Fatso Opublikowano 19 Czerwca Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Czerwca (edytowane) Jedna, z wielu możliwości - poszukaj używanego kija o takiej długości i ciężarze rzutowym do 1 uncji, czyli do 28g, zbudowanego na jakimś blanku s&s.W dziale „Sprzedam” są trzy pasujące kije: Batson, Lamiglas i St.Croix Edytowane 19 Czerwca przez Fatso Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
guciolucky Opublikowano 20 Czerwca Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Czerwca Na zaporowe bolki to uncja jest jak armata na wróble i zupełnie nie potrzeba takiej mocy, do tego operowanie z kajaka taką armatą jest utrapieniem. W zupełności wystarczy kij 10- max 12lb byle miał nabitą szczytówkę nie włosek pod jiga. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dziad Wodny Opublikowano 20 Czerwca Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Czerwca Ten Batson na giełdzie jest mój i zgadzam się z przedmówcą - na stojącej wodzie to raczej kij na szczupaki. Jeśli te bolenie mają mniej niż 80cm, to polecam zejść oczko niżej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dzimi Opublikowano 21 Czerwca Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Czerwca Podziękowania, właśnie myślałem o czymś max 12lb, gdybyście mogli podać konkretny model, lub ktoś ma coś do zaproponowania to jestem konkretnie zainteresowany. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Valo Opublikowano 21 Czerwca Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Czerwca Wysłałem Ci na PW fajna propozycję wędki na zaporowke, Yamaga Blanks Mebius 88L, dla mnie na rzekę za delikatny. Będę chciał zamówić drugiego Mebiusa ale wersję 85ML lub wrócić do 86M która sprzedałem niestety. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
guciolucky Opublikowano 21 Czerwca Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Czerwca Zdecydowanie, stawiam Mebiusa zaraz za Calistą na drugim miejscu w kategorii. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sukingad Opublikowano 21 Czerwca Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Czerwca Witam, powróciłem do wędkarstwa po wielu latach, kupiłem kajak i zacząłem wędkować na zaporówce, skupiłem się na boleniach z moim starym szczupakowym sprzętem, udało się zapiąć dwa ładne bolki, jednak spadły bo kijek to nie to. Prośba o podpowiedź w doborze kija pod bolki do 2,6m ze względu na wędkowanie z kajaka, budżet tysiąc zł lub trochę ponad. Podziękowania. Tak jak koledzy wyżej już wspomnieli, uncjówka to niekoniecznie ten kierunek. Na Twoim miejscu poszukałbym dwóchędzisk w dwóch długościach, zamiast w tym samym budżecie kupować jeden hiper wypasiony spinning. Bolenie aktualnie mają mocno zróżnicowane zwyczaje jeśli chodzi o żerowanie, na przykład w Narwi (60+km) od kilku ładnych lat grupowo przenoszą się w lilie i pod nawisy trzcin, skąd atakują niemal stacjonarnie, ewentualnie robią krótkie rajdy do środka i okrążenia po swoim terytorium, a potem zawracają do kryjówki. Z drugiej strony cały czas widać rzeczne żerowanie w klatkach, przy ostrogach, opaskach. Plus miks obu sposobów polowania Przez kilka ostatnich lat używałem spinningów Shimano Beast Master FX 4-21g w długościach 240 i 270cm. Oba są lekkie 124g (2,4m) i 120g (2,7m) rzuty są dalekie i nie ma dużej różnicy w odległościach między jednym, a drugim. Krótszy stosuję najczęściej do animacji przynęty, szczytówką, najczęściej w opisanych wyżej trzcinowiskach, zatoczkach, liliach itp. Dłuższy to bardzo dobry rzeczny spinning. Mimo, że seria FX, to już zupełnie inne kije niż pierwsze wypusty, to w dalszym ciągu są to wystarczająco mocne kije jeśli zdarza się kocur na końcu zestawu.Drugie moje pozytywne zaskoczenie ostatnich lat, to seria SG2 Savage Gear. Jeśli chodzi o długości, to wedle uznania, natomiast ciężar wyrzutowy trzeba oszacować samemu lub trochę poczytać, bo może się okazać, że bardziej w Twoje oczekiwania wpasuje się kij do 12 czy 14g, a górne 18g albo 25g będzie tak naprawdę plus 10g. Niemniej jak dla mnie są to pewniaki, jeśli chodzi o wytrzymałość. Ostatnio wytargałem kanałowego bolenia na kij 198cm, z c.w. 2-8g. Zdjąłem go