Skocz do zawartości

Love-Bait


Rekomendowane odpowiedzi

Spotkania Jerka są fajne. Gęby trochę bardziej, z każdym razem, znajome- taka rodzina :) dziękuję Wam wszystkim za dzisiaj, kolegom dojazdowym, Kubie i Robertowi szczególnie za mile spędzone wędkarskie ploty. Chill Madafakas :))))

Edytowane przez Piotrek Sukingaad
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A propos Twojego wcześniejszego wpisu - czasem zwyczajnie mi się pisać nie chce. Ze zwykłego lenistwa "podoba mi się", pardon, "lubię to" klikam. A że swoje lata mam i przyzwyczajenia z tym związane (czyt. - lenistwo), to zmieniać się nie mam zamiaru. Czasem napiszę, gdy coś mnie zafrapuje czy rozbawi, a czasem tylko z braku weny "lajknę". I trudno. Przyzwyczajaj się ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Januszu, temat produkcji i jego przyległości szeroko dyskutujemy zarówno na forum publicznym jak i pv/pw (?). Życzenia moje, słowami poety, kieruję, na zasadzie wzajemności, do tych portunistów, których spotkałem na jerku, którzy swoją postawą doprowadzili do przewrócenia Tuwima i jego aktualnego lokum do góry a w zsadzie do dołu krzyżem.

Dagon- też Cię kiedyś oszwabię z przynęt (a jak się nadarzy okazja to z piwa też ;p). Póki co niech Ci służą jak najlepiej, podobno Krystek trafił jakiegoś fajnego szczubła na mojego targeta Slima

Edytowane przez Piotrek Sukingaad
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś otrzymałem do rąk własnych jerka wykonanego przez Piotra.

WOW!

Rzeźba - rewelacyjna :) Odlew zawiera tyle i tak drobnych szczegółów, że szczera zawiść mnie bierze. Ja takiej precyzji nie osiągnąłem nigdy. I tylko jedna drobna myśl nie daje mi spokoju - Piotr twierdzi, że ten wobler nie ma komory akustycznej, a ja słyszę grzechotkę jak w zabawce niemowlaka. Piotr się pomylił i wysłał mi innego jerka (nie "Terrora"), czy ja mam jakieś omamy słuchowe! :D

 

Gdy przyjdzie czas na zębate ryby, z przyjemnością spróbuję jakiegoś smoka złowić na moją nową zabawkę. Mam nadzieję, że będzieduuuży, a przynajmniej fotogeniczny B)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na fotogeniczne wabie biorą zwykle fotogeniczne zębale. Dzięki Sensei za pozytywne przyjęcie Janusza Swojego imienia. Mam nadzieję, że przynosi "muzie" chwały bo na innych forach mazwa modelu robi się powszechna ;) Co do mojego prezentu od Ciebie- obiektywnie nie miałem lepszego wabia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aj tam słodkawo, jakbym miał 20 szt. na stanie to wiem gdzie i co bym na nie kosił. A piszę co widzę bo się z wiekiem romantyzmu oduczyłem- z romantyzmu to mam kupla Romana- starego punkowca.

Edytowane przez Piotrek Sukingaad
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Na dzisiejsze popołudnie zostałem przegnany z chałupy więc wyskoczyłem nad Wisłę trochę popykać swoimi woblerkami. Na pierwszy ogień poszedł Target Slim w wersji SDR, któy robiłem dla @slidera. Tonący z wąską dość zdecydowaną pracą. Na filmiku bierze trochę mułu jak ta krowa z kawału ale filmik, ten i następne, to szczyt moich umiejętności filmowo - akrobacyjnych. Okoliczności przyrody rzeki Wisły też nie sprzyjają wędkarskiej kinematografii na większych głębokościach- dlatego jest jak jest.

 

 

Następny Terror Janusz wersja żywiczno - piankowa, pierwsze odlewy poszły już do kosza ale zanurkowałem po nie i wziąłem na wiślane tortury. Test z kilkoma różnymi sterami, różnice pracy i zanurzenia dostrzegalne, pomimo kawy z mlekiem metr od brzegu. Na koniec ciekawostka tj. praca Janusza bez żadnego steru- oj będzie pykane na starej Narwi w maju :)

 

 

Kolejna przynęta bez steru na rozlewiska w maju. Masakrator skończony w "Święto Zmarłych" 2013  :rockon:

 

 

A tak będą wyglądać ukleje tonące. Wydłubałem dzisiaj nad wodą nożem otwór zalałem klejem termicznym i wstawiłem kółeczko łącznikowe na roboczo zamiast oczka. Uklejka popyla takim drobnym lusterkiem. Filmu nie ma bo mi się już nie chciało  ;)

post-50550-0-04226600-1396207618_thumb.jpg

 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piotrze.

