Woblery TG

[Hcv]

Dla mnie sosenka ciut twardsza od balsy a lipa...? Jakbym ją widelcem strugał

[romansidlo]

Skończone.

 

[peekol]

Miazga... jak żywe...

 

A jak to to pływa z tymi płetwami? Czy nie gaszą pracy, czy uwzględniałeś je jakoś w wyważaniu?

[romansidlo]

Dzięki. Jedynie wpływają negatywnie na odległość rzutu, ale i tak jest ok. Nie gaszą pracy, a w wyważeniu uwzględnić musiałem jedynie wysięgnik z tylną kotwicą. Obciążenie główne dałem ciut bardziej do przodu, żeby zbalansować, co korzystnie odbiło się na pracy woblera (Y).

[obcy91]

Wizualna miazga! Bo to się tutaj ocenia. Piękne.

[Pride]

Nie potrafię użyć odpowiednich słów żeby opisać jak bardzo mi się podobają. Kawał solidnej roboty! 

[romansidlo]

hehe wizualna miazga- fajne! Dzięki!

[nowwwak]

Przepiękne. Dopieszczone kolorki i świetne proporcje ... no i sporo zabawy z detalami - klasa

[obcy91]

Tomku jakie widzisz zalety a jakie wady w zastosowaniu haków zamiast kotwic? Nigdy tak nie lowilem stad to pytanie

[romansidlo]

Z testów wynika, że dzięki hakom wobler jest "swobodniejszy". Co do chwytności, to będę się przekonywał w przyszłym sezonie, bo jeszcze nie miałem okazji pod tym kątem testować. A będę je stosował na odcinkach, gdzie kotwice są zabronione. Kotwica wydaje się być bardziej chwytna, ale z tego co się dowiadywałem, to haki też dają radę, no zobaczymy.

[joker]

Z testów wynika, że dzięki hakom wobler jest "swobodniejszy".

 

 

Po testach jerków z hakami stwierdzam, że nie za bardzo można swobodnie zmieniać z kotwic, bo znacznie zmienia to pracę jerkbaita. Wychodzi na to, że trzeba by na etapie projektu uwzględnić haki i kotwice, szczególnie w tych konstrukcjach, których balast jest wyżej, w okolicy osi poziomej przynęty.

Jeśli chodzi o chwytliwość, to w przypadku jerkbajtów spada na niekorzyść haków. Za to jak już się zatnie, to ryba nie spada z haka.

[romansidlo]

Zgadza się, woblery, które są na granicy stateczności odczują zmianę z dociążających (a nawet stabilizujących) je kotwic na lżejsze haki. Wydaje się również, że duże woblery uzbrojone w duże i ciężkie kotwice są bardziej wyczulone na taką zmianę, niż mniejsze przynęty.

[Banjo]

Zmieniając kotwice na haki wprowadza się pewne zmiany w woblerze:

1. Zmniejsza się siła ciążenia, a zatem większa jest różnica pomiędzy siłą wyporu i ciążenia, co konsekwencji prowadzi do płytszego zanurzania się w wodzie.

2. Podnosi się środek ciążenia, co wpływa na pracę woblera.

3. Hak nie wystaje pod brzuchem woblera na boki bo ma tylko jedno ramie, co również wpływa na pracę woblera.

To tak skrótowo.

Oczywistym jest, że należy o tym pamiętać podczas wykonywania woblera, a zwłaszcza jego obciążania i wyważania.

[obcy91]

hehe ale się Panowie napocili chodziło mi bardziej o kwestie połowów Bo te wszystkie rzeczy wpływy to o nich wiem (Kielo mnie nauczył ).

[Banjo]

To trza było tak od razu  . Pytałeś o wady, a nie o sukcesy  .  Temat nowy to musisz troszkę poczekać. Miałem plany w tym roku spróbować na pstrągach, ale czasu mało było, więc nie testowałem dokładnie. Nie miałem brań, to nie wiem czy są puste brania oraz czy ryba spada. Do innych wobków nie zakładałem.

[romansidlo]

Dziś na OS Łupawy z kolegami Samborem i Markiem. O poranku lipienie skubały, potem im słońce wyżej tym gorzej. Brała młodzież więc choć poglądowe zdjęcie okoliczności przyrody łupawskiej.

 

 

 

 

Edytowane 4 Października 2014 przez romansidlo

[Tszonek]

piękne zdjęcia piękna miejscówka!

[romansidlo]

Na szybkiego odmalowane pod warszawskie mosty.

[joker]

to jest dobre

[Parf]

Pod mostem, wiadomo, klimat jest, szczególnie w nocy. A woblery to może jakieś księżycówki? 

[romansidlo]

Głowacze biało i złotobrzuche, 6 cm. W tej serii są najedzone, nadałem im krąglejsze brzuchy. Jak zwykle korpusy lipowe malowane warstwowo akrylami pędzlem.

 

[Pride]

Prezentują się kapitalnie. Ryby w moich rzekach bardzo lubią takie kolorki-  ja zresztą też

[joker]

Piękna robota Tomku. Brawo!

[romansidlo]

Dzięki, panowie!

[Fin333]

Piękna armia głowaczyków. Poezja tematu.