Ostatnie dzikie ryby-artykuł Marka Szymańskiego

[wildriver]

Jeśli ktoś miałby numer WŚ z tym artem i chęć ten artykuł zeskanować i wrzucić tutaj będe wdzięczny.Jeśli się nie znajdzie chętny to,w którym numerze ukazał się "Ostatnie dzikie ryby"

[grunwald1980]

Rownie dobrze wszelkie linki do aukcji allegro, sklepow wedkarskich itp. mozna uznac jako lamanie praw autorskich.Ktos tworzyl te strony a one wedruja po calym necie.Ktos zrobi fote jakiejs kurtalki badz fajnych portek a tu jeb fota na forum 'ja mam takie' i juz lamanie praw autorskich chyba ze kazdy bedzie robil zdjecia swoim portkom o ile to tez nie zabronione, bo mozna je tylko kupic, wysrac sie w nie i odlac bo dobrze oddychaja.Nie znam sie na prawie i byc moze taki zapis zabrania rozpowszechniania, ale wydaje mi sie ze raczej w celach komercyjnych, zarobkowych.Wklejajac ten tekst kolega @wildriwer mial na celu 'kontynuacje' zamyslu autora tekstu, czyli poglebienia wiedzy na temat dojrzalego wedkarstwa.Chyba ze kolega uwaza ze pan Szymanski napisal taki tekst w celu przytulenia jakiejs gotowki a wszytsko co w nim jest zawarte ma wplywac na wieksza popularnosc czasopisma i co za tym idzie podniesc sprzedaz.Nie wydaje mi sie aczkolwiek moje widzimisie moze kolidowac z pewnymi ustawami, aby taka postawa na tym forum, byla przyczyna oburzenia wladz tego forum jak i wydawnictwa WS.

[elmo]

Kolego, nie rozmawiamy o bezpłatnym piśmie, a o gazecie z której ktoś ma chleb. Po to ona ma cenę, reklamodawców umieszczających reklamy, żeby ktoś na gazecie zarobił. Kopiując czyjąś pracę zabierasz komuś źródło dochodu. Jakby wydawca chciał udostępniać całą zawartość archiwalną, to by to zrobił na swojej stronie www.

[grunwald1980]

Wlasnie i tu powstaje pytanie.Czy ktos forum wstawil tekst aby zabierac komus chleb, czy wykorzystal tekst by poruszyc problem opisany w tekscie.Czy wysylanie komus droga email to juz nie uchodzi za lamanie praw autorskich??Sciaganie muzyki, badz filmow??Nie kwestionuje tego, ze prawo moglo byc zlamane.Ale wobec tego ktos moglby droga sadowa dobiegac swoich praw, a w zaistnialej sytuacji nie wydaje mi sie aby ktos skorzystal z takiego przywileju.Wedlug Ciebie tak raczej by sie stala stad zaseugerowales koledze aby usunal tekst, bo inaczej co mialbys na celu?Wydaje mi sie ze tak powazne pismo, przedstawiajace tak wielkie problemy, otwarcie mowiace o nieudolnosci PZW, nie szukaloby sposobnosci do tego aby powolywac na droge sadowo wlasnego czytelnika, promujacego to czasopismo jako droge do poprawy sytuacji w "naszych" wodach.To tylko moje osobiste zdanie, niekoniecznie zgodne z prawem, ktorym jest zdanie innego czlowieka.

[Sławek Oppeln Bronikowski]

A któż to "poważnie" lansował łowienie tarłowych ryb , albo zniesienie wymiaru takiego nędznego okonia na potrzeby tłumów usportowionych , albo szerzył koszmarny zaścianek sprzetowy itd itp ? Bo już nie pamiętam .. :rolleyes:

[grunwald1980]

Slawek napewno znasz lepiej osobe pana Szymanskiego, ja sie jedynie oparlem na tym artykule, Pzdr wszytskich

[Kuba Standera]

Grunwald

Od siebie - 

Gdybym dalej działał w SzŁ i wrzuciłbyś na forum skan z numeru, to dosć szybko byś miał serdecznego priva zarówno Ty jak i właściciel portalu, niestety podpadający odpowiedzialnością za wybryki forumowiczów. Gdyby wprowadzono w pełnej formie ACTA to wystarczyć by mogło do zamknięcia portalu.

Jest to czyjaś własność, są to prawa autorskie i... koniec gadki. Masz jak byk, że przedruki tylko i wyłącznie za uzyskaniem zgody redakcji.

[grunwald1980]

Kuba wyluzuj to forum wedkarskie a nie prawnicze.Poprostu jestemy innymi ludzmi i inaczej podchodzimy do tematu.Jakbym pracowal w drogowce i jechalby dziadek zdezelowanym zukiem bez swiatla, to nie wrabalbym mu mandatu tylko pomogl zmienic swiatlo.Ot tyle odemnie w tym temacie.Pzdr

[Kuba Standera]

Grunwald, ja jestem luźny jak mało kto

Niczym Max Kolonko "Mówię jak jest" i tyla.

wędkarze, nie wędkarze, na publikację, przedruk itd potrzebujesz zgody autora/wydawcy

Mi chodzi tylko o to - po cholerę się wystawiac na strzał?

[spy]

.

Edytowane 31 Maja 2015 przez spy

[grunwald1980]

Wiem Kuba jak juz pisalem we wczesniejszych postach, zdaje sobie sprawe ze moje podejscie do tematu moze byc nie zgodne z prawem.Taki juz jestem, ja interpretuje prawo wedlug wlasnegop sumienia i czasem ostro po dupie dostaje, ale to wlasnie ja Pzdr

[range1970]

W Polsce mamy na różne rzeczy eufemizmy - w szkole to ściąganie a nie oszustwo - jak na całym świecie (ang: cheat), w internecie publikowanie/rozpowszechnianie cudzych własności to "udostępnianie" a nie kradzież itd. Szkoda gadać. Nie da się tego niczym przykryć

[zorro]

Hmmmmm...

Ale tak w sumie, to skoro ostatnie dzikie ryby były pięć lat temu, to pewnie dziś nie ma już co czytać...   Albo się oswoiły albo usmażyły...

[Rheinangler]

A może zanim wyjechały ( w reklamówkach) zdążyły jakieś dzikie potomstwo spłodzić  czego Wam drodzy Wiślacy bardzo życzę !!!!!