gorgol Opublikowano 1 Sierpnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2013 Na co sie połakomił?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pietrus Opublikowano 1 Sierpnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2013 Na woblerek kolego ,na woblerek ;-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krakus Opublikowano 1 Sierpnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2013 (edytowane) Super rybka i jak sie nie myle to Salinka tez sie dobrze spisala Edytowane 1 Sierpnia 2013 przez krakus Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WOBI Opublikowano 2 Sierpnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Sierpnia 2013 Pietrus graty fajna rybka. Ja gdy się nudzę sam na łódce to się bawię tak: https://www.facebook.com/photo.php?v=224066424409200&set=vb.100004175318866&type=2&theater pozdr.W 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Parf Opublikowano 2 Sierpnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Sierpnia 2013 Przez chwilę myślałem że już wpadniesz do wody. Po woblerze wnioskuje, że pływałeś po głębszej wodzie. Gratulacjone. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przemek Opublikowano 2 Sierpnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Sierpnia 2013 Wojtek gratki!Zalew? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kamspin Opublikowano 2 Sierpnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Sierpnia 2013 (edytowane) Kolejny wąsaty próbował sił na moim zestawie ;-)DSCN1452.JPGNiestety nie dał rady ;-)DSCN1480.JPGkilka fotekDSCN1497.JPGI powrót do domuDSCN1510.JPGPiotrek, nieeeeeesaaaaamowita sobota - naprawdę zdrowo zazdroszczę ! Może nie to miejsce ale przy okazjiWZYWAM KOLEGĘ MATUSIAKA DO ODDANIA WĘDKI !!!Szczegóły całej sprawy i podejścia do klienta przez tego "aktora" wkrótce na forum ! Edytowane 3 Sierpnia 2013 przez kamspin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maek7 Opublikowano 2 Sierpnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Sierpnia 2013 Kapitalna mina Gratulacje Mina bezcenna! i rybka też A Wobi-Łan-Kenobi na łódce ładne sumy robi Pięknie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WOBI Opublikowano 3 Sierpnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Sierpnia 2013 Tak Przemku ,bajoro. @maek7 na te ładne dopiero czekam Tak w ogóle to jestem cholernie rozdarty pomiędzy nudnym bajorem (gdzie może się trafić naprawdę duża ryba) ,rzeką którą kocham (gdzie szanse na wielką rybę są bardzo małe) i drugą rzeką z która czasem zdradzam ta pierwszą,ale mam do niej najmniej 200km i zdecydowanie za rzadko mogę Ją odwiedzać.... (tę drugą kocham chyba najbardziej). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Parf Opublikowano 3 Sierpnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Sierpnia 2013 Rzeka to rzeka. Dwumetrowy sum z siemianówki jest jak półtorak z rzeki. No i na rzece dzień mija szybko, na stojącej wodzie można się trochę przy nudzić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pietrus Opublikowano 3 Sierpnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Sierpnia 2013 ;-) moje wyprane rękawiczki dałem powachac mojej 3 i pół letniej córce. Powiedziała że ...śmierdzą sumem.Chyba w domu za duzo sie o sumach mówi ;-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dzerwys Opublikowano 3 Sierpnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Sierpnia 2013 Sumek 150cm, zabawa była przednia bo wedka raczej nie sumowa (Sławkowy light jerk 185cm 17lb) 7 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
skiner Opublikowano 3 Sierpnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Sierpnia 2013 Sumek 150cm, zabawa była przednia bo wedka raczej nie sumowa (Sławkowy light jerk 185cm 17lb) to ciekawy jestem na co sie połakomił?świetna ryba - szczun sie należny, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mateusz998 Opublikowano 3 Sierpnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Sierpnia 2013 (edytowane) to ciekawy jestem na co sie połakomił?świetna ryba - szczun sie należny,Zapewne na wahadłówkę. @dzerwys Graty, fajny sum. Edytowane 3 Sierpnia 2013 przez mateusz998 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dzerwys Opublikowano 3 Sierpnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Sierpnia 2013 Nie nie tym razem miałem ze soba jednego jedynego wobka do trolla Rapale TTM15Postanowilismy przelecieć kawałek za grubszym sandaczem,szczupakiem w trollu a tu miła niespodzianka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
