Skocz do zawartości
  • 0

Jaki silnik elektryczny kupić?


Jose

Pytanie

Pomoże ktoś wybrać model silnika Minn Kota. Jestem zupełnie zielony w temacie, a potrzebuję motor, który będzie zamontowany na łodzi aluminiowej 4m nieokreślonego producenta? Pływało to będzie po jeziorze wielkości ok 450h zwykle w dwie osoby. Dodam, że od ceny ważniejsza jest energooszczędność (mam na myśli możliwe długie pływanie bez konieczności ładowania). I kolejne pytanie - na co zwracać uwagę przy zakupie akumulatora do tego silnika? Dziękuję z góry za pomoc i pozdrawiam.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0

Z MK to chyba tylko C2 55 MAX ..tylko nie wiem czy na Soline, Rożnów czy Czorsztyn do łajby 4,1x1,6 + 2 osoby +graty nie będzie za słaby ;/ 

A tam trochę trzeba pływać żeby od jakowegoś sensownego slipu dopłynąć do miejsca gdzie są ryby.

A te 15lbs ..czyli 30% może zrobić różnice, szczególnie jak zaczyna mocniej dmuchać.

Chyba ze się mylę, i 55 lbs by wystarczyło. I cena widize..za 1,7 tys pln  idzie kupić.

Edytowane przez Archanioł
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Z MK to chyba tylko C2 55 MAX ..tylko nie wiem czy na Soline, Rożnów czy Czorsztyn do łajby 4,1x1,6 + 2 osoby +graty nie będzie za słaby ;/ 

A tam trochę trzeba pływać żeby od jakowegoś sensownego slipu dopłynąć do miejsca gdzie są ryby.

A te 15lbs ..czyli 30% może zrobić różnice, szczególnie jak zaczyna mocniej dmuchać.

Chyba ze się mylę, i 55 lbs by wystarczyło. I cena widize..za 1,7 tys pln  idzie kupić.

Zapomnij o klasycznym elektryku, przy takim obciążeniu pod lekki wiatr popłyniesz 2 km/h nawet wobler w trollingu sprawi że odczujesz spadek prędkości. Mam silnik o którym piszesz, sprowadziłem ze stanów jakieś 7 lat temu pływał przy różnych łódkach i na małych kałużach było ok z tym że to były wąskie łódki.

 

Mam MK od lat i praktycznie nic. Znajomi również.

MK nieawaryjna ...? To jakiś żart ( z całym szacunkiem godski :) ) już dwie endury mnie bardzo zawiodły aż boję się pomyśleć co się dzieje z hawsingiem itp.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Jaką serie wypuszczą tak jest.

No-name /a obecnie nie tylko/ z Chin to loteria.

Jeden egzemplarz bezawaryjny, drugi na pierwszym pływaniu siądzie.

 

Pisałem już o tym - mój Haibo m150 śmiga super. Ale mam z pierwszej czy drugiej serii która wjechała do Pl.

Kolega również zadowolony.

Polecalismy. Kolega który kupił chwile później juz miał problemy.

Podobno cała seria byla lipna a błąd został wyeliminowany w kolejnych wypustach.

Stąd mało bezpiecznie jest powiedzieć że poleca się dany silnik. Ja juz się boję. Choć haibo polecałem - przepraszam.

Teraz napiszę - ja użytkuję od lat intensywnie i jestem zadowolony.

 

Zdecydowanie warto zwrócić uwagę od kogo się kupuje.

Może jest opcja lokalnie za podobne pieniądze i bezproblemowo gwarancja będzie uznana???

Edytowane przez Drac
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Obecna moja endura ma napis made in mexico poprzednia chyba też.

Rumplowy elektryk to jeszcze w miarę bezpieczny temat ale spróbuj coś wybrać jeśli chodzi o dziobowe ...

W jednym psuje się kompas w drugim kotwica tylko w aplikacji trzeci ma tylko pilot który,, przerywa,, w kolejnym maximizer się pali cały czas coś a ceny z innej galaktyki 6 , 8 tyś a najnowsze z przetwornikiem to koszt nowej łódki z alu totalne szaleństwo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Haibo M150 sprzedało się w PL bardzo dużo, więc kilka negatywnych opinii imho o niczym nie świadczy. To dobry silnik z 5-letnią gwarancją. Jeśli zależy Ci na najlepszej cenie to Jaxona ES-XT 65 lbs z niełamanym rumplem masz poniżej tysiaka - też ogarnie.

