rogaty666 Opublikowano 12 Września 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Września 2014 Tłuste klenie, ładne fotki aż miło popatrzeć.Graty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomy Opublikowano 13 Września 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Września 2014 Jak by co to zestaw jest do wzięcia za tysiaka czyli pół ceny.Niestety brak czasu na tą metodę choć ryb się łowi w 1 dzień tyle co na casta przez rok Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wiwaldi1970 Opublikowano 14 Września 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Września 2014 Chyba się przełamne i wezmę moją mucholapke i wypróbuję ją na klenichach, bo widac ze to alternatywa na popstragowy sezon. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andrzej Stanek Opublikowano 14 Września 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Września 2014 Jak by co to zestaw jest do wzięcia za tysiaka czyli pół ceny.Niestety brak czasu na tą metodę choć ryb się łowi w 1 dzień tyle co na casta przez rok Tomek - "tysiak" Cię nie "obali" a zestawu szkoda. Kilka razy w roku wyjść nad rzekę i dobrze połowić to już bonus z posiadania. Są przecież chwile zastoju dla casta. Daj float szansę, pierwsza gruba brzana powinna rozwiać Twoje wątpliwości. Dwa - wyprzedaż za pół darmo??? Nie kupisz podobnego combo w chwili słabości, to nie żubr by stał na każdym rogu... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomy Opublikowano 14 Września 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Września 2014 ani nie obali ani nie ocali .To nie o to chodzi.Brak czasu.Ledwo na casta mi go starcza.Pracownia to dla mnie nie tylko jakaś tam kasa ale i hobby a to pochłania czasem więcej funduszy niż się zarobi.Czasu też dużo pożera.Teraz postanowiłem pójść mocno do przodu.Nie będzie czasu na nic innego.Lurebuilding i casting.Inne interesy robią się w zasadzie same.no chyba że ktoś tam nie przeleje 10ntego za lokal pieniążków to muszę się pofatygować ale są to sporadyczne i jednorazowe przypadki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukomat Opublikowano 19 Listopada 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2014 Podczas wizyty w BC zauwazylem, ze wiekszosc wedek splawikowych miala troche inna budowe niz te prezentowane na waszych fotkach. Mianowicie uchwyt kolowrotka byl umiejscowiony prawie w polowie rekojesci. Gorna czesc rekojesci byla tylko nieznacznie krotsza od dolnej. Czy to kwestia indywidualnych preferencji, czy jest jednak jakas zaleta takiego uchwytu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andrzej Stanek Opublikowano 19 Listopada 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2014 Te co widziałeś to głównie pod Steelhead-y, sposób mocowania kołowrotka wymusza ergonomia, sposób wypuszczania zestawu, upodobania. Przy długim kiju jak mój 15' umiejscowienie kołowrotka w miejscu które sugerujesz spowoduje opadnięcie kija i wędkarza na pysk... Ja mam maksymalnie długi dolnik . Dobrze balansuje zestaw centerpin przesunięty do przodu tuż za foregrip. Gdybym miał budować trzeci kij (co zrobić z obecnymi) na pewno byłby to CTS Affinity X - chyba najlepsze blanki w temacie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukomat Opublikowano 19 Listopada 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2014 Widzialem kilka holi i to wszystko mialo sens. Dolnik oparty o brzuch, jedna reka na gornej czesci uchwytu, druga operowala kolowrotkiem. Prawie jak przy dwurecznej muchowce. Hmm, widze zastosowanie dla takiego zestawu na moich wodach. Musze sie w koncu na cos zdecydowac. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andrzej Stanek Opublikowano 22 Listopada 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2014 Widzialem kilka holi i to wszystko mialo sens. Dolnik oparty o brzuch, jedna reka na gornej czesci uchwytu, druga operowala kolowrotkiem. Prawie jak przy dwurecznej muchowce. Hmm, widze zastosowanie dla takiego zestawu na moich wodach. Musze sie w koncu na cos zdecydowac. Jak się zarazisz a masz piękny dostęp do rzek to popłynąłeś... Przynęty podobne jak przy flyfishing-u tyle, że inaczej podane. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomy Opublikowano 22 Listopada 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2014 Jak do tej pory to tylko ja fotki wstawiłem z jakimiś rybami.Reszta w tym temacie to gawędziarze i onaniści sprzętowi 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andrzej Stanek Opublikowano 22 Listopada 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2014 Jak do tej pory to tylko ja fotki wstawiłem z jakimiś rybami.Reszta w tym temacie to gawędziarze i onaniści sprzętowi Może "inni" nie koniecznie chcą wstawiać fotki ryb... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomy Opublikowano 22 Listopada 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2014 (edytowane) Od czasu do czasu jednak by wypadało skoro wątek ma mieć sens. A tak po prostu zdechł. Edytowane 22 Listopada 2014 przez Tomy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomy Opublikowano 23 Listopada 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2014 (edytowane) A! Ja nie odpuściłem metody ale w zastosowaniu zamiast centrepina będzie multik.Próbowałem i jest to bardziej efektywne,kontrola spływu nieporównywalnie lepsza,kontra przy zacięciu też.Jak dla mnie przy centrepin więcej roboty niż łowienia.Stosowane przynęty to moje robaki slikonowe które zacząłem robić tzn.wszystko to co żyje pod kamieniami w rzece i ma rozmiar od kiełża w górę. Edytowane 23 Listopada 2014 przez Tomy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
witeg Opublikowano 23 Listopada 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2014 Ale łowisz z multikiem u góry, czy u dołu? Jak u góry to jak sprawuje się wędzisko?Ja parę razy byłem nad wodą ze starym bezkabłąkowcem ABU 506. Zestaw działał, ale jakoś nie zakochałem się w nim. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomy Opublikowano 23 Listopada 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2014 (edytowane) U góry.Próbowałem z normalną wędką.Teraz będę zbroił pod tą metodę kij w spirali.Multik musi być u góry.Wypinasz szpule jak do rzutu przy spływie,dociskiem szpuli regulujesz oddawanie linki,przy braniu dociskasz kciukiem szpulę i zacinasz,zakręcasz korbką i zwijasz rybkę.Jedyna przewaga centrepin to średnica szpuli,żyłka się nie odkształca ale można przy multiku zastosować plecionkę.Cięcie nawet z dużej odległości nie stanowi problemu,jedynie spławik i cały zestaw trzeba zmontować na żyłce.Ja robalami łowię oliwka i hak z gumowym pędrakiem. Co do kwestii wstawiania ryb.Jak wątek ma żyć to jest to warunek konieczny.Lubię sprzęt z górnej półki itd.ale ma on służyć przed wszystkim do łowienia a nie pustej bulgoterii i koniobijki. Może trochę ostro ale chcę was namówić do wstawiania fotek tylko tak wątek przetrwa.Drogi sprzęt z górnej półki tylko doda smaczku,choć osobiście wolę foty ryb łowionych na zmotana ruską katuszkę niż nic lub fotki samego sprzętu.Łowienie tą metodą jest po prostu magiczne a przy fotach Andrzeja to już byłby kosmos. Edytowane 23 Listopada 2014 przez Tomy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
witeg Opublikowano 23 Listopada 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2014 Hm... znaczy taki spławikowy cast. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomy Opublikowano 23 Listopada 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2014 Hm... znaczy taki spławikowy cast. Coś w tym stylu nie koniecznie ze spławikiem.Długość jak ktoś łowi z wody i plećką to 3,30 max.nie ma sensu się katować 4metrowym masztem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
