zdzislavo1 Opublikowano 20 Czerwca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Czerwca 2016 Dzisiaj kolejny wypad i złowiony klenik,jaź i fajny bolek 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zdzislavo1 Opublikowano 27 Czerwca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2016 Przez ostatnie parę dni nie mogłem złapać nic konkretnego ,dzisiaj zabrałem kolegę który był pierwszy raz typowo za boleniem i złapał fajną rybę ja niestety na zero nie licząc 2 okoni 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zdzislavo1 Opublikowano 4 Lipca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2016 Panowie dzieje się coś nad naszą Wartą? u mnie w ostatnich dniach mniej ryb ale jakiegoś chlapaka udało się złapać 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Alexspin Opublikowano 5 Lipca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2016 Przez ostatnie parę dni nie mogłem złapać nic konkretnego ,dzisiaj zabrałem kolegę który był pierwszy raz typowo za boleniem i złapał fajną rybę ja niestety na zero nie licząc 2 okoni Początkujący zawsze ma szczęście... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zdzislavo1 Opublikowano 5 Lipca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2016 Też tak sobie to tłumaczyłem ale wejście miał konkretne 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
romeo7 Opublikowano 3 Sierpnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Sierpnia 2016 Cham bolka nie zlowi 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Alexspin Opublikowano 4 Sierpnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Sierpnia 2016 Cham bolka nie zlowi ??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zdzislavo1 Opublikowano 29 Sierpnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2016 (edytowane) Witam ponownie ostatnio z boleniami było różnie miałem dziesiątki wyjść ale zawsze w ostatniej chwili rezygnowały.Podczas ostatniego wędkowania mogę śmiało powiedzieć że miałem ponad 50 odprowadzeń i ataków kiedy bolki w ostatniej chwili zmieniały zdanie i przynęta wpadała w wir albo lądowała kawałek dalej,ale 5 sztuk boleni udało się oszukać na fotkach 2 sztuki już całkiem przyjemnych rozmiarów.Jak tam Panowie u was sprawa z boleniami i innymi rybkami ? Edytowane 29 Sierpnia 2016 przez zdzislavo1 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mahi66 Opublikowano 29 Sierpnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2016 Błotko jak na starorzeczu w Pstrokoniach :D Byłem osatnio za mostem Warckim - dwa niezacięte brania i stracony stary Gnom 2 na zaczepie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zdzislavo1 Opublikowano 29 Sierpnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2016 Ja coraz bardziej przekonuję się w tym że czym dalej od Jeziorska tym lepiej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mreno Opublikowano 14 Października 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Października 2016 Cześć wszystkim jestem rozgoryczonym i sfrustrowanym wędkarzem z Sieradza. Po 30 latach z wędką w ręku, doświadczywszy agonii mojej ukochanej rzeki Warty, postanowiłem, że od 2017 roku opuszczam Okręg Sieradz i wykupuję Konin lub Opole. Motywuję to tym, że w Okręgu Sieradz (100 km rzeki Warty) nie ma już prawie w ogóle ryb. Takiego mamy gospodarza PZW. Uciekam stąd, nie dostaną ode mnie już nawet złotówki. Zalecam takie rozwiązanie wszystkim, którzy płacą składki w Okręgu PZW Sieradz. Poszedłem po rozum do głowy, już nie zapłacę tam, gdzie trwonione są nasze pieniądze. Widzicie, że rzeka Warta w Okręgu sieradzkim to już pustynia, tu już wyginęło 99% populacji ryb. Nie zapłacę okręgowi, który od 30 lat nie wyegzekwował przepławki na Jeziorsku i tym samym doprowadził do zagłady certy, świnki, brzany