darsio Opublikowano 13 Czerwca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2013 Covent ja możesz to ja też poproszę o linka. Z moich kilkuletnich doświadczeń z echem wynika że piękne zapisy są odwrotnie proporcjonalne do osiąganych przez mnie wyników ...... można prosić o link na ogólnym?pewnie więcej osób jest zainteresowanych tą wiedzą pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gandalfwhite Opublikowano 13 Czerwca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2013 (edytowane) Tak , tak .A ja bym chętnie obejrzał zdjęcia złowionych zanderków w tym temacie bo coś ostatnie 2 strony to straszna posucha Edytowane 13 Czerwca 2013 przez Gandalfwhite Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
covent Opublikowano 13 Czerwca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2013 Jasne, że mogę dać ale od razu zaznaczam, że nie jestem związany ze stroną i nie jest to żadna reklama. Po prostu ja kiedyś na tym skorzystałem i dużo się nauczyłem. A są tam i podstawy obsługi echosondy i bardziej zaawansowane sprawy. Strona jest popularna i to żadna tajemnica: http://www.best-sonar.pl/webpage/baza-wiedzy.html Do pewnej części artykułów jest płatny dostęp/logowanie. Oczywiście soryy za posty niezwiązane w wątkiem "sandaczowym" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
poohcpoohc Opublikowano 17 Czerwca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Czerwca 2013 Wczoraj pierwszy raz wybrałem się na Odrę specjalnie na sandacze. Złapałem drugiego sandaczy w źyciu, a pierwszego wymiarowego. Sandacz ma 62 cm i 1.9kg. Radość wielka, mam nadzieję, źe to nie przypadek, a dobry początek przygody z sandaczami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Daaaro Opublikowano 17 Czerwca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Czerwca 2013 Gratulacje za sandacza w cięzkich warunkach!Da się Łowić we Wrocku już na odrze? Woda nie przeszkadza wysoka?Sandacz za dnia złowiony, w nurcie, na gume? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
poohcpoohc Opublikowano 17 Czerwca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Czerwca 2013 Dzięki! Woda jest bardzo wysoka, ale wędkarzy było sporo. Sandacza złowiłem późnym popołudniem, na seledynowe kopyto, zaatakował przy samym brzegu jak juź miałem wyciągać przynęte z wody, chyba długo sie zastanawiał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KolegaPoKiju Opublikowano 17 Czerwca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Czerwca 2013 Ja dostałem ładnego Sandałka na Wiśle w okolicy Kiezmarka. Woda wysoka i ciężko się łowi. Dużo śmieci spływa... Zauważyłem że wcześniej wrzucane fotki przedstawiają dość ciemne ryby. Jest to zależne od wody w której żyją ? Ja trafiam tylko te jaśniejsze. 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Franc Opublikowano 17 Czerwca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Czerwca 2013 super, gratyulacje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
poohcpoohc Opublikowano 18 Czerwca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Czerwca 2013 Gratulacje! Środowisko ma chyba wpływ na ubarwienie ryby, ale chyba masz lekko prześwietlone zdjęcie i dlatego sandaczyk jest jaśniejszy, nie ma co porównywać ubarwienia na zdjęciach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mariano Italiano Opublikowano 18 Czerwca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Czerwca 2013 Ładny zanderek,z zagryzionym Lunaticem 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
joker Opublikowano 18 Czerwca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Czerwca 2013 I do reklamówy Żart oczywiscie.Piękny sandacz. ... albo z reklamówy, za ładny, przywiózł go tam ze sobą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wobler129 Opublikowano 18 Czerwca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Czerwca 2013 Ciemne często są samce pilnujące w czerwcu gniazd... Gratulacje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomus Opublikowano 20 Czerwca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Czerwca 2013 A Oto mój nocny sandałek Branie około 01:00 na wolno prowadzonego woblera, pod prąd, wzdłuż kamienistej opaski... 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
