Manniek66 Opublikowano 30 Marca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2013 Koledzy , dostałem dzisiaj od znajomego ładny kawałek dziczyzny ... ale czort wie jak to przyprawić Macie jakieś doświadczenia aby mięso wyszło soczyste i miało fajny smaczek ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rheinangler Opublikowano 30 Marca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2013 (edytowane) Rozumiem iż znajomy podarował Ci przebadaną dziczyznę?! Jeśli tak to na długie moczenie nie ma już czasu bo zapewne w święta pochłoniesz ją Jak dzik, jeleń czy sarna jest stary,- to będzie kiepsko, ale jeśli nie, to utop ją w maślance do jutra a potem powtykaj gdzie się da plasterków słoniny i gałązek rozmarynu, wsadź do rękawa foliowego (specjalnego do pieczenia mięsa) i wio do pieca.... A jak już będziesz w sklepie kup koniecznie żurawinę do tego,- pasuje znakomicie Ziemniaki w krążki,- ugotowane na pół twardo, potem tylko trzeba przysmażyć na patelni na niewielkiej ilości masła Smacznego Edytowane 30 Marca 2013 przez Rheinangler Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rajfel Opublikowano 30 Marca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2013 No , nie tak hop,hop.Pogadaj z tym od kogo dostałeś ten prezent, a on ma na pewno sprawdzony sposób. Ja robiłem według niby sprawdzonego przepisu z inert. szyneczkę z cielaka jelonkowategoi wyszedł mniód, który tylko mnie smakował. :P Ale pod gorzałkę była super. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Manniek66 Opublikowano 30 Marca 2013 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2013 Gdałem ze znajomym Mięso jest przebadane , podał mi on również taką sprawdzoną mieszankę ziół Wsytsko już wiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Artek Opublikowano 30 Marca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2013 (edytowane) Jak już będziesz miał mięso gotowe do jedzenia to spróbuj z sosem czosnkowym, wyborne i oczywiście mała wódeczka. Edytowane 30 Marca 2013 przez Artek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rajmuś Opublikowano 30 Marca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2013 ... a potem powtykaj gdzie się da plasterków słoniny i gałązek rozmarynu, wsadź do rękawa foliowego (specjalnego do pieczenia mięsa) i wio do pieca....Słoninę zmiel na drobno z dodatkiem polskiego czosnku, bazylii i jałowca, zrób z tego taką pastę. Następnie nożem o szerokości ok 1-2 cm zrób w mięsie otwory i napikuj palcem tą pastą. Ja robię tak z szynką wieprzową na 2 godziny przed pieczeniem. Smacznego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deichkind Opublikowano 30 Marca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2013 i ROZMARYN duuuuuuuuuuuuuuuuuużżżżżżżzzoooooo rozmarynu i JAŁOWCA!!! oczywiście jeśli mówmy o dziku! na sarninopodobnych się jeszcze nie znam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Friko Opublikowano 30 Marca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2013 A ja bym: 1) wrzucił w bejce na noc ( ocet winny, cebula, marchewka, jałowiec, pieprz, sól )2) rano oczyscił i obsmażył3) potem dusił i na koniec doprawił sos śmietaną i podał z buraczkami każda dziczyzna / poza ptactwem naturalnie / zrobiona w ten sposób jest palce lizac Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Manniek66 Opublikowano 30 Marca 2013 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2013 (edytowane) Dzięki za rady koledzy Ja zrobiłem tak : z rozmarynu , szałwi , cząbru , oregano , tymianku , mięty , jałowca , czosnku , pieprzu i soli zrobiłem mieszankę ziół , wszystko zalałem oliwą z oliwek i dodałem kieliszek czystej wódki Mięso wrzuciłem w tą marynatę i poleży sobie do poniedziałku Tak mi poradził znajomy od którego dostałem mięcho Pieczone będzie raczej w rekawie w piekarniku lub na brytfance w wodzie Edytowane 30 Marca 2013 przez Manniek66 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Artek Opublikowano 30 Marca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2013 No i dobrze,a do tego kup jeszcze jakąś flaszkie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
makamba Opublikowano 30 Marca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2013 Koledzy , dostałem dzisiaj od znajomego ładny kawałek dziczyzny ... A czy ta Twoja dziczyzna nie ma na boku odciśniętego zderzaka od tego Poloneza rozbitego w rowie , w lesie pod Szczecinem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Manniek66 Opublikowano 30 Marca 2013 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2013 (edytowane) No niestety nie , coś tam się przebija..chyba znaczek citroen Edytowane 30 Marca 2013 przez Manniek66 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rajfel Opublikowano 30 Marca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2013 A może pomyśl przy takiej marynatce o wędzeniu?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DamianeQ Opublikowano 30 Marca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2013 No i dobrze,a do tego kup jeszcze jakąś flaszkie. Na kupno flaszkie to chłop jest jeszcze za młody, no ale na spożycie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deichkind Opublikowano 30 Marca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2013 No i dobrze,a do tego kup jeszcze jakąś flaszkie. No ba przecież to podstawa dobrej dziczyzny! polecam żydowskiego EXCLUSIVE KOSHER VODKA No niestety nie , coś tam się przebija..chyba znaczek citroen Mój saksofon 3 sztuki (R.I.P.) koło Spały pier.... tfu tzn uderzył i jeździ troszkę stuningowany hehehe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mari Opublikowano 31 Marca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2013 Chłopy, niezależnie od okoliczności, badane, czy nie wódeczka z prawie 100% skutecznością zapewnia ochronę prze włośniem i jeszcze paroma innymi wynalazkami. Warunek, pita w ilościach większych niz umiarkowane... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rheinangler Opublikowano 1 Kwietnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2013 Tja....Alkohol pity w miarę,- nie szkodzi nawet w największych ilościach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jozi Opublikowano 1 Kwietnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2013 Tja....Alkohol pity w miarę,- nie szkodzi nawet w największych ilościach Hehe mówi ojciec do syna "Synu czemu pijesz tak bez miary" syn odpowiada ojcu "Tato a wiadro to nie miara" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.