Skocz do zawartości
  • 0

Jaki silnik elektryczny kupić?


Jose

Pytanie

Pomoże ktoś wybrać model silnika Minn Kota. Jestem zupełnie zielony w temacie, a potrzebuję motor, który będzie zamontowany na łodzi aluminiowej 4m nieokreślonego producenta? Pływało to będzie po jeziorze wielkości ok 450h zwykle w dwie osoby. Dodam, że od ceny ważniejsza jest energooszczędność (mam na myśli możliwe długie pływanie bez konieczności ładowania). I kolejne pytanie - na co zwracać uwagę przy zakupie akumulatora do tego silnika? Dziękuję z góry za pomoc i pozdrawiam.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0

Silnik super jest moc jak na 12v oszczędny zrobiony jak na chinczyka dobrze ponton 470 cm pchał 7,5 km/h czego chcieć więcej na strefe ciszy .Tylko małe ale wadliwy potencjometr dlatego napisałem był by ... Dlatego gdybym miał kupić coś teraz 12 v kupił bym haibo z 5 letnią gwarancją i najwyżej odsyłał bym po sezonie na gwarancje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Dzięki Panowie. Wziąłem Haibo. Teraz kolejne które również zadam w odpowiednim temacie. Silnik spalinowy. Upatrzyłem Mercurego 4T 6KM z 2016 roku. Czy przy tak małym pontonie (240, podłoga nad wodą- katamaran) na takim silniku wejdę w ślizg w 2 os? Czy raczej szukać 8ki?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Witam

Też mam haibo150

Też były kłopoty z "potencjometrem" w ubiegłym roku.Często silnik sam się wyłączał. Zadzwoniłem do dystrybutora. Zapytał czy można jeszcze pływać. A jeśli można to przysłać po sezonie do naprawy. Zrobiłem tak i w tym sezonie śmigałem bez usterek. Silnik ani razu się nie wyłączył. Jestem z niego zadowolony. Ma niezłą moc. Łódka (390) pięknie płynie. Daję radę spokojnie na dużych falach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Jestem już po pierwszym pływaniu. Sam silnik, moc niezła jak na elektryka. Max prędkość (Katamaran 240 Nawipoland) 7.2 km/h przy flaucie w jedną osobę bez wyposażenia na pokładzie, W dwie około 6.5 km/h z pełnym załadunkiem rzeczy. Silnik poza jednym elementem, bardzo dobrze wykonany. Niestety minus za chybotliwą rączkę, szczególnie kiedy jest wysunięta.

 

Mimo wszystko nie żałuję zakupu, rączkę wyślę na GW.

 

 

Zastanawiam się tylko czy wynik ok. 17 km na wodzie na 100 Ah 12V akumulatorze AGM to dobry wynik? W jedną stronę płynęliśmy pod fale, wracaliśmy na flaucie, poruszaliśmy się średnią prędkością silnika. Co myślicie? Akumulator startowo naładowany na 100%.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Tez macie problem z kierunkiem obrotu manetki przy dodawaniu gazu w elektrykach?

 

Nie wiem co za mózgowiec to projektował, ale jest odwrotnie niż w spalinie. Pływam na tym i na tym, wymiennie i niestety odruchowo zdarza mi się dawać gazu zamiast zwalniać...

 

Oglądałem zdjęcia innych modeli i wszystko to samo. Ktoś rozwiązał ten problem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

A czy ktoś z kolegów ma jakieś doświadczenie z silnikiem Jaxon XT Turbo max 65 lbs ten nowszy z łamanym rumplem? Starsze wersje mają znajomi i naprawdę są zadowoleni. Ten z łamanym rumplem wygląda identycznie jak Haibo 150. Ktoś używa? 

 
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

 

A czy ktoś z kolegów ma jakieś doświadczenie z silnikiem Jaxon XT Turbo max 65 lbs ten nowszy z łamanym rumplem? Starsze wersje mają znajomi i naprawdę są zadowoleni. Ten z łamanym rumplem wygląda identycznie jak Haibo 150. Ktoś używa? 

