pirania74 Opublikowano 20 Września 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Września 2007 Zna ktoś może namiary na zakłady szkutnicze na Mazowszu, które zrobią pychówkę? Jest podobno w okolicach łomianek - proszę o dokładniejsze namiary gdzie ewentualnie można by było kupić Z góry dzięki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Włóczykij Opublikowano 28 Lutego 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2008 Koszt takiej konstrukcji nie powinien przekroczyć 800zł Dawaj adres! To niemozliwe! Chodzi o koszt materiałów, reszta to własna praca... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 pirania74 Opublikowano 28 Lutego 2008 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2008 @Włóczykij, jeśli naprawdę jest możliwe jak piszesz, ja jestem chetny na taką łajbę Więcej szczegółów podać mozesz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 janusz.walaszewski Opublikowano 28 Lutego 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2008 Chłopaki, aby zrobić taką łajbę nie trzeba wielkiej filozofii,każdy może to zrobić we własnym zakresie. Trzeba sobie taką pychówkę wstępnie rozrysować. Długość, szerokość, wysokość burtyi krzywizny burt i dna. Poszycie wykonujemy ze sklejki 5mm, wręgi z 10mm, pawęż dziobową i rufową z 20mm, kil powinien byćwykonany z pełnego drewna o przekroju min 70x50mm z kilku łączonych kawałków, lepiej z jednego ale uzyskanie założonejkrzywizny i gięcie to już robota dla fachowca. Jak mamy gotowykil to do niego dopasowujemy wręgi, następnie wykonujemy poszycie, burty najlepiej wykonać z pasów sklejki o szerokościok 20cm, łączonych na zakładkę zaczynając od dołu. Wszystkieelementy łączymy miedzianymi wkrętami. Jak skorupa będzie gotowarobimy wzmocnienia w narożnikach na dziobie i rufie, sklejka 20mm, planujemy mocowanie ławek i wzmocnien na burtach w miejscumocowania dulek. Jak już wszystko będzie gotowe pokrywamy całąskorupę warstwami maty szklanej kładzionej na żywicę. Potem szpachla poliuretanowa, szlifowanie i malowanie. I gotowe.Pozdro JachuPs. Taką metodą wykonałem trzy małe jachty kabinowe, dwie lódkiwiosłowe, fakt dawno już. Myślę, że na temat maty i żywic to @Tornado mógłby udzielić aktualnych porad czy informacji, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 explorator73 Opublikowano 28 Lutego 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2008 Wartoby pomyśleć o komorach wypornościowych, bo o ile drewno ma pewną wyporność, to laminat idzie na dno jak cegła.Dobrym pomysłem jest wypełnienie komór butelkami PET - w taki sposób w Marchwiankach to zostało rozwiązane. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 janusz.walaszewski Opublikowano 28 Lutego 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2008 Masz rację explorator73.Można np. zabudować skrajnik dziobowy i rufowy i wypełnić jestyropianem czy nawet, jak piszesz butelkami PET. Warto teżzrobić w rejonie środka łajby stałą ławkę z komorą pod spodemwypełnioną jw.Jachu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 explorator73 Opublikowano 28 Lutego 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2008 Ze steropianem jest kłopot, bo ten z czasem traci swoje właściwości. NIe wiem, jak to się dzieje, ale w steropianie jest ponad 90% powietrza i nie jest on zbyt odporny na urazy, zwłaszcza ten miękki - służący do ocieplenia budynków, którego jest najwięcej.Butelki PET, zakręcone i unieruchomione a komorze poprzez np zalanie ich pianką lub żywicą załatwiają nam sprawę na kilkaset lat Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 janusz.walaszewski Opublikowano 28 Lutego 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2008 Zgadzam się, butelki PET zalane pianką to rozwiązanie na lata ipewnie tańsze od styropianu.Jachu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 argrabi Opublikowano 29 Lutego 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Lutego 2008 Poszycie wykonujemy ze sklejki 5mm, wręgi z 10mm, pawęż dziobową i rufową z 20mm, kil powinien byćwykonany z pełnego drewna o przekroju min 70x50mm z kilku łączonych kawałków, lepiej z jednego ale uzyskanie założonejkrzywizny i gięcie to już robota dla fachowca. W ten sposób otrzymamy fajna łódeczkę na jezioro.. Ale to nie będzie PYCHÓWKA .. To będzie po prostu drewniana wersja Nortona Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Włóczykij Opublikowano 29 Lutego 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Lutego 2008 Racja, nie bedzie to pychówka ale na pewno solidna łódka przystosowana do wiślanych warunków Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 argrabi Opublikowano 29 Lutego 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Lutego 2008 Racja, nie bedzie to pychówka ale na pewno solidna łódka przystosowana do wiślanych warunków Pozostanę przy swojej opinii.