Skocz do zawartości

Spinning Wisla w rejonie Wawy lub okolic - wyprawa


pablitos

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 103
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Yo! Właśnie wróciłem! Byłem dzisiaj pod mostem od 15:30 do 16:30 i prócz gościa z wąsami i gościa z białą germiną nikogo nie spotkałem i nikogo nie było :( . Po 16:30 zacząłem schodzić w kierunku spójni i siedziałem w krzaczorach stopniowo przechodząc na kolejne miejscówki. Wynik to jeden krótki bolo na kastmasterka. Łowiłem gdzieś do 20:00 z minutami...Szkoda że nikt się nie pojawił... :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Siemka.

Ostatecznie bylismy we czterech. Ja i Włoczykij bez brania choc trzeba przynac ze z 1,5 godziny spedzonej nad woda lowilismy moze 45 minut. Reszte czasu milo gawedzilismy:-).Czekam na relacje kolegow ktorzy zostali dluzej. Obiecali ze cos dzis skrobna :D

pzdr,

Gdzie wy łowiliście i o której????

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale jaja. My czekalismy pod filarem mostu ( od strony trasy )do 16.10. POtem ruszyslismy we czterech w strone slasko-dabrowskiego. Spotkalismy tylko gruciarza na gzies w polowie drogi miedzy mostami ( kolo kanalku ). potem kierowalismy sie w strone gdanskiego.Szkoda ze sie nie spotkalismy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale jaja. My czekalismy pod filarem mostu ( od strony trasy )do 16.10. POtem ruszyslismy we czterech w strone slasko-dabrowskiego. Spotkalismy tylko gruciarza na gzies w polowie drogi miedzy mostami ( kolo kanalku ). potem kierowalismy sie w strone gdanskiego.Szkoda ze sie nie spotkalismy

Od strony trasy?!?! A ja do 16:30 pod mostem centralnie nad Wisłą i to jeszcze podświetlony rwałem kolejne gumy :D Chłopaki nie ma co następnym razem wymieniamy się telefonami :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

@ Pablitos - Kuba to Kuba :D powiem szczerze że również nie mam pamięci do imion, więc mam podobny problem.

 

Na początku napiszę z nieukrywaną satysfakcją że miło było wreszcie poznać kogoś z jerka, mam nadzieje że takie spotkanie będą częstsze.

 

Co do brań...hmmmm...zwalmy wszystko na pogodę :D

 

Miałem dwa sandacze na kiju, ale chilę po zacięciu oba odpłynęły w siną dal, w końcu zycie wędkarza nie składa się z samych sukcesów. Oba zagryzły 5 cm Krakusa - malowanego w sandacza.

 

Pozdrawiam

Kuba

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

U mnie czwartek nadal aktualny, ostatnio stwierdziłem że powiedzenie nie ma złej pogody dla wędkarza, jest tylko wędkarz źle ubrany jest bardzo trafne :D

 

a tak poważnie, przed chwilą dostałem sms-a, kumpel wczoraj był trafił sandacza 60 cm i bolka 56, więc coś się dzieje.

 

Pozdrawiam

Kuba

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cały wczorajszy dzień, we dwóch biczowaliśmy Wodę w regionie G. Kalwaria, Królewski las i Brzumin. Zaczęło się coś dziać dopiero około 14. Wszystkie brania z bardzo daleka. Rzut ile fabryka dała i 1-3 opad jak brania nie bylo to można było sobie dalsze prowadzenie darować. Efekt 3 godzin to 5 sandaczyków 40 - 57, jeden szczupak około 50. Znaleźliśmy też takie zastoisko z dużą ilością drobnicy, pod nią kręciły się bolki, takie do 50cm.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie

×
×
  • Dodaj nową pozycję...