Pytanie odnośnie malowania wobków

[czerwcowy0520]

Na początku pragnę serdecznie powitać kolegów

Niedawno zacząłem przygodę ze struganiem wobków i mam dwa pytanka do bardziej doświadczonych kolegów. Podejrzewam że pytania już padały, ale mimo moich szczerych chęci i kilku dobrych godzin spędzonych na szukaniu nie udało mi sie znaleźć odpowiedzi. Chodzi mi o sprawdzony sposób na przechowywanie lakieru domalux, tak żeby nie wysychał obecnie rozlałem go w dwa słoiki jeden duży, a drugi mały po koncentracie pomidorowym, oba są odwrócone do góry dnem i stoją w chłodnym i ciemnym miejscu, wcześniej również trzymałem lakier w słoiku tyle że nie do góry dnem i wytrzymał tak ok 2 miesiące, po czym zgęstniał i zrobiła się galaretka, druga sprawa to jakich używacie markerów, pisaków czy flamastrów, aby nanosić szczegóły czy też tekst na Wasze wyroby? Oczywiście chodzi mi o to żeby gotowe ozdóbki nie gryzły sie z domaluxem i nie spływały. Wkrótce wrzucę parę moich cudaków

[milupa]

Witaj na forum.

 

Odnośnie przechowywania lakieru i nie tylko znajdziesz informację w tym wątku:

http://jerkbait.pl/topic/7465-wobleroza-abc-%C5%BC%C3%B3%C5%82todzioba/page-10

 

Co do malowania flamastrami nie będę się wypowiadał bo tego nie praktykowałem.

 

Życzę miłej przygody z J.pl

[piotro82]

O przechowywaniu lakieru nie będę pisał bo Kolega wyżej podał link, a co do podpisywania wobków to polecam Ci długopisy żelowe lub cienkopisy Uni Pin fine line.

Pozdrawiam i Witam

[spinnerman]

Witaj. Tak jak doradzili mi Koledzy tutaj na forum to cienkopis Uni Pin Fine Line będzie git. Masz tam kilka rozmiarów kreski. pozdrawiam.

[czerwcowy0520]

Wielkie dzięki koledzy już wiem dlaczego wszyscy polecali mi to forum kupiłem dziiaj komplet żelowych długopisów, ale co do lakieru to nadal nie znam sprawdzonego sposobu na jego przechowywanie... jedni mówią tak inni tak u jednych jeden sposób się sprawdza a u innych nie i sam już nie wiem...

[bielik]

a ja proponuje kupic cieniutki pedzelek i farbki akrylowe sam tak robie i nic sie nie gryzie

jesli nie chcesz wielkiej straty w lakierach zakup zywice epoksydowa... troszke wiecej zabawy ale jak sie postarasz nawet kropli nie zmarnujesz.... oczywiscie nie bierrz tego az tak doslownie ...ale stac moze dlugo i sie nie popsuje.