i węgorza, nie zapłacę okręgowi, który od 30 lat zezwala na rzeź za zaporą na rybach, które przybywają tu na zimowiska i napotykają na mur w drodze na tarło; nie zapłacę okręgowi, który od 30 lat akceptuje i do dzisiaj dnia nie pozbył się Sieci na Jeziorsku, nie zapłacę okręgowi, który nie potrafi zorganizować systemu ochrony i monitoringu rzeki Warty nad którą "ma pieczę", nie zapłacę okręgowi, który zamiast ratować rzekę Wartę pompuje nasze pieniądze na organizowanie pożal się boże zawodów, np. na sztucznym stawie o nazwie Kępina w Zduńskiej Woli, bo rzekę wartę i przynależące do niej wody już zmarnował itd.itp. Dosyć tego, ja odpadam, blokuję dopływ mojej kasy do tego okręgu. Taki mam pomysł, biorę sprawy w swoje ręce, kieruję się logiką i rozsądkiem, a co wy zrobicie wasza sprawa, nikomu nic nie mogę narzucać, ale... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Novis Opublikowano 14 Października 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Października 2016 Myślisz, że koniński odcinek Warty będzie lepszy? Może tak. Warta to legenda. Niestety, w dzisiejszych czasach przebrzmiała. Jako, że nie mam wpływu, na to, co się dzieje, wybieram wody stojące. Jeżeli chodzi o rzeki, powrócę chyba do Bzury, ale to się okaże w przyszłym roku. Do Opola nie chce mi się jeździć, nie znam tamtejszych wód. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szymon82 Opublikowano 14 Października 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Października 2016 (edytowane) A gdzie ta ryba ma siedzieć jak w ciągu pięciu lat wypłyciła się już totalnie . Niestety jak nie pogłębią rzeki , można zapomnieć o rybach . Taka piękna kiedyś woda była ... dziś tylko okolica i wspomnienia . Niby są bolenie , ale to marne pocieszenie . Jeszcze kilka lat wstecz złowienie w ciągu dnia kilku szczupaków było spokojnie do wykonania .Faktycznie kiedyś jak dobrze brał pojechałem nad wodę i nie było gdzie się rozstawić bo chyba cały Sieradz i okolice zjechały nad wodę , no ale nie wyjedli wszystkiego wędkarze . To większy problem i sporo do zrobienia jest aby przywrócić te wody do dawnej świetności choć w połowie. Edytowane 14 Października 2016 przez Szymon82 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mreno Opublikowano 14 Października 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Października 2016 A gdzie ta ryba ma siedzieć jak w ciągu pięciu lat wypłyciła się już totalnie . Niestety jak nie pogłębią rzeki , można zapomnieć o rybach . Taka piękna kiedyś woda była ... dziś tylko okolica i wspomnienia ...To tylko pozór, to co piszesz. Już nie chce mi się robić tu wykładu, na innych forach się rozpisywałem na ten temat. Wystarczy zobaczyć jakie ogromne brzany łowią w Anglii na płytkich ciurkach po 2 m szerokości. Znam takie rynny kamienno-żwirowo-gliniaste w naszej Warcie o długości 100 m i głębokości ponad 1,5 do 2 m, że pomieściłoby się w nich całe duże stado wielkich ryb. A one świecą pustkami. Tak tak dosłownie, bo woda prześwietlona i widziałem, że tam nie ma życia.Takie miejscówki powinny skupiać rybę z pozostałych płytkich jałowych miejsc w rzece bez kryjówek. No to jak widać nie w tym problem. Z rzeką jest niedobrze wysycha to prawda, ale są jeszcze odcinki z dobrą wodą, ale tam też nie ma ryb, więc to nie tylko problem środowiska wodnego. Wszyscy wiemy kogo to wina nie ma co ściemniać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szymon82 Opublikowano 14 Października 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Października 2016 Tylko w tej wodzie brakuje wszystkiego , nawet krąpia ! 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mreno Opublikowano 14 Października 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Października 2016 Dlatego w 2017 będzie dobra zmiana u mnie:) Nie jestem muchą w kokonie pająka, żebym nie mógł iść gdzie chcę. Mamy wolny wybór, ja odchodzę z okręgu sieradzkiego, bo tu doszło do katastrofy ekologicznej. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szymon82 Opublikowano 14 Października 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Października 2016 (edytowane) No niestety , ja w przyszłym roku będę pewnie w dwóch okręgach jak to robię od dwóch lat - Sierzadz/Mazowiecki i jeszcze dopłacę do Konina . Takie czasy , na paliwo kilka tysięcy w sezonie na same dojazdy W sumie jak sobie to liczę to niech będzie - mogę dać te 1000 zł rocznie za składkę , ale ryba ma być , kontrole mają być , siaty wtedy won bo argument finansowania z odłowów odleci daleko.Tylko to science fiction . Jaki miejscowy gumofilc tyle zapłaci ? A jakby nie patrzeć to jest sól okręgu sieradzkiego Panowie co jak wpuszczą 10 karpi wyłowią je tego samego dnia , tfu . Edytowane 14 Października 2016 przez Szymon82 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mreno Opublikowano 14 Października 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Października 2016 No niestety , ja w przyszłym roku będę pewnie w dwóch okręgach jak to robię od dwóch lat - Sierzadz/Mazowiecki i jeszcze dopłacę do Konina . Takie czasy , na paliwo kilka tysięcy w sezonie na same dojazdy Tak zgadzam się trzeba jeździć, też to odczułem w portfelu. Jeżdżę 60 km w jedną miejscówkę na Warcie, gdzie znalazłem jeszcze brzany. Mój dziadek jak by z grobu wstał, to od razu by się położył w nim z powrotem. On na brzany i świnki miał 15 min piechotą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szymon82 Opublikowano 14 Października 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Października 2016 (edytowane) Mój dziadek jak by z grobu wstał, to od razu by się położył w nim z powrotem. On na brzany i świnki miał 15 min piechotą Hehe , mój dziadek tam całe życie łowił . Gdybym go tam dziś zabrał chyba z rozpaczy by oszalał. Edytowane 14 Października 2016 przez Szymon82 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mreno Opublikowano 14 Października 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Października 2016 Myślisz, że koniński odcinek Warty będzie lepszy? Może tak. Warta to legenda. Niestety, w dzisiejszych czasach przebrzmiała. Jako, że nie mam wpływu, na to, co się dzieje, wybieram wody stojące. Jeżeli chodzi o rzeki, powrócę chyba do Bzury, ale to się okaże w przyszłym roku. Do Opola nie chce mi się jeździć, nie znam tamtejszych wód.Jeśli chodzi o Bzurę, to z samych wieści na forach widać, że tam jest dość dobrze z rybą. Są okręgi PZW w Polsce, gdzie nie jest najgorzej i są okręgi, którym okoliczne wody leżą na sercu. Nie wiem co jest z PZW Sieradz, ale mnie osobiście już po prostu mdli i odchodzę 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szymon82 Opublikowano 14 Października 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Października 2016 Wiadomo 1000 zł składa to za dużo bo nie każdy jest w stanie tyle zapłacić . Co do tego co jest z okręgiem Sieradz ? Jest to banda farfocli i tyle. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mreno Opublikowano 14 Października 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Października 2016 No tak ale to kim jesteśmy my, skoro taka banda farfocli robi z nami co chce? Ludzie narzekają, plują na PZW, a tamci mają to w dupie, jesteśmy w pełni sterowni, zdominowani, zależni i bezradni. Nie ma realnej opozycji dla PZW, dlatego się tak zuchwale panoszą. Ale ja znam jedno proste rozwiązanie. A proste rozwiązania są najlepsze. Nie dajcie księdzu na tace a odetniecie mu powietrze i padnie. Nie zapłaćcie PZW składek i stanie się to samo 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rlodz