Miałem przygodę z serwisem M200 szybkość obsługi i zwrotu silnika mega :) jednego dnia zgłosiłem i wysłałem, drugiego doszło, trzeciego naprawili, czwartego silnik u mnie.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Miałem tego postu nie pisać .

Ale Radbraw napisał to ja do tego szaleństwa cenowego dopiszę .

Najtańsza wersja silnika elektrycznego o mocy 3000 W to Haibo R500  bezszczotkowiec cena około 7000 pln .

Do tego cztery   akumulatory najtańsze po 800 pln .x4 3200 pln 

Zaczyna ta ekologia byc śmieszna a my sami robiąc zakupy tę tendencjię  popieramy .

Ostatnio pływałem za gościem po starorzeczu pływał dość  szybko na starej Min Kocie 55 lbs .

Zero szumu silnika , pisku maksymizera  tylko szum wody i to jest ekologia .

Następny silnik który kupie będzie  musiał być cichy i trwały .

To będzie jedyny wyznacznik dobrego silnika elektrycznego do mojej  łódki .

Do mojego pływania po starorzeczu starcza mi 60Ah  ostatnio zużyłem 17 Ah .

Litowe ani podobne wynalazki nie sa mi potrzebne .

Dobrze dobrana pojemność żeby nie rozładowywać akumulatora poniżej 40 % pojemności to wszystko .

To nasze hobby to totalne szaleństwo .

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Miałem tego postu nie pisać .

Ale Radbraw napisał to ja do tego szaleństwa cenowego dopiszę .

Najtańsza wersja silnika elektrycznego o mocy 3000 W to Haibo R500  bezszczotkowiec cena około 7000 pln .

Do tego cztery   akumulatory najtańsze po 800 pln .x4 3200 pln 

Zaczyna ta ekologia byc śmieszna a my sami robiąc zakupy tę tendencjię  popieramy .

Ostatnio pływałem za gościem po starorzeczu pływał dość  szybko na starej Min Kocie 55 lbs .

Zero szumu silnika , pisku maksymizera  tylko szum wody i to jest ekologia .

Następny silnik który kupie będzie  musiał być cichy i trwały .

To będzie jedyny wyznacznik dobrego silnika elektrycznego do mojej  łódki .

Do mojego pływania po starorzeczu starcza mi 60Ah  ostatnio zużyłem 17 Ah .

Litowe ani podobne wynalazki nie sa mi potrzebne .

Dobrze dobrana pojemność żeby nie rozładowywać akumulatora poniżej 40 % pojemności to wszystko .

To nasze hobby to totalne szaleństwo .

No dobrze, to na podstawie Twoich założeń, co byś wybrał na teraz? marka, model, itp - mając na uwadze, że masz doświadczenie z elektrykami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Miałem tego postu nie pisać .

Ale Radbraw napisał to ja do tego szaleństwa cenowego dopiszę .

Najtańsza wersja silnika elektrycznego o mocy 3000 W to Haibo R500  bezszczotkowiec cena około 7000 pln .

Do tego cztery   akumulatory najtańsze po 800 pln .x4 3200 pln 

Zaczyna ta ekologia byc śmieszna a my sami robiąc zakupy tę tendencjię  popieramy .

Ostatnio pływałem za gościem po starorzeczu pływał dość  szybko na starej Min Kocie 55 lbs .

Zero szumu silnika , pisku maksymizera  tylko szum wody i to jest ekologia .

Następny silnik który kupie będzie  musiał być cichy i trwały .

To będzie jedyny wyznacznik dobrego silnika elektrycznego do mojej  łódki .

Do mojego pływania po starorzeczu starcza mi 60Ah  ostatnio zużyłem 17 Ah .

Litowe ani podobne wynalazki nie sa mi potrzebne .

Dobrze dobrana pojemność żeby nie rozładowywać akumulatora poniżej 40 % pojemności to wszystko .

To nasze hobby to totalne szaleństwo .

 

Nalezalo by zacząć od tego , że porządne silniki sa drogie. Haibo r500 to wynalzek nad wynalazki... i za darmo bym go nie chciał. Chcesz ciszę, plynny maksymizer , brak zakłóceń, niska wagę i 9kmh + zasieg do 40km to kup spiryt 1.0 ...Tylko za to się placi . Akumulator kwasowy 60ah Ci starcza powiadasz ,bo zużywasz rzekomo 17ah...to jest uzależnione od kilku czynników. Masy i rodzaju jednostki, wielkości akwenu-porywy wiatru, dystansu do pokonania. Twoj akumulator 60ah przy pełnej mocy to Ci kolego wystarczy na 20min płynięcie, a powtorz ta operacje 50x to go zezlomujesz. Zapraszam Na zaporowke badz bajoro 300ha ++ na 8h z tym aku 60ah kwasowym :) kazdy chce kupić jak najtaniej. Tj..normalne , nie mniej jednak za wydajnosc i jakoś się placi. Przerobiłem naście silnikow od pierdow 12v -400W do 48v- 6000W. Wnioski sa takie ze czy to będzie haibo, jaxon czy inny silnik 12v to osiągi beda zbliżone, oraz jakość ta sama praktycznie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

