Skocz do zawartości

Jak daleko rzucacie castem?


kris1

Rekomendowane odpowiedzi

Da się to za dużo powiedziane :) slider 10s lata najlepiej z popularnych jerków ale osiąganie swobodne 70, 80 metra celem łowienia kijem do łowienia a nie rzutowym będzie skrajnie trudne. 50-60m to będzie max przy jako takiej powtarzalności przy umiarkowanym wietrze. Jeśli ktoś mówi, że żadnym wyczynem nie jest osiągnięcie 80m obojętnie jakim jerk'iem salmo to ewidentnie żartuje :D

 

Dla Sławka..;)

salmo-slider-most-often-coppied-lure-on-

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

Ja tak wedle wyliczen to rzucam ze 120-140 metrow sliderem, poluje nimi na renifery po drugiej stronie szwedzkiej rzeki, no i stodole Staska przerzucilem kilka  razy a wysoka franca bo Stasiek ma 15 krow i 3 kunie wiec musi sie duzo siana zmiescic co by w zimie nie pozdychaly z glodu, konie i krowy, nie Stasiek oczywiscie. 

 

A sprzet japonski, JDM jak to sie mowi :) 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A miałbyś phenixa w spirali i koniecznie na tytanach, to byś pizgnięcia po min150m oddawał, ba nawet i 300 by się ci zdarzało, łatwo niczym siuśki po 5 browarach :D

Niestety przy tych odległościach jerk salmo przechodzi barierę dźwięku i niestety, ale efekt gromu i powstający obłok Prandtla powodują pękanie lakieru, przez co niesłusznie firma jest oskarżana o to, ze ryby gryzą lakier i odpada. Przypuszczalnie również wtedy fala uderzeniowa powoduje rozhartowanie się kotwic, stąd się rozginają. Ownery, o dziwo, będąc bardziej aerodynamiczne, nie doświadczają tej przypadłości aż w takim stopniu :D

Kolejną sprawą, jest chłodzenie łożysk przy takich prędkościach obrotowych szpuli, ale to inny temat. Stjuningowane i nawiercone ruską wiertarką japońskie szpule na łożyskach z Kraśnika jako jedyne daję radę podołać temu zadaniu. Jedyny problem, ze te szpule są zwykle dość płytkie i wchodzi na nie max 40m plecionki 8lb, co oczywiście prawdziwym zawodowcom, zaginającym czasoprzestrzeń używając jigów o wadze 0,0015g aż tak nie przeszkadza.

Ale, to lata praktyki w osiągnięciu takich umiejętności i niejeden prom kosmiczny jeszcze się rozleci podczas misji zanim technologie umożliwiające takie cuda trafią pod strzechy i do zwykłych ludków :D

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mysle Batsona przerobic w spirale wtedy bedzie kilka metrow ekstra i nie potrzebna bedzie strzelba na losie  a moze i jaki niedzwiedz sie trafi :) :) :) Siodemki sa ciut za duze, za bardzo rozrywaja zadek uciekajacemu reniferowi i szynka sie kiepsko wedzi ( nierownomiernie) :) 

 

Predkosci tez za duze nie moga byc bo poroze mozna zniszczyc, ot taki lajf i nigdy nie mozna byc zadowolonym :( 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie po co liczyc krokami badz metrowka.Kazdy mlynek nawija x-cm za jednym obrotem korbki.A zatem rzut liczenie ile razy obrocicie korba x to co zabiera mlynek.O ile komus to potrzebne.Fakt kazdy kto sie zabiera za casting, zaraz chce zobaczyc czy wszytsko ok wiec zaczyna od dlugosci rzutu, czyniac z tego najwiekszy problem.Ja z castingiem zylem okolo 2 miesiecy super przygoda, od razu rzucalem bardzo daleko, nic nie platalem, chyba ze robilem proby na ile moge sobie pozwolic.Casting to metoda jak kazda inna, trzeba isc nad wode i lowic z czasem wszytsko wyjdzie w praniu, bo to czego sie dowiemy od innych nie zawsze pojdzie w parze z naszym doswiadczeniem.Wedki, mlynki sa tylko narzedziem do lowienia ryb.

