Skocz do zawartości

Warta odcinek od Biskupic, Włyń, Most Warcki i zbiornik Jeziorsko


Koper

Rekomendowane odpowiedzi

Ja od jakiś  25 lat łowię na jednym odcinku Warty i stwierdzam, że się za wiele nie zmieniło pod względem ilości. Zmienił się mocno charakter rzeki. Z brznowo-keniowej stała się jaziowa bardziej, z mnóstwem okoni. Wędkarzy mniej, kłusoli mniej.

A ja? Kiedyś miotałem na przepływankę brzany i klenie, a teraz biegam ze spinningiem za boleniami (i mniej sumami i sandaczami). W obu przypadkach łowiłem gdy brały, a to że wędkarz ze mnie średni pewnie to i jest tak do tej pory (no może trochę lepiej, bo już ogarnąłem łowienie boleni z dna) to nadal mam wyniki przeciętne.

Sprzęt pozwala być skuteczniejszym, ale nie spowoduje, że ryby biorą (co znie znaczy, że ich nie ma ;) )

 

Jadę dzisiaj tutaj:

http://mapy.geoportal.gov.pl/imap/?locale=pl&gui=new&sessionID=1403923

zobaczymy czy będą brały.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj nie drapcie sie dziewczyny ;) Ryba jest a bierze raz lepiej raz gorzej, zawsze w sezonie jest taki okres ze nasze hobby moze zniechecic mniej wytrwalych tak jak teraz. Niebawem woda bedzie zielona a nie krysztalowa i zobaczymy jak to wplynie na efekty polowow miejmy nadzieje ze na plus.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a na co się nastawiłeś ?

Za boleniem chciałem połazić, ale najnormalniej w życiu... zmarzłem i po godzinie się zwinąłem.

Obczaiłem przy okazji usytuowanie przykosy przy wejściu w ten łuk (widać ją na mapie). Jest bardzo płytka (kajakarz wyłazili na nią i max do pół łydki, więc rynna musi być niewiarygodnie głęboka i jest spokojna. Później (3-4 tygodnie), gdy przykosa przesunie się 100-150 m w dół, to wod przyśpieszy i ciężko będzie łowić. Następnie (koniec sierpnia) po kolejnych 100m będzie to najlepsze miejsce w promieniu min. 30 km (woda znowu się uspokoi, z przykosy wyjdzie w trochę szersze koryto, no i będzie blisko już do potężnego dołu na szczycie tego meandra - widać taką zatokę na mapie - bardzo głębokie miejsce, z którego późnym wieczorem i nocą lubi coś sobie w gorę rzeki wyskoczyć, by pojeść drobnice na wypleceniu za przykosą i wzdłuż lewego spokojne brzegu.

Wody typowo "niewarcina". Jest to jedyny fragment Warty dla którego mam wędkę 20lb i główki po 25g. Nocą to 3g na haku 4/0.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam historie tej wody i okolic przekazaną rodzinnym (mniej lub bardziej) kanałem wstecz od czasów II Wojny Światowej to mam nieco pogląd na te tereny (powyżej Jeziorska) - jakby żył mój dziadek to by się chyba na żyłce powiesił gdyby zobaczył co się stało :) także w umiejętnościach naszych ''efektów'' upatrywał nie będę , Pozdrawiam - ja w ciągu kilku lat wstecz oczywiście kilkadziesiąt wymiarowych ( 50 -67 cm) szczupaków wyjąłem z tych wód a raz nawet trafiłem około 80 cm , ale czym tu się podniecać jak na Bugu można tyle połowić w dłuższy weekend kiedy ryba bierze :)  - smutne , ale prawdziwe

aha z roku na rok ryb mniej ... w tym sezonie raptem 3 wymiarowe szczupaki na jakieś 10 wypadów w te strony i mimo iż nie zawsze stosuje C&R to nauczyłem się jednak je tutaj wypuszczać , niech dziadki mają co żreć

Edytowane przez Szymon82
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam historie tej wody i okolic przekazaną rodzinnym (mniej lub bardziej) kanałem wstecz od czasów II Wojny Światowej to mam nieco pogląd na te tereny (powyżej Jeziorska) - jakby żył mój dziadek to by się chyba na żyłce powiesił gdyby zobaczył co się stało :)

