Love-Bait

[wujek]

Tak jak sobie patrzę na kształt korpusu to.nieswiadomie zrobiłem bardzo podobny tyle że pod tuńczyki. Na kształcie pewnie się kończy bo jest większy i ciężki co wynika ze specyfiki łowienia gdzie trzeba daleko rzucić i raczej szybciej prowadzić.

[sukingad]

Chyba ostatnia garażowa zaległość. Terror Janusz z nowymi detalami. Ze względu na zamówione przez forum woblery na dwudziestolecie zwlekałem z pokazaniem nowego wyglądu jerka. Na razie flaki bez zmian, ale będę coś tam przy nim dziubał z czasem. Bez pośpiechu, bo sezon zapowiada się marnie, to też nie ma co się rozpędzać.

 

Tutaj jakieś pierwsze próby z zamówieniem jb.

 

[sukingad]

Dwa wczorajsze wiślaki z napływu ostrogi. Oba na Enigmę Nr3, pierwszy na wersję uniwersalną, drugi na bardzo podobną ale lżejszą. Boleń stał na takim płyciaku, że tylko tym woblerem mogłem go zdjąć. Zeszłoroczna praca nad E3 przynosi efekty co mnie bardzo cieszy, bo Enigma Nr3 była w ubiegłym roku na tapecie od pierwszego do ostatniego wyjścia. Poznałem ten wobler od podszewki i wybrałem kilka wersji, które najlepiej pasują do jego charakterystyki.

 

Wczorajszy wypad nie uszedł uwadze jednego boleniarza znad Odry

 

Edytowane 9 Maja przez Hesher

[sukingad]

Wiecie co Niedźwiedzie. Dobrze jest mieć obok siebie kogoś, kto tak samo jak ja cieszy się z nowej wędki

 

[Kokosz]

 

 

IMG_20250508_194220_edit_46691183056937.jpg IMG_20250508_192012_edit_46988568437621.jpg

Wczorajszy wypad nie uszedł uwadze jednego boleniarza znad Odry

 

 

IMG_20250508_195007.jpg

Jakiś taki dziki wzrok ma tamten boleniarz. ????

[sukingad]

Narwiański, stwierdziliśmy z kolegą, że z wyglądu trochę jak Nawrocki Pobił jeszcze jeden z tego samego miejsca, ale już bez happy endu.

 

Wobler: Enigma Nr3 (D/E).

 

Dzisiaj bardzo chimerycznie żerowały, po południu kompletna cisza. Idzie kilka cieplejszych dni, zobaczymy, czy pogoda je trochę obudzi.

Edytowane 18 Maja przez Hesher

[sukingad]

Kolejny zbój na Enigmę Nr3 (A), tym razem w wersji do prezentacji "w miejscu". Poszedłem w sumie na okonie, ale na wszelki wypadek wziąłem kilka E3. Ryba wyholowana na SG2 do 8g. Ta seria ma naprawdę zasłużone dobre opinie, bo hol szybki i bez pie...lenia.

Jeszcze krótkie wyjaśnienie po co robię E3 w różnych wersjach. To jest ten sam wobler tylko z wyglądu. Dzisiejszej ryby nie skusiłbym na klasyczną boleniową trójkę, trzeba było zainteresować ją na tyle, żeby wyszła z kryjówki, z której atakowała. Moje łowiska na Narwi są specyficzne. Szczególnie teraz, gdy po niżówce (jest już ciut wyżej) przybyło oczek, mikro zatok, a czasem nawet drobnych odnóg pomiędzy roślinnością. Klasycznego ekspresu nawet w tym roku jeszcze nie stosowałem. Za to łowienie jest bardzo techniczne i arcy ciekawe. Polska Amazonka w końcu

 

 

Ciekawostka na koniec, boleń uderzył na wobler podpięty do grubego fluorocarbonu. Żeby nie wprowadzać zamieszania, 100% racji mają twierdzący, że fluorocarbon jest be. Natomiast nie chodzi tu o odbiór optyczny, tylko twardość linki. Gasi pracę przynęt i trzeba trochę bardziej poczarować. Fluo 0,37mm.

 

 

Edytowane 20 Maja przez Hesher

[sukingad]

Roczne testy Enigmy Nr3 zakończone! ???????? Ostatnia wersja © skusiła zielonego kanałowego potwora ☠️☠️☠️ (telefon zwariował od trawy i sam wymyślił filtr). Zdarza się tak czasem od trawy ????

