Nowy revo3 sx?

[Dienekes]

Owszem, z tego co czytałem (nawet) na stronie ABU coś jest na rzeczy i w nowych Revo (od S do Premier-a, a więc nie tylko STXa) zdarzają się problemy z thumb barem. Wygląda to na jeden i ten sam defekt, powielony zbyt dużo razy   Z drugiej strony, moje krótkie acz znaczące doświadczenie ze sklepem FM, w połączeniu z tym co piszesz, może również pozytywnie weryfikować mą hipotezę, iż FM sprzedaje, świadomie lub nie, wybrakowane egzemplarze. I nie dotyczy to wyłącznie marki ABU. Swoją drogą, ciekawe ile sprzedali tych High Speedów ? Bo jeśli niewiele, to trudno dziwić się zerowej liczbie reklamacji.

 

Mój STX pochodzi od innego sprzedawcy i hula, odpluć odpukać, aż miło - i jest to mój pierwszy egzemplarz

[WhiteWillow]

Ja dziś chyba kupię to słynne Revo STX. Szkoda, że to 2013 jest taką loterią (Premiery zwróciłem do sklepu dwa!), ale sklep Fishing-Mart zapewnił mnie, że na ten szybszy model HS, który mnie interesuje, nie było ani jednej reklamacji. A jak coś się będzie działo, to oddam, wkurzę się i kupię nówkę Curado za 9 stów! Ja dbam o sprzęt do przesady, to w moich rękach będzie niezawodne do śmierci. "Mojej lub jego".

Ja swojego SX'a kupiłem tam, gdzie Ty te dwa nieszczęsne Premiery. Za długo nim jeszcze nie zdążyłem połowić, ale do tej pory nie stwierdziłem problemów. Chyba jestem "chosen one"

Edytowane 5 Czerwca 2013 przez WhiteWillow

[Wilk_]

 ciekawe ile sprzedali tych High Speedów ? Bo jeśli niewiele, to trudno dziwić się zerowej liczbie reklamacji.

Powyżej 10-ciu sztuk. Tak napisali. Ja jeszcze szukam na ebayu Curado i znalazłem za 139 dolarów! Ale ile to wyniesie z cłami, wysyłką...?

[Dienekes]

To akurat najmniej istotna partia mojego postu Może poszukaj informacji nt awaryjności Shimano. Z tego co pamiętam (lektura poprzedzająca moją decyzję o zakupie Revo), szanse są całkiem spore, że i tu nie będzie tak kolorowo

[Wilk_]

To daj namiar na tego sprzedawcę. Coś dzisiaj, najdalej jutro, kupię....

[Dienekes]

PeWu

[Wilk_]

Dobra, to ja przygodę z rocznikiem 2013 zakończyłem. Najpierw był Premier a przed chwilą odesłałem SX-a, po godzinie spędzonej nad wodą. Trza chłopa, żeby tak zakręcić, by wyłączał się wolny bieg - wtedy robi to za każdym razem, a jak się chce delikatnie, to jak mu się spodoba. Może jutrzejszy Chronarch mi poprawi nastrój.

[shorty]

Ja nie wiem Ty musisz mieć jakiegoś strasznego pecha... Z moim nic złego się nie dzieje. Furczy jak wściekły. Znajomy kupił ostatnio w FM i też nic mu nie dolega. Nie zdziwił bym sie jak z tym chronachem też by było coś nie tak oczywiście tego Ci nie życzę.

[Przemek]

:)

[Wilk_]

Lepiej?  
Chronarcha i tak bym nie zwrócił. Curado rozbierałem już tyle razy i tak znam (nie umiem tylko wyjąć tej głównej osi), ze w razie czego dokupię odpowiednią część i wstawię. Są tanie jak barszcz. Tak że możecie Polacy życzyć bliźniemu, żeby nic się z Chronarchem nie stało; dziękuję i zapewniam: nic się nie stanie  

[WhiteWillow]

Aż wstałem od kompa, wygrzebałem Revo z szafki, nacisnąłem spust, dmuchnąłem w korbkę i zaskoczyło Napiszę raz jeszcze - jestem czołzen łan :D

Edytowane 10 Czerwca 2013 przez WhiteWillow

[Przemek]

Moje tez działa...

[Dienekes]

@ WhiteWillow: Popsuję Ci humor - moim kręcę od stycznia (na sucho), a od 1 maja w pełnym zakresie i nawet nie stęknie  

 

Kapitalny sprzęt ... jak na tę klasę cenową (dodam specjalnie dla posiadaczy wielokrotnie droższych młynków ).

