Skocz do zawartości

BOLENIE 2007


ziuta

Rekomendowane odpowiedzi

Sorki Maciek :blush::lol: ,nie miałem tego na myśli, ale Wy tez chyba nie macie powodów do narzekania, to jakis bolo ponad 80cm, jakiś sumek na kiju :mellow: ... prawde mówiąc zamieniłbym te naście bolków na jednego dobrego odrzańskiego rapiszona ( będzie okazja w niedzielę )...te z przydomowych rewirów nie dośc, że prawie ze stojącej wody to jeszcze zeby dobić sie do dobrej dwójki to trzeba przerzucić trochę wymiarszczaków <_<

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ szpiegu - gratki - ładna sztuka :D Po wysokiej wodzie na Wiśle dopiero wczoraj byłem pomoczyć woblerki - wróciłem o kiju - próbowałem szczęścia w rejonie Centrum, czyli pomiędzy mostami w Warszawie - lipa - prawie wszystko zajęte przez grunciarzy :/ Jak widziałem, dużo się zmieniło - były przykosy - ich nie ma, sporo konarów itp. I jeszcze jedno - przykra sprawa - od jakiegoś czasu na główce na wprost do ul. Afrykańskiej (przystanek 146 Ośrodek AZS) widzę wędkarzy - czasami te same osoby - na żywca ciągną sandaczyka za sandaczykiem - w łeb i do torby :/ Tak właśnie było wczoraj. Jest to prawie obrzeże Warszawy - Policję wodną rzadko tam widać :/ Przykry widok :/ Do wody zarzucają po 3 - 4 wędki :/ Kłusownictwo w biały dzień :/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@maciejowaty - wow - gdzie ty połowiłeś tyle rapek :unsure: Ja próbowałem szczęścia na odcinku miejskim w Warszawie - wyszedłem na zero - pełno grunciarzy :/ Gratuluję połowu :mellow:

 

Grunciarze to faktycznie czasem problem nie do przeskoczenia :wacko:

Potrafią skutecznie zablokować najlepsze miejscówki.

 

Ja wczoraj połowiłem w spokoju ,ale kosztowało mnie to wodę w woderach,ubłocone ubranie i aparat fotograficzny,gonitwę za odpływającym pudełkiem z przynętami :lol: oraz wyławianie z wody bezcennej czapki jerbait.pl ;)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@maciejowaty - wow - gdzie ty połowiłeś tyle rapek :unsure: Ja próbowałem szczęścia na odcinku miejskim w Warszawie - wyszedłem na zero - pełno grunciarzy :/ Gratuluję połowu :mellow:

 

Grunciarze to faktycznie czasem problem nie do przeskoczenia :wacko:

Potrafią skutecznie zablokować najlepsze miejscówki.

 

Ja wczoraj połowiłem w spokoju ,ale kosztowało mnie to wodę w woderach,ubłocone ubranie i aparat fotograficzny,gonitwę za odpływającym pudełkiem z przynętami :lol: oraz wyławianie z wody bezcennej czapki jerbait.pl ;)

 

 

:lol: :lol: :lol: nieźle, jak na jedną wyprawę :D Z odcinkiem miejskim dam chyba sobie spokój i rapek poszukam gdzieś na obrzeżach Warszawy :D Pozdrawiam i jeszcze raz gratuluję połowu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi się że ta wysoka woda trochę pomieszała nam plany co do jesiennych boleni. Zimne noce, zimna woda która poszła z gór wg mnie sprawiły że na powierzchni nie pokazuje się tyle boleni ile bym chciał. Dodatkowo wysoka woda spowodowała że nie widać wogóle przykos które jesienią są wg mnie najlepsze. Myślę że jak woda jeszcze trochę opadnie, odsłoni przykosy i przyjdzie ciepły październikowy bezwietrzny wyż będzie jeszcze można w tym roku trafić na boleniowe żniwa. Mimo to coś tam się dzieje :D

post-161-1348913607,5745_thumb.jpg

post-161-1348913607,6759_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiejsza wyprawa nad Wisłę w poszukiwaniu boleni WIELCE nieudana :/ Zjawiłem się po 17:00 a już około 18:00 trzeba było uciekać przed ulewą i piorunami, które waliły gdzie popadnie - widok jednym słowem - ZGROZA. Mało tego - podczas powrotu urwałem w samochodzie tłumik (gdzieś pośrodku) :/ na tych kiepskich Polskich drogach, gdzie po czy w czasie deszczu nic nie widać - czy jest dziura czy jakiś próg :/ Pech i pech Woda w dalszym ciągu dość wysoka, przykosy niewidoczne, brak oznak żerowania boleni Jestem podwójnie wkurzony :/

 

P.S @wujek, gratki - ładna sztuka :mellow:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...