Edytowane 21 Maja przez Hesher

[bob74]

Roczne testy Enigmy Nr3 zakończone! [emoji322][emoji3455] Ostatnia wersja © skusiła zielonego kanałowego potwora [emoji3517][emoji3517][emoji3517] (telefon zwariował od trawy i sam wymyślił filtr). Zdarza się tak czasem od trawy [emoji3]

 

 

IMG_20250521_074214.jpg IMG_20250521_073738_edit_165517462424743.jpg IMG_20250521_073730_1_edit_165533812383073.jpg

... Pjoter , za dużo trawy...[emoji6] Pogratulowac

 

Wysłane z mojego 23124RA7EO przy użyciu Tapatalka

[sukingad]

Pierwsza wykończeniówka nowych Trójek. Wszystko już w zasadzie zamówione ale może kilka sztuk zostanie. Czekam na dostawę żywicy.

[sukingad]

Cześć Niedźwiedzie. Myślałem, że już nie znajdę lepszych tuszy niż poprzednio i powoli przyzwyczajałem się do ogólnodostępnych markerów. Ostatni sensowny ściągnąłem ostatnio ze Słowacji (nie, nie opłacało się ).

 

Parę dni temu z ciekawości kupiłem srebrny, a potem złoty marker i wczoraj po wyschnięciu pomalowanych korpusów zbierałem szczękę z podłogi. Tak dobrych metalików jeszcze nigdy nie miałem! Z resztą popatrzcie sami niżej jaki jest efekt.

 

Złoty niestety trochę leci, ale spokojnie, to bardziej z powodu nieznajomości tych mazaków przy pierwszych egzemplarzach i braku opisu producenta. Robi się pierwsza partia kilku fajnych i sprawdzonych wersji E3, weekend może jakaś giełda, zobaczymy. CDN.

 

 

 

[SlawekNikt]

No i git, zwłaszcza ukleja jak ta lala ????

[sukingad]

Dzięki Sławciu, sam byłem zaskoczony. Trafiłem srebrny marker dosłownie na zasadzie "a wejdę zapytam", złoty natomiast leżał w pudle wyprzedażowym. Niby fart, ale jedzie do mnie 10 innych, a już zacząłem zerkać na szpej do makijażu. Świat malowania różnych części ciała poszedł zdecydowanie do przodu od mojej ostatniej wizyty. Kiedyś dawno już temu pisałem, że dziewczyny od pazurów zjadają nasze "arcydzieła" na starcie. Mają tę oczywistą przewagę, że ich spektrum postrzegania kolorów wychodzi poza podstawie 3 kolory, ładny, brzydki i pedalski.

Edytowane 3 Czerwca przez Hesher

[sukingad]

Enigma KR, kolor brudna robota . Przy tym deseniu trochę się narobiłem. Kolor bazowy to wczorajsze srebro z uklejki (4zdjęcie) i tak początkowo wyglądały potem akryle, alkohole i blender. Tak w mocnym skrócie. Oczy przed pierwszą warstwą lakieru psuły cały efekt, dopiero przy robieniu zdjęć padło na nie odbicie i samo pokazało mi hajlajt nie biały i nie pojedyncza kropka. Pewnie jeszcze coś tam będę w nich dłubał. Są 3 sztuki, powolutku maluję ofertę tego modelu na Giełdę Twórców.

 

 

 

Edytowane 4 Czerwca przez Hesher

[sukingad]

Piguła ochrzczona ładnym okoniem na Kanale Żerańskim. Front burzowy spowodował u okoni morderczy blitzkrieg. Dosłownie, bo było to kilka chwil rzezi uklei przy powierzchni. Dobrze się złożyło z wersją Piguły, którą miałem podpiętą, bo to powierzchniowiec. Ryba była tak pobudzona, że cyknąłem szybkie fotki z marszu przed wypuszczeniem kilka metrów dalej.

 

O woblerze opowiem kiedy już będzie o czym. To jego pierwsze moczenie w takiej wersji. Może tylko tyle, że twitchowałem pod samą powierzchnią niemal w miejscu.