slava Opublikowano 23 Listopada 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2014 A! Ja nie odpuściłem metody ale w zastosowaniu zamiast centrepina będzie multik.Próbowałem i jest to bardziej efektywne,kontrola spływu nieporównywalnie lepsza,kontra przy zacięciu też.Jak dla mnie przy centrepin więcej roboty niż łowienia.Stosowane przynęty to moje robaki slikonowe które zacząłem robić tzn.wszystko to co żyje pod kamieniami w rzece i ma rozmiar od kiełża w górę. Doszedłem do tych samych przemyśleń i dlatego jak wysłałeś zapytanie pogoniłem swój sprzęt i teraz kombinuję z multkiem w tym temacie. Wypuszczanka jest super, jakby zajmowała większość czasu to można "centerpinować się", jednak jeśli cast dominuje - to można go przysposobić do tej metody . Pozdrawiam,Sławek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukomat Opublikowano 25 Listopada 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2014 Centerpin to klasyka, a multik to bardzo praktyczne rozwiazanie, ale zabierajace sporo uroku tej metodzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomy Opublikowano 25 Listopada 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2014 Lukomat tu masz rację. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Harny Opublikowano 4 Grudnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Grudnia 2014 (edytowane) Witam, w tym roku zacząłem przygdę z CP. Łapię okonki, białoryb i poluję nieudolnie na klenie. Sprzętowo poziom niskobudżetowy, ale jakościowo ok, ponieważ wolę łowić, niż pozostać na etapie sprzętowego masturbatora.Kołowrotek http://www.ebay.co.uk/itm/THE-BEST-CENTRE-PIN-REEL-COARSE-FISHING-RIVER-TROTTING-/370578401527?pt=UK_SportsLeisure_Fishing_Reels_JN&hash=item564831a8f7#shpCntIdWędzisko to szczupakowa Shimano Catana (zdecydowanie za krótka, więc do wymiany), a spławiki to gramowe zestawiki z decathlonu.I focia mieszańca Bardzo mi przykro, ale musialem usunac zdjecie, ryba lezala na suchym podlozu. Proponuje zapoznac sie z regulaminem portalu:http://jerkbait.pl/topic/17989-zasady-umieszczania-zdj%C4%99%C4%87-na-forum-jerkbaitpl/ Edytowane 5 Grudnia 2014 przez lukomat Zdjecie niezgodne z regulaminu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
witeg Opublikowano 4 Grudnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Grudnia 2014 Widzę, że kołowrotek mamy taki sam. Z budżetowych wędzisk ciekawi mnie decathlonowy Caperlan Trout Match Classic, a mam Daiwę Lagunę Float 8-28g 3,9m, przez przygody ze sklepem (naprawa, a w zasadzie wymiana gwarancyjna zajęła pół roku) nie połowiłem nią, ale z tego co się nią pobawiłem to mogę powiedzieć, że takiego wędziska szukałem, lekka, nieco sztywniejsza od typowych odległościówek, przelotki większe, ale nie jest to drąg żywcowo-gruntowy jak u nas chyba większość wędzisk z napisem float. To co mi nie leży to lakier wysoki połysk - refleksy nad wodą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Harny Opublikowano 4 Grudnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Grudnia 2014 Faktycznie ciekawy ten Caperlan.Zastanawiałem się też nad pickerami w ostateczności, ale wszystko zależy od wycieczki po sklepach wędkarskich śląska. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
witeg Opublikowano 5 Grudnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Grudnia 2014 Właśnie z pickerem w tym sezonie chodziłem. Jeśli znajdziesz coś lekkiego, dobrze leżącego w ręku, o fajnej akcji a nie lejącą się kluchę to może być. Taki 3-3,3m pickerek przydaje się na małej zakrzaczonej rzeczce, gdzie chodzenie z dłuższym kijem jest udręką, a łowi się na małe odległości. Wadą są małe, bardzo niskie przelotki szczególnie na szczytówce, mokra żyłka lubi kleić się do szczytówki i o swobodnym spływie można zapomnieć, rozwiązaniem byłaby dodatkowa szczytówka z większymi przelotkami. Innym zastępczym rozwiązaniem na małe ciurki mogłyby być spiningi L/UL w okolicach 3m.W przypadku większych rzek i większych odległości jednak kij dłuższy pozwala na lepszą kontrolę zestawu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomy Opublikowano 5 Grudnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Grudnia 2014 Jak ma być budżetowo i na spławik to wystarczy dobra odległościówka max.3,60. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.