Skocz do zawartości
  • 0

Jaki silnik elektryczny kupić?


Jose

Pytanie

Pomoże ktoś wybrać model silnika Minn Kota. Jestem zupełnie zielony w temacie, a potrzebuję motor, który będzie zamontowany na łodzi aluminiowej 4m nieokreślonego producenta? Pływało to będzie po jeziorze wielkości ok 450h zwykle w dwie osoby. Dodam, że od ceny ważniejsza jest energooszczędność (mam na myśli możliwe długie pływanie bez konieczności ładowania). I kolejne pytanie - na co zwracać uwagę przy zakupie akumulatora do tego silnika? Dziękuję z góry za pomoc i pozdrawiam.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0

ja miałem osapiana 55/60 i aku Toyama 100 i żeby rozładować aku potrzeba by chyba pływać cały dzień - mi wystarczało 1 ładowanie na 3-4 wypady.

poproś tylko sprzedawcę żeby sprawdzili Ci czy śruba nie ma bić.

Gwarancja to załatwi, ale po co z tym jeździć itd

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

ja miałem osapiana 55/60 i aku Toyama 100 i żeby rozładować aku potrzeba by chyba pływać cały dzień - mi wystarczało 1 ładowanie na 3-4 wypady.

poproś tylko sprzedawcę żeby sprawdzili Ci czy śruba nie ma bić.

Gwarancja to załatwi, ale po co z tym jeździć itd

Mój  sąsiad z kotwicowiska, kupił również Toyamę 100 do silnika 40lb. Ładuje tą Toyamę raz, dwa razy do roku. Ma silnik, a pływa z kolegą na wiosłach. Jest po zawale i jak mówi wiosła trzymają go przy zdrowiu. A silnik ma tak na wszelki wypadek.

Nie napisałeś jakie to  jest pływanie na tych Twoich wypadach. Można pływać po godzinie na 10% mocy przez dwa tygodnie, albo cały dzień na 30% mocy silnika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Może nie tyle egzemplarz felerny, co serwis.

10 lat temu, ten Wódz był nawet sympatycznym gościem. Obrósł w piórka i zmienił charakter jak widać. Gdzieś czytałem jego wypowiedź na temat maximizerów MK i jego produkcji. Wyszło, że maximizery MK to szmelc w porównaniu z jego wyrobem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Dokładnie jak pisze @Janusszr ten Pan Tomasz Wódz to moim zdaniem cwaniak na poczatku kontakt w miarę ok.ale odkąd pojawiły się problemy z silnikiem to juz taki sympatyczny nie był. Rozumiem że takie rzeczy jak awarie sie zdarzają osapian nie jest moim pierwszym silnikiem ale takiego cyrku jaki przeszedłem z Serwisem i jego Właścicielem to jak żyje nie widziałem.Przestrzegam kolegów szkoda nerwów i czasu na ten serwis i tego Pana

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Moje wypociny tutaj na temat MC i zakupów u nich:

http://jerkbait.pl/topic/80394-haswing-2hp-po-3-latach-na-rynku/#entry1992204

Ich maximizer jest może i dobry, ale nie przygotowany na 55lbs - nie wytrzymuje szczególnie bardzo wolnych obrotów - siada elektronika. I na dokładkę ten wentylator w obudowie, który potrafi chodzić jak jest zimno na zewnątrz a w czasie upałów nie. Praca wentylatora przez 10-15 minut na studzenie elektorniki to porażka - zamiast słuchać szumu drzew miałem serwerownię za rufie..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Dziwnie mało opinii na temat MotorGuide, a to przecież bezpośrednia konkurencja dla MK, choćby biorąc pod uwagę układy z firmami od echosond i wyposażenie nowych łodzi. Zastanawiam się na nimi w wersji z maxi, dokładnie to MG Digital R3. Jakieś sprawdzone info ktoś posiada, czy albo Haswing albo MK?

 
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Bierz z maxi. Ja kupiłem Osapiana 55 bez i żałuję. Pływałem z kolegą na jego Osapianie 55 z maxem, dużo przyjemniej się pływa.Trafiają się negatywnie opinie na temat tych silników ,ale czy są takie które ich nie mają. Niestety firmom teraz nie bardzo zależy na tym aby sprzęt był długowieczny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Mam pytanie odnosnie różnic w pływaniu 45lb, a 55lb? Obecnie mam prawie nowego Osapiana 45lb (bez max). Sprzedałem moja mała spaline, kupując większa. Mam mozliwosc kupic w dobrych pieniądzach nowa Minn Kote Endura Max 55lb. Opłaca sie sprzedac i wymienić tego Osapiana na mocniejsza Minn Kote? Elektryk używany jest u mnie jedynie na 2 niedużych jeziorach ze strefa ciszy (ok 30ha) i ew na Żuławskich kanałach (zeby nie targać spaliny). Pytanie tylko czy te 10lb poprawia mi jakos zauważalnie pływanie? Lodz to ABC385.

Edytowane przez Żbiku
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Mam pytanie odnosnie różnic w pływaniu 45lb, a 55lb? Obecnie mam prawie nowego Osapiana 45lb (bez max). Sprzedałem moja mała spaline, kupując większa. Mam mozliwosc kupic w dobrych pieniądzach nowa Minn Kote Endura Max 55lb. Opłaca sie sprzedac i wymienić tego Osapiana na mocniejsza Minn Kote? Elektryk używany jest u mnie jedynie na 2 niedużych jeziorach ze strefa ciszy (ok 30ha) i ew na Żuławskich kanałach (zeby nie targać spaliny). Pytanie tylko czy te 10lb poprawia mi jakos zauważalnie pływanie? Lodz to ABC385.

