Skocz do zawartości

Pierwsza wędka dla dziewczyny


karmel

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć,

 

początek sezonu spiningowego zbliża się dużymi krokami- chociaż dla Niektórych trwa w najlepsze :)

A od tego sezonu będę miał towarzyszkę w wypadach nad wodę.

Mam w związku z tym pytanie o to czy możecie polecić jakiś sprzęt na początek przygody z wędkarstwem. Chodzi mi głównie o kijek,  z kołowrotkiem powinno być problemu (chyba że pojawią się jakieś fajne opcje).

Wiem, że najłatwiej byłoby się pofatygować z dziewczyną do sklepu i tam pomacać sprzęt ale to nie takie proste- jest dość oporna w realizacji tego pomysłu :D

 

Póki co mam trzy kryteria- kij musi być wytrzymały, niezbyt drogi i w miarę uniwersalny :) Wytrzymały bo pewnie będzie miał na początku szkołę życia :D Z tego też powodu też nie chcę kupować nie wiadomo jakiej wędki w razie gdyby spining okazał się "nie leżeć" mojej Sympatii ;)

 

Przy okazji mam pytanie o długość wędki czy jeśli dziewczyna nie należy do wysokich to jest sens rozglądać się za czymś powyżej 2,4m? Przy rzucaniu Cormoranem CM 2,7m miała lekkie problemy.

 

Łowienie będzie zapewne głównie z brzegu (na początek w miarę czystego), może sporadycznie łódka.

 

Z góry dzięki za wszelkie sugestie

Pozdrawiam

Kamil

Edytowane przez karmel
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

o jakiej kwocie mówimy bo niedrogi to dla mnie jest za 300zł a dla Ciebie może być za 100zł . Pod jaką rybkę?  jak ma być uniwersalny to zapewne myślisz  okoń-szczupak. Czy wzrost osoby rzucającej a wielkość kija ma jakieś znaczenie? wydaje mi się, że nie. Może nie potrafi jeszcze dobrze machać 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oscylowałbym właśnie o okolicach 100zł +/- a jak spining się jej spodoba to pomyślimy nad czymś innym. Myślę, że na początek nie ma co szaleć ze sprzętem. Nie wiem jeszcze jak z materiałem z którego będzie zrobiona wędka, węgiel jest raczej kruchy a myślę, że kontakt z drzewami i betonem będzie i to nieuniknione :)

Co do uniwersalności to właśnie głownie okoń szczupak- gumki i woblerki, na razie nie na ciężko, tak, żeby ćwiczyć rzucanie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zastanów się czy nie lepiej dołożyć parę groszy i kupić wędkę która Ty też będziesz mógł używać? Ja tak właśnie zrobiłem z racji tego , że kobieta nie zawsze pojedzie z ze mną ryby a "jej" wędka tak :) Nawet jak jej się znudzi czy nie spodoba łowienie nic nie stracisz. W ten sposób wszyscy są zadowoleni.

Edytowane przez shorty
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zastanów się czy nie lepiej dołożyć parę groszy i kupić wędkę która Ty też będziesz mógł używać? Ja tak właśnie zrobiłem z racji tego , że kobieta nie zawsze pojedzie z ze mną ryby a "jej" wędka tak :) Nawet jak jej się znudzi czy nie spodoba łowienie nic nie stracisz. W ten wszyscy są zadowoleni.

 

shorty  ma racje :)  :)  :) wybieraj coś bardziej pod siebie zawsze warto mieć jeden dodatkowy kijek :D  :D  :D przerabiałem to jakiś czas temu i dzieki temu mam drugiego batsona :lol:  :lol:  :lol:

PS: przynęty tez jej pomagaj wybierać -a jak :lol:  :lol:  :lol:

Edytowane przez grzegorz197503
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Akurat kijków mam pod dostatkiem i chętnie dałbym jej jakiś swój patyk tylko póki co czarno to widzę :P a mam jakiś dziwny sentyment do tych badylów :D

A co do przynęt to już całkiem inna historia :D Pudełko było gotowe ale okazało się, że to nie takie proste dobrać dziewczynie przynęty bo: cyt. "Jeśli mi je dałeś, tzn, że nie są łowne" :D :D :D i zapewne z jednym pudłem będziemy chodzić nad wodę, żeby nie było, że mam "lepsiejsze" błyskotki ;)

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ Karmel: Skoro kij ma być dla przedstawicielki Płci Pięknej i będą to jej początki ze spinnigiem, niechaj kij będzie lekki, dosłownie i w przenośni. Ciężka laga może zniechęcić do kilkugodzinnego łowienia. Nadto, jeśli kij będzie ładnie pracował już pod wymiarowym okonkiem (a o te będzie zapewne w miarę łatwo), radość i satysfakcja łowczyni będzie większa. Sukces napędza sukces, choćby ten subiektywny ;)