Ta metoda jest obarczona większym błędem niż kroki. Tak mi się wydaje. Nawój na obrót jest podawany prawdopodobnie przy pełnej szpulce. A jak wyrzucisz już 30 metrów plecionki 20 czy 30 lb to szpulka już jest "puściejsza

" i nawój się zdecydowanie zmniejsza. Dobrze kombinuję?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

"Jak daleko rzucacie?" - ok, w warunkach wędkarskich to już wiemy ile się rzuca. Z artykułu Janusza wiemy, że setkę można przekroczyć 18g ciężarkiem. Moje pytanie będzie dotyczyło rekordów - ile faktycznie da się pierdyknąć najdalej :)? Jest jakaś tabela światowych rekordów? Co wpisać w google, zeby mi to odszukało? Chyba, że znacie odpowiedź, to poproszę. Chodzi mi o rekordy odległości w multikach i staych szpulach - chyba, ze podczas zawodów nie ma takiego rozróżnienia. Jak również rekordy osiągane przy różnej wadze ciężarków, które się podwiesza na końcu zestawu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 lat później...

Hej, rok temu kupiłem pierwszy cast dosyć ciężki bo 100gr. Spodobało mi sie bardziej niż spinning i w planach jest złożenie zestawu pod sandacze do opadu na Odrę ;) ale jest jedno ale... Odległośc rzutu, na odrze jak wiadomo im dalej tym lepiej, dotychczasowym zestawem spinngiowym 8-15 gr rzucam na jakieś 40-50m a przynęty typu keitech 4' + główka 18-30gr na około 70m. Czy dobrze dobranym sprzętem jestem w stanie wyciągnąć tyle samo metrów przy tej gramaturze? Multik jaki chodzi mi po głowie to metanium mgl. A kijek? No tego jeszcze nie wiem :/ raczej coś dłuższego 250cm w xfascie ale jeszcze nic nie znalazłem :/

 

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stawiam, że odpowiedzi, które padną będą różne. Ja mam pytanie, czy  z odległości 40 m 8 g przynętą (np. 5 g ołowiu + 3 g guma) możesz skutecznie poprowadzić przynętę i czy jesteś w stanie wyczuć branie oraz skutecznie zaciąć?  Osobiście z taką gramaturą czułbym dyskomfort łowiąc w stojącej wodzie zestawem, który musiałby podołać również gramaturze 30+, szczególnie przy niesprzyjających warunkach atmosferycznych. 

 

Ed.: @polny - chociażby seria Wild River ze stajni St. Croix.

Edytowane przez Koincydencja
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ok 70m to tak nie za bardzo. Mam ten młynek przy zestawie "sandacz na średnio" :D Młynek ma wąską szpulkę i przy gumie 3-4" i główce 15-20g podczas prowadzenia mokra linka dość szczelnie osadza się na szpuli. Przy wyrzucie, w ostatniej fazie, kiedy energia wyciągania linki ze szpuli jest mała szpulka zatrzymuje się, linka się zakleszcza, każda linka, bez względu na markę, ilość splotów itp. Dotyczy to większości mniejszych multiplikatorów. Mimo tego polecam Ci ten multik, jest świetny do tadań zadań.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem w podanych warunkach multikiem niestety rzucisz bliżej niż stałoszpulowcem. A przy wietrze w twarz albo bocznym różnica będzie jeszcze bardziej widoczna.

Przewaga multika tkwi gdzie indziej. Waga zestawu. precyzja podania przynęty, brak kabłąka, trwałość mechanizmów itd.

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ok 70m to tak nie za bardzo. Mam ten młynek przy zestawie "sandacz na średnio" :D Młynek ma wąską szpulkę i przy gumie 3-4" i główce 15-20g podczas prowadzenia mokra linka dość szczelnie osadza się na szpuli. Przy wyrzucie, w ostatniej fazie, kiedy energia wyciągania linki ze szpuli jest mała szpulka zatrzymuje się, linka się zakleszcza, każda linka, bez względu na markę, ilość splotów itp. Dotyczy to większości mniejszych multiplikatorów. Mimo tego polecam Ci ten multik, jest świetny do tadań zadań.

Ja również mam Metanium i łowiąc ostatnio w przedziale 5-20g nic mi się nie zakleszczało, nawet jak mnie fantazja poniosła, to blisko brody było...  :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...