Skocz do zawartości

White Fish


Rekomendowane odpowiedzi

Wabiki wykonuję od dawna ale nigdy nie przykładałem się do tego aż tak mocno. Co ciekawe, nawet mało efektowne "prototypy" były łowne. Nie wiem, czy ryb było więcej czy to jakaś wiara w przynętę:) Dziś przykładam się do tego trochę bardziej i muszę przyznać, że daje to ogromną frajdę i satysfakcję. A jeszcze gdy uda się na własnego wobka coś złowić, to już w ogóle poezja:) Zimowe wieczory jakoś szybciej i przyjemnej umykają gdy dłubie się przynętę z myślą o sezonie:)

 

Trzy pierwsze kruszynki (robię głównie woblerki małe od 1,5 do 4 cm długości). Srebny grzbiecik to połączenie folijki alu i farby białej oraz czarnego markera. Maleństwo z brązowym grzbiecikiem to niecałe 2 cm pływająca, drobiąca kluska:) No i coś w rodzaju robaka - chrabąszcza. Tak sobie pomyślałem, że przy takich robakach będę malował na brzegach steru, takie czarne kreski. Trochę to może przypominać jakieś odnóża czy wąsiki:) Generalnie wszystko pływa. Materiał, pianka twarda - półlastik. Fajny materiał bo nawet mały kawałeczek można dociążyć sporo i z kotwiczką będzie pływał.

post-53805-0-05459500-1363907103_thumb.jpg

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(...). A jeszcze gdy uda się na własnego wobka coś złowić, to już w ogóle poezja:) Zimowe wieczory jakoś szybciej i przyjemnej umykają gdy dłubie się przynętę z myślą o sezonie:)

I właśnie o to chodzi! Ta poezja - bezcenne ;)

(...)Tak sobie pomyślałem, że przy takich robakach będę malował na brzegach steru, takie czarne kreski. Trochę to może przypominać jakieś odnóża czy wąsiki:) (...)

Fantastyczny pomysł. Prosty, wyrazisty, zapadający w pamięć. A rybom przeszkadzać nie będzie ;)

Witaj :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Świetny pomysł z tym malowaniem sterów. W pierwszym momencie na miniaturce zastanawiałem się z czego mogłeś to zrobić, po przeczytaniu i dokładnym obejrzeniu zdjęcia kopara opadła jaki to prosty a efektowny sposób. Czekamy na więcej zdjęć robaków z wąsikami ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A dziś usiadłem i pokombinowałem z moimi "kapturkami". Tak je nazwałem, bo mają takie charakterystyczne ogonki. Kiedyś widziałem kilka malutkich krąpików i pamiętam, że miały takie charakterystyczne "ogonki". Spodobało mi się to i spróbowałem zrobić kilka takich korpusów na jazie i klenie. 

 

s1590008.jpg

 

Najmniejszy ma 1,8 cm a największy 2,2 cm.  Starałem się by miały kształt i przekrój zbliżony do rybiego narybku.

 

s1590010.jpg

 

Z takimi maleństwami to jest zabawa:) Jak z jubilerką:) Palce dostają w d...pe:)

 

s1590011.jpg

 

Dociążone śruciną 0,25 grama. Malowane akrylami. Ta partia wyszła biało - zielona i coś a'la okonek ale następne będą inne. 

 

s1590016.jpg

 

Ja wiem, ze niektóre osoby mogą uznać moje woblerki za jakiś plagiat i tego szczerze mówiąc najbardziej się boję :(  Ale w żadnym wypadku nie miałem takiego zamiaru. Ciężko jest w "tych czasach" zrobić coś nowego w wersji mini bo jakieś ciałko ta miniaturka musi mieć:) I albo będzie dłuższa i węższa albo krótsza i wyższa - tak by pływało.   Z tych "okonki" toną powoli a pozostałe dwa pływają. Teraz dozbroić, ustawić i łowiććć! Oby wiosna wróciła:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten malowany ster faktycznie trochę przypomina żuwaczki owadów. Przypadkowo mazłem ster i byłem zły na siebie, że spaprałem robote ale później rzuciło mi się w oczy to skojarzenie i teraz tak maluję wszystkie żuczki:)  Nie bardzo wiem czym zaszpachlować takie mikro przetchlinki. Maluję je 3 razy i jeszcze coś tam widać.Myślę jednak, że to tylko Nas tak naprawdę interesuje ten efekt wizualny. Bo rybki jak biorą to nie zwracają na to najmniejszej uwagi;) A to żuki z serii "brzydale" hi,hi :)

s0zmniejszaczpls1600001.jpg

 

s0zmniejszaczpls1600003.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Swoje pierwsze woblery popełniłem z patyka na brzegu znalezionego, spinacza do papieru i lakieru do paznokci. Stery wyciąłem z denka korytka na śledzie w śmietanie.

