Skocz do zawartości
  • 0

KIJ NA SŁONĄ WODĘ


jerzy

Pytanie

cześć

 

Mam pytanie do doświadczonych w łowieniu ryb w słonej wodzie. Czy moge stosować kij opisany przez prducenta jako freshwater? Dlaczego tak? Ano w ofercie słodkowodnej jest większy wybór wędek i są one statystycznie tańsze. Kije przedstawione jako saltwater są albo drogie albo bardzo mocne. Ja szukam kijaszka o długości 7 do 7,6, mocy 25 max 30 lbs akcji mod/fast i c/w w okolicach 2 oz. Niechciałbym jednak, aby pod wpływem bardzo słonej wody kijek się rozsypał w krótkim czasie. Chcę łowić ryby głównie z brzegu, pirsu, przystanii rybackiej itd. Ryby? Średniej wielkosci tak 10-17 kg, nie większe.. :mellow:

Bedę wdzięczny za pomoc.. :D

 

pozd JW :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0

hej

 

Kij ci się nie rozsypie , nawet ten oznaczony jako freshwater'owy, bez obaw :mellow: Wędki przeznaczone do morskiego łowienia mają inną charakterystykę pracy, są mocniejsze na ogół, z większym zapasem mocy itp, ani materiału ani powłok czy żywic na omotkach nie mają innych w zasadzie niż zwykłe. Dbać o nie i myć pod słodką wodą po łowieniu musisz tak samo jak każdy, inaczej sól zrobi swoje, u nas w Bałtyku wpływ soli jest nieodczuwalny prawie ale w regionach gdzie się wybierasz, mycie będzie koniecznością.

 

I nie polecam inwestowania w topowe modele z najwyższej modulacji włókien, sprzęt do takiego łowienia musi być przede wszystkim odporny na piach, przeciążenia, uderzenia czyli niezawodny przede wszystkim... Myslisz o 1-cześciówce czy będziesz musiał mieć coś któtkiego do transportu?

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Cześć Daniel

 

No właśnie wydawało mi się, że kije salt game są jakoś dodatkowo zabezpieczone przed penetracją soli.

 

Chcę kupić gotowy kij 2-cześciowy. Powód jest prosty. Chće tego patyka przywieść później do Polski a być może przyda się na kolejne dalsze wyprawy.

Kijek w dlugosci np. 7,4 po rozłożeniu wcale nie jest przesadnie długi. Dlatego konstrukcje typu Travel odpadają. Są równie drogie jak kije morskie czy jakieś hajmodulusy. <_<

 

Woda w Oceanie Indyjskim jest tak słona, że po chwili trzymania w niej ręki cała dłoń jest biała od soli!!

Aż strach pomyśleć jak ta sól musi działać na kij albo kołowrotek.

 

Chodzi mi po głowie taki oto kijek

 

http://www.plat.co.jp/shop/catalog/product_info.php?cPath=22 _80_214_220&products_id=661

 

Nie chcę niczego szmirowatego, bo taki sprzet mogę kupić bez problemu. Zależy mi na pewnym i relatywnie trwałym sprzęcie.

 

Ryby takie 7-15 kg żyją tu na głebokości do 10m co oznacza, że zwykłym gnomem 3 można będzie dorzucić do ich stanowisk bez problemu, z prawie każdego miejsca. :huh:

 

Zyć nie umierać!! B)

 

pozd JW :D

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

cena paliwa? B)

dziś wlalem do baka 52 litry benzyny shell 99 i zapłaciłem ...całe 49 zł :huh: :huh: :huh:

Skandal !! Żeby tyle benzyna kosztowała! Kto to widział!! :huh:

Na każdym kroku z ludzi ździerają !! Co za swiat! :D :mellow:

Można taniej ale trzeba jechać dośc daleko na obrzeża miasta do tańszych stacji, komu by się chciało.. :unsure:

pozd JW :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Cześć Jerzy

 

No z tym zabezpieczeniem to różnie bywa, podobno na wodę morską jeszcze nikt nic nie wymyślił dobrego Większość bolączek w kijach używanych w naprawdę słonej wodzie jakie do mnie trafiały do renowacji to była korozja pod omotkami, taki brązowy nalot na stopce, sama stopka nie rdzewieje ( przynajmniej Fuji), ale wyglądało to mało estetycznie...

 

Ten model z linka (do 2 oz) powinien być ok, mnie osobiście ich design powalił, szczególnie czerwień blanku <_< Ale to tylko kwestia gustu a nie właściwości użytkowych kijaszka...