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Włóczykij Opublikowano 29 Lutego 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Lutego 2008 Tak jak pisałem wcześniej, miałem okazję sprawdzić w praktyce ile jest w stanie wytzrymać solidna powłoka z laminatu i nie mam wątpliwości że wytrzyma ona wiślane kamienie.Mam na mysli powłokę z tkaniny szklanej a nie z maty.A trzeba by się jeszcze zastanowić czy nie da się w jakiś sposób wzmocnić wierzchniej warstwy czymś co dodatkowo bedzie odporne na tarcie przy dużym obciążeniu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 argrabi Opublikowano 29 Lutego 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Lutego 2008 Wiesz Włóczykiju, nie tylko odporność na urazy związane z gwałtownymi kontaktami z bywalcami wiślanych wód sie liczy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Włóczykij Opublikowano 29 Lutego 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Lutego 2008 Wróciłem do Twoich wcześniejszych wypowiedzi w tym poście i jedno przyznać Ci muszę...Laminat nigdy nie będzie miał tego czegoś co ma w sobie drewniana łódź.Ja niestety pewnie nie będe miał innego wyboru w najbliższym czasie więc pozostaje mi sklejka i laminat. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 @slider@ Opublikowano 29 Lutego 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Lutego 2008 Wiesz Włóczykiju, nie tylko odporność na urazy związane z gwałtownymi kontaktami z bywalcami wiślanych wód sie liczy... Siła nurtu? PozdrawiamSlider Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 argrabi Opublikowano 29 Lutego 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Lutego 2008 Wiesz Włóczykiju, nie tylko odporność na urazy związane z gwałtownymi kontaktami z bywalcami wiślanych wód sie liczy... Siła nurtu? PozdrawiamSlider To też, choć lepszy byłby wtedy kajak górski .Stabilność ciężar, kształt wypracowany przez lata.... Jest tego sporo..Spróbuj np. coś takiego na laminacie zrobić (ważę około 100 kg): Ale kolega z tych czy innych względów wybrał już rozwiązanie.., a tematów o zaletach i wadach łodzi drewnianych (z litego drewna lub sklejki) i laminatów było sporo.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 biosteron Opublikowano 29 Lutego 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Lutego 2008 Witam Posiadam dwie łódki jedna to pychówka 6 m wykonana własnoręcznie ,a druga to laminat zakupiony za 1500zl koło Augustowa,powiem tak ze pychówka ma to coś czego nigdy nie będzie miała łódka z laminatu,po prostu pychówka pasuje do klimatu w jakim spędzam dość dużo czasu czyli rz.Bug Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 biosteron Opublikowano 29 Lutego 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Lutego 2008 @argrabi,taki manewr na pychówce zrobić to trzeba kilkadziesiąt godzin wypływać,dla nowicjusza to jest nieosiągalne,nie utrzyma rówanowagi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Włóczykij Opublikowano 29 Lutego 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Lutego 2008 Ale kolega z tych czy innych względów wybrał już rozwiązanie.., a tematów o zaletach i wadach łodzi drewnianych (z litego drewna lub sklejki) i laminatów było sporo.. Mam wrażenie że w tym wątku laminat przegrał z drewnem w dużej mierze dla tego że sporo osób przekonywało iż jest on mniej odporny na urazy mechaniczne.Ja wczoraj miałem okazję się przekonać że przy zastosowaniu odpowiedniego laminatu ta teza traci racje bytu.Jeśli chodzi o kształt tradycyjnych pychówek to mysle ze jest on podyktowany w równej mierze warunkami rzecznymi (na + ) jak i możliwościami kształtowania ( na - ) przy rozsądnym nakładzie pracy.Laminat daje więcej możliwości niż deski a osiągnięcie podobnej stabilnosci (przy moich 60 kg ) wcale nie musi być aż tak trudne. W końcu nie tylko waga ale i ksztaut daje tą stabilność Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 gacopyrz Opublikowano 29 Lutego 