Skocz do zawartości

Warta odcinek od Biskupic, Włyń, Most Warcki i zbiornik Jeziorsko


Koper

Rekomendowane odpowiedzi

bez przesady to po co to forum? Miałem przedstawić swoje dzisiejsze 2 klenie, ale nie będę się wychylał. Obawa, że ktoś pójdzie i wytarga ryby pokazane na zdjęciu to chyba lekka paranoja. Nie robimy foto miejscówek i po sprawie

 

By pogadać, umówić się na wspólny wyjazd, poczytać. Nie czuję potrzeby pokazywania innym że złowiłem szczupaka 98 cm bo  moim zdaniem po wyczerpującym choć w miarę krótkim (mimo solidnego sprzętu) holu dla takiej samicy cykanie fotek było by niewskazane, odpiąłem w wodzie, potrzymałem chwilę za ogon i poszła jak torpeda w smętnie płynący nurt, niskiej strasznie w poziomie wody Warty. Jak bym zrobił jej zdjęcie i zamieścił na forum na drugi dzień kij koło kija na żywca i z blachami by tam było ludzi by spróbować ją złowić bo duży szczupak w naszej rzece jest rarytasem i do tego bierze na co byś nie rzucił praktycznie bo ma w naszej Warcie mało naturalnego papu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

By pogadać, umówić się na wspólny wyjazd, poczytać. Nie czuję potrzeby pokazywania innym że złowiłem szczupaka 98 cm bo  moim zdaniem po wyczerpującym choć w miarę krótkim (mimo solidnego sprzętu) holu dla takiej samicy cykanie fotek było by niewskazane, odpiąłem w wodzie, potrzymałem chwilę za ogon i poszła jak torpeda w smętnie płynący nurt, niskiej strasznie w poziomie wody Warty. Jak bym zrobił jej zdjęcie i zamieścił na forum na drugi dzień kij koło kija na żywca i z blachami by tam było ludzi by spróbować ją złowić bo duży szczupak w naszej rzece jest rarytasem i do tego bierze na co byś nie rzucił praktycznie bo ma w naszej Warcie mało naturalnego papu.

Z wody nie wyciągany odpięty w wodzie potrzymany za ogon, ale 98 cm miał:) Elektroniczna miarka w oczach brzmi wiarygodnie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z wody nie wyciągany odpięty w wodzie potrzymany za ogon, ale 98 cm miał :) Elektroniczna miarka w oczach brzmi wiarygodnie

 Miarę mam zawsze przy sobie na pasie, wysuwaną, budowlaną, mierzyłem kładąc miarkę rybie na boku wzdłuż niej od pyska po ogon, bardzo często tak robię nim ryba odpłynie, czasami jak większa sztuka to nim wypnę kotwice mierzę ale bez wyjmowania ryby z wody. Mierzę tylko dla sprawdzenia czy przeskoczyłem swoją życiówkę z wód PL jaka wynosi 112 cm. Czasami ryba wydaje się długa a w rzeczywistości nie ma tyle na ile bym ją oszacowywał więc mierzę, też w miarę szybko by zbyt długo ryby niepotrzebnie nie trzymać w dłoni nawet pod lustrem wody.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak je Panie Japo podgryzales to sie czerwone zrobiły ;)

Wałujewie dziś tylko w rybny byłem. Łapałem tak jak udzielaleś mi lekcji i znowu d..pa.

Zdaj relację dziś co Komar przy twojej wiedzy i umiejętnościach dostał ☺

Edytowane przez Maciek Rożniata
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do rzeki , taki widok mógł być jedynie złym zwiastunem i szybko przeniosłem się w inne miejsce.Stan wody - masakra , w woderach przechodzimy na drugi brzeg.

Na 0 nie było, ale niema co pokazywać.

Edytowane przez Szymon82
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Warta starorzecze..... Były jeszcze 2 klenie i okonki. Wszystko w owym miejscu.


C&R

 

 

 Nie publikujmy zdjęć ryb, których sposób traktowania widoczny na zdjęciu może skutkować ich zejściem albo okaleczeniem (ryby mocno krwawiące, wybrudzone piaskiem, w mocnym uścisku ręki, leżące na suchym podłożu,  

 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zadziwiające jak niektórzy czują się w mocy do ustalania granicy gdzie kończy się humanitaryzm na rybach a zaczyna jego brak. A gdyby tak kolego tobie ktoś postawił granicę jeszcze wcześniej i powiedział, że z chwilą wbicia haka w rybę już stajesz się wandalem? No to jak to jest? Zranić rybę kotwicą, narazić ją na stres można, a na ziemi, trawie, żwirze, piachu do zdjęcia nie można? Dlaczego jesteś taki pewien, że "twoja" granica jest dobra? Każdy wędkarz, tak samo jak i ty, powinieneś wiedzieć, że cała ta nasza zabawa nie podoba się rybom i można powiedzieć, że przekraczamy granicę przyzwoitości już na samym początku, gdy zbliżamy się do wody z wędką. Przecież jesteśmy bezczelni próbując schwytać w zasadzkę biedną rybę, która po prostu chce się najeść. Myśląc w ten sposób kolego powinniśmy zarzucić to hobby. Tak sobie postanowiłem napisać jak to czasami mam w zwyczaju, gdy się zirytuję

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wartek  samo przebicie pyszczka ryby czy też paszczęki szczupaka jeśli się używa haków czy kotwic bez zadziorów a takich ja używam nie powoduje, że ryba z tego powodu bardzo cierpi i takie ranki szybko się goją a odpływa bez uszkodzonej warstwy śluzu jaką ma na sobie i ja traci w znacznym stopniu po takiej sesji na żwirze. Po tym mogą później powstać na rybie jakieś zmiany chorobotwórcze. Ja prawie nie robię zdjęć bo ryby uwalniam pod lustrem wody a jak ryba jest duża i głębiej połknęła np. przynętę czy tez po prostu czasami chcę mieć fotkę z jakąś dużą rybą to kładę ją na mokrej trawie, szybko odpinam przynętę, cykam zdjęcie i do wody. Nie zajmuje to dłużej niż minutę. Tak ja do tego podchodzę a czy inni to zrozumieją że położenie ryby na żwirze/piasku to tak jak byś sam położył się gołą skórą na plaży gdy piach ma 50 °C. Efekty tego wyjdą znacznie później. Dobra ale dość spamu bo to nie temat na tłumaczenie zasad C&R, jak chcesz zapraszam na priv..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...