Skocz do zawartości
  • 0

Jaki silnik elektryczny kupić?


Jose

Pytanie

Pomoże ktoś wybrać model silnika Minn Kota. Jestem zupełnie zielony w temacie, a potrzebuję motor, który będzie zamontowany na łodzi aluminiowej 4m nieokreślonego producenta? Pływało to będzie po jeziorze wielkości ok 450h zwykle w dwie osoby. Dodam, że od ceny ważniejsza jest energooszczędność (mam na myśli możliwe długie pływanie bez konieczności ładowania). I kolejne pytanie - na co zwracać uwagę przy zakupie akumulatora do tego silnika? Dziękuję z góry za pomoc i pozdrawiam.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0

Powiem tak, do haswinga możesz dwie łopatki założyć, trzeba tylko czujnie rozwiercić otwór- tak mi powiedziano w ichniejszym serwisie. Kolejny aspekt to kasa, gdzie za traxxisa masz prawie 2 haswingi, trzecie gwarancja, która przy wszystkich zastrzeżeniach do właściciela biznesu działa dość sprawnie.

Nie, nie jestem funboyem Haswinga, ma on oprócz wibracji w modelu trzyłopatkowej śruby inną niedogodność- maxymizer jest skalowany tak, że albo masz płynną regulację obrotów od zera i możesz dostosować sie do uciągu, wiatru, potrzeb ale jest trochę odjęta moc w górnym zakresie albo regulacja startuje od ok 2km/h i masz do dyspozycji max moc silnika.

"Fabrycznie" ustawiany jest drugi zakres, na życzenie w serwisie--za opłatą mogą przestroić maxymizer.

Ja to bym maxxuma kupił w dobrym stanie, na zapas - jak zajadę haswinga. Minnkoty z maxem mają regulowane obroty w pełnym ich zakresie i na upartego taki silniczek  na dzobie pływadła może dać tobie ograniczoną funkcję automatycznej kotwicy, z niewielka pomocą twoja.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Chciałbym zakupić sobie silniczek Haswing Osapian 55 lbs.  Jednak mam dylemat z max. czy bez. Będę pływał po 500 hektarowym zbiorniku. Nie mam zamiaru trolingować. Po pierwsze u mnie w okręgu jest zakaz, a po drugie nie lubię. Średnio będę na wodzie ok 6 godzin. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

plynna regulacja to przydatna rzecz, nie tylko do trolingu. Masz duzo wieksza kontrole nad predkoscia i tym samym obciazeniem akumulatora. Takze jesli budzet pozwala, to nie ma co sie zastanawiac. Jeszcze troche i maksymizer bedzie standardem

Edytowane przez siarq
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Miałem takiego Haswinga 55/60 Lbs z maksymizerem. Według mnie nie do końca płynnie następowała zmiana prędkości. A mocno niedopracowane było "zero", trzeba było dobrze ucelować, aby faktycznie silnik został unieruchomiony. Pływałem Minn Kotą od kolegi i uważam, że jest to lepszy model. Kolumna Haswinga jest taka trochę "wiotka", Minn Koty sztywniejsza. No ale i tak wtenczas kupiłem Osapiana - cena czyni cuda  ;)

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

plynna regulacja to przydatna rzecz, nie tylko do trolingu. Masz duzo wieksza kontrole nad predkoscia i tym samym obciazeniem akumulatora. Takze jesli budzet pozwala, to nie ma co sie zastanawiac. Jeszcze troche i maksymizer bedzie standardem

Budżet pozwala:) Czytam już miliony postów i każdy pisze inaczej. Też myślę że rzecz przydatna ten maksymizer ale czy tak naprawdę konieczna

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Miałem Osapiana bez maxa a i pływałem kolegi z maxem,lepiej mi się pływało z maxem .Ciszej można zmienić ustawienie łodzi/pontonu o te kilka metrów jeżeli jest taka potrzeba .Na płytkiej wodzie jest to zaleta ,jeżeli łowimy blisko łodzi ,oszczędzał aku na pewno nie tak jak to reklamują ale dało się do zauważyć . Sprzedałem Osapiana i kupiłem minn kote z maxem i to była trafna decyzja.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Ja kupiłem coś takiego https://pl.aliexpress.com/item/DC-Brush-Motor-Speed-Regulator-DC-12V-24V-36V-48V-5500W-High-Power-100A-Reversible-Motor/32827546298.html?spm=a2g0s.9042311.0.0.by3wuw co zastepuje maksymizer w raczce trzeba toto zabudować w jakiejś skrzyneczce za kilkanaście złotych i wpiąć między silnikiem a akumulatorem wczoraj dostałem podłączyłem na próbę i działa OK potencjometr ma też wyłącznik jak zjedzie się nim do zera, wyświetlacz pokazuje procentowo ustawione obroty  od 0% do 100% przełącznikiem wybieramy kierunek przód-stop-tył po podłączeniu urządzenia na rumplu silnika powinno się wybrać maksymalny bieg tzn 5 bo to bezpośrednie połączenie do uzwojeń silnika pozostałe mają niepotrzebne straty mocy na dodatkowych zwojnicach ale jak by co to przełącznik też działa pomimo działającego jednocześnie regulatora. Obroty mogłem ustawić od kilkunastu na minutę więc śruba obracała się bardzo powoli ale płynnie. Koszt to osiemdziesiąt kilka złotych i jest alternatywą dla maksymizerów i wyjściem awaryjnym dla zwykłych silników pozwalając zwiększyć zasięg przy wolniejszym pływaniu bo przy prędkości maksymalnej nie będzie żadnej różnicy. Pozdrawiam Andrzej

