PGr1 Opublikowano 16 Października 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Października 2016 (edytowane) Tak przez ten temat zawodów zerknąłem w Wasz regulamin, kawał dobrej pracy, świetnie napisany.Wcześniej jakieś nawoływania czytałem... ale choć w temacie zawodów O/Sieradz stara się, albo pozwala pozytywnie zakręconym działać. Edytowane 16 Października 2016 przez *Hektor* Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Alexspin Opublikowano 18 Października 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Października 2016 Grunciarze bardzo dobrze znają te miejsca i beretują do bólu.No niestety tak dokładnie jest. Na moich oczach wyjął jeden taką ponad 60 cm wyjął z podbieraka i wsadził nawet bez zabicia do reklamówy, a potem reklamówę do plecaka i targał dalej. Dodając do tego jego język, sposób bycia to miałem po prostu obrzydzenie. A to młody człowiek. I dlatego nie ma ryb bo jakby byly to by siedzieli jak kiedys, dzien i noc 365 dni w roku i zapychali lodowki swoje,rodziny i sasiadow....Masakra, czy oni wyrabiają grzebienie? Przecież przy tej ilości ości jakie ma brzana, to nie da się tego jeść, a do tego smak dość paskudny - tak przynajmniej słyszałem, bo jeszcze nie próbowałem... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BreederGoulda Opublikowano 18 Października 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Października 2016 (edytowane) Szkoda że się nie udało stawić się na zawody.Pokazałby Pan jak się łowi grubego szczupaka w Warcie A najwiecej boleni w Pstrokoniach...poczytajcie obaj o wynikach , jednak są i grubsze jeszcze w Warcie http://www.pzw.org.pl/47/wiadomosci/139651/66/wyniki__towarzyskie_zawody_spinningowe_okregu_pzw_sieradz__warta Edytowane 18 Października 2016 przez Hunter_pike 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szymon82 Opublikowano 18 Października 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Października 2016 71 cm na tych wodach to faktycznie znakomity wynik , ale czy można go uznać za grubszego ? To nawet nie jest forumowe minimum . Sam byłem tego dnia na 2 h nad Wartą , po zawodach już i miałem tylko jedno pogryzienie gumy od spodu, tak woda martwa także gratulacje tym co coś złowili. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zdzislavo1 Opublikowano 18 Października 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Października 2016 (edytowane) poczytajcie obaj o wynikach , jednak są i grubsze jeszcze w Warcie http://www.pzw.org.pl/47/wiadomosci/139651/66/wyniki__towarzyskie_zawody_spinningowe_okregu_pzw_sieradz__warta 19 wędkarzy ,zapewne dobrych w te klocki czesało wodę przez pół dnia przy pogodzie odpowiadającej szczupakom i trafili 5 wymiarowych ryb,mogę z dużym prawdopodobieństwem domyślać się w którym miejscu padły te ryby.Wynik jak na okręg sieradzki napewno dobry.Co do wielkości REKORDOWEGO okazu zawodów to każdy ma swoją skalę niektórzy nie będą mogli po złowieniu takiej ryby spać 3 dni a inni zapomną szybko o takiej rybie,ale napewno łowcą należą się gratulacje .Ja w tym roku tylko raz byłem typowo za szczupakiem i złowiłem z 8szt ale takie max 40cm.Największy jakiego złowiłem w tym sezonie miał około 65cm dwukrotnie miałem go na kiju a kilka razy widziałem bo siedział a może nadal siedzi jak go nie zjedli w jednej miejscówce którą często odwiedzałem w poszukiwaniu innych gatunków.Niestety w górę rzeki od miejsca rozgrywania zawodów wymiarowych szczupaków jest według mnie prawie tyle co i wymiarowych sandaczy,sumów i węgorzy Edytowane 18 Października 2016 przez zdzislavo1 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mreno Opublikowano 18 Października 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Października 2016 19 wędkarzy ,zapewne dobrych w te klocki czesało wodę przez pół dnia przy pogodzie odpowiadającej