 

Cóż, miejsca do łowienia to Ci tylko zazdroszczę normalnie, co tam sól...

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Jurku

Jest dokładnie tak jak pisze Daniel . Płucz dokładnie wędkę i kołowrotek w słodkiej wodzie po każdym łowieniu . Nic się wtedy kijką nie stanie -moim przynajmniej nic nie było. Dobre wędki fabryczne do takiego łowienia jak potrzebujesz to firmowe Cabelas seria inshore . Moi znajomi na Florydzie bardzo dużo na nie łowią i są zadowoleni.

 

pozdrawiam Łukasz

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Np. model BWC 2201-2

http://www.cabelas.com/cabelas/en/templates/product/standard -item.jsp?_DARGS=/cabelas/en/common/catalog/item-link.jsp_A& amp;_DAV=MainCatcat20166-cat601984&id=0011495110556a&amp ;navCount=13&podId=0011495&parentId=cat601984&ma sterpathid=&navAction=push&catalogCode=IH&rid=&a mp;parentType=index&indexId=cat601984&hasJS=true

Pewnie napiszesz że sprzęt jest toporny, ale nadae się na te krówki które pływają w oceanie. Poza tym jest tani i dwuczęściowy.

No chyba że chcesz kupić jakiegoś japońskiego cukierka za 6 razy więcej

Wyślij jakieś fotki tamtejszych ryb...

Pozdrawiam,

P.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
  • 0

Łukasz-e

Design kija ma dla mnie miejsze znaczenie. Chcę jednak kupić coś z JP z czystej ciekawości.

Tu mogę kupić albo jakiś chiński syf, ewentualnie Daiwę z niższej (tak myslę) półki. Wszystkie kije są pod korbę, jedynego casta jakiego wodziałem to był Megabass z serii XOR o mocy chyba 30 lbs, był jednak z drugiej ręki i bardzo drogi ( coś około 1500 zł).

W miejscowym sklepie wedkarskim odradzano mi kije z korkowymi rękojeściami. Szlag trafia je dość szybko i niema znaczenia czy to jakaś chińska taniocha czy np. G-Loomis.

Jeśli chodzi o ryby to mozna tu łowic na potęgę jakieś mniejsze ryby z brzegu, albo wypuścić sie wieczorem między skały i napłytszej wodzie próbować trafić np. KingFisha o długosci ponad 1 m. Dlatego chcę kijek o mocy aż 30 lbs. :unsure:

 

Co jest ciekawe nikt tu nie rozumiał specjalnie pojęcia lepsza/gorsza przyneta. Wszystkie przynęty sa dobre kolor i wielkosć są bez znaczenia. Jedynie masa i głebokosć pracy wabika ma wpływ co i jak łowimy.

Chodzi mi główce jeszcze ten kijek, ale cena jest ... :wacko:

 

http://www.plat.co.jp/shop/catalog/product_info.php?cPath=21 _38_54_540&products_id=2839

 

pozd JW :D

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Hej Jurek :mellow:

 

ciesze sie ze juz masz dostep do netu stały. Chyba czeka Cię nominacja na ambasadora jerkbaita w Omanie B)

 

Myśle że Koledzy dobrze Ci radza zebys sie nie wysilal na nic specjalnego na razie. Kup cos tani ale w miare solidny zestaw, co nie połamie sie/rozsypie na kilku pierwszych wyprawach. Cabelas, basspro - oman nie nalezy chyba do osi zła wiec mozesz cos kupic przez net?

Zaczniesz łowić, lepiej zrozumiesz czego Ci potrzeba, i wtedy kupisz sobie cos docelowego.

 

pozdrawiam serdecznie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

cześć Friko

 

Tak Oman nie jest w osi zła, ale nie daleko Islamska Republika Iranu .. :huh:

 

Coś w tym jest co piszesz, chyba kupię sobie na początek jakis tani teleskop z szkła do tego C3 6501 i żyłkę 0,60mm ( cieńszych nie idzie tu normalnie kupić !! Tylko na zamówienie. :o )

Faktycznie pierwsze wyprawy pozwolą określić co potrzeba tak naprawdę..

pozd JW :D

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Jerzy

 

Jak więcej będzisz łowił z brzegu to 20-30 lb starczy , aż nadto , ale musisz i tak mieć spory zapas linki . Kingfisha przy brzegu nieuświadczysz. Z fotek , które mi prędzej przesyłałeś to gatunki rybek całkiem podobne jak na Florydzie. Najlepiej jak by kij był mod-fast albo moderate. Będzie bardziej uniwersalny i odjazdy rybek trochę mniejsze . Niektóre chińczyki to dość dobre konstrukcje dla topornego łowienia.