joah12345 Opublikowano 20 Czerwca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Czerwca 2013 Fajny grubasek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gandalfwhite Opublikowano 20 Czerwca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Czerwca 2013 Zaszalałeś. Gratulacje! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Greku35 Opublikowano 22 Czerwca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Czerwca 2013 Tomasz na patyka z pod powierzchni? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
patu Opublikowano 22 Czerwca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Czerwca 2013 Ciemne często są samce pilnujące w czerwcu gniazd... Gratulacje...te smoluchy najlepiej kopią ...jeden z ostatnio trafionych silikonowym opadheadem.. 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wobler129 Opublikowano 23 Czerwca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Czerwca 2013 Tak, piękne kopnięcia dają Gratulacje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rheinangler Opublikowano 23 Czerwca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Czerwca 2013 (edytowane) Ja dostałem ładnego Sandałka na Wiśle w okolicy Kiezmarka. Woda wysoka i ciężko się łowi. Dużo śmieci spływa... Zauważyłem że wcześniej wrzucane fotki przedstawiają dość ciemne ryby. Jest to zależne od wody w której żyją ? Ja trafiam tylko te jaśniejsze. U mnie tak wyglądają sandacze w trakcie tarła i krótko po nim (ciemne jakby posypane ziemią), później są srebrne z ciemnym grzbietem jak Twój ze zdjęcia a wszystkie ryby które łowie obecnie przy wysokiej wodzie są nawet srebrno beżowe jakby odmokły z kolorów, ale woda opada na szczęście Edytowane 23 Czerwca 2013 przez Rheinangler Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
spinnerman Opublikowano 23 Czerwca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Czerwca 2013 Ładny, ładny To już jest rybka warta obiektywu graty.A Oto mój nocny sandałek Branie około 01:00 na wolno prowadzonego woblera, pod prąd, wzdłuż kamienistej opaski... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wojtek B. Opublikowano 27 Czerwca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2013 Niedawno wróciłem z "odmóżdżającego" spaceru. Sam oddałem zaledwie kilka rzutów. Nad wodą było tłoczno. Kilka odebranych telefonów wyprowadziło mój umysł z ciszy, wprowadzając w nostalgiczny humor. Nie napisałbym nic, gdyby nie fakt, że sąsiad (przypadkowo spotkany wędkarz łowiący niedaleko mnie) zaciął w pewnym momencie ładną rybę. Po minucie "holu" podszedłem cichutko i grzecznie zapytałem co ciekawego zameldowało mu się na drugim końcu zestawu i czy nie pomóc w podebraniu. Padła odpowiedź: "Nie mam pojęcia, jeszcze się nie pokazało:)". Przystanąłem na chwilę, po czym zbliżyłem się do linii brzegowej. W głowie przewinęło się mi kilka myśli (sumek, brzana itp.) Nastąpiła dwuminutowa pogawędka o obecnym i zeszłym sezonie. W międzyczasie ryba wykonała kilka mocnych odjazdów po czym podniosła do powierzchni. Ku naszym oczom pokazał się piękny sandacz. Oczywiście podebrałem rybę pod pokrywę (z poślizgiem w błocie) i przekazałem łowiącemu. Ryba mierzy 94cm i waży 9,07kg. Dokładnie tak-cały czas ma te 94cm i każdy z nas może ją złowić powtórnie! Ryba została poddana kilkuminutowej reanimacji i zniknęła w otchłani trąconej wody (jestem pełen nadziei, że poradzi sobie ze zmęczeniem). Nie ważne gdzie miało miejsce zdarzenie i jaki sprzęt grał pierwsze skrzypce. Po tym odcinku wody i jego bywalcach, nigdy nie spodziewałbym się takiego zwrotu akcji. Oczywiście zaproponowałem Panu szybkie zdjęcie (nie jest ani artystyczne, ani dobrej jakości). Myślę, że dla łowcy mimo wszystko będzie to jakaś pamiątka. Na prawdę gość zasłużył sobie na mój szacunek. Za zimną krew i decyzję, którą podjął pod presją. Przybiłbym mu pionę jeszcze raz i mam nadzieję, że będzie ku temu niejedna okazja. P.S- nie napisałem tych kilku linijek tylko po to, żeby podkreślić wyższość tych, co ryby wypuszczają, nad tymi, którzy je konsumują. Tak po prostu. Wróciłem i napisałem, ponieważ dla mnie dzisiejsze zdarzenie jest bardzo budujące Zdjęcia na razie nie wstawiam. Może sam łowca się odnajdzie ? Dobrej nocy. 14 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krystiano1981r Opublikowano 27 Czerwca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2013 Wojtek fajna budująca opowiastka,takie rzeczy cieszą... ryba piękna i radość łowcy zapewne też,Twój wkład znaczny (podebranie) no i najważniejsze,że ryba dalej pływa...coś mi się wydaje,że namiar na forum łowca dostał,także (no chyba,że już jest i się ujawni) pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