 

[sukingad]

Enigma Whiplash Mini, 35mm i 3.3g. Mładsza siostra mojego Whiplasha, od kilku ładnych lat będącego stale w ofercie. Wobler lotny o drobniutkiej lusterkującej akcji. Opada wolno również z drobnym lusterkowaniem ale o bardzo dużej częstotliwości. Pięknie czuć start i drgania przynęty nawet na dużych dystansach. W ubiegłym sezonie dawała głównie okonie, trafił się kleń. Pobicia boleni niestety wszystkie na pusto, być może przez mały rozmiar kotwiczek, ale ewidentnie się nią interesowały. Będę niedługo robił trochę dka siebie, nadwyżki będą pewnie do przytulenia. W zasadzie w najbliższym czasie będą głównie tylko jakieś tam nadwyżki, o ile będą. Starość nie radość

 

PS. Zębaty za zdjęć zadziwiająco silny i waleczny, musiałem nawet luzować hamulec, żeby się wyszalał.

 

[Pawelzen]

Eleganckie profesjonalne tego są te mikrusy, motywują do stworzenia czegoś takiego, chodzi mi po głowie kilka przynęt pod okonia do max 4 cm. Pewnie zima się za to zabiorę.

[sukingad]

Eleganckie profesjonalne tego są te mikrusy, motywują do stworzenia czegoś takiego, chodzi mi po głowie kilka przynęt pod okonia do max 4 cm. Pewnie zima się za to zabiorę.

Nie czekaj na zimę, szkoda czasu

[Pawelzen]

No właśnie słowo czasu jest tu kluczowe ???? za dużo tego narysowałem co chciałbym zrobić a też nie można za szybko, bo kto się spieszy ten dwa razy robi.

[Banjo]

....  bo kto się spieszy ten dwa razy robi.

 

To będziesz miał dwa razy więcej wobków    .

[sukingad]

Naprawdę fajnie połowione w niedzielę. Na końcu zestawu 3 Enigmy: Trójka, KR i nowy Whiplash Mini. Odwiedziłem swoją starą Narwiańską miejscówkę. Od kilku lat sporo się tam pozmieniało, ryby żerują w innych punktach i trzeba się jej uczyć trochę od nowa. Dobrze, że dalej tylko ja wiem jak się tam przeprawić. Nawet nie chodzi o ryby, tylko o spokój i czystość dookoła. Wieczorem popłynęliśmy na nią kajakiem chwilę pobiwakować i wziąłem ze sobą trochę przynęt.

 

Plan był na bolenie, a potem w ciągu dnia testy, ale po 3 okoniu zapięty na Enigmę Nr3 zmieniłem wobler na Enigmę Whiplash Mini i skupiłem się na pasiakach. Łącznie na obydwie Enigmy złowiłem około 20 okoni w tym dwa już naprawdę grube garbusy.

 

Po powrocie na metę wieczorem siadł jeszcze boleń, który skusił się na Enigmę KR w kolorze Yellow Green.

 

 

 

[sukingad]

2018, było napisane jak byk

[bob74]

... Pjoter, to jakaś forma autokrytyki, czy... prawie wyznanie wiary, w podobieństwie, może się mylę, mające coś wspólnego z auto da fe... tak mi się skojarzyło ...

[sukingad]

Ciekawe, co się stało z tym egemplarzem swoją drogą Ostatnio zmajstrowałem takiego żółtka, zobaczymy czy rybom podejdzie.

 

Zrobiłem jakiś czas temu drobne agrafki z cienkiego mocnego deutu. Woblery na nich lepiej pracują. Żadne czary-mary, po prostu odpowiedni kształt i odpowiedni drut. Wobler pracuje swobodniej, właściwości woblera typu wyhylenia, odbicia, myszkowanie itp. są wyraźniej zaakcentowane i to widać. Raczej nie będę ich w najbliższym czasie wstawiał na giełdę, ale jak ktoś z Was ma chęć sprawdzić to piszcie na pocztę. Spinki bardzo dobre do wszelkiego typu minnowków, twitchów, drobnych woblerów. Gabaryty od UL/L do ML.

Edytowane 26 Lipca przez Hesher

[Banjo]

 

Zrobiłem jakiś czas temu drobne agrafki z cienkiego mocnego deutu. Woblery na nich lepiej pracują. Żadne czary-mary, po prostu odpowiedni kształt i odpowiedni drut. Wobler pracuje swobodniej, właściwości woblera typu wyhylenia, odbicia, myszkowanie itp. są wyraźniej zaakcentowane i to widać. 

 

Cieszę się, że to co mówię, piszę sprawdza się w praktyce    .  Oczka (kształt, wielkość oczka i średnica drutu) w woblerze także są istotne.