowanie to efekt pracy nad tymi zamówieniami. Maluję na raz po kilkanaście z koloru i jest to rozłożone w czasie. Teraz Trout gold, jutro wstawiam Kiełbie i szybkie do struganie ze dwadzieścia sztuk, bo cholera zbraknie na te zamówienia. 

W jakiś tajemniczy sposób nie docierają do mnie zamówione stery. Dzięki temu skończę te dodatkowe i chyba ogarnę każdego kto pisał nieco wcześniej. 

To znaczy ci pierwsi już pewnie mnie przeklinają, bo im się sporo opóźni. Przepraszam was za to opóźnienie.