Skocz do zawartości

Woblery TG


Rekomendowane odpowiedzi

Ence pence zacieram już ręce :-)

Me pudełko drży z zachwytu bo nabierze kolorytu... :-)

Rozpychają się woblerki bo nadchodzą już strzebelki... :-)

 

Pstrągi prężą swoje ciało... bo pokąsać by je chciało :-)

 

Roman Roman dzielny chłopie z tym woblerkiem tyłki skopie... mym kompanom bratnim duszom...

na ich widok to się wzruszą :-)

 

ps. Kurde chyba mnie nieco poniosło :) :lol:  i'm głupek ;)

Od razu przypomniały mi się nasze wypady na pstrągi.Jeszcze trochę Skobel i się znowu zacznie.....Salmo,rapalka...jak to dalej leciało? :)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pięknie woby swe malujesz

wiem, że pstrągi atakujesz

ja od pstrąga wolę klenia

bo on moją duszę zmienia

każe włazić z gęste krzaki

gdzie się boją włazić raki

czasem w piasku tarza ciało

jak by krzaków było mało

 

mnie potrzebny wob kleniowy

bardziej bystry, lusterkowy

taki co jak rybka drga

którą nurt do tyłu pcha 

rybka jednak jak szalona

brnie do przodu, niestrudzona

 

gdybyś taki wobler zrobił

chętnie bym go przysposobił

rzucał w rzeczki swojej odmęty

żeby klenie kusił wszędy

gdzie do wody go wprowadzę

i za kleniem poprowadzę  :D

  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Romanie, niech na trójce nie stanie

choć klenie moje z małej są wody

to jednak szczególnej urody

czwórka lub piątka być musi

wobler nie dzieci ma kusić 

 

wabik w ciemnej tonacji

odpowiedni jest w porze kolacji

wieczorem lub w nocy łowić muszę

inaczej w domu, czekają katusze

cieszę się bardzo z woba nowego

którego dla mnie zrobisz Kolego.

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ej Panowie cóż za słowa,

od czytania boli głowa.

Ryby przecież łowić trzeba,

by na wieczór coś do chleba,

lub do zupy włożyć śmiało,

by się lepiej wspominało,

zapach, smak i zew wyprawy.

Trzciny, bagna, chaszcze trawy

wartkie rynny i zakola.

Branie !!! Zeszła ... Boża wola :-)

Trudno.. czas do domu wrócić,

tu go przytrzeć, tu obrócić,

przyciąć ster i podmalować

a na koniec w pudło schować.

:D

  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niezły wątek u Romana
rymy lecą już od rana
Dołączają nowe dusze
Zaraz się z zachwytu wzruszę
Roman kozik bierz w swą dłoń
i wytężaj mocno skroń
Dwa ruchy w prawo
Dwa ruchy w lewo
I tu jeszcze troszkę
Trza przyciąć tego....

Woblerka co bedzię zamiatał pod wodą
Co niejednemu kojarzyć się będzie
Z wędkarską przygodą...

Kazdy kto będzie nim rzucał kolego
Najpierw to w prawo
A potem w lewo
Zobaczy czy nie ma nikogo zbyt blisko
By potem z rozmachem do wody cisnąć
Te "romansidło" co zwie się woblerkiem
Tak apetycznym jak słodkim cukierkiem
:-)
 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Barenz, @Skobel dołączyli,

nic się przy tym nie zmęczyli,

rymy ich nadzwyczaj trafne.

Opisali wszystko pięknie,

trochę tak jak na zachętę,

ruszyć tyłek w pole trzeba!

Nie ma lekko, nie ma łatwo,

pora poźna, zasnąć łatwo, 

kto wytrwalszy ten się trzyma,

a kto miętki- dawno kima!

Kończę już swoje wywody,

nadszedł czas ruszyć na łowy! ;)

Edytowane przez Greed111
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cóż za strzebla proszę Pana

Rzucasz Waść Nas na kolana.

Malowanie, kształty, wdzięki,

Słychać już gdzieś w trzcinach jęki

I wzdychania szczupakowe,

Choć i okoń, daję głowę,

 w strzeble  łupnie proszę Pana.

Chwalmy twórczość dziś Romana !!!

I niech stanie mu sił spora

Na strzebelki przecież pora !!!

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo jak się zejdą dwie połówki typu rum i sake to wtedy mamy do czynienia z mezaliansem. Są jeszcze sytuacje, w których większe pół stara się dominować nad swoją mikrą drugą połową. Najlepsza połówka to czysta, regularnie rżnięta lipa! :blink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Barenz, hehehe.

Guciolucky, tak właśnie czynię, skleiwszy uprzednio dwie listwy. Karkołomnym byłoby zadanie przecinania wystruganego korpusu, uzyskując symetrię jak na załączonym zdjęciu. Obawiam się, że niemożliwe, chyba że jakimś laserem naprowadzanym komputerowo. Opisz mi dokładnie kleniówę, jaka ma być- wzrost, wymiary, waga, jak chodzić ma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak zobaczyłem tarczkę na dremelu to pomyślałem, że laser masz w ręku a są ludzie co potrafią takie rzeczy, że...nic mnie nie zdziwi  :D

 

Wobler o długości ok 5 cm, pracujący bardzo szybko i drobno z wyraźnym lusterkowaniem przy nieznacznej tylko pracy ogonowej, raczej pływak, żeby płytko pracował postawiony w nurcie. Wszelkie odskoki na boki bardzo mile widziane  :P więcej życzeń nie mam. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...