ginel Opublikowano 1 Maja 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Maja 2007 Ginel,W jakigo rodzaju miejscówce łowiłeś?Bo widzę,że te dwa ze zdjęć z jednego miejsca. To ile Ty ich dziś w sumie złowiłeś, skoro piszesz ,że takimi skończyłem? Za przelewem. Zdjecie robiłem u nasady poprzerywanej główki.Tuż za przelewem woda troche kręci.W środku jest wlew który ciągnie sie na 50m. Brania nastepowały jak wobek kierował się w strone opaski(to za moimi plecami)p.s Namierzyłem też szczupaki blisko szczytu głowki, ale nie ingerowałem gumami w to miejsce bo widzialem tam dwa spławy dużych sumków. Wcześniej, jakiś tydzien temu jeden mi zassał kleniowego wobka:)p.s jutro jak czas pozwoli i żonka:) wybieram się na zalewowe bolki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Robert Opublikowano 2 Maja 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Maja 2007 No to masz Ginel super miejsce bo nie dosyć, że brały to jeszcze widzę, że było w miarę ciepło i nie wiało. Główki musisz mieć super niskie bo u mnie przelewy to historia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
joker Opublikowano 2 Maja 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Maja 2007 Witaj Robercie czyli Carloospisz. Intrygujące te bolki z Rosia. Jak na razie zachwycam się tymi od Zbyszka, ale liczę na wyprawę z Tobą po Rosiu. Pozdrawiam Robert Bolek z Piszu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcel Opublikowano 2 Maja 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Maja 2007 Gratulacje Maciek...warto bywac w kazdych warunkach nad rzeka, potwierdziłes. Ja jade sie działkować nad Narew i tym razem kij ze mna jedzie ...acha a po weekendzie ruszamy do boju Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
admin Opublikowano 2 Maja 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Maja 2007 Cześć,Gratuluję pierwszych w tym sezonie. Ja startuję dopiero jutro i już nie mogę usiedzieć na tyłku. Przynęty już zaopatrzone w nowe Ownery więc niech tylko zbliży się coś do przynęty na metr już jest moje PozdrawiamRemek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
warciak Opublikowano 2 Maja 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Maja 2007 gratuluje rapek ,super początek mój niestety mizerny jeden krótki i jeden mądrzejszy odemnie ale wiatru nie brakowało. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ginel Opublikowano 2 Maja 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Maja 2007 Cześć,Gratuluję pierwszych w tym sezonie. Ja startuję dopiero jutro i już nie mogę usiedzieć na tyłku. Przynęty już zaopatrzone w nowe Ownery więc niech tylko zbliży się coś do przynęty na metr już jest moje PozdrawiamRemekRemku masz, aż tak wielkie kotwice Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
amaru Opublikowano 2 Maja 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Maja 2007 umnie nad odra bolek juz niezle muci wode! wczoraj byłem na obeznaniu ale bez wedki:) jaka grubosc zyłki stosujecie na bolki?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Seeb Opublikowano 2 Maja 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Maja 2007 Witam wszystkich. Wędki to nie wszystko. Najważniejsze aby ryby były. Zapraszam na Boleniowy trolling na Rosi. U mnie 7 na 10 złowionych RAP ma 75cm i mase od 4-5 kg. To są dopiero prawdziwe torpedy.A i radze wymienić kotwice na OWNERY nr 4 bo reszta się nie nadaje. Pozdrawiam Robert Cześć A może zdradziłbyś gdzie mniej więcej szukać teraz rapek? Wybieram się w piątek właśnie na Roś na 2 dni,a że kąpletnie nie znam tej wody każda wskazówka będzie mile widziana. Pozdr.Seba Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maciejowaty Opublikowano 2 Maja 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Maja 2007 Poszedłem dziś zobaczyć zachód słońca nad Wisełką i taka ślicznotka wpadła mi w ręce Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TERMOS Opublikowano 3 Maja 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2007 @joker -jak juz zlapie tego pierwszego w zyciu bolka to odwiedze ZBYCHA i przy piwku moze zdradzi mi jakies tajniki powstania CODENIEK.Teraz pozostaje mi podziwiac wasze TORPEDY.A najbardziej ciesza mnie te z ROSKA. od tropiciela i przewodnika ROBERTA. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grubyzwierz Opublikowano 3 Maja 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2007 Sezon zacząłem takim boleniem: Miejsce połowu - Odra okolice Cigacic. Ryba oczywiście wróciła do wody. To tak na dobry początek. Gdyby nie ochłodzenie, byłoby ich na pewno więcej, gdyż jeszcze tydzień temu woda kipiała od ataków boleni. We wtorek ataki były od południa, ale bardzo rzadkie. Jeśli chodzi o bolenie, to tego dnia żerowały chyba w miarę, gdyż obok Cigacic rozgrywano zawody spinningowe i widziałem kilku wędkarzy z większymi boleniami na agrafkach... Moi kumple z Krosna Odrzańskiego łowili w innym miejscu. Łowili bolenie od 1 do 3 kg. Ale szału też nie było, choć bolenie w tamtych okolicach dość żwawo ganiały drobnicę. A teraz nie na temat - kilka dni przed sezonem, podczas holu klenia (ok.80 dkg), jednemu z kolesi przywalił sum. Po chwili oczywiście było po zawodach, sum wypluł klenia. O dziwo, ryba choć w części ogolona z łuski