szczupakom i trafili 5 wymiarowych ryb,mogę z dużym prawdopodobieństwem domyślać się w którym miejscu padły te ryby.Wynik jak na okręg sieradzki napewno dobry.Co do wielkości REKORDOWEGO okazu zawodów to każdy ma swoją skalę niektórzy nie będą mogli po złowieniu takiej ryby spać 3 dni a inni zapomną szybko o takiej rybie,ale napewno łowcą należą się gratulacje .Ja w tym roku tylko raz byłem typowo za szczupakiem i złowiłem z 8szt ale takie max 40cm.Największy jakiego złowiłem w tym sezonie miał około 65cm dwukrotnie miałem go na kiju a kilka razy widziałem bo siedział a może nadal siedzi jak go nie zjedli w jednej miejscówce którą często odwiedzałem w poszukiwaniu innych gatunków.Niestety w górę rzeki od miejsca rozgrywania zawodów wymiarowych szczupaków jest według mnie prawie tyle co i wymiarowych sandaczy,sumów i węgorzy Zdzislavo1, nic dodać nic ująć. Stop propagandzie PZW!!! 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rlodz Opublikowano 18 Października 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Października 2016 Powiem szczerze, że nie spodziewałem się aż tak dobrych wyników. Oczywiście piszę z przymrużeniem oka, bo chyba wszyscy zdajemy sobie sprawę z absurdalności sytuacji, kiedy pięć wymiarowych ryb uznajemy za sukces. Oczywiście zupełnie na poważnie należą się gratulacje dla trzech uczestników, którzy połapali. Z drugiej strony na 19 osób nie trafił się żaden wymiarowy okoń i to najlepiej obrazuje stan tej rzeki i tego jak jest spustoszona. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Novis Opublikowano 18 Października 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Października 2016 He, he nawet tam kumpla wypatrzyłem. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zdzislavo1 Opublikowano 24 Października 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Października 2016 Wczoraj miała być wycieczka nad Odrę, niestety nie wyszło i pozostała mi Warta ale udało się wykręcić szczupaka 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mreno Opublikowano 24 Października 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Października 2016 ile cm? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zdzislavo1 Opublikowano 24 Października 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Października 2016 Nie noszę ze sobą miarki ale mógł mieć w granicach 65-70 może trochę mniej albo więcej na pewno miarowy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mreno Opublikowano 28 Października 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Października 2016 Może to pierwszy krok, żeby rozwalić PZW: https://wedkarskiswi...-wedkarzy,n,734 https://www.facebook...maslowski.info/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mreno Opublikowano 21 Listopada 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Listopada 2016 Widzę, że na forum aktywność aż huczy. Ale rozumiem kogo na pustyni interesuje rozmowa na temat piasku. 2017 Okręg Opole Wita. Okręg Sieradz wypierdala 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zdzislavo1 Opublikowano 28 Grudnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2016 Ukazały się zarybienia na stronie pzw Sieradz co myślicie o przekroju gatunkowym wpuszczanych ryb ? (przyjmując oczywiście że to nie były wirtualne zarybienia.Chętnie społecznie wziąłbym udział w akcji zarybiania Warty szkoda że związek nie lubi jak mu się patrzy na ręce)http://www.pzw.org.pl/pliki/prezentacje/47/cms/szablony/10326/pliki/wykonanie__zarybienia__wod_okregu____za__rok__2016.pdf 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sławek Oppeln Bronikowski Opublikowano 28 Grudnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2016 Jest odwrotnie Zdzisiek. Nie ma chętnych..W latach siedemdziesiątych kilka lat z rzędu tyrałem jako ochotnik/wolontariusz/entuzjasta