celowo, bo wiedziałem, że wędka pozwoli mi spokojnie na pewny hol ryby. Ten model akurat ma dobrze opisany ciężar wyrzutowy. Sprawia na początku wrażenie zaniżonego ale tak nie jest. SG2 (nie wiem czy wszystkie modele, ten tak), mają na blanku opisane dodatkowo optymalne górne c.w. Dla mojego spinningu jest to 6g i rzeczywiście powyżej tej masy kij ustępuje przy animacji woblera. Warto tym wędziskom poświęcić trochę czasu w sklepie i się z nimi polubić.Trzecia opcja, którą testuję w tym roku to wędki do połowu kalmarów. Kuba opisał kiedyś tutaj któryś spinning Egi firmy Yamaga. Postanowiłem sprawdzić Egi na swoich łowiskach, ale po taniości, czyli z Ali. Żeby nie było tak totalnie po chamsku, wybrałem lepsze modele, zbrojone w komponenty Fuji, dodatkowo po przewertowaniu ich recenzji, dostępnych wideo itp. Co jest fajne w tych patykach, to krótki dolnik i niska waga. Pozwala to na animację wabików komfortowo przez kilka godzin bez zmęczenia i zawadzania dolnikiem o daszek dla konia Rękojeści są skonstruowane tak, że trzymam praktycznie sam foregrip przy animacji. Krótki dolnik ma jeszcze taką zaletę, że długość robocza kija wypada w okolicach 2.7m. Pierwszy patyk, który kupiłem, to JohnCoo Kota, najtańszy ze wszystkich trzech, około 270 pln, a najbardziej mi przypasował. Waga to 94g, bardzo dynamiczny. Z akcją tych wędek jest właśnie tak, że są dynamiczne ale nie jest to jak dla mnie standardowy XF. Drugi patyk Kuying SUPERLITE Ajing 08-15g (jakieś 500 czy 600zł), różni się od JC tym, że ładnie współpracuje z małymi przynętami zarówno, jeśli chodzi o rzuty jak i animację. Delikatniejsza szytówka pozwala precyzyjniej je podawać i prowadzić. Waga koło 100g. Trzeci to travel Lurekiller EG1 (około 350zł). Robi mi obecnie za uniwersalny rzeczny wieloskład do plecaka. Będę z czasem chciał kupić jeden, czy dwa krótsze. Egi są dobrymi kijami na bolenie, z ośmiornicami (i innymi siostrami potwora) nie próbowałem Standardowe katapluty po 3m kurzą się od kilku sezonów, a jeszcze 5 lat temu kije po 270cm były dla mnie lekko krótkawe na tych samych łowiskach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
guciolucky Opublikowano 21 Czerwca Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Czerwca ... Z tą drobną uwagą, że kolega pływa kajakiem po zaporówce... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sukingad Opublikowano 21 Czerwca Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Czerwca Zauważyłem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
guciolucky Opublikowano 21 Czerwca Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Czerwca Zatem nie polecaj koledze wędek, które nie nadają się do łowienia z kajaka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
a_men Opublikowano 22 Czerwca Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Czerwca Tak jak koledzy wyżej już wspomnieli, uncjówka to niekoniecznie ten kierunek. Na Twoim miejscu poszukałbym dwóchędzisk w dwóch długościach, zamiast w tym samym budżecie kupować jeden hiper wypasiony spinning. Bolenie aktualnie mają mocno zróżnicowane zwyczaje jeśli chodzi o żerowanie, na przykład w Narwi (60+km) od kilku ładnych lat grupowo przenoszą się w lilie i pod nawisy trzcin, skąd atakują niemal stacjonarnie, ewentualnie robią krótkie rajdy do środka i okrążenia po swoim terytorium, a potem zawracają do kryjówki. Z drugiej strony cały czas widać rzeczne żerowanie w klatkach, przy ostrogach, opaskach. Plus miks obu sposobów polowania Przez kilka ostatnich lat używałem spinningów Shimano Beast Master FX 4-21g w długościach 240 i 270cm. Oba są lekkie 124g (2,4m) i 120g (2,7m) rzuty są dalekie i nie ma dużej różnicy w odległościach między jednym, a drugim. Krótszy stosuję najczęściej do animacji przynęty, szczytówką, najczęściej w opisanych wyżej trzcinowiskach, zatoczkach, liliach itp. Dłuższy to bardzo dobry rzeczny spinning. Mimo, że seria FX, to już zupełnie inne kije niż pierwsze wypusty, to w dalszym ciągu są to wystarczająco mocne kije jeśli zdarza się kocur na końcu zestawu.Drugie moje pozytywne zaskoczenie ostatnich lat, to seria SG2 Savage Gear. Jeśli chodzi o długości, to wedle