wciąż żyła Tutaj można zobaczyć zdjęcie klenia: http://www.grubyzwierz.pl/index.php?go=wy-2007.05.01&kat =wyprawy/2007.05.01). Ehh... tylko pozazdrościć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maciejowaty Opublikowano 3 Maja 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2007 Dziś nad Wisłą wielki piknik Wylegli wędkarze,spacerowicze i chłopaki w dresach,którzy po kilku piwach usiłowali wrzucić do wody wszystko to co było na brzegu Na szczęście dalekie bolenie były poza całym tym zamieszaniem 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dero1990 Opublikowano 3 Maja 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2007 Niepowiem wielkość niektórych bolków byla szokujaca;/ale zawody rzadza sie swojimi prawami;/ widocznie tak musi byc.Ja również bralem udział w tych zawodach i musze powiedzieć ze zaliczyłem je dobradziej udanych:) @grubozwierz na jakim odcinku łowiłeś w góre od starego mostu czy w doł? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
patu Opublikowano 4 Maja 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2007 Witam, wczoraj wróciłem z 3dniowego uganiania się za Odrzańskimi rapami...dawno tak nie połowilismy z kolegą ( ilościowo <_< ). Co do wielkości to max. 65cm. Wiele ryb w przedziale 50-60 cm..na kabany przyjdzie jeszcze pora. Woda spada w oszałamającym tempie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
patu Opublikowano 4 Maja 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2007 ...i jeszcze dwie rapki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maciejowaty Opublikowano 4 Maja 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2007 Gratuluje,piękne rybki Mam nadzieję ,że będzie mi dane połowić kiedyś nad Odrą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
admin Opublikowano 4 Maja 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2007 U mnie jeszcze gleba. Pierwsza wyprawa i ... ogona bolenia nie było widać Jeszcze muszę poczekać na swojego pierwszego. Wschód słońca jednak był warty zarejestrowania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jerzy Opublikowano 4 Maja 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2007 O widze, ze Remek coraz bardziej idziesz w kierunku Art Photography a ryby schodzą na dalszy plan!! Na odcinku Warty jaki pewnie dobrze znasz ogonów bolenii widać dość sporo, tylko jak tu podejśc do wody, żeby nie zostać zauważonym!! Zupełnie inaczej bylo wczoraj na odcinku powyżej Poznania. Rapy atakowały prawie pod nogami!! I to dość często, ale nie moją przynetę pozd JW Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
admin Opublikowano 4 Maja 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2007 Na odcinku Warty jaki pewnie dobrze znasz ogonów bolenii widać dość sporo, tylko jak tu podejśc do wody, żeby nie zostać zauważonym!! Zupełnie inaczej bylo wczoraj na odcinku powyżej Poznania. Rapy atakowały prawie pod nogami!! I to dość często, ale nie moją przynetę pozd JW Wczoraj tak się złożyło, że zacząłem od jednej rzeki (nie będę mówił jakiej), później był Bóbr, a wieczorem odwiedziłem aż 3 rzeki Odrę, Wartę i Noteć Nieźle co? Trzy ostatnie bez wędki Warta wydawała mi się bardzo truda i chyba trudniejsza niż Wisła, czy Odra, która jest najczytelniejszą rzeką. PozdrawiamRemek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jerzy Opublikowano 4 Maja 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2007 Warta wydawała mi się bardzo truda i chyba trudniejsza niż Wisła, czy Odra, która jest najczytelniejszą rzeką. Nic nie mów, wiem cos na ten temat. Ale ta trudność ma swoje dobre strony. Mało spinningistów spotykam na Warcie a Bolków jest chyba tyle ile powinno byc w normalnej nizinnej rzece. Jak patrzę na zdjęcia tu na forum w jakich miejscach ludzie lowią całkiem spore bolenie to aż żal sie robi! Na warcie nie ma co o tym marzyć!! No chyba, ze kogoś interesują rapy poniżej 50 cm wtedy jesy stosunkowo prościej. see ya JW Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
patu Opublikowano 4 Maja 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2007 ...piękna fotka Remek...poniżej zachód nad Odrzańską boleniową miejscówką Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grubyzwierz Opublikowano 4 Maja 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2007 @grubozwierz na jakim odcinku łowiłeś w góre od starego mostu czy w doł? Tym razem łowiłem w górę rzeki. Lepiej znam te główki.Pozdrawiam. @Remek - zdjęcie naprawdę udane. Prawdziwi wędkarze nie tylko dla ryb jeżdżą nad wodę. Piękno przyrody jest czasem ważniejsze niż ryby. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dero1990 Opublikowano 4 Maja 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2007 @grubozwierz ahe... to widziałem chyba dwóch Panów którzy uganiali sie za bolkamii:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maciejowaty Opublikowano 4 Maja 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2007 Nie ma to jak zachód słońca nad rzekąWtedy nawet,gdy ryby żerują w najlepsze staram się uwiecznić ten moment,żeby mieć co oglądać w ziemowe wieczory ps.jak to robicie ,że Wasze fotki widać bez otwierania?Odp.może być na priv.dzięki Wisła wczoraj: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.