kleniu25 Opublikowano 8 Kwietnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Kwietnia 2013 Witam, po wypowiedziach na temat poprzedniego kołowrotka zdecydowałem sie go nie brać pod uwage, a dzięki temu rozważam te dwa. Nie będe przeklejał tutaj całych opisów producenta, ponieważ zależy mi na konkretnej opinii konkretnych osób, które użytkuja którys z wymienionych kręciołkow.Shimano Exage jest dłuzej na rynku i z tego co wiem zbiera całkiem przyzwoite opinie.Zaś Aernos jest w miarę nowością ale bardziej poddoba mi się jego wygląd zewnętrzny. Ciężko znaleźć coś w jego temacie.Jest lżejszy i ma łożysko więcej. Oba mają po zapasowej szpuli. Mam nadzieję ze ktoś z forumowiczów go użytkuje i wypowie sie w jego temacie a przynajmniej co do Exage.Dodam, że młynek ma służyc do tego samego, kijek do 40gr, większe woblery i wahadłowki do 25gr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Doman Opublikowano 8 Kwietnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Kwietnia 2013 Exage mailem nie polecam .Dlaczego nie poczytasz sobie tylko chcesz pchać się w tanie Shimano?Kup sobie Spro Red Arc + prawdziwe łożysko do rolki i polatasz tym trochę . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maciek1 Opublikowano 10 Kwietnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Kwietnia 2013 (edytowane) Mam Aernosa tylko mniejszego po rocznym użytkowaniu na średnim spiningu mogę go z czystym sumieniem polecić u mnie raz w tygodniu na rybkach przeciętnie i nie zał uwarzyłem żadnych oznak zużycia.Red arc to na pewno bardzo dobre kołowrotki ale nie wszyscy musimy łowić tym samym. Edytowane 10 Kwietnia 2013 przez Maciek1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kleniu25 Opublikowano 11 Kwietnia 2013 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Kwietnia 2013 Dzieki za opinie. Co prawda o exage opinie są nienajgorsze ale czy mógłbyś Doman napisać co Ci w nim nie pasuje albo napisac jakies wady dlaczego go nie polecasz? A co do aernosa to dalej go rozważam. Czy naprawdę nikt nim jeszcze nie łowi?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mdziam_78 Opublikowano 11 Kwietnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Kwietnia 2013 Kolego napiszę szczerze, że cudujesz. Chcesz sprzęt to średnio ciężkiego łowienia w przedziale 300zł... Kup byle co i tak 2 lat raczej nie wytrzyma. Dla większości eksperymenty z tanim sprzętem to wywalanie kasy w błoto. Lowiłem Team Dragonami i były dla mnie oki, ale jak kupiłem Shimano Rarenium to stwierdziłem, że nie stać mnie na tanizne. Jak coś ma być dobre to prawda jest taka, że kosztować musi.Jak chcesz coś tańszego nie szukaj dziury w całym i bierz to czym ludzie łowią i co polecają.Sezon się zbliża i może się okazać, że nadal wybierasz pomiędzy DAM Bull Figher a Mitchell Avocet. Druga opcja to kup używanego Shimano JP ze starszej serii i wydając 300-400 zł będziesz miał kołowrotek dla wnuków. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotreq Opublikowano 12 Kwietnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Kwietnia 2013 Polecam tą ostatnią (drugą) opcję, sam jakiś czas temu przeszedłem podobną drogę i z autopsji jest to najbardziej optymalne rozwiązanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
przemo1676 Opublikowano 12 Kwietnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Kwietnia 2013 Panowie nie wiem czy trafiacie na kiepskie modele czy jestescie uprzedzeni do mlynkow za ok 350zł posiadam Exage FB i FC w roznych rozmiarach w tym 4000 łowie na Bugu bardzo ciezko 20-30 g duze wachadla , jakos po 3 latach uzytkowania nic mi nie stuka nie ma tez luzow a łowie 3-4 razy w tygodniu koledzy łowia tez tymi mlynkami i rowniez sobie chwala przypadek? . Co do Penna łowilem na Sargusa i Battle i jedyny minus to sargus plątal plecionke mechanicznie zadnych uchybien przez 2 lata intensywnego lowienia.To tyle z nowych z używek tak jak napisal kolega mdziam78Druga opcja to kup używanego Shimano JP ze starszej serii i wydając 300-400 zł będziesz miał kołowrotek dla wnuków. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.