 

 

Ja mam ten bez łamanego rumpla (trochę przeszkadza i myślę o jego skróceniu bo do pontonu jest za długi).

W tych pieniądzach co go kupiłem nie było nic lepszego.

Użytkuję teraz drugi sezon przy pontoniku 240cm na dopływanie i przemieszczanie się między miejscówkami - na ten czas jest wszystko ok.

Na maksa nie opłaca się pływać, bo tylko kable się grzeją a prędkość nie wzrasta aż tak, by męczyć silnik i akumulator.

Jeżeli miałbym wybierać ponownie to też wybrałbym Jaxona - choć wcześniej miałem do tej firmy pewne uprzedzenia.

Teraz mam dwie wędki karpiowe Jaxon dwuskładowe/rzutowe - też nie narzekam.

Pamiętam jak Mikado kilkanaście lat temu oferowała chłam a teraz.... - z chęcią kupuję ich produkty i też jestem w większości zadowolony choć niektóre przynęty to żywcem 100% aliexpress z kartonikiem Mikado.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Szanowni.

Temat trochę "z boku", ale jak najbardziej dotyczący silników elektrycznych do napędu łodzi/pontonu.

 

Czy ktoś ma pomysł - jak obsłużyć temat zrywki bezpieczeństwa dla silnika elektrycznego, w którym nie zostało to przewidziane przez producenta (np. Haibo M150) ?.

Wiem, wiem .... prędkość płynięcia sprzętu z tego rodzaju silnikiem jest taka, że nie da się wypaść za burtę.... Jednak wcale nie trzeba samemu płynąć szybko aby zostać wyrzuconym za burtę przez falę wywołaną przez inną szybką jednostkę, która pojawia się "nie wiadomo skąd" - np. skuter z "szalonym nastolatkiem" (miałem taki wypadek osobiście ale płynąłem z silnikiem spalinowym i standardowa tam zrywka zadziałała).

Myślałem o "czymś" zamontowanym na przewodzie zasilającym z akumulatora (jak bezpiecznik/hebel do instalacji kamperowych). To oczywiście musiałby być "automat" sterowany jakimś "bolcem" - zrywką a nie przeciążeniem prądowym. Widziałem na rynku takie "zrywki uniwersalne" , ale konektory, które łączą lub rozłączają tam obwód elektryczny mają dość delikatną budowę (a przecież w takim przewodzie między aku a silnikiem Haibo będzie płynął prąd ponad 50A) - więc takie "delikatne" rozwiązanie odpada.

 

Pozdrawiam i niecierpliwie czekam na pomysły.

Tomek

 

 

 

Wysłane z mojego SM-N960F przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Zrywki w elektrykach zazwyczaj oparte sa o magnes i kontaktron albo przekaźnik zwierany magnesem. Problem to duze prądy i chyba jakiś przekaźnik musiał by to dodatkowo obsługiwać. Popytaj w serwisie torqeedo albo Haswinga, może maja jakiegoś gotowca. Pewnie w niektórych maszynach tez by sie coś znalazło.

 

Wysłane z mojego M2101K6G przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Można zastosować przekaźnik półprzewodnikowy o małym poborze prądu .

Do tego gotową zrywkę za 35 pln . Problemem jest umiejscowienie zestawu .

Na pewno w obudowie przy rumplu się nie zmieści .

Obudować w pojemnik i  zamocować do kolumny silnika ..

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Jeżeli dobrze rozumiem, to rozwiązanie z przekaźnikiem wymaga zasilenia obwodu sterującego? Czyli należy tam podać napięcie (12V). Czy można to wziąć z akumulatora, który będzie rozłączany w wyniku zadziałania zrywki? Dodatkowo - będzie trzeba doprowadzić to zasilanie dodatkowymi dwoma kabelkami od aku (nie licząc kabli od zrywki) . Trzeba też się pobawić w montaż na silniku i liczyć z utratą gwarancji.

