Skocz do zawartości

BOLENIE 2007


ziuta

Rekomendowane odpowiedzi

To zależy gdzie. U mnie pojawienie się szczupaków ma ścisły związek z zarybianiem. Kiedy to co wpuścili jest w stanie ugryźć przynętę, zaliczam takie niespodzianki. Ale trwa to krótko i potem znowu jest spokój. Szczupak w nurcie lub przy opasce pojawia się po wyższej wodzie kiedy przegapi moment powrotu do trawersów. W nurcie łowię je bardzo rzadko, raz na kilka lat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie szczupaczki (50+)trzymają się opasek pzy prawie każdym stanie wody.

Podczas prób łowienia bolków (gdy nie biorą) zakładam swojego odpowiednika Oryginala na cienkiej stalce i prawie za każdym razem jest jakiś kontakt z zębatym.

A że głównie łowię w godzinach wczesno popołudniowych i nieżadko w pełnym słońcu to tego szczupaczka musi tam trochę być

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam wszystkich!

I ja zajrzałem w swoje miejscówki boleniowe i wczoraj polowałem na sztukę około 80-90cm ale niestety (dla mnie) wygrała pojedynek. Dzisiaj rano udało mi się dostać w drugim rzucie mojego pierwszego w tym sezonie bolka. nie mierzylem go ale myslę że około 60cm. Fotke zamieszcze pożniej.

Pozdrawiam :mellow:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe gdzie to niby tak brały. Byłem wczoraj rowerem nad Wisłą i była przerażającą cisza. Mam też wątpliwości co do tego wypuszczania ryb. Co Was tak nagle naleciało? Mój kolega opowiadał mi, że ostatnio targałeś siatę karasi do domu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Robert najwidocznie nie wiesz jak wygladam .

FAKT moj kolega nalapal karasi do bolu , a ja tylko patrzylem jak twoj kolega staral sie lapac bolenie .

Bolki braly na Tursku Malym , ale tylko z rana bo teraz przez kanal plynie kakao i nie ma co czego tam szukac.

 

Pozdrawiam

wizard

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na Tursku małym to znaczy na kanale a raczej ujściu kanału. No ciekawe. Wysoka mętna woda schodziła przedwczoraj. Wczoraj była już dużo bardziej klarowna. Stałem wczoraj na ujściu 30 min. i nawet jednego pluśnięcia nie słyszałem. Rozmawiałem z gruntowcami i strasznie narzekali. Mnie to nie dziwi bo wiało ze wchodu i to dobrze. Mam zwyczaj nie jeździć na ryby przy takim wietrze bo jest totalna gleba. Dziś też wieje ze wchodu tylko słabiej, a Wy zrobiliście zawrotny wynik. Albo ktoś tu ściemnia, albo ja nie znam połanieckich bolków. Z tego co pamiętam to dostałeś aparat na bierzmowanie. Robiłeś jakieś fotki? Tylko nie mów, że nie :angry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stałem wczoraj na ujściu 30 min. i nawet jednego pluśnięcia nie słyszałem.

 

Rzeczywiście, bolenie troszke sie uspokoiły. Wisła na mazowszu lekko podskoczyła i sadziłem ze nasz bohater sie uaktywni. Choc łowiłem wczoraj noca jazie, to miałem nadzieje ze o swicie sie bolenie rusza. Niestety nie ! :wacko: Przy wschodnim wietrze zjawiłem sie po południu. Lampa i skwar niemiłosierny. Spławy mozna było policzyc na palcach...nie, raczej na dwóch palcach :lol: Sprowokowałem najbardziej aktywnego bolenia ze szczytu główki. W sumie nie za ciekawie, :angry:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja dziś męczyłem cały dzień wisłę i z rana przed 6 na szczycie główki uwiesił sie jeden ok. 47cm, potem długo długo nic, dopuki nie zagnało mnie na opaskę przy Siekierkowskim. Tam jeden 54cm który niestety nie przeżył tego spotkania :(

połkną głęboko i stracił chyba za dużo krwi, po wypuszczeniu zatrzymał się w kamieniach 20m niżej...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...