[WhiteWillow]

Fakt, zepsułeś mi nastrój z rana, myślałem, że jestem tym jedynym Tak swoją drogą, ciężko mi mówić o trwałości mojego Revo, połowiłem nim intensywnie przez tydzień i kilka razy w ciągu jednodniowego łowienia więc póki co działa jak ta lala. Zobaczymy po roku, jeśli będzie działał tak, jak do tej pory to za te pieniądze będzie to faktycznie dobry sprzęt, jeśli zaczną dziać się z nim jakieś cuda to odszczekam wszystkie ochy i achy, wrzucę do szafy i kupię kolejne Revo - tym razem starsze

[pional2000]

Mam pytanie. Od ilu gram swobodnie rzucacie z SX i w polaczeniu z jakim kijem?

pozdrawiam

[Dienekes]

Wszystko zależy od tego, co miałeś na myśli pisząc "swobodnie". Myślę, że będzie tu podobnie, jak z STXem (którego posiadam), czyli kopyto 7 cm na główce 5 gramów, plecionka PP 30 lb, kijach: Xzoga Taka-G 66 7 kg (cw. do 140 gr). Rewela. Im ciężej, tym lepiej, ma się rozumieć, bo i kij ma swoje wymagania. Co ciekawe, Mepps Long 2ka, na dopałce 7 gramów od Lusoxa też śmiga na zadowalającą (czytaj rybodajną) odległość. A nielot to straszny 

 

Dodam, że to mój pierwszy sezon z castem, więc trzeba brać poprawkę na raczkujące umiejętności Set up multika to włączone 2 bloczki z 6ciu i magnetyk od połowy mocy do zera. Hamulec szpuli na minimum - tak by szpula nie latała na boki.

Edytowane 18 Czerwca 2013 przez Dienekes

[shorty]

Jest w sx'e jedna taka mała rzecz, która mnie trochę denerwuje a mianowicie podczas zwijania linki haczę palcem wskazującym o ta małą śrubkę na korbce. Ma ostre krawędzie i sciera palca. Musze zwracać uwagę za który knob trzymam. Myślałem , że może się odkręciła i wystaje ale niestety nie Innych wad nie zauważyłem.

[Dienekes]

Ha! Mam to samo w STXie Przy pierwszym wypadzie polała się krew

 

Staram się kręcić zawsze w rękawiczce - wtedy wybór knoba nie ma znaczenia, ale bez niej, faktycznie, może być problem, o ile złapie się zbyt blisko kołowrotka. O to z kolei nie trudno, zwłaszcza jak po drugie stronie zestawu zamelduje się ryba.

[pional2000]

Mh ja w połączeniu z MarsCastem rzucam 15g. Myślę, ze to troszkę słabo. Dlatego pytam. Kwestia umiejętności no i kija.

[Dienekes]

A jak ustawiasz hamulce? Te 15 gramów to masa czego? Główki? Wirówki? Woblera-nielota?

[pional2000]

Masa przynety w calosci. Glownie wahadlowki, pilkerki czyli bardzo lotne przynety. Doscisk szpulki aby nie miala luzu. Magnetyk gdzies na polowe skali. Mam za mocno zakorzenione nawyki ze spina i jak sie zapomne rzucam silowo. Duzo lepsze efekty daja miekkie, spokojne, plynne rzuty.

[WhiteWillow]

Ha! Mam to samo w STXie Przy pierwszym wypadzie polała się krew

 

Staram się kręcić zawsze w rękawiczce - wtedy wybór knoba nie ma znaczenia, ale bez niej, faktycznie, może być problem, o ile złapie się zbyt blisko kołowrotka. O to z kolei nie trudno, zwłaszcza jak po drugie stronie zestawu zamelduje się ryba.

Łowisz w rękawiczce, żeby nie skaleczyć się multiplikatorem?

Edytowane 19 Czerwca 2013 przez WhiteWillow

[Dienekes]

Często mam ją na lewej (a tą kręcę) do podbierania. Dodatkowy plus jest taki, że śruba tnie skórę za każdym razem, a tak szarpie materiał. Upierdliwa opcja.

 

Jak łowie bez, leje się krew, bo to krwawy sport jest ...

[pitt]

Często mam ją na lewej (a tą kręcę) do podbierania. Dodatkowy plus jest taki, że śruba tnie skórę za każdym razem, a tak szarpie materiał. Upierdliwa opcja.

 

ktora sruba???

[Dienekes]

Mała, czarna z lewej strony, do mocowania tej srebrnej trytytki, zabezpieczającej dużą czarną :

 

 

Nie chcę jej szlifować, ani babrać silikonem lub innym świństwem, przez wzgląd na estetykę. A że młynek maleńki a łapy mam niemałe, na naparzam kostkami o ten ostry kant.

Edytowane 19 Czerwca 2013 przez Dienekes