Z całej bogatej serii aż 5 sztuk wyszły, w sensie dały się ustawić – dwa. Jeden został ochrzczony skwarek, drugi strupek, bo się łuszczył, jak nimi rzucałem to oczy musiałem zamykać, takie były piękne, ale ryby brały, głupie jakieś. :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak sobie pomyślałem, że przy takich robakach będę malował na brzegach steru, takie czarne kreski. Trochę to może przypominać jakieś odnóża czy wąsiki:)

I w katalogu na sezon wiosna 2014 przeczytamy: "nowe rewolucyjne odkrycie" Salmo na klenie i jazie... ehh życie. A pomysł naprawdę mistrzostwo. Good job B)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No może być, że ktoś to chwyci;) Z mojej strony dodam, że to tak prosty pomysł, że niech tam sobie każdy tak maluje  :D Oby rybki mu brały:) Z drugiej strony, byłem kiedyś świadkiem, jak pewien chłopaczyna z pewnej wioski, stał na małym moście i łowił jazie. Na co? Na początku na niebieskie ważki, których nałapał, wraz z konikami polnymi. Puszczał je na luźnej żyłce. Gdy do niego podszedłem akurat mu się skończyły przynęty. Porozmawialiśmy trochę. Patrzę a gość na haczyk zakłada - leżącego na drodze peta! Myślę, świr jakiś:) Trochę go tam umodelował w rękach, pod jętkę i na wodę. Płynął ten pecik i płynął i chluup. Woda się otworzyła. Nie zaciął chyba w porę albo ryba nie łyknęła w całości. Nie mniej, czort wie co tam widzą ryby po swojemu. Myślę, że ważny jest jakiś zarys, kształt. A jeśli coś pracuje tak intensywnie jak wobler, to wszystkie te szczegóły i szczególiki... Nom to zajechałem za daleko:) 

Edytowane przez iwedkuje
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I "kapturków" dalsza część. Fajna zabawa z tymi maluchami:) A tutaj pomalowałem korpusiki białą farbą i do ozdobienia użyłem kredek i długopisu:) Czerwony jest pomalowany kredką świecową :) A pozostałe niebieskim długopisem:) Teraz polakierować i na testy. Mam nadzieję, że lakier nie rozpuści tuszu.

 

s1610002r.jpg

 

s0zmniejszaczpls1610005.jpg

 

A to już dzisiejszy, coś a'la kiełbik. 4,2 cm z myślą o pstrągach. Drewno lipa, pływający.

 

s1620001.jpg

Edytowane przez iwedkuje
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć Łukasz mam pytanie czy mogę skopiować twój styl zdobienia steru ? Strasznie wpada to w oko już chyba z trzeci raz wchodzę zobaczyć te żuwaczki  :D  :D  :D ..

Co do rysowania długopisem po woblerkach to raczej się nie uda większość tych tuszy rozpływa się pod lakierem choć czasami efekt może być zaskakująco ciekawy ;) .

Jeśli już koniecznie chcesz czymś po wobku porysować zainwestuj dyszkę w redisówki 

post-49788-0-21946900-1364221702_thumb.jpg

 

I kolejną w tego typu tusze po wyschnięciu lakier ich nie rusza .

 

http://allegro.pl/koh-i-noor-tusz-kreslarski-kolorowy-i3101964323.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma sprawy. Teraz zaczynam serię woblerków jaziowo - kleniowych o nazwie "agrest"  :D  Tak mi się skojarzyło jak go pomalowałem :)

Nie wiem czy ktoś już tak wobki malował, osobiście nie widziałem. Jak coś to przepraszam. Chcę zrobić takich kilka sztuk o różnej barwie.

Drewno lipa, 2,2 cm. Pływający.

 

s1630001.jpg

 

s1630002.jpg

 

Farba akrylowa, brązowe paski malowane wykałaczką:)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio w produkcji są żabki kleniowo - jaziowe. Myślę, że spokojnie też nadają się na pstrąga, tym bardziej że teraz powstają taki 3 - 4 cm sztuki.

Ta akurat jest z pianki i ma 2 cm. Płetewki są ruchome i ruszają się w wodzie. Generalnie przynęta pracuje jak każdy woblerek, z tym że w pozycji neutralnej (zostawiona bez pracy) wisi na wodzie zupełnie jak realna żabka, czyli głowa i oczy na górze a płetwy w dół. 

 

s0zmniejszaczpls1660004.jpg

 

s0zmniejszaczpls1660006.jpg

 

A tu mały filmik z wodowania płazika:) Poglądowo co prawda ale zawsze.

 

http://www.youtube.com/watch?v=8h_DScrEfps&feature=youtu.be

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę, że kolegę męczy ten sam temat co mnie. Kilka kształtów mam wystruganych i czekają na zabawę z balastem. Twoja konstrukcja i kierunek prac bardzo mi się podoba, jest zbieżny z moim, chociaż przyznam, że nie pomyślałem aby łapki zrobić z płytek. Trzymam kciuki za doprowadzenie tego projektu do pięknego finału. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...