Zdecydowanie się opłaca. Przerabiałem to już - pływałem po tych samych łowiskach co Ty na Osapianie 45 lb i często przy wietrze brakowało mocy, nie mówiąc już o upierdliwości obierania zielska ze śruby w cieplejszych porach roku. Kupiłem Traxxisa 55 i problem zniknął.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Nie wiem czy można wstawiać link do sklepu ,  ale w tym czeskim sklepie można w dobrej cenie kupić Ospiana . Właściciel dobrze mówi po polsku i traktuje poważnie klientów . Trzeba dzwonić i pytać o te silniki .

 

http://shop.charlie-rybarskecentrum.cz/cz-detail-902236512-mivardi-elektromotor-pulsar-55lb-10.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Żbiku odnosząc się tylko do różnicy w mocy korzyść odczujesz jedynie w trudniejszych warunkach pogodowych. Na flaucie będzie praktycznie  ta sama prędkość. Przemyśl jak często zdarza Ci się pływać w gorszych warunkach i czy warto z Twojego punktu widzenia dokonać takiej zamiany. Maximizer zawsze jest dodatkową korzyścią  ze względu na wyraźną oszczędność prądu.

Celowo nie odnoszę się do polemiki minn kota vs haswing bo już za dużo tego na forum.

Edytowane przez thug
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Mam kolejne pytanie, co sie moze spieprzyc w trakcie użytkowania w takim Minn Kota Endura Max 55lb?

Silnik, ktory mam mozliwosc kupic jest nowy, nie używany, nie odpalany, jednakze nie ma niestety gwarancji.

Cena jest niższa o ponad 500zl niz oferty, jakie znalazłem w Polsce w sklepach internetowych.

 

Pytanie, czy te 500zl sa warte braku gwarancji?

 

Odnosnie sytuacji, w których użytkował bym silnik elektryczny, to przede wszystkim 2 małe jeziora ze strefa ciszy (ok 30ha). Do tego kanały, gdzie jest trochę zielska i mozliwosc wplatania sie w nie. Wypadów na takie wody z silnikiem elektrycznym ok 10-12 w roku pewnie.

Edytowane przez Żbiku
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Mam pytanie odnosnie różnic w pływaniu 45lb, a 55lb? Obecnie mam prawie nowego Osapiana 45lb (bez max). Sprzedałem moja mała spaline, kupując większa. Mam mozliwosc kupic w dobrych pieniądzach nowa Minn Kote Endura Max 55lb. Opłaca sie sprzedac i wymienić tego Osapiana na mocniejsza Minn Kote? Elektryk używany jest u mnie jedynie na 2 niedużych jeziorach ze strefa ciszy (ok 30ha) i ew na Żuławskich kanałach (zeby nie targać spaliny). Pytanie tylko czy te 10lb poprawia mi jakos zauważalnie pływanie? Lodz to ABC385.

Bierz w ciemno chłopie. Mam takiego maxxum 10 lat i nic się nie spieprzyło. Aha raz zawiesiła się szczotka i tyle. Tylko że ja mam starą wersje taką bardziej kanciatą.

Edytowane przez norbertkrakow
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Witam kolegów, przeczytałem większość wątków jednak pomyślałem, że założę swój.

Mianowicie mam ponton 270cm, waga ~45kg, pływam po jeziorze 70ha, jednak planuje wybrać się na większe -600ha.

Nie wiem jaki silnik i akumulator wybrać.. Jestem w stanie włożyć 2-3 tyś.  Myślę o 55lbs minn koty z maxymizerem, jednak czy jest sens do takiego małego pływadełka? Przeważnie pływam z ojcem myślę , ze nasza waga z całym sprzętem nie przekroczy 300kg

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

witam Jak masz pływać na 600h jeziorze to wcale nie przesadzasz .Jest wtedy bezpiecznie pływanie i przy zmianie pogody można szybko spłynąć do brzegu.Miałem osobiście taki problem na zbiorniku Nielisz 30lbs silnik i mała łódka i niestety wiatr mnie zepchnął na drugi brzeg .Spacerek w koło zbiornika po samochód .Dobrze że wszystko się skończyło .Obecnie spalinówka i większa łódka .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Tyle, że na tym 600 to raczej okazjonalnie. W sumie nie jestem jeszcze pewien czy odwiedzę owe jezioro.. Najczęściej łowie na 15hektarówych i na 70tce

Dlatego się zastanawiam czy  55lbs to nie przesada i lepiej kupić mocniejszy aku. Najlepiej byłoby się zmieścić w 2500zł, a sam silniczek max 55lbs to koszt ok 2tyś. Na upartego mogę wydać 3tyś, jednakże nie wiem czy warto.. Z tego co wyczytałem w kochanych internetach to prędkości większej i tak nie rozwinę, tyle , że zapas mocy. Tu pojawia się pytanie czy np 45lbs nie ma wystarczającej mocy..  Myślałem  też o takim rozwiązaniu, tylko się trochę obawiam tego aku. Zapytałem sprzedawce to odpowiedział, że to firma ,,lamex"- nic o niej nie mogłem znaleźć http://allegro.pl/minn-kota-silnik-endura-max-55-akumulator-zelowy-i6525417466.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...