pmiszk1 Opublikowano 20 Kwietnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2013 Od wczoraj walcze ze srubka od korpusu mojego kolowrotka. Nie wiem dlaczego to cholerstwo takie oporne, pozostale dwie wykrecilem bez zadnych problemow. Proby srubokretami plaskimi i krzyzakowymi poglebiaja "efekt" widoczny na zdjeciu. Srubka ani drgnie. Na kilka godzin wylalem na nia WD40 - tez bez efektu. Juz mysle ze trzeba bedzie nawiercac .. A moze ktos z Was ma jakis pomysl jak ja ruszyc? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ziolo Opublikowano 20 Kwietnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2013 Spróbuj odkręcić śrubkę w energiczny sposób - takie szarpnięcie śrubokrętem, a nie jednostajne przyłożenie siły. Jeśli to nie pomoże to przyłóż śrubokręt do śrubki i delikatnie puknij w śrubokręt-- delikatnie oznacza tak mocno jak tylko pozwoli na to obudowa kołowrotka. Tak postępuje się z zapieczonymi śrubami, może i w tym przypadku pomoże. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andru77 Opublikowano 20 Kwietnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2013 Nie ma nic lepszego niż Cola na śruby, żadne WD 40 czy tym podobne. W tym przypadku raczej nie pomoże, choć pewnie bym spróbował.Nawiercanie nie jest takie straszne, dobra wiertarka ostre wiertło i do roboty z precyzją i wyczuciem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pmiszk1 Opublikowano 20 Kwietnia 2013 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2013 Cole tez probowalem. Pocwicze jeszcze dzis i chyba wiercenie pozostanie. Na szcescie mam taka srubke w zapasie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ziolo Opublikowano 20 Kwietnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2013 (edytowane) Cola jest dobra na rdzę, a nie na takie przypadki. Jest jeszcze opcja z nagrzewaniem, ale to już tylko dla pewnych tego co robią ( można spalić kręcioł ). Co do nawiercania to byłaby to ostatnia rzecz jaką bym zrobił. Edytowane 20 Kwietnia 2013 przez ziolo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pmiszk1 Opublikowano 20 Kwietnia 2013 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2013 Miejsce na srubokret praktycznie wyslizgane na amen Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ziolo Opublikowano 20 Kwietnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2013 Kolego zostaje jeszcze ruski klucz. Wcale nie żartuję, tylko zamiast przecinaka użyj czegoś mniejszego. Powodzenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pmiszk1 Opublikowano 20 Kwietnia 2013 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2013 o jaki "rosyjski klucz" chodzi? Jakis link? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
joah12345 Opublikowano 20 Kwietnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2013 Możesz przyłożyć grot lutownicy i spróbować ja lekko podgrzać, ale uważaj żeby nie wytopić gniazda. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MATT1989 Opublikowano 20 Kwietnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2013 Idź Pan do zegarmistrza za dyszke to ogarnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krzysiek_W Opublikowano 20 Kwietnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2013 W istocie. Korzystałem już z usług zegarmistrza dwa razy. Nie jeśli chodzi o młynki, ale też małe śrubki. Jedną rozwiercił, a jedną jakimś cudem wykręcił. Może loctitetem ktoś tą śrubę potraktował? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pitt Opublikowano 20 Kwietnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2013 wsadz towar do zamrazaki i sprobuj ponownie po 3-4 godzinach mrozenia, ewtl. lewe wiertlo - jezeli masz mozliwosc, lub praca lekkim mloteczkiem i mini-punktakiem w lewa strone ... i tak, kolega powyzej ma racje, cola pomaga tylko w przypadku rdzy i zapieczonych swiec w blokach silnikow lub innych podobnych czesci ps. pokazana, na zdjeciu, czesc to wkret a nie srubka lub nakretka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lesiewicz Opublikowano 20 Kwietnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2013 A może odkręca się w prawo.Kiedyś też walczyłem z jedną srubką, cztery odkręciłem a piątą ni cholery.Po zjechaniu śrubokrętem główki wziąłem się za wiercenie i po kilku obrotach wiertarki śrubka zaczęła się wykręcać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Leśniak Opublikowano 20 Kwietnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2013 (edytowane) Cola jest dobra na rdzę, a nie na takie przypadki. Jest jeszcze opcja z nagrzewaniem, ale to już tylko dla pewnych tego co robią ( można spalić kręcioł ). Co do nawiercania to byłaby to ostatnia rzecz jaką bym zrobił. Nie za bardzo widać co to za maszynka,ale takie przypadki najczęściej zdarzają się w Twin Power-ach z serii F - szczególnie oporna jest górna śrubka.Fabrycznie są wkręcane na specjalny preparat i przy pierwszym demontażu mogą wystąpić problemy ( przy użyciu nieodpowiednich narzędzi ).Dobry wkrętak,dobre zaparcie i przyłożenie odpowiedniej siły daje efekt i śrubka jest w nienaruszonym stanie.Jeżeli obudowa jest metalowa do dobrą opcją jest nagrzanie całego miejsca wokół śrubki np.zapalniczką (ale należy to robić z wyczuciem,aby nie spalić lakieru ). I dobrze się zaprzeć,przyłożyć odpowiedni i dobry wkrętak i ? starać się odkręcić.Jest też sposób na poprawienie zniszczonej śruby,który jest tutaj trudny dla mnie do opisania.Jest to podejście indywidualne do każdego przypadku. Takich przypadków miałem sporo,gdzie nawet śruba prawie nie miała miejsc na wkrętak.Ostateczną opcją jest precyzyjne nawiercenie,Też to przerabiałem. Pozdrawiam Józef Leśniak Edytowane 20 Kwietnia 2013 przez Józef Lesniak Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
thibar Opublikowano 20 Kwietnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2013 pokombinuj brzeszczotem ponacinać głębiej rowki śruba jest miękka nie powinno być problemu,, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pmiszk1 Opublikowano 20 Kwietnia 2013 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2013 Dzieki za pomysly, jutro dalej walcze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ziolo Opublikowano 21 Kwietnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2013 wsadz towar do zamrazaki i sprobuj ponownie po 3-4 godzinach mrozenia, ewtl. lewe wiertlo - jezeli masz mozliwosc, lub praca lekkim mloteczkiem i mini-punktakiem w lewa strone ... i tak, kolega powyzej ma racje, cola pomaga tylko w przypadku rdzy i zapieczonych swiec w blokach silnikow lub innych podobnych czesci ps. pokazana, na zdjeciu, czesc to wkret a nie srubka lub nakretka Ruski nie rosyjski klucz to taki sposób jak opisał pitt. Mini punktak lub zwykły śrubokręt i młotek. W oryginale jest duży młotek i przecinak (walisz młotkiem w przecinak przyłożony do zapieczonej nakrętki w lewą stronę ) - tzw. ruski klucz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bies Opublikowano 21 Kwietnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2013 Dopasuj wielkość wkrętaka krzyżowego i spróbuj między wkrętak, a gniazdo śruby włożyć kawałek tkaniny. Powodzenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.