Love-Bait

[sukingad]

Roberto, przepraszam. Nie mam kiedy zdjęć zrobić. Tak mnie w pracy doceniają, że nie idzie ustawić "sceny" a przy sztucznym oświetleniu jest bieda. Co nie znaczy, że nie robią się niespodzianki. Owszem robią. Na przykład Ci trzej mali muszkieterowie, zrobiłem je z wczoraj na dzisiaj. I już pozytywnie przeszły test wannowy. Nagrałem też dwa tutoriale. Jeden pewnie będę musiał powtórzyć bo temat był w połowie nowy również dla mnie i musiałem jakoś go okiełznać. Niestety weekend mam odcięty bo jadę na wesele i wcale mi nie wesoło z tego względu. Wrzucę mały przedsmak fragmentów malowania i takiego Cat Toya, którego z nudów podrasowałem walał się w pracowni.

 

[sukingad]

Ale dodam tylko, że bardzo mi miło, że nie wpadło Tobie jednym i nie wypadło drugim uchem (okiem?) to co napisałem. Przypomnij mi się, kiedy będziemy handlować, że obiecałem Ci dorzucić coś ekstra (bez żadnej krępacji, po prostu często coś dodatkowo wrzucam albo obniżam ceny i się gubię czasami).

 

Do kręcenia tutoriali wracam po weekendzie, wieczorami.

[sukingad]

Szybkie wideo z pracą prototypów w wannie. Startują z opóźnieniem bo obciążenie musiałem dość mocno przesunąć do tyłu, ale to tylko w tych trzech w prototypach. Jeśli zdecyduję się na wrzucenie tych woblerów "na taśmę" możliwości ich obciążania będą nawet odrobinę większe niż wabików że sterem wklejanym (vide: kształt sterów). Testowy sposób protptypowania chyba najlepiej sprawdza się przy robactwie. Film będę musiał nagrać jeszcze raz. Jeśli komuś mignęło pytanie o trwałość steru, odpowiadam. Nie będzie odlewany z tej samej mieszanki, co wobler, biorę pod uwagę kilka rodzajów nienapełnionyh poliuretanów i epoksyd. Te pierwsze w zależności od rodzaju żywicy mają podwyższoną sprężystość, wytrzymałość mechaniczną itp. Wytrzymałość Epoksydu miałem okazję kilkakrotnie przetestować opaskowym wiślanym poligonie, gdzie wobler niejednokrotnie ładował w impetem w kamienie. Bez konsekwencji. Wybór naturalnie wyjdzie w praniu. Pierwsze efekty w miarę zadowalające, szczególnie dwóch większych (pierwszy i drugi wobler na wideo). Film nagrany po zmniejszeniu wielkości sterów, które widzicie na zdjęciu z poprzedniego posta.

 

https://youtu.be/54CsUz-TKpM?feature=shared

[roobek]

To udanej zabawy wesele zawsze dobre ???????????? a my sobie tu będziemy czekać ????

 

A te kreatury to koniecznie wypada ustroić w coś konkretnego, nie banalna konstrukcja, praca jak widać też. A jak będą się zachowywać przy twitchingu ? ????????

Edytowane 1 Grudnia 2023 przez roobek

[sukingad]

Robert, na razie ciężko powiedzieć. W wannie nie próbuję nawet takich akrobacji, można sobie łokieć uszkodzić o kafelki jak się za mocno tłiczuje Tutaj chodzi o ster. Kiedyś robiłem taki model Target, w trzech wariantach wielkości (to były woblery o różnym kształcie ale ze szlifowanie z jednego i efekt finalny był bardzo atrakcyjny, zarówno pracą jak i sam wygląd). Gdzieś w tym czasie mignął mi Scatter Rap rapali i zacząłem się zastanawiać o co chodzi z tym sterem, ale nie zrobiłem nic. Któregoś dnia na bezrybiu pomysł mi się przypomniał podgiąłem ster w największym Targecie i nauczyłem się ustawiać, bo tutaj akcja zależy od od właściwego podgięcia steru i właściwego ukształtowania jego powierzchni (obłe siodełko wcale nie jest najlepsze). Dosłownie w drugim może 3 czy 4 rzucie (nie pamiętam ł po całym suchym dniu siadła mi ma uch. W miejscu gdzie stałem od dłuższego czasu i nie mogłem nic złowić. Taka sama sytuacja powtórzyła się kiedy ustawiałem Targeta medium woblera w Warszawie (zamówiony na prezent). To był najlepszy jaki zrobiłem do tej pory go żałuję. Podskakiwał praktycznie pod kątem 90 stopni od toru prowadzenia, coś jakby człowiek przeskoczył z nogi na nogę i wracał na miejsce. Do jubilat trafił pogryziony. Ten efekt będę chciał uzyskać w sterowcach, które finalnie zaprojektuję. Nie koniecznie będą to te trzy. Tymczasem zostawiam na weekend jeszcze jedno wideo. AKSZYN MUWI z dwiema cykadami, zrobionymi częściowo z nalewek żywicy i nieudanych odlewów. Fakt jest bardzo przyzwoity i dla nich znajdzie się kawałek miejsca w formie, bo koniecznie chcę sprawdzić jak będą zachowywać się odlane z jednorodnej mieszanki. Myślę że mniejszy, 37mm(?) już ma miejsce w moim pudle. Dzisiaj biegałem trochę między wanną a pracownią i zmodyfikowałem korpusy. Zauważyłem jedną ważną zależność kształtu korpusu, która myślę, że będzie testowana już niebawem. Także to też nie ostatnie cykadki. Tymaczem pornuch:

 

https://youtu.be/aT3kY3InCXY?si=nfqgFj32xZ4cMS--

 

Edit. I rzeczny pierwszy Target z podgiętym sterem, który zagadał że szczupakami. Może zdjęcie steru kogoś przekona do elsperymentów. Warto.

 

Edytowane 1 Grudnia 2023 przez Hesher

[Banjo]

Pjoter, o ile dobrze widzę, to podgiąłeś po bokach płaski ster. Można go raczej, wg mojej terminologii, zaliczyć do rynienkowych. Powinien wzmocnić lusterkowanie.

 

W woblerze, który wychylał się w pracy ogonowej o 90 stopni, to prawdopodobnie miałeś ster bardzo szeroki w stosunku do grubości woblera i wobler miał mają zbieżność. Zgadłem? Ja tak miałem w wąskim woblerze ze sterem siodłowym, jak tylko go zwęziłem (zmniejszyłem średnicę) efekt minął.

 

Zabawa z podginaniem sterów jest ciekawa i polecam do dalszych eksperymentów, stery siodłowe także do tego nadają się i rzeczywiście nie muszą być owalne, chociaż takie najczęściej występują.

[Friko]

Ciekawa dyskusja - miałbym przy tej okazji pytanie: dlaczego tak mało popularne są stery z blachy ?  Po co się męczyć z wyginaniem poliwęglanu - z blachą nie byłoby prościej ?

[sukingad]

Zgadłeś Sławku. Ster był dość szeroki i kanciaty, ale wtedy podginałem też w jednym innym woblerze ster dość wąski i też dostał bardzo ciekawą akcję. Opisać ją jednak nie potrafię. Jeżeli chodzi o metale, to nie wiem czy masa steru nie byłaby przeszkodą do takich wygibasów. Mam nawet wideo tego pierwszego podgiętego woblera. Kiepskie ale na komputerze coś powinno być widać.

 

https://youtu.be/0mCjhL3Q4Gc?si=YzaDS2pPEtdUeZiq

Edytowane 3 Grudnia 2023 przez Hesher

[wesol]

Nie miałem ostatnio czasu by pstryknąć zdjęcie. Wojcio się zadomowił, zimowa aura mu odpowiada ????

[sukingad]

Amurski, mój ulubiony:)

[wesol]

Jest zajebisty, dzięki Piotr.

[sukingad]

Buenos Aires Niedźwiedzie Nie było mnie, ale już jestem Robię teraz w pracowni kilka rzeczy z różnych parafii i nie mam w związku z tym bardzo czasu ani na sensowne zdjęcia ani na regularne, jak dotychczas wpisy. Będzie zatem brzydkie zdjęcie i naświetlę trzy z tematów, którymi się aktualnie param. Zatem od lewej

 

 

Pierwsze cztery woblery, trzy sterowce i jedna cykada to dalsze uzupełnienie Arsenału UL Love-Bait. Dzisiaj przynęty były moczone w Wiśle i jestem bardzo zadowolony z ich pracy. Trzy z czterech będą łowić, nie wiem czy jakoś wybitnie, ale jestem pewien, że nie będą rybom obojętne i w zw. z tym pójdą w silikon. To dopiero początek jeśli chodzi o sterowce i cykady. Powoli materializuje się mój plan produkcji woblerów z odlewanym sterem. Nie mam czasu i ochoty wycinać sterów, robić nacięć, babrać się w kleju itp. za to kilka razy udało mi się zrobić zabójcze woblery ze sterem i chcę skonstruować kolejne, ale powtarzalne w produkcji. Osobną kwestią są tutaj woblery w rozmiarze c.a. 50mm czyli dozwolone do stosowania przez cały sezon. Pierwszy wobler od lewej to przynęta 48mm (powoli w kontekście moich ostatnich wyrobów uciera się nazwa Czterdziestki Ósemki), w takim wymiarze mieści się już dość spory korpus, niekoniecznie okoniowy. Nie piszę tego w kontekście omijania zakazów, a dlatego bo Stwierdziłem, że taki wobler będzie świetnym wabikiem przez cały sezon, dlatego chcę podejść do tych większych sterowców mając z tyłu głowy dłuższą perspektywę.