@siarqu, a jak chcę po prostu niezawodny silnik trollingowy na 12v bez zakłóceń, płynny maxi itp, co polecasz? Masz szybkość nie gra dużej roli, 6km/h na pontonie wystarczy. Aku mam żele 2x55.

Ja kupiłem tu forum używkę Mk 55 z maxi i jestem zadowolony.

 

P. S.

6km na elektryku i dętce to wbrew pozorom już duża prędkość

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Napisałem o silniku na moje potrzeby .Myślę że im wyższe napięcie tym lepiej mniejsze prądy co z tym się wiąże  

można użyć słabszych połączeń . 

Ile osób pływa elektrykami na zbiornikach 300 ha ile na zbiornikach 20 ha .

Moje starorzecze ma z 25 ha i o moim pływaniu pisze .

Nie pisze o pływaniu na Bugu na elektryku bo to utopia .

Jak dla mnie pływać po zbiorniku 300 ha na elektryku to trzeba być odważny albo bogaty .

My konsumenci słyszymy tylko to jeśli  chcesz dobre zapłać .

Na  forach nakręca się jeden od drugiego a wydatków nie ma końca .

Nadal twierdze że umiar jest wskazany we wszystkim .

Forum jest od tego aby sobie pomóc i rzetelnie opisać np dany silnik .

Edytowane przez Tabor
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Napisałem o silniku na moje potrzeby .Myślę że im wyższe napięcie tym lepiej mniejsze prądy co z tym się wiąże  

można użyć słabszych połączeń . 

Ile osób pływa elektrykami na zbiornikach 300 ha ile na zbiornikach 20 ha .

Moje starorzecze ma z 25 ha i o moim pływaniu pisze .

Nie pisze o pływaniu na Bugu na elektryku bo to utopia .

Jak dla mnie pływać po zbiorniku 300 ha na elektryku to trzeba być odważny albo bogaty .

My konsumenci słyszymy tylko to jeśli  chcesz dobre zapłać .

Na  forach nakręca się jeden od drugiego a wydatków nie ma końca .

Strefa ciszy ma to do siebie, że nie wybiera wielkości akwenów. Nie ma czasami wyjścia i tylko elektryk zostaje. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Napisałem o silniku na moje potrzeby .Myślę że im wyższe napięcie tym lepiej mniejsze prądy co z tym się wiąże  

można użyć słabszych połączeń . 

Ile osób pływa elektrykami na zbiornikach 300 ha ile na zbiornikach 20 ha .

Moje starorzecze ma z 25 ha i o moim pływaniu pisze .

Nie pisze o pływaniu na Bugu na elektryku bo to utopia .

Jak dla mnie pływać po zbiorniku 300 ha na elektryku to trzeba być odważny albo bogaty .

My konsumenci słyszymy tylko to jeśli  chcesz dobre zapłać .

Na  forach nakręca się jeden od drugiego a wydatków nie ma końca .

Nadal twierdze że umiar jest wskazany we wszystkim .

Forum jest od tego aby sobie pomóc i rzetelnie opisać np dany silnik .

 

Napiecie się podnosi , aby zmniejszyć prady tu się zgodzę. Ale "słabsze połączenie" to można mieć z WiFi a nie w pradach. Pozatym podniesienie napiecia wiąże sie z podniesieniem szeregu akumulatorw wpietych , to zas generuje wagę badz zmniejsza pojemnosc. Wcale nie trzeba być odważnym ani bogatym , by plywac po dużych zbiornikach. Wystarczy zdrowy rozsądek i znajomość mozliwosci sprzętu posiadanego. Każdy chce "mercedesa" w cenie Fiata 125, jedno i drugie jeździ , ale komfort i osiągi rozne

