Skocz do zawartości

ceny woblerów hand made


zetika16

Rekomendowane odpowiedzi

witam chce poruszyć temat tabu, czyli ceny wobków hand made, czy nie  wydaje się wam że niektórzy twórcy żądaja zbyt wiele za swoje wyroby, rozumiem że poświecili wiele czasu i nerwów, ale.............. no właśnie co wy na o?? temat czysto z ciekawości założony, bez podteksów prosze, ot tak z ciekawości, :D

Edytowane przez Tomasz eS
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja za dobrego woba jestem w stanie zapłacić i 100 zł; zaznaczam za dobrego czyli łownego ( nie mylić z " ładnego "  :)  ).  Czy ręczna produkcja gwarantuje nam w każdym przypadku, że wobler będzie łowny; raczej nie  :( ale, że ładny to napewno :D Są natomiast ręcznie robione konstrukcje woblerów których nie znajdziemy w produkcji masowej. Są to wobki robione pod konkretny gatunek, rzekę a nawet miejscówkę ( jak chociaż by nasze polskie, piękne bolenióweczki ) i w tym segmencie warto szukać perełek  :rolleyes: ...a te które nie będą łowne, jak zauważył @godski odsprzedamy po 10 zł - oczywiście z tą myślą, że na innej wodzie mogą być prawdziwymi killerami  :D  hej !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie zadaj od kolegow aby sprzedawali swoje rekodziela za 2 zl albo wszystkie boleniowki za 10 zł (przyklad). Tak jak wspomnialem temat bez sensu

jeżeli temat jest bez sensu to nie czytaj i nie odpowiadaj na zadane pytanie,forum jest po to aby można było się na nim podzielić swoimi przemyśleniami,wątpliwościami oraz pytaniami...Nie zauważyłem,także aby ktokolwiek żądał opuszczenia cen na 2 zł za wobler...Ja od dwóch sezonów korzystam tylko z wyrobów hand made (właściwie jednego wytwórcy,czasem kupię coś od innych kolegów aby bardziej kolorowo było) i zdanie mam wyrobione na ten temat...pzdr

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

..... cena jak zwykle zależy od popytu i podaży. Innym czynnikiem (przynajmniej dla mnie) jest prawdopodobieństwo utraty wobka. Inaczej pisząc, mogę dać te 20 zł. za "łownego" powierzchniowego wobka boleniowego - ponieważ ryzyko jego utraty jest niewielkie. Natomiast jeżeli miałbym jakimś woblerem ryzykować zerwanie w kilku rzutach, to głęboko bym się nad tą cena zastanowił :( Inna sprawa, że nie znając się na twórczości forumowiczów mogę oceniać wyłącznie wygląd rękodzieła ...... i dlatego jeżeli mam inwestować pieniądze to wolę kupić coś znanej firmy, gdzie na ich firmowej stronie dowiem się do jakich warunków i ryb przynęta jest przeznaczona.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kiedyś kupowałem wobki hand made na allegro za 6-8 zeta, i do tej pory łowią, i są super i co najważniejsze od kilku lat w podobnej cenie....z drugiejstrony są też wobki które są "nowe i swieże" kosztują 15 zeta plus minus, a są w fazie testów przez użytkowników.... produkowane od powiedzmy kilku miesięcy,..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

.... i jeszcze jedno, warto się zastanowić nie tylko ile konkretnie "złotych" jesteśmy w stanie wydać na jednego woblera, ale jaki to jest procent naszych dochodów. Oczywiste jest, że gdy ktoś zarabia 1500, a inny 20.000 to cena jaką są w stanie zaakceptować zmienia się drastycznie.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

.... i jeszcze jedno, warto się zastanowić nie tylko ile konkretnie "złotych" jesteśmy w stanie wydać na jednego woblera, ale jaki to jest procent naszych dochodów. Oczywiste jest, że gdy ktoś zarabia 1500, a inny 20.000 to cena jaką są w stanie zaakceptować zmienia się drastycznie.

cenę to może i obaj zaakceptują z tą różnicą,że ten zarabiający 20.000 tyś na zaczepie spędzi ok jednej minuty(czas na zerwanie linki) i pójdzie dalej łowić a ten zarabiający 1500 zł będzie się "motał" godzinę a w konsekwencji i tak wlezie do wody w połowie marca aby wabik odzyskać..... :mellow: pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cenę to może i obaj zaakceptują z tą różnicą,że ten zarabiający 20.000 tyś na zaczepie spędzi ok jednej minuty(czas na zerwanie linki) i pójdzie dalej łowić a ten zarabiający 1500 zł będzie się "motał" godzinę a w konsekwencji i tak wlezie do wody w połowie marca aby wabik odzyskać..... :mellow: pzdr

...dostanie 80 % za L4 i wyda stówkę na leki. Biednemu zawsze wiatr w oczy i wobler w zaczepie hej !  :wacko:

Edytowane przez spinnerman
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...