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Ja do MinnKota 55lbs zakupilem taki zewnetrzny maxymizer http://www.elkosmito.pl/index.php?id=produkt.php&produkt=105

- to solidna polska  konstrukcja + moje dodatki typu amperomierz, woltomierz, filtr elektrolitow, zaciski, zabudowa.

Calosc mnie kosztowala ok 320zł. Ale przy poborze z aku 42A przez kilkanascie minut nic nie robi sie "cieple".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Panowie silnik podłączyłem tylko na kilka minut jest to Haibo D65 o prądzie maksymalnym chyba 56A i nie zauważyłem jakiegoś grzania się urządzenia ale w trakcie kilkugodzinnej eksploatacji zapewne będzie się grzało, mocniejsze wersje były z wentylatorkiem od kompów gdy zauważę zbyt wysoką temperaturę to najwyżej dołożę to kilkanaście złotych. Wewnątrz też jest sporo radiatorów a na amerykańskich stronach nikt tego nie krytykował najczęściej była to regulacja silników przy kajakach wędkarskich. Jak będzie to zobaczę, cena raczej śmieszna i najwyżej stracę małe co nieco. Z mojego doświadczenia wiem że urządzenia elektroniczne mogą się bez problemu nagrzewać do ok 56 stopni w zamkniętych skrzynkach później zaczynają głupieć a to już całkiem spora temperatura, większość przewodów jest przewidziana na ok 80 st jako graniczna dla pracy ciągłej pamiętam nie raz jak młodzi elektrycy zgłaszali mi że kabel się grzeje pytałem czy parzy odpowiedź najczęściej brzmiała nie ale jest gorący a te 80 st to jest temperatura czajnika elektrycznego minutę po zagotowaniu wody nikt tego nie utrzyma przez kilka sekund. Wszystkie urządzenia elektryczne wydzielają ciepło oczywiście można je budować z ogromnym zapasem ( i dużymi kosztami) wtedy będą zimne tylko po co skoro temperatura ok 50 st krzywdy im nie robi oczywiście wszystko powinno być odpowiednio dobrane w tym przypadku prąd dla pracy ciągłej to 60A prąd chwilowy tzn kilkuminutowy (nie podano tego dokładnie) to 100A. Więc jakiś zapas jest zresztą dokupiłem też wtyczki https://pl.aliexpress.com/item/5-sztuk-600-V-50A-Szary-Anderson-Z-cze-Wtykowe-Podw-jne-Biegun-z-10-sztuk/32831368242.html?spm=a2g0s.9042311.0.0.04jDe7 i w razie co to przełączę się błyskawicznie na zwykłe sterowanie z rumpla wypinając regulator i spinając zasilanie bezpośrednio z silnikiem. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Witam mam silnik   MINN KOTA ENDURA  C2 55 MAX  i za czołem doceniać że ma max . Jak są ryby to zazwyczaj miejscówka to zadupie bez prądu , gdzie trzeba oszczędzać BATERIE . Silnik taki jest droższy ale i tak  się opłaca   taki kupić  ,raz że dłużej popływamy nie ważne czy w trolingu czy z miejsca na miejsce ,a dwa że z każdym rokiem "nie wiem co byście robili " pojemność akumulatora  spada i tu na kilku letnim aku  z maxem też popływamy tym bardziej ,że przez ten okres użytkowania  mniej dostał w tyłek co się przekłada na dłuższe użytkowanie. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Pływam z 12 lat na MK 55 z maximizerem. Chyba pierwszy wypust sprowadzony z USA. Przedtem używałem MK 50 lub 55 bez maximizera. Rożnica jest kolosalna w zużyciu akumulatora i tutaj nie ma co dyskutować.  Oczywiście przy użytkowaniu silnika na niższych biegach, bo jak płyniemy na piątce to zużycie jest prawie takie same. Ale wielokrotnie, gdy sygnalizator pokazywał, że akumulator już ma niskie napięcie, zejście na niższy bieg pozwalało bezpiecznie dotrzeć na miejsce. Dlatego polecam silniki z maximizerem. Na początku pewnie nie oszczędzicie pieniędzy, ale potem sporo nerwów i może zdrowia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Jeżeli nie ma innej możliwości (zakazy), to oczywiście silnik elektryczny o jak największej mocy z maksymizerem. Długo nie zapomnę, jak na dużym jeziorze "uciekałem" przed potężną burzą pod wiatr, łódź się właściwie nie przesuwała wcale, stałem w miejscu, a kreseczki stanu naładowania akumulatora systematycznie znikały. Dlatego, o ile oczywiście jest to tylko możliwe, zawsze lepsze i bezpieczniejsze jest zapięcie na pawęży chociażby tylko kilku koni spaliny. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

