Skocz do zawartości

BOLENIE 2007


ziuta

Rekomendowane odpowiedzi

  • 2 tygodnie później...

Czasem zdarzy mi się jeszcze zajrzeć na WCWI i dziś znalazłem tam cos takiego:

http://www.wcwi.pl/index.php?option=com_content&task=vie w&id=2676&Itemid=134

 

Nie wiem jak wy na to zareagujecie ale ja pomimo że wielki boleń został zabity nie mam negatywnych odczuć jeśli chodzi o ten artykół.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tez bardzo mało zgladam na Wcwi.

No coz, dawno temu takie zachowanie nie budziło negatywnych mysli.Nie budzi we mnie i to opowiadanie. Jednak dzis troszke jest nas wiecej, a i bohater tego opowiadania jest blizej ku nam . Przegladajac parady rekordow w prasie jak zwykle zbiera mi sie na... widzac zakatrupione okazy.

 

 

 

Przesyłam rapke autorowi artykułu, brachu masz szanse ja drugi raz złowic

post-458-1348913698,0401_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie uderzyło kilka fragmentów. Dwa najciekawsze. Autor jako połykacz wędkarskich artykułów zapewne wiedział, że boleń 8 kg to rekord Polski. Dziwne, że w tej swojej deklarowanej (wówczas) próżności nie zgłosił tego połowu. Zastanawiam się też jak autor przetrzymywał te wszystkie jazie i bolenie, że nadawały się jeszcze do wypuszczenia. Może chodziło raczej o wyrzucenie a nie wypuszczenie? W siatce przeżyje jeden boleń i to pod pewnymi warunkami. Skoro miał on siatkę to dlaczego transportował ryby w torbie? Widziałem na zdjęciach bolenia 8 kg i nie bardzo jestem w stanie sobie wyobrazić tą torbę i to jak on ją w nią zapakował (uwzględniając zwis). Po za tym czytając ten tekst miałem wrażenie, że wyszedł spod pióra JJ. Ale to pewnie tylko takie luźne skojarzenie stylistyki :D Wiem, że się czepiam, ale łowię tyle lat i przerabiałem mnóstwo sytuacji, dlatego lubię jak mi się wszystko zgadza :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajne foty, rybki, szczególnie wujka udana, jakiś dobry fotograf chyba robił ?

 

Panowie a próbował ktoś z was łowić rapki na Narwii takiej tej mniejszej, bardziej do Łomży, Białegostoku. Nie ma tam za dużo przelewów, przykos itd, szczególnie bliżej Narwiańskiego Parku Narodowego. Jedyne miejsca bardziej zbuszowane to jazy, przy których nie wolno łowić, min 50 m.

 

I co tu robić ? :D bo rapki są i pływają sobie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj Robercie żebyś wiedział, że takie procedery bywają na Narwii, kolega słyszał, że jest taki jeden boleniarz a zarazem śluzowy, opiekuje się jazem a przy okazji ze środka jazu ciąga bolki po kilka 4kg (podaję wagę bo oni tam ich nie mierzą ... :unsure: )

 

A picture made by pafek only for fun :D Zapomniałem dopisać : to nie jest instrukcja połowu przy śluzie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...