przy zarybieniach min Warty. Chociaż to była głęboka komuna, ludzi chętnych do pracy, lepiej czytających statut niż dziś przysłowiowy Przemo albo Robcik, było bez porównania więcej. Na niezatrutych starorzeczach Warta/Warta stały nawet polowe wylęgarnie.. społecznie obsługiwane..Zupełnie niedawno, kilka lat temu nie znajdowaliśmy chętnych do targania rękawów z pstrągami czy lipieniami. Tachaliśmy we dwóch. A bractwo siedzi na własnych rękach wyszukując wszystkich możliwych przeszkód i wykrętów. I mruczy jak Pimpek niezadowolony.. Chore jest to, ze nie ma żywych, bezpośrednio zainteresowanych gospodarowaniem albo zarządzaniem kół. Porozumienia rozpie.doliły społeczność na atomy i klientów z dala, co w ciulu mają jakikolwiek wysiłek prócz minimalnej opłaty.Nie mam złudzeń co do kondycji ani horyzontów dzisiejszych wędkarzy - fura członka.. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
saw17 Opublikowano 28 Grudnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2016 Troszkę się Sławku mylisz. Chętni są, tylko nikt ich nie poinformuje. PZW Sieradz sam hoduje ryby, którymi zarybia, więc na papierze jest bardzo dużo, 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Alexspin Opublikowano 29 Grudnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2016 Kliknąłem post SOB, aż sam się sobie dziwię, ale warto było... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
huligan77 Opublikowano 29 Grudnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2016 (edytowane) Jest odwrotnie Zdzisiek. Nie ma chętnych..W latach siedemdziesiątych kilka lat z rzędu tyrałem jako ochotnik/wolontariusz/entuzjasta przy zarybieniach min Warty. Chociaż to była głęboka komuna, ludzi chętnych do pracy, lepiej czytających statut niż dziś przysłowiowy Przemo albo Robcik, było bez porównania więcej. Na niezatrutych starorzeczach Warta/Warta stały nawet polowe wylęgarnie.. społecznie obsługiwane..Zupełnie niedawno, kilka lat temu nie znajdowaliśmy chętnych do targania rękawów z pstrągami czy lipieniami. Tachaliśmy we dwóch. A bractwo siedzi na własnych rękach wyszukując wszystkich możliwych przeszkód i wykrętów. I mruczy jak Pimpek niezadowolony.. Chore jest to, ze nie ma żywych, bezpośrednio zainteresowanych gospodarowaniem albo zarządzaniem kół. Porozumienia rozpie.doliły społeczność na atomy i klientów z dala, co w ciulu mają jakikolwiek wysiłek prócz minimalnej opłaty.Nie mam złudzeń co do kondycji ani horyzontów dzisiejszych wędkarzy - fura członka.. Sławku, Bardzo chętnie wziąłbym udział w takim przedsięwzięciu.Ostatnio u nas jak zapytałem czym,kiedy i gdzie było zarybiane to zapanowała cisza i odpowiedź że wiedzą tylko ci co zarybiali... Edytowane 29 Grudnia 2016 przez huligan77 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Alexspin Opublikowano 29 Grudnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2016 (edytowane) Ukazały się zarybienia na stronie pzw Sieradz co myślicie o przekroju gatunkowym wpuszczanych ryb ? (przyjmując oczywiście że to nie były wirtualne zarybienia.Chętnie społecznie wziąłbym udział w akcji zarybiania Warty szkoda że związek nie lubi jak mu się patrzy na ręce)http://www.pzw.org.pl/pliki/prezentacje/47/cms/szablony/10326/pliki/wykonanie__zarybienia__wod_okregu____za__rok__2016.pdfStare powiedzenie brzmi "papier się nie rumieni" i drugie "papier wszystko przyjmie". Zresztą jeśli później padnie pytanie gdzie te ryby, wytłumaczenie będzie proste - kormorany wyżarły. PsPatrz "wywiad sponsorowany" z JKMością Dionizym I Bezrybnym w grudniowych WW. Edytowane 29 Grudnia 2016 przez Alexspin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zdzislavo1 Opublikowano 29 Grudnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2016 Sławku, Bardzo chętnie wziąłbym udział w takim przedsięwzięciu.Ostatnio u nas