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Lutego 2008 @Włóczykij, jeśli masz możliwości jakie opisałeś rób laminat.Zwrócę Ci uwagę tylko na jedną rzecz, jeśli możesz postaraj się by ta laminatowa łódka miała kształ zbliżony do pychówek drewnianych, a nie laminatowych.Chodzi o to by miała płaskie dno, a nie jak w laminacie owalne.Kształt łodzi laminatowych pychówkopodobnych to typowe wypornościówki, więc bez względu na to jak mocny silnik zastosujesz maksymalna prędkość nigdy nie przekroczy 12 km/h. W łodziach z płaskim dnem, takich jak pychówki drewniane można wejść w półślizg, a więc śmignąć ok 20 km/h, nie jest to oczywiście prędkość pełnego ślizgu ale zawsze coś.A i nawet nie bierz pod uwagę, że na razie wystarczy Ci łódka i mały silnik, byle tylko pyrkać po Wiśle. Uwierz mi że apetyt rośnie w miarę jedzenia, wiem coś o tym Zatem jeśli już robisz sobie łódkę weź to co napisałem pod uwagę Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Włóczykij Opublikowano 29 Lutego 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Lutego 2008 Na pewno nie bede robił owalnego dna (za dużo zachodu )A na silnik do ślizgu mnie nie stać Ale może za rok, może dwa... <_< Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 biosteron Opublikowano 29 Lutego 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Lutego 2008 Moja pychówka z laminatu wygląda tak Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 janusz.walaszewski Opublikowano 29 Lutego 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Lutego 2008 Wspólnie z kolegą zrobiliśmy ładnych parę lat temu taką łódkęwzorowaną na typowej pychówce technologia budowy, jak pisałemsklejka laminat, przy dł.ok 6m z Wietierokiem 8KM szła jakburza, no może nie był to pełny ślizg, ale śmigaliśmy ostro, atamte starsze silniki miały podawaną moc silnika, a teraz nowew parametrach mają moc na śrubie, czyli takie nowe 5 czy 6KMto jak stare 10 - 12.Pozdro Jachu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 argrabi Opublikowano 29 Lutego 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Lutego 2008 Biosteron, fajne te Twoje łódeczki, szczególnie ta dolna. PS. Ciągle kręcimy sie trochę z boku tematu głównego.. Żeby do niego wrócić, trzeba sobie jednoznacznie odpowiedzieć na pytanie: Co to jest pychówka? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 explorator73 Opublikowano 29 Lutego 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Lutego 2008 Ta dolna i ta górna to chyba jest ta sama łódź...Pychówka to łódź napędzana wiosłem pychowym - czyli na upartego każda W tak serio to łódź wzorowana na łodziach piaskarzy - jej mniejsza wersja.Prawdziwe pychówki to łodzie z drewna. Można znaleźć fajne łodzie na rzekę z laminatu lub aluminium, tzn z płaskim dnem i na tyle smukłe, że nie będą pracowały w nurcie niczym wobler, ale one nazywanie ich pychówkami jest nadużyciem.P. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 biosteron Opublikowano 29 Lutego 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Lutego 2008 Moim zdaniem pychówka to łódź wiosłowa poruszana długim wiosłem jedno piórowym (tzw. pychem) przez odpychanie od dna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pytanie
pirania74
Zna ktoś może namiary na zakłady szkutnicze na Mazowszu, które zrobią pychówkę? Jest podobno w okolicach łomianek - proszę o dokładniejsze namiary gdzie ewentualnie można by było kupić Z góry dzięki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Top użytkownicy dla tego pytania
40
29
24
21
Popularne dni
20 Kwi
20
29 Lut
20
8 Maj
19
21 Wrz
16
Top użytkownicy dla tego pytania
argrabi 40 odpowiedzi
biosteron 29 odpowiedzi
Maciejowaty 24 odpowiedzi
Gumofilc 21 odpowiedzi
Popularne dni
20 Kwi 2009
20 odpowiedzi
29 Lut 2008
20 odpowiedzi
8 Maj 2009
19 odpowiedzi
21 Wrz 2007
16 odpowiedzi
Popularne posty
gacopyrz
Dla potwierdzenia, czy z laminatowej pychówki zrobimy sobie bezpiecznie taki pomost do wędkowania na wieczornej opasce?
explorator73
Mam wrażenie, że mierzi Cię brak kompetencji uczestników forum - dziwi mnie w takim razie dlaczego narażasz się dobrowolnie na stresy. Postaraj się czasem być miły, nawet wobec osób które nie są tak ś
Bolesław
A masz jakieś fotki tego swego dzieła ? 40km na pychówce 6,5-7,5m jeszcze nie widziałem ☺
Opublikowane grafiki
376 odpowiedzi na to pytanie
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.