 

Kolejny korpus to ten tajemniczy trzeci mini jerk (48ka), który ukryłem przez światem publikijąc zdjęcia dwóch pozostałych. Był specyficznie wykończony i planowałem kilka dodatków związanych z jego upublicznieniem. Nie wyobrażacie sobie niewiadomo czego, w skrócie, nie była to imitacja ryby. I znowu, podczas testów wszystkich trzech, okazało się, że akurat ten specjalny pracuje dokładnie tak, jak powinien, jest to w dużej mierze większa wersja podłużengo mikro jerka. Wykonałem kilka kopii pod przyszłą formę i teraz przygotuję go w tradycyjnym rybim wykończeniu. Bo nie potrzebuję go dłużej testować, w przeciwieństwie do tych dwóch pierwszych. Tu już można przygotowywać produkcję i łowić

 

Ostatni korpus, to Terror Janusz, tyle, że z zeszlifowanymi detalami i polakierowany na gładko. Chcę odświeżyć ten model wizualnie, taki lift. Technicznie nie będę nic zmieniał, bo jerk jest główny, lata po horyzont i kusi nie tylko szczupaki ale i inne gatunki naszych drapieżników (bolenie, sumy, okonie, sandacze). Nie wiem jeszcze, czy zmiana wizualna będzie permanentny, czy może coś na zasadzie limited edyszyn. Jeśli padnie na tą drugą opcję, to ewentualnie będą lane na stelażach z drutu protetycznego. Jak ma być bajerancko to będzie

 

I to tyle, "wypatrujcie mnie trzeciego dnia na wschodzie. Trzeciego dnia patrzcie na wschód".

 

PS. Dzisiaj pierwszy raz machałem nowym travelem, Multi Keel II od Kingdom, wersja 4-17g. Jest świetnym kijem, bardzo przyjemnie się nim łowi, daleko miota wabikami i odniosłem wrażenie, że jest to mocny blank. Chyba najfajniejszy travel jakim do tej pory łowiłem, a mam ich teraz z dziesięć sztuk. W przeszłości też kilka dodatkowych przerobiłem. Polecam

 

[radeks]

Najmniejszy sterowy ile ???

Wezme co będzie

Odezwę się na priv

 

Pozdrawiam

[sukingad]

Około 30mm, nawet nie mierzyłem dokładnie. Zobaczymy jak się będą sprawdzać lane stery.

[sukingad]

Ahoj Niedźwiedzie! Nie mam ostatnio czasu popisać, dużo siedzę w pracowni, z zarywniem nocek włącznie. Wyrzeźbiłem wszystkie modele z poprzedniego posta, część jest spoko, ale są i tematy do poprawek. Udało mi się na przykład zrobić Janusza w nowej odsłonie. Dzisiaj wymalowałem markerami pierwszy egzemplarz. Nie mam pojęcia kiedy i czy w ogóle dam radę zrobić zdjecia Tygrysków. Niemniej coś tam roboczo pstryknąłem i tyle wrzucam. Dwa już zmieniły właściciela, zostały cztery, jakby co

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Edytowane 18 Grudnia 2023 przez Hesher

[roobek]

Hej extra wyglądają a co zostało??

[sukingad]

Hej extra wyglądają a co zostało??

Siema, są wszystkie oprócz zamazanego.

 

Edytowane 18 Grudnia 2023 przez Hesher

[roobek]

Proszę klepnij mi 3 od lewej ????

[sukingad]

Ok. Wieczorem się odezwę.

[Piotr Gołąb]

Zaglądanie do tego wątku to w ostatnim czasie czysta przyjemność. Piotr Twoja inwencja twórcza zaczyna galopować ,  profesjonalnie i z kopytem ????, nie zatrzymuj się. 

[sukingad]

Pierwsze 48ki trzeciego większego modelu schodzą z taśmy. Tego jerka rzeźbił em trzy razy, pierwszy deseń nie miał nic wspólnego z wyglądem ryby, drugi już tak, ale wgłębienie detali były zbyt płytkie. Trzeci widzicie na zdjęciach. Jednocześnie ten jako jedyny z trzech nowych wzorów jest już gotowy do produkcji. Praca jest taka sama jak w bliźniaczym mniejszym modelu, a porównanie obu rozmiarów na zdjęciu. Klepnąłem też kolejne mikro wahadełko ołowiane. 2.5cm. Już czwarte na tablicę na Garaż. Ciężko będzie się z nimi rozstawać.

 

 

 

 

 

 

Edytowane 18 Grudnia 2023 przez Hesher

[sukingad]

Kucyk zażyczył sobie po..banego bolenia. No to cyk, pod choinkę

 

 

 

Edytowane 20 Grudnia 2023 przez Hesher

[jabadaonbis]

Łooooo matko z córką, ale horrorostyczny ???? Niczym Kill Bill 7 ????

[cyprys19]

Piotruś ja czasami się po prostu Ciebie boję i często się zastanawiam co roi się w tej małej główce?

[sukingad]

Piotruś ja czasami się po prostu Ciebie boję i często się zastanawiam co roi się w tej małej główce?

Na święta to głównie misie i skakanki.