 

Ode mnie typy są dwa (sprawdzone w boju, choć męskiej łapie): Savage Gear Bushwacker do 18 gramów lub Troutizimo do 7 gramów, tego samego producenta. Bardzo lekkie kije, budżetu nie zrujnują (chyba), o fajnej amortyzacji. Dla początkującego w sam raz, myślę, a jak się nie spodoba, to będzie fajne zasilenie Twego arsenału.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zalecam w kolorze rozowym i z kamykami od svarowskiego ... dobrze bedzie :wub:

Pitt a wstawki ze złota i platyny gdzie? :rolleyes:

Tak na poważnie to jakaś wklejka tak do15g czy jakiś tani spin w podobnej gramaturze i nie dłuższy jak 2,4m.

Edytowane przez Jozi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zalecam w kolorze rozowym i z kamykami od svarowskiego ... dobrze bedzie :wub:

Miałem kiedyś różowego Fladena 2,1 teraz byłby jak znalazł :P

 

@ Dienkes- Savage Gear Bushwacker wygląda całkiem całkiem i widzę, że można pomacać w Warszawie. Spróbuję obskoczyć kilka większych sklepów i może faktycznie wybiorę coś bardziej pod siebie, gdyby kij miał stać za szafą i się kurzyć po dwóch wypadach :)

 

@ Jozi tak właśnie typuje w nie dłuższy niż 2,4m i raczej klasyczny nie wklejkę :)

Edytowane przez karmel
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kamil a nie ściemniasz nas trochę z tym łowieniem -" Łowienie będzie zapewne głównie z brzegu (na początek w miarę czystego)" :wub:

Pozdrawiam.

PS

Ja mojej kobiecie jak jeszcze udawała że moja pasja Ją interesuje sprawiłem wklejkę i wyżywała się na okonikach i klenikach.

I też szukałem raczej w miarę czystego brzegu...

Dobrze kombinujesz :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Był już podobny ( podobnie niedorzeczny ) wątek na J.pl .

http://jerkbait.pl/topic/16860-rozowy-czerwony-spinning/?fromsearch=1

 

Mam jednak do tego uwagę natury ogólnej. Daj spokój tej biednej dziewczynie i nie pozwól a tym bardziej nie każ jej udawać że nagle stała się fascynatką spinningu.

O wiele lepsza jest sytuacja gdy swoją pasję zostawisz sobie dla siebie i przyjmiesz do wiadomości że twoja partnerka ma swoje odmienne zainteresowania. Zawsze wtedy możesz wytyczyć granice i zachować jakiś fragment życia tylko dla siebie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Był już podobny ( podobnie niedorzeczny ) wątek na J.pl .

http://jerkbait.pl/topic/16860-rozowy-czerwony-spinning/?fromsearch=1

 

Mam jednak do tego uwagę natury ogólnej. Daj spokój tej biednej dziewczynie i nie pozwól a tym bardziej nie każ jej udawać że nagle stała się fascynatką spinningu.

O wiele lepsza jest sytuacja gdy swoją pasję zostawisz sobie dla siebie i przyjmiesz do wiadomości że twoja partnerka ma swoje odmienne zainteresowania. Zawsze wtedy możesz wytyczyć granice i zachować jakiś fragment życia tylko dla siebie.

 

Z tym, że ja nie potrzebuje różowego albo czerwonego kija dla żony :)

 

@ samwieszkto zacznijmy od tego, że nikomu niczego nie każę tylko wiem, że będzie chciała ze mną śmigać na ryby, bo często poruszamy ten temat-i to nie z mojej strony. Dla niej to też okazja to wspólnego spędzania czasu i odstresowania. A jeśli wykazuje jakąś inicjatywę to nie zamierzam jej tego zabraniać, bo to hobby dla facetów- a tak nie jest :) Tak samo niie jest powiedziane, że moja pasja nie może stać się jej pasją jeśli tego chce.

 

Z tym, że każdy powinien zachować fragment życia tylko dla siebie 100% poparcia

 

A właśnie do takich wspólnych wypadów chciałbym, żeby miała swój własny sprzęt. Chyba większość kolegów po kiju ma tak, że lubi mieć swój "prywatny" kij, który jest tylko ich.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ja jednak obstawał bym przy łowieniu z łódki. :lol:

 

A tak serio, to mała różnica jaka to będzie konkretnie wędka. Nie może być kluchą, nie może być prętem, do circa 25g i to wszystko, jak się uda to bez wklejki. 240cm i nie więcej, bo w tanich wędkach to raz, że lekko i tak nie będzie, a dwa, że wyważenie takiego spinna od 270cm w górę będzie wyraźnie coraz bardziej męczące. Co do nauki to nie pękaj, moja zouna nauczyła się w parę chwil i to spławikówką, a nie spinem - bez ofiar w ludziach i sprzęcie, tyle że była to leciutka węglówka (do której miałem ogromny sentyment).