jak zapytałem czym,kiedy i gdzie było zarybiane to zapanowała cisza i odpowiedź że wiedzą tylko ci co zarybiali...Rozumiem jakby zarybiali rybami +40cm że miały by takie tajemnice jakiś sens ,ale kilku centymetrowe rybki wpuszczone do rzeki chyba nie zaczną brać na spina albo grunt Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sławek Oppeln Bronikowski Opublikowano 30 Grudnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2016 Jesteśmy zdumiewająco podzieleni, uprzedzeni i skłóceni, podobnie zresztą jak całe społeczeństwo. Myślenie w kategorii my albo oni mózgi wyżera nader skutecznie.. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coloumb Opublikowano 2 Stycznia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Stycznia 2017 http://m.onet.pl/wiedza-swiat/podroze/poznaj-polske/wielkopolskie,5xwxt2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mreno Opublikowano 4 Stycznia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2017 Ukazały się zarybienia na stronie pzw Sieradz co myślicie o przekroju gatunkowym wpuszczanych ryb ? (przyjmując oczywiście że to nie były wirtualne zarybienia.Chętnie społecznie wziąłbym udział w akcji zarybiania Warty szkoda że związek nie lubi jak mu się patrzy na ręce)http://www.pzw.org.pl/pliki/prezentacje/47/cms/szablony/10326/pliki/wykonanie__zarybienia__wod_okregu____za__rok__2016.pdfProponowałbym odpowiedziec sobie na 2 proste i zasadnicze pytania:1. Kto był świadkiem tych zarybień? Albo inaczej jak PZW mógłby udowodnić, że te ryby i te ilości na prawdę zostały wpuszczone do wody? 2. Czy obecnie są jeszcze naiwni, żeby uwierzyć w takie raporty? Bez zewnętrznej niezależnej kontroli PZW może z nami robić co chce, możemy skoczyć PZW na fujarę i ON dobrze o tym wie. Ile wynoszą rzeczyywiste zarybienia kto to wie? No tylko ci, co trzymają na tym łape. No i co taka to zaufana organizacja, że mamy w to tak po prostu wierzyć? Zgłaszałem się kilkakrotnie, że chcę pomagać Okręgowi Sieradz w pracach na rzecz rzeki Warty, w tm w zarybieniach. Za każdym razem byłem zignorowany. Jest to dla mnie dowód, że nikogo z zewnątrz nie wpuszczą... A jak nikt nie patrzy na ręce no to wiadomo....W skali kraju tu chodzi o wieeeelkie pieniądze. Wtedy zrozumiemy w co tu sie gra. Tak więc na dzień dzisiejszy PZW wpuszcza do sieci raporciki dla naiwnych, a ja mówię na to: "A świstak siedzi i zawija je w te sreberka". Jedyna rada to ogłoszenia o planowanych zarybieniach, wolny wstęp wędkarzy z okręgu do pomocy i na bieżąco wgląd w dokumentację. Wszystko inne to fikcja. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Trzeci79 Opublikowano 5 Stycznia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2017 (edytowane) Ciekawe jakby wędkarze z PZW Sieradz, chętni do pomocy przy zarabianiu wystosowali oficjalne pismo do "naszych władz" PZW. Teoretycznie muszą chociaż dać odpowiedź. Zgrać można się na forum. Żeby tylko za pomysł z koła mnie nie wywalili. :-) Pozdrawiam serdecznie Edytowane 5 Stycznia 2017 przez Trzeci79 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mreno Opublikowano 5 Stycznia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2017 Ciekawe jakby wędkarze z PZW Sieradz, chętni do pomocy przy zarabianiu wystosowali oficjalne pismo do "naszych władz" PZW. Teoretycznie muszą chociaż dać odpowiedź. Zgrać można się na forum. Żeby tylko za pomysł z koła mnie nie wywalili. :-) Pozdrawiam serdecznieNie wpuszczą nikogo. W tym cay ambaras bo bez świadkow mogą robic co chcą. Jedyna rada to wejść tam grupą na zebranie i przegłosowac nowe władze. Ja bym poszedł, ale skąd wziąc liczną zgrana grupę. Co sie tak boisz, że cie wyrzucą z koła? A podstawy prawne jakie mieliby ku temu? Szanujmy się oni by chcieli, żebysmy byli jak truśki cicho siedzieli. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.