spiningista Opublikowano 29 Czerwca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Czerwca 2013 (edytowane) Dzisiejszy sandałek (55cm) z brzegu nad Mozą w Holandii. Ciapnął twistera Relaxa w kolorze motoroil na główce 8 gram. Ryba nie spełnia forumowego minimum, zapoznaj się z zasadami publikacji zdjęć:http://jerkbait.pl/topic/3139-zasady-umieszczania-zdjęć-na-forum-jerkbaitpl/ Edytowane 30 Czerwca 2013 przez mario Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jacavip Opublikowano 30 Czerwca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Czerwca 2013 Niedawno wróciłem z "odmóżdżającego" spaceru. Sam oddałem zaledwie kilka rzutów. Nad wodą było tłoczno. Kilka odebranych telefonów wyprowadziło mój umysł z ciszy, wprowadzając w nostalgiczny humor. Nie napisałbym nic, gdyby nie fakt, że sąsiad (przypadkowo spotkany wędkarz łowiący niedaleko mnie) zaciął w pewnym momencie ładną rybę. Po minucie "holu" podszedłem cichutko i grzecznie zapytałem co ciekawego zameldowało mu się na drugim końcu zestawu i czy nie pomóc w podebraniu. Padła odpowiedź: "Nie mam pojęcia, jeszcze się nie pokazało:)". Przystanąłem na chwilę, po czym zbliżyłem się do linii brzegowej. W głowie przewinęło się mi kilka myśli (sumek, brzana itp.) Nastąpiła dwuminutowa pogawędka o obecnym i zeszłym sezonie. W międzyczasie ryba wykonała kilka mocnych odjazdów po czym podniosła do powierzchni. Ku naszym oczom pokazał się piękny sandacz. Oczywiście podebrałem rybę pod pokrywę (z poślizgiem w błocie) i przekazałem łowiącemu. Ryba mierzy 94cm i waży 9,07kg. Dokładnie tak-cały czas ma te 94cm i każdy z nas może ją złowić powtórnie! Ryba została poddana kilkuminutowej reanimacji i zniknęła w otchłani trąconej wody (jestem pełen nadziei, że poradzi sobie ze zmęczeniem). Nie ważne gdzie miało miejsce zdarzenie i jaki sprzęt grał pierwsze skrzypce. Po tym odcinku wody i jego bywalcach, nigdy nie spodziewałbym się takiego zwrotu akcji. Oczywiście zaproponowałem Panu szybkie zdjęcie (nie jest ani artystyczne, ani dobrej jakości). Myślę, że dla łowcy mimo wszystko będzie to jakaś pamiątka. Na prawdę gość zasłużył sobie na mój szacunek. Za zimną krew i decyzję, którą podjął pod presją. Przybiłbym mu pionę jeszcze raz i mam nadzieję, że będzie ku temu niejedna okazja. P.S- nie napisałem tych kilku linijek tylko po to, żeby podkreślić wyższość tych, co ryby wypuszczają, nad tymi, którzy je konsumują. Tak po prostu. Wróciłem i napisałem, ponieważ dla mnie dzisiejsze zdarzenie jest bardzo budujące Zdjęcia na razie nie wstawiam. Może sam łowca się odnajdzie ? Dobrej nocy. Wojtek, fajna historia.P.S. Mam nadzieję że jeśli nie sam łowca to Ty podzielisz się zdjęciem tego potwora.pzdr,Jacek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wojtek B. Opublikowano 30 Czerwca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Czerwca 2013 (edytowane) Jak wspominałem-to jedyne zrobione zdjęcie-nie było żadnej sesji. Sam hol trwał wystarczająco długo. Fotografia nie jest piękna, a na rybie znajduje się piach i trawa (przy wychodzeniu na brzeg poślizgnąłem się na błocie). Nie będę protestował, jeżeli zdjęcie zostanie usunięte. Wrzucam dla Waszej ciekawości . P.S- sam łowca niestety nie otrzymał zdjęcia. Przyszła do mnie zwrotka o błędzie serwera, na którym ma założoną skrzynkę pocztową. Szkoda. ryba ładna, zdjęcie niestety nie - dlatego idzie do koszaZanderix EDIT: Zrozumiała sprawa Jak sam go dopadnę, postaram się o dobre zdjęcie. Pozdrawiam, Wojtek Edytowane 1 Lipca 2013 przez Wojtek B. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.