 

Pozdrawiam Łukasz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

siemka Jerzy

widzę ,że rybOmania się zaczyna na dobre :mellow: oby tak dalej,z niecierpliwością czekam na jakies foty,Ryby,łowisko,przynęty tamtejsze-sprzęt(jak już kupisz).żyłki 0,60mm hmmmmm to wiele wyjaśnia :)ludziska raczej czegos ala płotki to chyba nie łowią :mellow:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Łukasz

KingFishe podobno wychodzą na płytsze wody na żer. Pod wieczór sa łapane na żywca. Turysci z US podobno łowią je na muchę ale tylko z łodzi. Genaralnie wśród przybrzeżnych raf sporo jest dziwnych kolorowych rybek, także drapieznych. Miejscowi uważaja, że najbardziej uniwersalna przyneta to....kukurydza :o

Ale mnie interesują inne rybki, mniej spokojnego żeru.. :D

Postaram się wyskoczyć z cyfrakiem i zrobić kilka zdjeć, ale to za kilka dni.

 

Hasior tutaj wszystko się łowi na grube linki, na pytanie czemu niema cienkich linek na lokalnym rynku, sprzedawca nie wiedział co odpowiedzieć. W końcu wymamrotał po angielsku, że jak chcę to on sprowadzi, ale tylko kiedy zapłacę z góry bo inaczej nikt mu nie kupi później cienkiej linki np 0,45mm. Plecionek prawie się nie używa bo sztywnieją od soli.

To wogóle dziwny kraj. 60% samochodów to terenówki z silnikami minimum V6. Reszta to lexusy, jakieś wielkie jaguary czy toyoty itd. niema fiatów, opli, fordów tez jak na lekarstwo, a np. koreańskimi samochodami jeżdzą tylko biedni hindusi zatrudnieni tu na nagorszych robotach. Niema także samochodów starszych niz 6 lat, bo.. jest zakaz jeżdzenia wrakami :huh:

gdzieniegdzie na prowincji, lokalnie biedniejsi ludzie uzywają np. 8 letniej Corolli czy nisana Primery.. Co ciekawe widać też efekt globalizacji.. bo tutejsi debile tez mają na szyi złote łańcuchy i jeżdzą stuningowanymi BMW.. :lol:

 

Życie jest tańsze a płace około 4-5 raza wyższe niż w PL. Do tego prawie zerowe podatki..Przeciętna cena za litr benzyny 95 oktanów to od 80 groszy do 1,2 zł.. Przeciętne mieszkanie/dom ma około 250 m2 a cześciej sa sporo większe..

poco wracać??

 

JW :D

 

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Witaj Jerzy! Koledzy po fachu wyczerpująco omówili temat eksploatacji.. Ze swojej strony dodam, że omotki w wędkach morskich zawsze lakieruję dwoma warstwami Flex-Coata..a na rękojeści oczywiście ląduje pianka.

Mogę Ci zaproponować do takiego(brzeg/łódka) łowienia morskiego Lamiglasa G-1000. 2,3m 20-100gr 30lb 2części mod-fast, blank lakierowany.

Wędka ta nosi już bez problemu ww wahadła przy wykorzystaniu Ambassadeur C3..czyli na japońcach tym bardziej luzik..

Koszt wędki pod casta to ok.770zł.(eva, uchwyt Fuji, gała, przelotki Forecast i szczytowa Fuji Flanged SIC PST).

Pozdr!

 

Pracownia ART-ROD

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

cześć

 

dzięki za pomoc. ART-rod budowa kija w Poznaniu lub gdzie kolwiek w PL raczej nie wchodzi w grę. To late !!. W Poznaniu długo mnie nie będzie.

Pitt. Chyba wiem o jaki kij ci chodzi. Jednak biorąc pod uwagę, ze koszt wysyłki kija w jednym kawałku jest spory i ryzyko zniszczenia tez jest większe chyba pozostanę przy kijach 2-cześciowych. Zreszta przy 30 lbs niema już znaczenia czy wędka jest w jednym czy w kilku kawałkach.

pozd JW :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Pitt,

Ten model nie jest przygotowany do połowów w słonej wodzie (choć pewnie można) St.Croix ma przygotowane kijki do połowu w takich warunkach - Tidemaster inshore, jedno lub trzy cześciowe,

Lehend Inshore - jdnoczęściowe.W morskich kijkach np. w serii Tidemaster stosuje się specjalne przelotki Batson Forecast z ramkami ze specjalnej stali oraz dwukrotne lakierowanie flex - coat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...