Skocz do zawartości

SUMY 2013


Guzu

Rekomendowane odpowiedzi

Nie do konca :) pomyslalem dosc z kleniami pora na wieksze ryby.Dzisiaj nie bylo brzan w planach tylko sandacze, najpierw pochulalem z gumami a jak juz sie szaro zrobilo to woblerek i jazda.Pierwsze wrazenie ze to klen :) wszytsko odbylo sie szybko i sprawnie, tylko podbieranie mi troche zajelo, kamienie stromo sciaganie butow :) .Ogolnie to sie ciesze, dawno suma (wiekszego) nie zlowilem :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No proszę jak to potrafie zmotywować(po raz drugi?) :Phhehe, bo sukces ma wielu ojców :lol: Graty pięknej kijany koleżko,nie taki znowu mały.Nie jest powiedziane,że taki średniak nie potrafi ładnie wędkarza przewieźć :lol: :D bez butów... :P Też na tej kleniowej rzeczułce?

 

 

Kolejny brzegowiec z dzisiaj,wyjechał na krótką sesję :)  :)  :)

 

uh4u.jpg
rn87.jpg
 
 
Pozdrówka 
Edytowane przez wildriver
  • Like 8
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość DAWIDspinn
Wiślano-sumowy dream team w składzie mój Tato Romek i Mateusz ostro poszaleli ostatnio na Wisełce na zdjęciach dwie największe ryby 227 cm i 225. Nie były to jedyne kolosy tego pływania. Najlepsze jest to że po braniu ten 227 uszkodził kabłąk czego nie zauważyli i ostatni sum 180cm po prostu po odjazdach go wyrwał. Ojciec złapał za plecionke , urwali i przewiązali do kołowrotka kolegi, i cała walka wyglądała tak że ojciec pompował suma a kolega obok zwijał plecionke :))) W weekend kolejny raz atakujemy, tym razem moja kolei na kolosa:)

 

3m7k.jpg

 

nfux.jpg

  • Like 34
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dodam jeszcze że drugi sum 225 cm miał już woblera w pysku "Czaple" robi je chyba kolega z forum :) Sponiewierał kogoś wcześniej i porwał zestaw heh :)

  rózgaś to twój ten kolczyk?????????????  :D  :D  :D  :D

Edytowane przez miramar69
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Wiślano-sumowy dream team w składzie mój Tato Romek i Mateusz ostro poszaleli ostatnio na Wisełce na zdjęciach dwie największe ryby 227 cm i 225. Nie były to jedyne kolosy tego pływania. Najlepsze jest to że po braniu ten 227 uszkodził kabłąk czego nie zauważyli i ostatni sum 180cm po prostu po odjazdach go wyrwał. Ojciec złapał za plecionke , urwali i przewiązali do kołowrotka kolegi, i cała walka wyglądała tak że ojciec pompował suma a kolega obok zwijał plecionke :))) W weekend kolejny raz atakujemy, tym razem moja kolei na kolosa:)
 
3m7k.jpg
 
nfux.jpg

Gratulacje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...