Bardziej myślałem o jakimś rozwiązaniu, które byłoby wpinane w szereg standardowymi złączami SB50 (Anderson, które już jest) pomiędzy silnik a akumulator bez konieczności ciągnięcia dodatkowego zasilania. Taka "puszeczka" mogłaby być przypięta jakąś opaską (niekoniecznie trytytką, ale czymś "ładnym") do kolumny silnika.

Czy ktoś widział coś takiego gotowego, albo jest w stanie coś takiego zrobić?

 

Wysłane z mojego SM-N960F przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Pewnie gotowce są  tylko trzeba je zabudować i przytwierdzić do kolumny silnika .

Jeśli  to zrobisz nie ingerując w silnik i sterowanie , to gwarancji nie stracisz .

Tego typu układ jest prosty do montażu dla każdego elektryka , 

Gorzej to ładnie zabudować i zamontować .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

https://allegro.pl/oferta/zrywka-bezpieczenstwa-kompletna-11708064452?utm_feed=aa34192d-eee2-4419-9a9a-de66b9dfae24&utm_term=desc-yes&utm_source=google&utm_medium=cpc&utm_campaign=_mtrzcj_czesci_czesci-samochodowe_pla_ss&ev_adgr=Czesci_samochodowe&ev_campaign_id=14491971570&gclid=CjwKCAiAyPyQBhB6EiwAFUuakmgjHdeUDO6snbO-8jS4rE1p909Jv-2OBmtFSwIriDa67ZbYXDABhxoCowAQAvD_BwE

 

Tu masz jakąś zrywka z przekaźnikiem, niewiem do ilu on jest A , jeśli bedzi za mały to wstawić jakiś przekaźnik 100A , zamontować w puszce na kablach od aku , wyjsć wtyczka rema anderson w kierunku silnik i juz

Edytowane przez siarq
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

 

 

To chyba nie jest przekaźnik tylko dwie niezależne pary styków, gdzie jedna para (po zerwaniu/zadziałaniu zrywki) się zwiera, a druga para odwrotnie - otwiera swój obwód? Czy źle to czytam?

 

 

Wysłane z mojego SM-N960F przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

 

 

Pewnie gotowce są tylko trzeba je zabudować i przytwierdzić do kolumny silnika .

Jeśli to zrobisz nie ingerując w silnik i sterowanie , to gwarancji nie stracisz .

Tego typu układ jest prosty do montażu dla każdego elektryka ,

Gorzej to ładnie zabudować i zamontować .

Właśnie o to chodzi, że nigdzie nie mogę znaleźć gotowca "zrywki z przekaźnikiem" do silnika elektrycznego.

Jeżeli chodzi o połączenie kabelków to faktycznie - nawet "nieelektryk" sobie poradzi (chyba ? :) ). Dokładnie - chodzi o estetykę (żeby to też nie było zbyt duże i jakotako pasowało do całości). Szukam dalej :)

 

Wysłane z mojego SM-N960F przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Jeżeli dobrze rozumiem, to rozwiązanie z przekaźnikiem wymaga zasilenia obwodu sterującego? Czyli należy tam podać napięcie (12V). Czy można to wziąć z akumulatora, który będzie rozłączany w wyniku zadziałania zrywki? Dodatkowo - będzie trzeba doprowadzić to zasilanie dodatkowymi dwoma kabelkami od aku (nie licząc kabli od zrywki) . Trzeba też się pobawić w montaż na silniku i liczyć z utratą gwarancji.

Bardziej myślałem o jakimś rozwiązaniu, które byłoby wpinane w szereg standardowymi złączami SB50 (Anderson, które już jest) pomiędzy silnik a akumulator bez konieczności ciągnięcia dodatkowego zasilania. Taka "puszeczka" mogłaby być przypięta jakąś opaską (niekoniecznie trytytką, ale czymś "ładnym") do kolumny silnika.