and66 jakie wrażenie robią te chińskie złączki? To rzeczywiście miedź ? Nie odbiegają mocno od markowych rema anderson ?

 

A jeśli chodzi o silnik z czy bez maximizera, to zdecydowanie ta pierwsza opcja. Z własnego doświadczenia z minn kotą bez i obecnie osapiana z maxi :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

and66 jakie wrażenie robią te chińskie złączki? To rzeczywiście miedź ? Nie odbiegają mocno od markowych rema anderson ?

 

A jeśli chodzi o silnik z czy bez maximizera, to zdecydowanie ta pierwsza opcja. Z własnego doświadczenia z minn kotą bez i obecnie osapiana z maxi :)

Sprawdziłem przed chwilą przez zdrapanie zewnętrznej warstwy pod spodem jest czysta miedź posrebrzana obok miałem polskie końcówki oczkowe więc grubość warstwy srebra była podobna ale nasza miedź trochę ciemniejsza ścianki też grubsze i w/g zalecenia kolegi siarq (pozdrawiam) sprawdziłem też XT z ładowarki IMAX B6 nie wiem czy były to XT 60 czy 90 ale na oko powierzchnia styku bolców mniejsza i wydaje mi się że maksymalnie to  przewód o przekroju 6 mm kw da radę tym połączyć w tych kopiach andersona (2-3 razy większych od XT) podają że będzie to 13,3 mm kw ale być może wcisnę tam 16 mm kw. Prawdziwych anersonów nie widziałem jeszcze ale te chińskie są w/g mnie OK i powinny wytrzymać więcej niż podane 50A u mnie będzie to do 60A więc będę obserwował czy nie będą się grzały i zmieniały koloru ale właśnie takie same są w silnikach HAIBO M150 o maks prądzie chyba 65A więc producent chyba to sprawdzał. Zamówiłem do tych wtyczek jeszcze zatyczki żeby nie zrobić przypadkiem zwarcia https://pl.aliexpress.com/item/1pc-X-Dust-Cap-Cover-end-Anderson-plug-connector-50-amp-dual-pole-battery-50A-600V/32796611387.html?spm=a2g0s.9042311.0.0.04jDe7 dzisiaj dostałem też takie coś ale jeszcze nie sprawdzałem https://pl.aliexpress.com/item/DC-120V-100A-Wireless-Digital-LCD-Display-Digital-Current-Voltmeter-Ammeter-Power-Energy-Multimeter-Panel-Tester/32720540345.html?spm=a2g0s.9042311.0.0.vJXywW niedługo poskładam wszystko do kupy i się pochwalę jak wyszło bo czekam nadal na pozostałe elementy do mojej instalacji.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Dzięki. Posiałem gdzieś papiery do silnika kupionego w zeszłym roku a na pudełku tylko info o "lb". Co dziwne nawet na stronie dystrybutora nie ma info o watach 

https://www.jarviswalker.com.au/media/pdf/Watersnake-ASP-T24-Manual.pdf.

 

Mam Watersnake 24lb (min 10Amp max 20Amp) do kajaka i może w końcu go podłączę niedługo, zastanawiam się tylko nad baterią (gabaryty/pojemność).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Witam wszystkich zagladających noszę się z zakupem Silnika MotorGuide R3 55 DIGITAL ale zanim to nastąpi chciałbym przeprowadzić mały wywiad środowiskowy gdyż na forum nie znalazłem żadnych konkretnych informacji na jego temat wujek Google też nic nie zasugerował.

Z tego co zdążyłem się zorientować to jedynie że są to mocne silniki porównywane z minkota o tych samych parametrach.Znalazlem również informacje że poprzednia wersja tego silnika czyli varimax miał jakąś wadę maximizera i nic poza tym.

Bardzo proszę osoby posiadające ten model silnika o wyrażenie swojej opinii na jego temat ,zdradzenie jego wad i zalet jak wygląda jego awaryjność w trakcie użytkowania i wszystko co mogło by mi coś o nim powiedzieć.

Z góry dziękuję za wszystkie opinie ,pozdrawiam Bartek

Edytowane przez bartolomeo213
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...