Jak Twój wątek ma "żyć", jeśli zamykasz usta na dwa tygodnie!? Masz szczęście, bo chciałem Cię we wtorek budzić. Kopniakiem w cztery litery :D

A może to ja mam szczęście? Bo w kolejnych "Terror Januszach" oczy dałbyś kaprawe i zezowate, a jęzor krzywo wklejony, image mi skutecznie psując B)  :D  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przestój wymuszony został choróbskiem (w ost. części filmiku z Januszami słychać moje płuca a'la Lord Vader  :( ). No i kotem, który się u nas zadomowił- otrucie go pierwszego dnia byłoby podejrzane, a tak już wytyczyliśmy sobie granice i jest z górki  ;) 

edit.

I dzięki, że "budzić" chciałeś we wtorek nie w poniedziałek  :D 

Edytowane przez Piotrek Sukingaad
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Odkurzam mój zapuszczony jak cygański barak wątek- ale starociami. Ostatnie co mi zostało z moich pierwszych przynęt zmajstrowanych 16 lat temu, czyli jeden z moich pierwszych trzech woblerów i dwie wahadłówki ze zszabrowanych łyżek Matuli. Na tą bez wzoru trafiłem nawet parę szczupłych a wobler malowany jeszcze grubaśnymi markerami, nie było, Droga Młodzieży, pisaczków, komresorków dostępnych za kieszonkowe- było ciężko jednym słowem ;) Co do nowości to jutro pewnie kilka Januszów poodlewam, stelaże czekają ukręcone.

post-50550-0-14323800-1398448929_thumb.jpg

post-50550-0-95066900-1398448973_thumb.jpg

post-50550-0-11600000-1398448988_thumb.jpg

post-50550-0-97689900-1398449001_thumb.jpg

post-50550-0-29504700-1398449017_thumb.jpg

post-50550-0-98427400-1398449030_thumb.jpg

post-50550-0-04233900-1398449051_thumb.jpg

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na dzisiejsze popołudnie zostałem przegnany z chałupy więc wyskoczyłem nad Wisłę trochę popykać swoimi woblerkami. Na pierwszy ogień poszedł Target Slim w wersji SDR, któy robiłem dla @slidera. Tonący z wąską dość zdecydowaną pracą. Na filmiku bierze trochę mułu jak ta krowa z kawału ale filmik, ten i następne, to szczyt moich umiejętności filmowo - akrobacyjnych. Okoliczności przyrody rzeki Wisły też nie sprzyjają wędkarskiej kinematografii na większych głębokościach- dlatego jest jak jest.

 

 

Następny Terror Janusz wersja żywiczno - piankowa, pierwsze odlewy poszły już do kosza ale zanurkowałem po nie i wziąłem na wiślane tortury. Test z kilkoma różnymi sterami, różnice pracy i zanurzenia dostrzegalne, pomimo kawy z mlekiem metr od brzegu. Na koniec ciekawostka tj. praca Janusza bez żadnego steru- oj będzie pykane na starej Narwi w maju :)

 

 

Kolejna przynęta bez steru na rozlewiska w maju. Masakrator skończony w "Święto Zmarłych" 2013 :rockon:

 

 

A tak będą wyglądać ukleje tonące. Wydłubałem dzisiaj nad wodą nożem otwór zalałem klejem termicznym i wstawiłem kółeczko łącznikowe na roboczo zamiast oczka. Uklejka popyla takim drobnym lusterkiem. Filmu nie ma bo mi się już nie chciało ;)

20140330_173612.jpg

 

Witaj Piotrze. Ja bym na Twoim miejscu nie pchal sie w żadne stery w Januszach. Ta akcja bez steru jest bardzo ciekawa i myślę ze przypasuje zebaczom. Według mnie jeżeli nie ma musu to stery trzeba omijać. Przynety sterowe częściej sie zaczepiają itp. Jerki jak juz pisałem w swoim wątku to najlepsze przynety do trolla! Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miras jaki tam talent, młody byłem i niedoświadczony- cienie zrobił reagujący z markerem lakier heh- ale dzięki- teraz to mam kurna talenta jak siemasz  :D.

Mnie osobiście to najbardziej na tych zdjęciach zastanawia jak ja nawierciłem te otwory na łyżkach za młodu, że mam jeszcze rączki całe. Było też tego kombinowania z farbami mnóstwo, najpierw olej, potem mazańce albo spray i cicha modlitwa żeby się nie zgryzło  :P Co do akcji Januszów bezsterowych- mnie przypominają wahadło i rzeczywiście Melek możesz mieć rację, żeby nie cykać ich ze sterem, przynajmniej nie z prostym. Ster zagięty i odpowiednio ustawiony to co najmniej +50 do zajbis.. tzn. do łowności i odpowiedniej prezentacji wabika  ;)

Edytowane przez Piotrek Sukingaad
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Efekt wczorajszej posiadówy Terrory Janusze i T800. Trzy mają niedolewki ale będę je zakraplał żywicą- taki urok materiału. Obciążenie porozmieszczałem różnie i tym razem uczciwie wszystko spisałem, stąd numery. Na nagrodę w postaci nowego stolika z Ikei jeszcze nie zapracowałem  <_<

post-50550-0-28891600-1398620320_thumb.jpgpost-50550-0-14558800-1398620335_thumb.jpg

post-50550-0-98435700-1398620357_thumb.jpgpost-50550-0-80390000-1398620372_thumb.jpg

 

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...