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Napiecie się podnosi , aby zmniejszyć prady tu się zgodzę. Ale "słabsze połączenie" to można mieć z WiFi a nie w pradach. Pozatym podniesienie napiecia wiąże sie z podniesieniem szeregu akumulatorw wpietych , to zas generuje wagę badz zmniejsza pojemnosc. Wcale nie trzeba być odważnym ani bogatym , by plywac po dużych zbiornikach. Wystarczy zdrowy rozsądek i znajomość mozliwosci sprzętu posiadanego. Każdy chce "mercedesa" w cenie Fiata 125, jedno i drugie jeździ , ale komfort i osiągi rozne

Myślę że za głęboko wchodzisz w temat. Tabor domniewam iż miał na myśli zdzierstwo cenowe obowiązujące w naszej krainie i opisywał sprzęt przystosowany do jego potrzeb.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

@Radbraw pewnie masz racje, mnie.poprostu zadziwia fakt rozpatrywania 55 czy 60lbs , a może 65 badz 110lbs... Panowie przyjmijcie do wiadomości , ze 3/4 tych silnikow 12v "tanich" to jest praktycznie jedna konstrukcja , oscylująca w przedziale mocy okolo 700W. Jeden ma vmax 6.5 drugi 7kmh i co z tego ? Przeciez to jest uzależnione od wielu czynników a nie tylko od silnika. Liczy się moc, masa,kadlub. Przy takich małych mocach jest to w skrócie pisząc- bicie piany.kraina nasza jak kraina. Każdy może zostać przedsiębiorca, placic ZUS i inne daniny .... jeśli taniej gdzies , to trzeba tam kupować. Na marżach 5% się nie utrzyma nikt, chyba ze handluje towarami o wartościach liczonych w setkach tysięcy zl badz milonach

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

siarq  pakiet  12 V 100 Ah   to   1200 W   pakiet  24V 50Ah też 1200  W  ale prąd płynący przy silniku 24 V 600 W będzie dwa razy mniejszy niż  przy zastosowaniu silnika 12 V  a pakiet będzie ważył  tyle samo   . U mnie główne przewody zasilające silnik w łódce mają 25 mm2 a przy silniku 6 mm 2 . przy 50A lekko się grzeją a nie powinny wszędzie oszczędzają a przecież piszą że silnik ma 600 W i to jest moc dostępna  a nie chwilowa . Najlepiej jak opisują silnik po tuningu wymienione kable zasilające śmiech na sali .

Wracając  do tematu jaki silnik kupić  a może inaczej zestaw jak dla mnie to silnik np 12 V 600 W powinien dostać akumulator co najmniej 12V 1200 W lub więcej .

Tu trzeba napisać że nie do każdego kadłuba łódki nadaje sie napęd elektryczny  lub jest mało opłacalny dla nas wędkarzy . 

Najlepiej to widać na wodzie łódki szerokie a wąskie pontony . Chcemy mieć łódkę  wygodną stabilną i tu problem krótka linia wodna ,

duża szerokość i duże opory mam taką 390 cm x 185 cm .

Znajomy ma Haibo M250 pływa po Wisełce z żoną turystycznie  ale łódka typu pychówka wąska długa , małe opory .

Na siłę zaczyna się  nam wmawiać że ekologia strefa ciszy ale my powinniśmy tak jak władza zacząć w strefach ciszy pływać  hybrydami .

Silnik elektryczny , akumulator , agregat spalinowy . to samo co w hybrydach .

W czasie ładownia z agregatu nie płynąć stać przy brzegu .

Może jeszcze iść  dalej ogniwa wodorowe wziąć  kredyt na sprzęt , opłacić PZW a rybę kupić w supermarkecie hodowaną na sterydach w Skandynawi .

Trzeba mieć  umiar  i tyle . Tu mamy doradzić i pisać  swoje spostrzeżenia  co do produktu jakim jest silnik elektryczny .

Po pierwsze 

- cichy 

- tani 

- oszczędny

- trwały .

Proszę ja nie myślę o czterech silnikach tylko o kompromisie zawartym w jednym silniku .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

siarq  pakiet  12 V 100 Ah   to   1200 W   pakiet  24V 50Ah też 1200  W  ale prąd płynący przy silniku 24 V 600 W będzie dwa razy mniejszy niż  przy zastosowaniu silnika 12 V  a pakiet będzie ważył  tyle samo   . U mnie główne przewody zasilające silnik w łódce mają 25 mm2 a przy silniku 6 mm 2 . przy 50A lekko się grzeją a nie powinny wszędzie oszczędzają a przecież piszą że silnik ma 600 W i to jest moc dostępna  a nie chwilowa . Najlepiej jak opisują silnik po tuningu wymienione kable zasilające śmiech na sali .

