Wartek Opublikowano 1 Czerwca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2015 Graty Kross. Powiedz gdzieś takiego upolował na którym odcinku rzeki też przejadę się dać mu buziaka. A ty Carlvan pochwal się swoim szczupłym, bo na innym forum się chwaliłeś a tutaj nie:) Ile mierzył i czy warciany? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzychun Opublikowano 1 Czerwca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2015 (edytowane) Super ryba dla mnie to kosmos jeżeli chodzi o bolenie z WartyCo wy gadacie??? Nie ma takich na pęczki, ale są. Akurat w tym roku złowilem sporo takich do 50-55cm, ale w poprzednich latach, szczególnie do połowy czerwca (bo łatwiej) trafiałem i takie 80+.Musicie przestawić się z ekspresu i kombinować. Warta to nie Odra. Tutaj wody jest 3x mniej przy podobnej szerokości koryta. Edytowane 1 Czerwca 2015 przez krzychun 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BreederGoulda Opublikowano 2 Czerwca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Czerwca 2015 A ty Carlvan pochwal się swoim szczupłym, bo na innym forum się chwaliłeś a tutaj nie:) Ile mierzył i czy warciany? Ależ pochwaliłem się w temacie np. Woblery z Basonii kolegi Tomka 1988. Zębaty z Próby więc nie zamieszczałem fotki w tym temacie, miał 82 cm zdaje się o ile pamiętam i około 4,5 kg, nadal w Próbie sobie pływa. Złowiłem jeszcze kilka w tym trzy sześćdziesiątki w Warcie ale za małe by je pokazywać było warto więc odpięte w wodzie i nadal pływają w rzece. Maj był dla mnie miesiącem w jakim nasycam się łowieniem szczupaków, czerwiec to już bolki a szczupłe jako przyłów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wartek Opublikowano 2 Czerwca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Czerwca 2015 o to w tej Próbie jeszcze coś pływa widzisz ja z kolei myślałem, że to podobna pustynia bo presja tam duża. Osobiście tam nigdy nie łowiłem, bo jeżdżę tylko na rzekę, ale dobrze wiedzieć, że jest rybka niewyłowiona zupełnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kriss Opublikowano 3 Czerwca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca 2015 Wartek, statyw i samowyzwalacz albo pilot. Jeszcze nigdy nie miałem takiego rozpoczęcia sezonu, zawsze te największe łowiłem w sierpniu, czasem w lipcu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wartek Opublikowano 3 Czerwca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca 2015 Tak myślałem, że ze statywu. Ja zanim zrobiłem foto to po zmierzeniu obowiązkowa reanimacja w wodzie i dopiero. Urobiłem się po pachy, żeby fota jako taka wyszła i ryba bez szwanku wróciła do wody. Ja w boleniach się nie specjalizuję to był dopiero mój trzeci, ale trochę mnie wzięło i byłem dziś w sklepie po rippery więc pochodzę sobie trochę i poćwiczę też chciałbym takiego po osiemdziesiątce trafić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zdzislavo1 Opublikowano 3 Czerwca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca 2015 (edytowane) To był drugi wyjazd na ryby po 1 maja byłem prawie pewny że będzie to bezowocny wyjazd ale widziałem że wrzuciliście na forum kilka ładnych boleni więc sobie myślę że w sumie to ta sama rzeka i może jakiś w szoku po sesji zdjęciowej przypłynie do mnie Wybrałem się na miejscówkę na której wcześniej łowiłem tylko raz ale widziałem że coś tam się chlapło przy poprzedniej wizycie.Po kilku minutach nad wodą zauważyłem aktywność boleni więc myślę sobie nie jest źle.Po 15 minutach uderzenie w odległości kilku metrów ode mnie i coś ostro wybiera mi żyłkę nie dając się podnieść do powierzchni, hamulec jęczy a ja modlę się żeby nie wlazł w zaczepy których w okolicy nie brakuje ryba nie słabnie a ja jestem przekonany że bolek może mieć w granicach 80 cm.Niestety po kilku minutach już widzę że nie będzie taki duży a swoją siłę zawdzięcza tym że jest zaczepiony za płetwę grzbietową , wreszcie wyciągam go na brzeg i widzę że bolek jest spory, może mieć w granicach 70 cm. Godzinę później łapię jeszcze jednego prawidłowo zapiętego ale nieco mniejszego.Bolenie oczywiście wróciły do wody https://youtu.be/f-cF4cWOX_E Edytowane 4 Czerwca 2015 przez zdzislavo1 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jeziorm 1 Opublikowano 4 Czerwca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Czerwca 2015 Gratuluję! ps.fotek nie widać pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zdzislavo1 Opublikowano 4 Czerwca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Czerwca 2015 Teraz powinno być ok Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BreederGoulda Opublikowano 4 Czerwca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Czerwca 2015 (edytowane) Ładniusie sztuki, gratuluję. Edytowane 4 Czerwca 2015 przez CarIvan Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maciek Rożniata Opublikowano 6 Czerwca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Czerwca 2015 Wodowskaz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BreederGoulda Opublikowano 7 Czerwca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Czerwca 2015 Zaczyna się przez tą susze i brak opadów robić bardzo nieciekawie z poziomem wody w rzekach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wartek Opublikowano 8 Czerwca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2015 u mnie weekend to 2 dni wędkowania i tylko klenik 38. Bolenie chyba też wyjechały na długo weekend, bo żaden się nie pokazał. Za to rewelacyjny okazał się indywidualny spływ kajakiem z Lisowic do Załęcza, który odbyłem wraz z synem. Im dalej od Sieradza i Jeziorska, tym rzeka coraz atrakcyjniejsza Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzychun Opublikowano 9 Czerwca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Czerwca 2015 Kurcze, a ja złowiłem (Osjaków - Konopnica) w kilka godzin 12 sztuk. Największy miał jakieś 40cm. Najmniejszy coś koło 20. Stoją już jak przy typowych niżówkach letnich. Woda wygląda na taką bez tlenu. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wartek Opublikowano 9 Czerwca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Czerwca 2015 bolki czy klenie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kupisz Opublikowano 9 Czerwca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Czerwca 2015 W Koninie szczupak to gatunek na wyginięciu. To taka moja refleksja ostatnich dni licząc od początku maja - na pięć wypadów dwa potwierdzone brania szczupaka. Marna zima i brak wysokiej wody na wiosnę spowodował chyba eksterminację tego gatunku w tych okolicach - Sławsk, Osiecza aż po okolice Zagórowa to moje rejony. Stwierdzam tak patrząc przez pryzmat własnych wypraw z spiningiem i spostrzeżeń podczas wielu spacerów z psiakiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzychun Opublikowano 9 Czerwca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Czerwca 2015 bolki czy klenie?Bolenie. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wartek Opublikowano 10 Czerwca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Czerwca 2015 W Koninie szczupak to gatunek na wyginięciu. To taka moja refleksja ostatnich dni licząc od początku maja - na pięć wypadów dwa potwierdzone brania szczupaka. Marna zima i brak wysokiej wody na wiosnę spowodował chyba eksterminację tego gatunku w tych okolicach - Sławsk, Osiecza aż po okolice Zagórowa to moje rejony. Stwierdzam tak patrząc przez pryzmat własnych wypraw z spiningiem i spostrzeżeń podczas wielu spacerów z psiakiem. To właściwie dotyczy całej rzeki, no niestety ale w takich czasach przyszło nam żyć. Powiem szczerze, że już nawet narzekać mi się znudziło. Dlatego już pozbyłem się złudzeń i idąc na rybki wiem, że co najwyżej mogę liczyć na 10% tego co kiedyś. I tak wypada, że trzeba się cieszyć tym co zostało, bo inaczej depresja albo żegnać się z hobby Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wartek Opublikowano 10 Czerwca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Czerwca 2015 Bolenie.kurczę chciałbym, żebyś był ze mną wtedy jak ja trzepałem wodę bez skutku. Może wtedy bym się przekonał, że jednak bolki brały tylko ze mnie taki rybok Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzychun Opublikowano 10 Czerwca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Czerwca 2015 kurczę chciałbym, żebyś był ze mną wtedy jak ja trzepałem wodę bez skutku. Może wtedy bym się przekonał, że jednak bolki brały tylko ze mnie taki rybok Łowi się je (ja, jako laik tak mam) wtedy gdy biorą. W weekend byłem dwa razy po 3 godziny. Branią sia wyłącznie pomiędzy 4 a 6 rano przez jakąś godzinę. Późnie da się coś skusić, ale to już terzeba wymachać swoje. Ryby już stoją w bystrzach, za jazami, progami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wartek Opublikowano 10 Czerwca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Czerwca 2015 a to ty poranny ptaszek jesteś to nie na moją słabą wolę Ja trzepałem wodę w ten największy upał, dobrze wiedziałem, że zaprzeczam wszelkiim regułom, ale po18 kiedy to zbliżała się pora ewentualnej szansy na sukces, to ja już musiałem już wracać na chatę odbębnić rekreacyjne zobowiązania wobec familii:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BreederGoulda Opublikowano 11 Czerwca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2015 (edytowane) Wczoraj na Warcie 5 szczupłych (od 30 do 50 cm, wszystkie woda, zdjęć nie robiłem bo maluchy) i dwa garbusy na stojącej wodzie, wszystkie ryby na łamańca od Tomka1988 z Basonii dozbrojonego chwostem od KogutFishing. Fotki garbusów wrzucę jak zgram na kompa ale to może jutro bo dziś brak czasu. Edytowane 11 Czerwca 2015 przez CarIvan 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adrian3023 Opublikowano 5 Lipca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2015 Co tu taka cisza Panowie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mahi66 Opublikowano 5 Lipca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2015 Bo wody w Warcie tyle co kot napłakał i w taki upał wędkowanie to męczarnia. W najbliższe dni będzie niestety tylko gorzej. Wieczorami niby jest ciut lepiej, ale wtedy robactwo wychodzi na żer i z łowcy staje się "karmnikiem" pomimo użycia tuby Ultrathon'u. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adrian3023 Opublikowano 5 Lipca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2015 Domyslałem sie że może cos byc z wodą. Ja byłem na Warcie ponizej zapory jakieś 3 tyg. temu. Zero kontaktu z rybą. Tylko z odległosci ryby widziane gołym okiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.