czocho Opublikowano 3 Sierpnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Sierpnia 2013 Ja na rivierze a ty mi sumy wyławiasz gratki Wojtek dobra robota, ale wiem że po takiego byś nie pojechał wracamy do gry z niedzieli na poniedziałek jak turyści sie zwiną a ty Paweł też byś ruszył cztery litery i podjechał jutro na wieczór zapraszam bo od tego "ryb niełowienia" zaczynasz głupoty p............. ;)a ja baaaaaaaaaaaardzo chciałbym zobaczyć twoja minę jak obsrany bedziesz ciągnął dwumetrówke z bajora ....i jeszcze jedno Wojtek w takim razie jak w tym całym układzie rzeczno -jeziorowym pozycjonujesz Baśkę? 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mario41 Opublikowano 3 Sierpnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Sierpnia 2013 Czarnuch z ostatniej wyprawy. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Traq Opublikowano 3 Sierpnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Sierpnia 2013 No i udało się! Mój pierwszy samodzielnie wytrolowany, wiślany sum z własnego pontonu. I przy okazji największa ryba w życiu Plan na ten sezon był od początku taki, żeby począwszy od lipca skoncentrować się na sumowym trollingu. Pierwsze próby na zero, udało się za czwartym razem. Od początku zastanawiałem się co ja zrobię sam na tym pontonie, jak mi w końcu jakiś konkretny sum weźmie i w myślach obmyślałem taktykę, którą ręką wędkę, którą ster, czy wszystko co potrzebne mam pod ręką (rękawiczka, statyw, aparat) itp. Myślałem że nie będzie łatwo i tak też było. Sum walnął ok 20:15, na Dorado Alaska, ciągniętego wzdłuż kantu przykosy na głębokości ok 3,5 m. Skubaniec na początku murował do dna i nie chciał się ruszyć, przez moment przyszło mi nawet przez myśl, że to jednak zaczep. Do tego zgasł mi silnik i jak na złość nie chciał odpalić, albo raczej ja nie potrafiłem zrobić tego lewą ręką. Suma udało się w końcu ryszyć, dopiero jak opaliłem i kawałek odpłynąłem, końcówkę holu załatwiłem siłowo oczom nie wierząc, że mój BeastMaster może się wygiąć do tego stopnia. Przy wciąganiu suma do pontonu okazało się, że rękawiczka to bardzo przydatny przyrząd, ale lepsze byłyby dwie W sumie to miałem sporo szczęścia, bo warunki walki były idealne, a sum dobrze zapięty, na sesję zdjęciową też daleko nie trzeba było płynąć. Tylko kurcze miarki nie mogłem znaleźć, okazało się potem, że była w innej kieszeni niż zwykle Pomiar kijem wskazał ok 165 cm. Z ciekawości, ile może ważyć taka ryba? 12 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maek7 Opublikowano 3 Sierpnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Sierpnia 2013 (edytowane) Jeżeli miał 165 to stawiam na 3-4dyszki. Ale bardziej gratuluje przygody niż wagi. Graty!!! Edytowane 3 Sierpnia 2013 przez maek7 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcel Opublikowano 3 Sierpnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Sierpnia 2013 (edytowane) No is ie udało. Trzeba pogratulować, bo się mocno nastawiłeś...Dla mnie podziw i aplaus za samotne lowy zakończone szczęśliwie - z nie byle przeciwnikiem.Tez łowie sam i rozumiem to az nadto.Ten dzień na pewno zapamiętasz do końca zycia.Widac na fotce ze hardcore był ostry. Mało brakowało a połozył by Cie na łopatki. Zartuje oczywiście.Jak mawia M.Sz. Najpierw zatnij rybe, a potem sie martw gdzie ja wyladujesz...niema sytuacji bez wyjścia.Pozdrawiam Marcin. P.s próbowałem cos wskrzesić z fotografii...nie idzie za wiele poprawićps2. Mysle ze dla zdrowo myslacych wędkarzy, kilogramy nie sa tak ważne. Edytowane 4 Sierpnia 2013 przez Marcel Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Traq Opublikowano 4 Sierpnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Sierpnia 2013 Dzięki. Co do fotki, to ja już w photoshopie przy niej manewrowałem. Na ryby nie zabieram lustrzanki, tylko mały wodoodporny automat, którym cudów osiągnąć się nie da. Tym razem było już za ciemno na dobre zdjęcie bez lampy, a ja miałem ustawione bez. Jak się połapałem to było już za późno na drugą sesję, nie chciałem dłużej ryby trzymać. Sum odpłynął od razu żwawo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przemek Opublikowano 4 Sierpnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Sierpnia 2013 Bartek gratulacje! Znam doskonale ból samotnego pływania Mniejsze ryby w nurcie stanowią już problem a co dopiero taki miś.Cieszę się że ustanowiłes nowy rekord ale myślę że szybko go poprawisz przy kolejnym wypadzie Pozdrawiam serdecznie i do zobaczenia nad Bugiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
spy Opublikowano 4 Sierpnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Sierpnia 2013 Jak miał 165 to raczej 25-30kg co i tak jest kawałem ryby do ogarnięcia samemu i to po 20.15 na łodzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rózgaś Opublikowano 4 Sierpnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Sierpnia 2013 (edytowane) Trza było w domu zważyć Kawał ryby już jest. Dzielnie. Edytowane 4 Sierpnia 2013 przez rózgaś 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ERq Opublikowano 4 Sierpnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Sierpnia 2013 Witam panowie , moglbym poprosic was o kilka porad łowienia nocnych sumow w odrze jezdzimy codziennie z kolega sumy doslownie wala w drobiazg po klatkach ale niczym nie mozemy ich skusic ;/ z gory dziekuje ;] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.