Jesli moce silnika beda jednakowe okolo 700W, to po co brnac w wyzsze napiecia ?? Ktory z producentow akumulatorow kwasowych podaje pojemnosc wyrazona w watach ?? 80% podaje magiczne cyferki c20 , c10 o ktorych malo kto wie co znacza. Moc zazwyczaj podaja na akumulatorach litowych , ale  juz kolega w jednym swoich postow nazwal je wynalazkami :) Co do przewodow , to w silinikach sa stoswane silkony w rozmiarze AWG 10-8 ktorych prady sa dopuszczalen 50-80A to po pierwsze. A wysoka wartosc pradow wzgledem przekroju bierze sie z rodzaju izolacji , grzać sie beda przy AWG 10 i dlugotrwalych obciazeniach 700W , ale ich nie spalisz,stopisz - niema szans. Przy przedluzeniach kabli , trzeba je przewymiarowywac. Dyskusja poboczna , ale scisle zwiazana z meritum sprawy. Zgadzam sie , ze marketing jest okrutny dzis i ciezko wyluskac przydatne informacje oraz rzetelne.  Nie handluje silnikami , ale mialem naprawde ich troche i wiem o czym pisze. Jesli "tanie" silniki ,to kierowac sie sprawnym serwisem i dlugoscia gwarancji. cala reszta to kosmetyka

Pozdrawiam serdecznie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

z tego co wypisałeś (cichy, trwały, tani,oszczędny) wybierz dwie cechy i może coś znajdziesz. Jeśli chodzi o trwałość to bierz osapiany z mc-sklep, mają do 10 lat gwarancji (jakiej by ona nie była), miałem dwa zwykłe haswingi 12V i się nie psuły, trzeci też jest (cayman) i się nie psuje, może dlatego że mało tym ostatnim pływam. Tanie to żaden parametr, wpisz w ceneo i wybierz najtańszy lub kup na aliexpress. Cichy - tu żaden producent chyba nie podaje głośności, ja na głośność w haswingach nie narzekałem, każdy był cichszy od spaliny. Oszczędny - tu jest jedna opcja maksymizer a to ma prawie każdy producent. Co do reszty zestawu to sam decydujesz jaki akumulator, jak Cię stać to lifepo4, lekki, trwały i drogi. Jak masz zdrowy kręgosłup to kup AGM czy GEL i noś 30-40 kg. Najbardziej opłacalny jest zwyły kwas, za 400 zł masz 100Ah, wystarczy na dwa lata chyba że pływasz więcej niż 70-100 razy w roku to może trochę krócej będzie trzymał pojemność. Przez 10 lat wydasz 2000 zł na 5 kwasów czyli tyle ile na jeden Lifepo4 czy dwa lub trzy GEL/AGM.

Co do kabli, bezpieczników, poboru prądu MinnKota publikuje jakie silniki jak zabezpieczać, jakie kable przy jakich długościach stosować i ile prądu pobierają co pozwala lepiej dobrać akumulator. Siarq'u już pisał i inni też, że akumulator dobierasz do mocy silnika ale i do tego czy potrzebujesz często lub długo dużej mocy (wtedy kwas się nie sprawdza). Jak to mawiał klasyk, z gówna bicza nie ukręcisz. Spróbuj przepłynąć się Twoją łodzią z dwoma rożnymi silnikami, najlepiej w wietrzną pogodą i coś tam będziesz wiedział. Rożnicę 1-2km/h przy flaucie to żadna różnica, ale płynąć 1 km/h czy 2km/h przy silnym wetrze to już coś.

Co do 24V to tam pobór też może być i 50Ah, mam też silnik 24V i nie odważyłbym się brać do niego aku 50Ah, bo to dla niego może być mniej niż godzina pływania na maksa a nie zaryzykuję, że pod koniec dnia nie będę miał jak wócić. Lifepo4 to nie jest skrzynka bez dna może mieć nawet i 30-50% więcej niż kwas o tej samej pojemności ale pobór 50A i tak w końcu zrobi swoje, tyle że przy lifepo4 potrwa to dłużej i nie zabijesz tym akumulatora.

 

post-62015-0-77894700-1605904216_thumb.jpg

Edytowane przez wedkarski365
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Mam Mercurego  9,9 kM  4T dwa silniki  Haibo 55 lbs zwykłe z biegami i Protuara 12 V 65 lbs .

Tohadsu 6 kM 4T ale XXL mogę pożyczyć od brata Mercurego 4kM 4T 

Łódka ze sklejki 390 cm wydłużona kopia Skylly 370 

Jak by było dużo chętnych zrobić nowy temat .

Edytowane przez Tabor
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...