Ok, ale nie piszmy co było 40 - 60 lat temu. Oczywiście, że nie ma co porównywać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niedzielny wieczór w ubiegłym tygodniu i dzisiaj od rana. Nic. Łowiłem w kilku miejscach w poniżej zalewu. A jeszcze dla odmiany w czwartek nad Pilicę pojechałem - też nic. Dziś woda już zielona, niska, nadal zero aktywność na powierzchni, poza dwoma jakimiś chlapnięciami. Z całą świadomością własnych niedostatków doświadczenia, sprzętu, itd. muszę powiedzieć, że takiej lipy, przez taki okres czasu (od początku maja prawie) to jeszcze nad Wartą nie doświadczyłem. Nie widziałem też w tym czasie, żeby ktokolwiek coś łowił. Prawie śladu bolenia, na powierzchni cisza cały czas. Zero całkowite okonia. To jest o tyle dziwne, że jednak rok temu było całkiem inaczej. Chyba trzeba szukać nowych rewirów.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niedzielny wieczór w ubiegłym tygodniu i dzisiaj od rana. Nic. Łowiłem w kilku miejscach w poniżej zalewu. A jeszcze dla odmiany w czwartek nad Pilicę pojechałem - też nic. Dziś woda już zielona, niska, nadal zero aktywność na powierzchni, poza dwoma jakimiś chlapnięciami. Z całą świadomością własnych niedostatków doświadczenia, sprzętu, itd. muszę powiedzieć, że takiej lipy, przez taki okres czasu (od początku maja prawie) to jeszcze nad Wartą nie doświadczyłem. Nie widziałem też w tym czasie, żeby ktokolwiek coś łowił. Prawie śladu bolenia, na powierzchni cisza cały czas. Zero całkowite okonia. To jest o tyle dziwne, że jednak rok temu było całkiem inaczej. Chyba trzeba szukać nowych rewirów.

podzielam twoje zdanie. bolenia ni widu ni słychu , uklei też nie uwidzisz , parę razy widać było ławice jazi i to tych konkretnych ale gdzie te ryby się podziały?  . nie wspomnę o szczupaku wymiarku - nie wymiarku . .....................możemy im miodem du...ę smarowac  :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W czwartek poniżej zbiornika miałem dwie ryby spięte. Jeden w rapsticka od Tomy-ego chociaż nie było widać aktywności ryb, a drugi w RH11 8cm. To samo miałem tydzień wcześniej, jedna duża ryba po krótkim holu się spięła. Ogólnie także nie doświadczam "szału"  :lol:  nad wodą. Zauważyłem też, że ryby bardzo szybko się uczą i płoszą, wystarczy kilka rzutów i już można iść odpocząć albo zmienić miejscówkę bo na nic zdaje się bombardowanie wody choć są w łowisku.
przyjdzie jeszcze czas, że zaczną gryźć, trzeba tylko być często nad wodą.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To i ja złożę meldunek z Warcianych potyczek.

W sobote wyruszyłem z domu zaraz po gwizdku kończącym mecz , także nad wodą byłem pare minut po 3 :D . Wybrałem brzeg tzw. łódzki, nad wodą wyjątkowo pusto, jedynie 2 stanowiska zajęte przez urlopo-wędkarzy. Nastawiłem się na poranne łowienie czegokolwiek na uklejopodobne wobki typu rapala original itp., później planowałem poszukać jazio-klenia i sprawdzić jak się łowi MHX ST1024f, chodziło o obsługę gumek.

Wyniki to kilkanascie okonków, jeden jazik, jeden boluś w rozmiarze śledziowym i tyle, woda niska, zielonkawa. Nie łaziłem zbytnio, ot do granicy obwodu rybackiego przy dawniej słynnych główkach. O ile bliżej zapory widać rybkę, to przy główkach nawet drobnicy nie uświadczysz.

W sobotę kolejne podejście, może tym razem da radę coś normalnego upolować, ale wybiorę sie chyba powyżej zbiornika.

Może udało by sie zorganizować jakieś wspólne łowy, zapraszam do dyskusji.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

orientujecie się może jak jest z organizowanymi spływami kajakowymi na Warcie poniżej tamy , czy ludzi korzystających ze spływu obowiązują jakieś przepisy dotyczące poruszania(pływania) się po rzece , czy to regulują przepisy wodne a może wolna amerykanka ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

orientujecie się może jak jest z organizowanymi spływami kajakowymi na Warcie poniżej tamy , czy ludzi korzystających ze spływu obowiązują jakieś przepisy dotyczące poruszania(pływania) się po rzece , czy to regulują przepisy wodne a może wolna amerykanka ?

Czyżby kolega podczepił jakiś kajak na smużaka ;)

Pływają jak chcą, i ciężko coś z tym zrobić, chyba że ołowianka 25-30g i celować poniżej lini wody, można by kilka zatopić 3:)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...