Woblery TG

[romansidlo]

Dziękuję, Panie Zbigniewie! Cieszę się, że się podobają. Ale na przyszłość mam prośbę- proszę pisać per pan jedynie z przekąsem, a bez przekąsu to Romek jestem. I to się tyczy Was wszystkich!

Wracając do asymetrii- jak cudownie potrafi odchodzić taki wobler z minimalnie przekrzywionym sterem i kontrą przednim oczkiem. A do tego jak jest, że się tak wyrażę, bardziej pływający, to wtedy jest wariat.

[wedkarzyk1]

Dziękuję, Panie Zbigniewie! Cieszę się, że się podobają. Ale na przyszłość mam prośbę- proszę pisać per pan jedynie z przekąsem, a bez przekąsu to Romek jestem. I to się tyczy Was wszystkich!

Wracając do asymetrii- jak cudownie potrafi odchodzić taki wobler z minimalnie przekrzywionym sterem i kontrą przednim oczkiem. A do tego jak jest, że się tak wyrażę, bardziej pływający, to wtedy jest wariat.

 

Z przyjemnością się dostosuje Romanie .

To co tam jeszcze jest na warsztacie ?

[romansidlo]

Na warsztacie wciąż łamańce pokrywane grubą warstwą żywicy. Sporo z tym zachodu, ale gra warta świeczki. Żeby wyszedł smukły łamaniec to surowy korpus musi być jak śledź. I jeszcze te zacieki w miejscu dzielenia. Jednym słowem- zabawa ! Teraz przestój, bo czekam na przesyłkę z kolejną żywicą.

Im więcej skrobię, tym bardziej chce mi się skrobać.

Edytowane 28 Maja 2013 przez romansidlo

[romansidlo]

Dziś podczas ustawiania padło kilka garbusków. Łowiłem w płytkim, małym kanale, łączącym dwa jeziora, woda krystaliczna. Było widać każde branie.

 

[romansidlo]

Ostatnia seria łamańców daje radę, wczoraj złowiłem kilkanaście pstrągów w mojej ulubionej mikrorzeczce (średnia szerokość 2 m, dołki pół metra, bystrza można w kaloszach przejść).

 

 

 

[romansidlo]

Zaczerpnąwszy z Januszowej chochelki i tak natchnion inspiracyą, popełniłem ów niżej zaprezentowany plagiat.

Wobler pięć i pół centymetra, 5 g bez kotwic, brzuszek i boki namaszczone piaskiem z łebskiej plaży B, przesianym, wolnym od zanieczyszczeń fizycznych.

Na żywo prezentuje się zdecydowanie lepiej, zdjęcie nie do końca oddaje efekt trójwymiaru.

[spinnerman]

Ostatnia seria łamańców daje radę, wczoraj złowiłem kilkanaście pstrągów w mojej ulubionej mikrorzeczce (średnia szerokość 2 m, dołki pół metra, bystrza można w kaloszach przejść).

 

IMG_3602.JPG

Który to wobler........????????????  

Edytowane 8 Czerwca 2013 przez spinnerman

[romansidlo]

Na wszystkie waliły tak samo.

[Zwierzu]

Zaczerpnąwszy z Januszowej chochelki i tak natchnion inspiracyą, popełniłem ów niżej zaprezentowany plagiat.

Wobler pięć i pół centymetra, 5 g bez kotwic, brzuszek i boki namaszczone piaskiem z łebskiej plaży B, przesianym, wolnym od zanieczyszczeń fizycznych.

Na żywo prezentuje się zdecydowanie lepiej, zdjęcie nie do końca oddaje efekt trójwymiaru.

 

Bardzo ładny ten plagiat Romanie z Pomorza .

Czy to prototyp, czy będzie ich więcej ? Bo nie ukrywam ale chętnie zakupiłbym twoją inspiracyję co by celem porównania była z Januszowym oryginałem .

[romansidlo]

Dzięki, Zwierzu.

Prototyp, acz będzie ich więcej, także w wersji łamanej. Zastrzegam jednakowoż, iż nie będę się trzymał sztywno tej konwencji, bo jak maluję kilka wobków tak samo, to potem mi się nudzi.

Jak skończę, to się odezwę.

[karolkrause]

Uwielbiam takie klimaty

Wstawiaj częściej fotki

[joker]

brzuszek i boki namaszczone piaskiem z łebskiej plaży B, przesianym, wolnym od zanieczyszczeń fizycznych.

 

Poezja.

Gratuluję, świetnie wygląda.

[romansidlo]

Szczupak z jeziora Bolmen. Nie pamiętam ile miał, ale coś przed dziewięćdziesiątką, albo po osiemdziesiątce.

 

 

[romansidlo]

Piaskowce- ciąg dalszy.

Edytowane 21 Czerwca 2013 przez romansidlo

[karolkrause]

Bomba szczególnie ten z drugiej fotki  

[joker]

Dobra robota, obydwa są kuszące dla ryb. 

[romansidlo]

Bomba szczególnie ten z drugiej fotki  

To już jest Twój!

[karolkrause]

Ciesze się niezmiernie  a Twoje pstrągóweczki mają u mnie zaszczytne miejsce w pudełeczku

[romansidlo]

Piaskowce łamane. Pierwszy nieco ponad 5, a drugi 6,5 cm.

 

Edytowane 22 Czerwca 2013 przez romansidlo

[romansidlo]

Piaskowce c.d. 6 cm, patent wciąż ten sam, ale coraz lepiej "czuję" farbę.

 

 

Edytowane 1 Lipca 2013 przez romansidlo

[romansidlo]

Z tym woblerem łączy mnie wyjątkowo silne uczucie.

 

[joker]

Piaskowce c.d. 6 cm, patent wciąż ten sam, ale coraz lepiej "czuję" farbę.

 

Kapitalnie "gruba" faktura złota przebija się przez kolory. 

[romansidlo]

Dzięki, Jokerciu. I następne.

 

[woblery z Bielska]

"Pociemniałeś" ( ) wyraźnie. 

To dobrze. Jasne przynęty czasem "nie dają rady". Wszelkie eksperymenty to nowe doświadczenia. Z kształtami, barwami, sterami... 

Wreszcie sprawdziłem Twoje woblery. Przejrzystość wody taka, że mało co było widać, ale za to pięknie szczytówkę przyginały. Jak małe rybki

Z chęcią wreszcie ujrzę jak pracują. Niech no tylko woda się trochę oczyści. Podobno przez kilka dni ma (w moich okolicach) nie padać.

Wreszcie!

[romansidlo]

Rzeczywiście, na delikatnym kijku można nawet przegrać walkę z niektórymi moimi wobkami, hehe. Bardzo lubię taką agresywną akcję.

Tak, tym razem pociemniałem.

Następna seria wobków to tylko calaki w granicach 3,5- 6 cm, smukłe. Mam już stertę zdjęć strzebli, kiełbi i cierników, spróbuję ponaśladować naturę, bo ostatnio chyba zbyt odszedłem we własne imaginacje. Malując te rybki też można poszaleć- mam kilka zdjęć cierników od srebrnych, po prawie czarne, więc postaram się, by rozpiętość kolorystyczna była większa. I ta kapitalna czerwień na podgardlu samca! Z racji podążania w kierunku delikatności, akcja nie będzie tak agresywna.

I najważniejsze!- wciąż będę się bawił w pokrywanie wobka grubą powłoką. Ciekawe jak wyjdą jasne kolory we wierzchniej warstwie.

Edytowane 3 Lipca 2013 przez romansidlo