Czy ktoś widział coś takiego gotowego, albo jest w stanie coś takiego zrobić?

 

Wysłane z mojego SM-N960F przy użyciu Tapatalka

Komplikujesz sobie życie. Zamknij przekaźnik i zrywkę w jednej obudowie, zasilanie przekaźnika przez zrywkę. Całość wpinasz w szereg pomiędzy silnik a aku. Przecież zrywka nie musi być na silniku, tylko gdzieś w miarę blisko miejsca sternika. Możesz to nawet przykręcić na pawęży.

 

Wysłane z mojego SM-G975F przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

To chyba nie jest przekaźnik tylko dwie niezależne pary styków, gdzie jedna para (po zerwaniu/zadziałaniu zrywki) się zwiera, a druga para odwrotnie - otwiera swój obwód? Czy źle to czytam?

 

 

Wysłane z mojego SM-N960F przy użyciu Tapatalka

 

Nie patrzyłem w rozpiskę tego. Jeśli maja styki no i nc, to wykorzystać jeden do wysterowania przekaźnik i już. Jak napisałem @PSULEK, jedna puszka zasilona bezpośrednio z aku a tej puszki silnik, prosta konstrukcja jak budowa cepa :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Zastosuj prosty tani przekaźnik samochodowy Cargo 12 V 100 A ( 180 A ) na aledrogo 30 zł .

Zabezpiecz obwód sterowania przekaźnika bezpiecznikiem np 1 A  .

Kup na aledrogo zrywkę z wyłącznikiem uniwersalnym tz styki  otwarte lub styki zamknięte .35 zł 

Jak zrywka zadziała przerwiesz obwód  sterowania cewki przekaźnika .

Przekaźnik wyłączy  silnik.

Zamontuj w hermetyczną puszkę 

Zamocuj do kolumny mocowanie na rurę 25-30 mm lub inne .z tworzywa .chyba 40 zł 

Mocowania hydrauliczne do rur miedzianym są  od razu z gwintem sa same białe lub szare .po 5 zł 

Przewody z akumulatora na bezpiecznik chyba masz , później do puszki ze zrywką a z puszki do silnika .

Powodzenia .

Dziś całe popołudnie lutowałem wtyczkę do Mercurego dwa przewody silikonowe od rozrusznika i 4 przewody sterownicze .

Wszystko w małą wtyczkę . Nasze hobby to wyrzeczenia i cierpienie ale nagroda się zbliża . 

Aby do maja . :D

Nie stosowałem przekaźników elektronicznych więc ich nie podaje ale są cienkie i zajmują mało miejsca .

Pobierają mało prądu ale kosztują i trzeba kupić DC/DC tylko . 

Edytowane przez Tabor
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Dzięki za szczegółowy opis/przepis/schemat/kosztorys :)

W sumie wyjdzie ponad 200zł (w tym dwa Andersony do wpięcia w szereg pomiędzy silnikiem i aku oraz "kawałki" kabla 16mm2) nie licząc "robocizny" . Dodatkowo to będzie dość duża puszka - sam przekaźnik (łącza na nakrętki) to jakieś 5x5x6 cm nie licząc konektorów. Do tego trzeba zmieścić korpus automatu zrywki oraz bezpiecznik 1A w uchwycie i dwa grube kable 16mm2. Puszka powinna mieć wyjścia skręcanymi dławikami, żeby uszczelnić. Jednak chyba powinny być 4 dławiki (po dwa na wejściu i wyjściu z puszki), bo jak wpuści się np. parę grubych kabli w jeden dławik to będzie szpara między nimi.

Czyli generalnie taka puszka musi być spora... (10x5x5 cm ?). Wisząc na kolumnie silnika będzie wyglądać "ciekawie" :) Być może trzeba ją faktycznie mocować jakimiś motylkami do pawęży (ale trzeba dać dłuższe kawałki przewodów od strony silnika - te które wychodzą z "czapki" są dość krótkie).

 

 

Wysłane z mojego SM-N960F przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...