Opublikowano 14 Października 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Października 2016 Ja nad Wartą spędzam bardzo dużo czasu, czasem myślę, że aż absurdalnie dużo. Zjeździłem i przeszedłem kilometry rzeki. Boleń, jaź, leszcz, ukleja. Tylko tyle zostało i to miejscami, a te miejsca też nieliczne. Małe skupiska ryb występują wyspowo, a dzielą je kilometry totalnego bezrybia, tylko piach i piach. Innych gatunków praktycznie brak, albo są reprezentowane przez dosłownie pojedyncze ryby. Ale czego oczekiwać, dość powiedzieć, że Wartę na wysokości wpływu kanału we Włyniu przeszedłem w tym roku wszerz i woda nie sięgnęła choćby do pasa, w żadnym miejscu, nawet pod brzegami żadnej głębszej rynienki. A walenie ryb pod zaporą skończyło się tak jak się skończyć musiało. Wywalone wszystko. Tam już nie ma żadnych zimowisk, zgrupowań ryb, nie ma też hord dziadów z pełnymi siatami, co najwyżej jakiś zabłąkany wędrowiec, któremu nikt nie powiedział, że tam już się siaty zimowymi płotkami nie zapełni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kotwitz Opublikowano 14 Października 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Października 2016 Cześć wszystkim jestem rozgoryczonym i sfrustrowanym wędkarzem z Sieradza. Po 30 latach z wędką w ręku, doświadczywszy agonii mojej ukochanej rzeki Warty, postanowiłem, że od 2017 roku opuszczam Okręg Sieradz i wykupuję Konin lub Opole. Motywuję to tym, że w Okręgu Sieradz (100 km rzeki Warty) nie ma już prawie w ogóle ryb. Takiego mamy gospodarza PZW. Uciekam stąd, nie dostaną ode mnie już nawet złotówki. Zalecam takie rozwiązanie wszystkim, którzy płacą składki w Okręgu PZW Sieradz. Poszedłem po rozum do głowy, już nie zapłacę tam, gdzie trwonione są nasze pieniądze. Widzicie, że rzeka Warta w Okręgu sieradzkim to już pustynia, tu już wyginęło 99% populacji ryb. Nie zapłacę okręgowi, który od 30 lat nie wyegzekwował przepławki na Jeziorsku i tym samym doprowadził do zagłady certy, świnki, brzany i węgorza, nie zapłacę okręgowi, który od 30 lat zezwala na rzeź za zaporą na rybach, które przybywają tu na zimowiska i napotykają na mur w drodze na tarło; nie zapłacę okręgowi, który od 30 lat akceptuje i do dzisiaj dnia nie pozbył się Sieci na Jeziorsku, nie zapłacę okręgowi, który nie potrafi zorganizować systemu ochrony i monitoringu rzeki Warty nad którą "ma pieczę", nie zapłacę okręgowi, który zamiast ratować rzekę Wartę pompuje nasze pieniądze na organizowanie pożal się boże zawodów, np. na sztucznym stawie o nazwie Kępina w Zduńskiej Woli, bo rzekę wartę i przynależące do niej wody już zmarnował itd.itp. Dosyć tego, ja odpadam, blokuję dopływ mojej kasy do tego okręgu. Taki mam pomysł, biorę sprawy w swoje ręce, kieruję się logiką i rozsądkiem, a co wy zrobicie wasza sprawa, nikomu nic nie mogę narzucać, ale...To wcale nie jest głupi pomysł. Lepiej zapłacić składkę w okręgu, który coś robi niż w tym Sieradzu. Na przyszły sezon warto zweryfikować to gdzie będziemy jeździć i porównać jakie porozumienia oferuje dany okręg. Radek, ja to Was podziwiam z Dawidem, chociaż czasem coś ta woda zapłaci to chyba nie warto tyle czasu poświęcać i to jeszcze biczować wodę na pigalakach.Dla mnie Warta to tylko maj i boleń... niestety. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adrionn911 Opublikowano 15 Października 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Października 2016 Z tą zmianą okręgu na Koniński to takie zamienił stryjek... Przecież tu w ogóle nie jest lepiej i nic nie robią dla ochrony wód. Szczupaka, sandacza niemal brak, jakieś drobiazgi się trafiają, suma też bardzo mało, w tym roku za wiele nie słyszałem o złowionych sumach a jeśli już to nie wielkie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.