Skocz do zawartości

Warta odcinek od Biskupic, Włyń, Most Warcki i zbiornik Jeziorsko


Koper

Rekomendowane odpowiedzi

Ecusime 3000, która przy takim lekkim łowieniu jest u mnie bodajże 6 sezon.

 

Wczoraj okonie mocno aktywne, klenie ospałe, ale kilka udało się wydziubać. Kaban odprowadził wobka pod same nogi. Generalnie jak na rozpoznanie zwiadem całkiem przyjemnie. Zero żywej duszy.

 

https://ibb.co/C1Bw7QC

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Kompletnie nie mam czasu ostatnio, a coraz krótsze dni jeszcze bardziej komplikują sprawę. W sobotę miałem małą godzinkę, udało się szybko namierzyć pasiaki, wpadło kilka całkiem sensownych, trochę maluchów i 2 sciupoki. Zmarzłem jak diabli przy brodzeniu, co oznacza jedno - pora na okonia :)

IMG-20220921-212623.jpg

  • Like 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Dzisiaj znowu mały sandacz (wyglądał dokładnie jak ten wrześniowy, może to jedyny w sieradzkiej Warcie? :D), 3 jazie nieco powyżej 30 cm i życiowy okoń 34 cm. Poza sandaczem wszystko na obrotówki. Do tego 2 małe okonki uciekły praktycznie z ręki i kilku brań nie zaciąłem. Widać też było ataki na drobnicę, prawdopodobnie w wykonaniu całkiem konkretnych okoni. Ogólnie żyje nawet ta nasza Warta:)

post-73999-0-35139200-1665935054.jpg

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 miesięcy temu...

Dziś pojechałem na Wartę, jak co roku w pierwszy dzień maja, żeby tradycji stało się zadość. Co dziwne, już w drugim rzucie przydzwonił szczupak - jak na naszą rzekę całkiem przystojny, ponad 70 cm. Dołowiłem później jeszcze jednego wymiarka i tym sposobem spędziłem fajną godzinkę przed obiadem.

 

Woda dość wysoka i mocno trącona, pozdro.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ktoś łowił może w okolicach mostu na S8, Woźnikach i tych rejonach? Może być na priv, oczywiście jakieś ogólne info, bo trochę w Sieradzu więcej teraz przebywam, więc gdzieś bym sobie zerknął, może jakiegoś jozia spróbował złowić :)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Nikt nic nie łowi? Wątek umiera jak nasza Warta. Ostatnio przepyłnąłem kajakiem długi odcinek naszego okręgu, a wędkarza nie widziałem. Nawet te najbardziej znane mety świeciły pustakami. W zastraszającym tempie zarastają wolniaki oraz zastoiska. W niektórych jeszcze kilka lat temu łowiłem ryby, a teraz rosną dwumetrowe chaszcze.

 

No, ale żeby nie było, coś tam można wydziobac czasem. Dziś trafiłem szczupaka na forumowe minimum, drugiego mniejszego i klenia. Ostatnimi czasy sporo okoni się wiesza, z kleniami póki co nie idzie mi współpraca, a jozia to nie widziałem od wczesnej wiosny. Z ciekawszych przygód - boleń jak krawężnik zdemolował mi miniwoblerka, a przedwczoraj prawie poszedłem w spodniobutach na dno. Cel na najbliższe miesiące - złowić z premedytacją rapę. Pozdro.

IMG-20230622-174319.jpg

  • Like 10
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nikt nic nie łowi? Wątek umiera jak nasza Warta. Ostatnio przepyłnąłem kajakiem długi odcinek naszego okręgu, a wędkarza nie widziałem. Nawet te najbardziej znane mety świeciły pustakami. W zastraszającym tempie zarastają wolniaki oraz zastoiska. W niektórych jeszcze kilka lat temu łowiłem ryby, a teraz rosną dwumetrowe chaszcze.

 

No, ale żeby nie było, coś tam można wydziobac czasem. Dziś trafiłem szczupaka na forumowe minimum, drugiego mniejszego i klenia. Ostatnimi czasy sporo okoni się wiesza, z kleniami póki co nie idzie mi współpraca, a jozia to nie widziałem od wczesnej wiosny. Z ciekawszych przygód - boleń jak krawężnik zdemolował mi miniwoblerka, a przedwczoraj prawie poszedłem w spodniobutach na dno. Cel na najbliższe miesiące - złowić z premedytacją rapę. Pozdro.

IMG-20230622-174319.jpg

Oj z Jaziami ciężko cały rok chodzę za tą rybą na odcinku  Sieradzkim. Jelce i to spore trafiam;-))) no małe klenie czy okonie tez sie wieszaja..ale moje ukochane Jazieee ????

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Największy boom jaziowy przeżyłem od powodzi w 2010 roku przez kilka kolejnych lat. Łowiono wtedy , szczególnie stacjonarnie, ogromne ilości tej ryby. Oczywiście wszystko ma swój kres, więc z problemem sobie poradzono i teraz jozie nie przeszkadzają w łowieniu. Chociaż 3-4 sezonu wstecz nie było źle. Może zmieniły odcinek, lubią migrować, trzeba się nachodzić żeby znaleźć większe zgrupowania.

 

Przykładowo na moich metach zniknęła ukleja , a jej raczej nikt nie zjadł. Tak samo jak klenikow, których było na gęsto. Zresztą jak wspomniałem w poście wcześniej - wędkarzy obecnie nad Wartą jest niewielu. W większości miejsc dzicz, parafrazując- laski, piaski i karaski.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ogólnie w tygodniu możesz tam zajrzeć, bo jest w miarę spokojnie. W weekend, ze względu na małą odległość od miasta, sporo tam ludzi i głośnego umca umca.

 

Wczoraj stałem w wodzie do 23, fajnie bolenie biły po zmroku. Jeden nawet postanowił mi wziąć, ale jakimś cudem dobrze się nie zapiął i spadł.

 

Niedługo przeprowadzam się do Sieradza, więc można się zgadać na jakiś urban fishing gdyby ktoś reflektował.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moje zainteresowanie wzbudziły w szczególności ostrogi na odcinku od krowiego mostu do mostu na Warcie (ul. Sienkiewicza trasa 83). Nigdy tam nie byłem, a na zdjęciach satelitarnych wygląda zachęcająco pod spinning.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skuszony wizją główek wybrałem się na odcinek między mostem krowim i drogowym w zeszłym roku.

Woda w klatkach między główkami max do kolan.

Dołki w napływie główek nieco głębsze +/- 1m,zasiedlone przez okonki akwariowe.

Za główkami naniesione góry piachu.

Poszukiwanie ryb w warkoczach bez żadnych efektów.

Późno popołudniowy spacer we wrześniu cudowny wędkarsko dno.

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Popatrzyłem na googlach na te główki Alexspin na googlach które są z 2015 roku. Z początku nie kojazyłem o które chodzi ale teraz już wiem.Powiem ci ze raczej sie na nich nie zatrzymuje bo i na ten brzeg nie przechodze . Możę gdybym za boleniem chodził to mozna by było popróbowac ale jazia to tylko wieczorem w takiej piaskownicy o ile drobiazg na noc spływa.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...