uznania, natomiast ciężar wyrzutowy trzeba oszacować samemu lub trochę poczytać, bo może się okazać, że bardziej w Twoje oczekiwania wpasuje się kij do 12 czy 14g, a górne 18g albo 25g będzie tak naprawdę plus 10g. Niemniej jak dla mnie są to pewniaki, jeśli chodzi o wytrzymałość. Ostatnio wytargałem kanałowego bolenia na kij 198cm, z c.w. 2-8g. Zdjąłem go celowo, bo wiedziałem, że wędka pozwoli mi spokojnie na pewny hol ryby. Ten model akurat ma dobrze opisany ciężar wyrzutowy. Sprawia na początku wrażenie zaniżonego ale tak nie jest. SG2 (nie wiem czy wszystkie modele, ten tak), mają na blanku opisane dodatkowo optymalne górne c.w. Dla mojego spinningu jest to 6g i rzeczywiście powyżej tej masy kij ustępuje przy animacji woblera. Warto tym wędziskom poświęcić trochę czasu w sklepie i się z nimi polubić.Trzecia opcja, którą testuję w tym roku to wędki do połowu kalmarów. Kuba opisał kiedyś tutaj któryś spinning Egi firmy Yamaga. Postanowiłem sprawdzić Egi na swoich łowiskach, ale po taniości, czyli z Ali. Żeby nie było tak totalnie po chamsku, wybrałem lepsze modele, zbrojone w komponenty Fuji, dodatkowo po przewertowaniu ich recenzji, dostępnych wideo itp. Co jest fajne w tych patykach, to krótki dolnik i niska waga. Pozwala to na animację wabików komfortowo przez kilka godzin bez zmęczenia i zawadzania dolnikiem o daszek dla konia Rękojeści są skonstruowane tak, że trzymam praktycznie sam foregrip przy animacji. Krótki dolnik ma jeszcze taką zaletę, że długość robocza kija wypada w okolicach 2.7m. Pierwszy patyk, który kupiłem, to JohnCoo Kota, najtańszy ze wszystkich trzech, około 270 pln, a najbardziej mi przypasował. Waga to 94g, bardzo dynamiczny. Z akcją tych wędek jest właśnie tak, że są dynamiczne ale nie jest to jak dla mnie standardowy XF. Drugi patyk Kuying SUPERLITE Ajing 08-15g (jakieś 500 czy 600zł), różni się od JC tym, że ładnie współpracuje z małymi przynętami zarówno, jeśli chodzi o rzuty jak i animację. Delikatniejsza szytówka pozwala precyzyjniej je podawać i prowadzić. Waga koło 100g. Trzeci to travel Lurekiller EG1 (około 350zł). Robi mi obecnie za uniwersalny rzeczny wieloskład do plecaka. Będę z czasem chciał kupić jeden, czy dwa krótsze. Egi są dobrymi kijami na bolenie, z ośmiornicami (i innymi siostrami potwora) nie próbowałem Standardowe katapluty po 3m kurzą się od kilku sezonów, a jeszcze 5 lat temu kije po 270cm były dla mnie lekko krótkawe na tych samych łowiskach. Czy mógłbyś napisać coś więcej o tej wędce Johncoo Kota?Masz wersję M, czy ML? Jak wygląda realne cw? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sukingad Opublikowano 23 Czerwca Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Czerwca Mam lżejszy model. Długość robocza jak dla kija ok 2.7m. Ładuję się od 5-6g. Ciężar wyrzutowy to te 5 z dołu i pewnie max 20 w górze. Górnej granicy nie jestem pewien, bo rzadko używam tak ciężkich przynęt. On może sprawiać wrażenie mocniejszego, ale nie jest i bym go nie przeciążał. Można animować przynętę godzinami bez większego zmęczenia, bo kij trzyma się za fore, dolnik jest króciutki, a spinning lekki. Jedno co mi w tych kijach nie pasuje to mikro przelotki, gdyby były nieco większe to i rzuty dłuższe. Porównałem z dwoma swoimi ultra lightami i w nich mam większe przelotki. Za to te spinningi są precyzyjne, jeśli chodzi o podanie w punkt. Chyba wszystkie, które wymieniłem wczesniej mają podane zakresy grubości linek. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
a_men Opublikowano 24 Czerwca Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Czerwca Dzięki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sukingad Opublikowano 24 Czerwca Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Czerwca Nie ma sprawy. Fajny kij, widziałem, że po taniości jest teraz. Chcę jeszcze kupić Kuying Hangetsu, ale z tym już poczekam aż przełowię te co mam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jakub75 Opublikowano 7 Września Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Września Czy komuś zdarzyło się łowić bolenie z łódki na Abu Mass Beat 244, 10-40? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.