P.S.

Po kilku przymiarkach tej pasji ze mną nie dzieli i ja nie lamentuję z tego powodu, zazwyczaj - ale nie zawsze - się z tego cieszę. B)

 

Pozdrawiam

Grzesiek

Edytowane przez Maynard
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja żona czasami spinninguje ze mną,akurat tak się złożyło że z łódki i na Savagear Buschwackera 3-18g. Fajny leciutki kijek tylko troszkę zbyt miękki dla mnie ale moja połowica go bardzo lubi właśnie za te cechy.Cena umiarkowana tylko że moim zdaniem nadaje się tylko do plecionki przy żyłce brak czucia i ze względu na długość to tylko raczej łódka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pitt a wstawki ze złota i platyny gdzie? :rolleyes:

Tak na poważnie to jakaś wklejka tak do15g czy jakiś tani spin w podobnej gramaturze i nie dłuższy jak 2,4m.

JOZI ja tam wole swój kij osobisty  dać do testowania :P , zresztą jako smok wawelski mam prawo do,, pierwszego połowu" :D , a tak na poważnie to moja Pani trzepała okonie na delikatnej wklejance z drogona ;)

Edytowane przez ZŁOSLIWYGOŚĆ
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja druga polowka rowniez jezdzi ze mna na rybki.Przede wszytskim musisz wiedziec jakie lowienie spodobaloby sie twojej kobiecie.Moja np nudzi lowienie gumkami, za to uwielbia podkradanie sie za kleniem.Kobieta to wzrokowiec, przede wszytskm przynety, jak jej pokazesz kilka insektow czy innych chrabaszcy, do tego zabierzesz nad jakas fajna rzeczke z przelewami, jak zobaczy ryby w wodzie i jak ryby zbieraja, jak w koncu jej wytlumaczysz o co chodzi, jak pracowac taka przynete i oszukiwac ryby i w koncu jak juz ta rybe oszuka to przepadla ;) Kija szukalbym bardziej specjalistycznego tzn aby dobrze czula przynete, jak nie bedzie miala z nia kontaktu szybko sie znudzi i rozkojarzy, a co za tym idzie zaraz marudzenie, pakowanko i do domciu.Musi to pokochac i jej droga milosci niekoniecznie musi byc taka jak twoja bo TO KOBIETA nie zapominaj o tym.Wazne jest to aby metoda nie byla nudna, aby byla ryba, bo hol ryby pozniej budzi wyobraznie przed kolejnym wypadem.Reszta wyjdzie sama.Kij leciutki, krotki lepiej jej bedzie operowac, bedzie lepiej wywazony i kobitka sie nie zmeczy.Przynety zaczalbym od woblerow, dobry kontakt z przyneta to jest to.Z moja jak bylem nad rzeczka to holowala jakis czas ...skarpete pelna piachu :) krzyczala mam szczupaka mam szczupaka :) Ryby nie bylo ale byly emocje ;).Zainwestuj w jakies fajne ale najtansze ciuszki wedkarskie.Kobieta lubi wygladac i byc niezalezna,Tani pas biodrowy male pudeleczko z woblerkami, spodnie moro fajny bucik.Niech sie czuje dobrze, kobieta zwraca uwage na wyglad.O kobietach mozna pisac tomy a i tak nie wiadomo o co im chodzi.Pzdr

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Śmiejesz się, ale widziałem kiedyś z mostu nad Wartą panią, rzucającą jakąś obrotówką zupełnie niezależnie od jakichkolwiek mężczyzn, ubraną w różowy kombinezon. Wędkę miała "normalną" ;) Piękny to był kontrast do szaroburego betonu uregulowanego odcinka miejskiego! :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja Ci doradzę troszkę z "innej beczki"...Kup najtańszego,najbrzydszego spina,jakiego kiedykolwiek widziałeś na oczy.Takiego,którego sam nigdy nie wziąłbyś do ręki(nie mówiąc o łowieniu nim)Wiesz dlaczego....?A no dlatego,że na pierwszych kilku(nastu) wyjazdach serce nie będzie Ci pękać jak będziesz widział,że kijek kilka razy na kamieniach wylądował,że parę razy w "gałązkę" nad głową przywali szczytówką itd,itp...W takiej sytuacji będziesz się uśmiechał,pocieszał i mówił "nic się Kochanie nie stało,łów dalej...."a w duchu będziesz się cieszył,że kijek kosztował 50 czy 60 zł ;) pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...